boski_dzik

Wydechy mają 40mm na początku i do 105mm na końcu, więc na początku trochę mało miejsca na komorę :icon_rolleyes: Zostanę przy 4in4 teraz potrzebuję tylko troszkę materiału na puszkę i bebechy i wolny weekend jakiś. Jak rozkminię rozwiązanie to nie omieszkam wrzucić fotek.

No dobrze kolektory sam zdziałam, chociaż nie mam giętarki do rur jakoś coś wymodze ładnego. Dolne mają zjedzoną zewnętrzną blachę a środek w porządku wiec rozetnę je i obadam budowę. Czy mógłbyś mi w przybliżeniu powiedzieć czego się spodziewać po zastąpieniu takich 2 wydechów na 1 i jak wrzucę fotki? Pewnie i tak powiększę przepustowość ale najpierw chciałem sprawdzić bez przeróbek. Jestem po ciachnięciu. Nie ma zdjęć będzie opis: długość wydechu ok.60cm na początku 15 cm perfory o śr. 30mm, na to jakieś 4-5mm włókna i rura na wierzchu, potem 25cm pustej puchy. Ostatnie 15cm to 3 przegrody z pojedyńczymi otworami po około 20mm. Średnica wyjścia to 17mm. Ja planuje to tak: robię perfore 20-25cm o śr.35-40mm, co najmniej 1 cm włókna, przesunę ją do tyłu zmniejszając pustą przestrzeń w puszce. Zwiększam otwory w przegrodach do 25mm, na wyjściu robię 20mm lub kasuję jedną przegrodę. I jednak zostanę przy 4in4, zbyt ładnie to wygląda, to w końcu klasyk :crossy: Co ty na to? Będzie ciut bardziej basowo i nie za głośno?

Edłordzie :biggrin: proszę o radę. Moja CB750 1980. potrzebuje zmiany tłumników dolnych (4in4) które są integralną częścią kolektorów (zespawane fabrycznie jak by kto pytał, 2100-2500 komplet bez górnych tłumników), same kolektory i górne puszki są w dobrym stanie, więc pomyślałem może użyję tych że elementów do zrobienia 4in2, ale czy górne wydechy będą "wyrabiały"? Już myślałem o przeróbce na troszkę bardziej luźny wydech w oparciu o obudowy oryginałów ale nie chcę przesadzić, nie chcę głośniejszego, no może troszkę basu dołożę. I czy na co muszę zwrócić szczególną uwagę przy łączeniu 2 kolektorów w 1 wyjście? I jeszcze jedno to owe profesjonalne urządzenie to tig DC? czy jakiś migomat? Mam inwertor Magnum DC MMA z przystawką do tigu który mimo nieprofesjonalnego przeznaczenia kładzie pięknościowe ściegi jak się go ładnie poprowadzi. Ale temperatura tigu jakoś mnie zniechęca do spawania cienkiej nierdzewy, węglową daje rade.

Zauważyłem pomyłkę w swoim poście: olej SAE 10W40 SJ a nie 5W40. Producent zaleca SAE 10W40 SE(do starszych maszyn). Honda cb 750 k DOHC 16V model 1980 chyba zasługuje na olej klasy jakości SJ, przeznaczony do szybkoobrotowych wielozaworowych silników, zresztą konsultowałem to ze sprzedawcą-motocyklistą (miał taką OHC ciut starszą :clap: ). Chyba zrobię ukłon w stronę gaźników, zresztą cały dolot i zawory wymagają ingerencji. Co do zużycia sam nie wiem bo znaki na niebie i ziemi (łańcuszki rozrządu, krzywki, tarcze i łożysko kosza sprzęgłowego, łańcuch i zębatki, tarcza i klocki hamulcowe, każda śrubka/nakrętka) wskazują, że stan licznika może być faktyczny 4 100mil. Wiem wiem nadzieja... Ale za to jak zaj... jest ją mieć! 5 miesięcy nią żyje bo dopiero teraz mam czas brać się za renowke.

Słyszę łańcuch pierwotny, o ile się nie mylę, gruby twardziel który przenosi napęd z wału. A słyszę go na wolnych obrotach, miarowe pukanie ustające na większych obrotach. Wiem, że moja honda ma automatyczny napinacz zasilany olejem. Pytanie 1: Czy istnieje taka możliwość, że napinacz nie wyrabia? Zużycie części czy olej (Castrol SAE 5W40) zbyt małej klasy lepkości? Pytanie 2: Czy pompa olejowa współpracuje z owym napinaczem? Pytanie 3: Po długim postoju stary olej jakoś na to wpłynął? Pytanie 4: Jak najdokładniej zbadać zużycie łańcucha i jego napinacza? Jeżeli definitywnie nie będzie się nadawał rozpoznam to spokojnie. Nie chcę od razu kupować nowego.

Kupię ramę do Hondy CB 750 k model 1980, z prawem do rejestracji. Mam moto o które trzeba zadbać a nie mogę go zarejestrować. POMÓŻCIE PROSZĘ!

Wyraź się wyraźniej o co ci chodzi?

Potrzebuje ramy do CB 750k model 1980. Znalazłem jednak ramę od CB 750 Boldor z 1981. Moje pytanie brzmi: czy w tą ramę włożę silnik i inne elementy z wersji K? Widziałem na allegro Boldorke z silnikiem od K, ale widzę też istotne różnice np. set stelaż przy podnóżkach. Proszę o konkrety a nie coś typu "kup se i porównaj" czy "dotniesz pospawasz dopasujesz".

Czekamy na efekty. Ja muszę ogarnąć silnik w swojej CB 1980. Od lewej na ciepłym silniku 4,5 - 5,5 - 7 - 8. W lewym 0,05 ciężko wchodzi w 2 zawory, 0,1 w ogóle w obu lewych. A luzy zaworowe mają być 0,06-0,13. Kupiłem dokładniejszy szczelinomierz ale nawet nie mam czasu zajrzeć, żal... i od 2 tyg zachodzę do sklepu po manometr i docięte lusterko:) też żal...

Poszukuję ramy z papierami, polskie best ale i brief czy inne wchodzą do gry. Piszcie na mail [email protected]

Tia Amerikana ze świecącymi kierunkami, kusiła mnie z początku opcja zrobienia lightbarów ale nieee. Piotrze proszę obadaj tą stronę i odpowiedz na pytanie: Czy twoja maszynka to wersja LIMITED?? Oto adres: http://www.cyclechaos.com/wiki/Honda_CB750K#1977 Ja nie potrzebuje więcej niż 140 km/h na takiej maszynie, no może tak do 160 ale zapas mocy da mi więcej niż prędkość.

Kenda wystarczy, model 1980 licznik ma skalowany do 85 m/h to nie ślifiera, a jak kupie oponki przeznaczone do wyższych prędkości to też nie zbankrutuje. A to czy wiązkę zmienię czy zostawię i naprawię zależy od niej samej a nie od waszych doświadczeń chłopaki, a przecież obaj macie racje. Jedyne co mnie boli to brak czasu i tylko co drugie pół soboty i niedziela wolna. No cóż na studia, kobietę i marzenia trzeba zarobić... marne grosze :banghead:

szynszyl, ja jestem studentem mechaniki 2 roku, praktykowałem od dawna we własnym garażu, mistrzem nie jestem ale dużo rzeczy umie, różne rzeczy robiłem, i wiele więcej chcę się nauczyć. Nie jestem narwańcem typu "byle jechać", ale masz rację, dużo chłopców chce się w to "bawić" i partoli sprawę. Przeglądu zawieszenia i hamulców nie ująłem bo wydało mi się to zbyt oczywiste :bigrazz: , do dokładnego czyszczenia WSZYSTKIEGO, każdej szparki, też rozbiorę maszynkę w drobny mak, po za zdejmowaniem instalacji do gołego, tylko na ramie elastyka przewodów, mocowania, połączenia, podzespoły, opory odcinków itd. wueska - co do gaźników chcę regenerować, elementy nadwozia są w zaskakująco dobrym stanie, brak uszkodzeń typowo powypadkowych, kilka drobiazgów. Już robię kosztorys, na koniec podam ile mnie wyniosło. Napinacz łańcucha przełożenia pierwotnego jest tu automatyczny, zasilany olejem, do sprawdzenia chyba silnik w pół idzie, obadam zjawisko, ale dźwięk definitywnie z tylnej części skrzyni pochodzi :rolleyes: . Łańcuszki rozrządu, łączący wałki i napędzający, mają pół auto naciąg, naprężenie łączącego wydaje się dobre, sprawdzane paluchem :wink: , nie szumią, napinanie nic nie zmieniło. Co do szlamu, po spuszczeniu oleju, za radą jednego z mechaników który moturów :notworthy: zrobił dużo i to bardzo ładnie, zalałem michę olejem napędowym, przepłukałem 3 razy. Trzeci raz i ropa prawie idealnie czyściutka. Kiedy wezmę się do roboty opiszę co ciekawsze problemy i rozwiązania ale najpierw samochód mamuśki, brzydka czołówa była, naciąganie i składanie, lakier etc. I wiesz szynszyl, zrobię to sam, zaplecze nie byle jakie, sprzęt jest... miej trochę wiary w młodzież :lalag: C-YA

Kupiłem ww. motocykl. Nalot na silniku, korozja i licznik pokazują, że mało ma za sobą, 4200 mil. O czym pamiętać przy renowacji? Na co zwrócić szczególną uwagę, żeby nie skończyło się uszkodzeniem czegoś? Chodzi mi głównie o silnik. Olej wymieniony+filtr, filtr powietrza też, silnik pracuje w miarę równo ale wymaga regulacji i czyszczenia gaźników, regulacji zaworów. Silnik nie ma wycieków. Słychać pukanie ze skrzyni, przed wymianą oleju po wciśnięciu sprzęgła dźwięk cichł, po wymianie puka cały czas jak się nagrzeje, olej taki jak producent zaleca, motocyklowy Casrtol 10W40 SAE. Skrzynia do remontu?? Po nagrzaniu max gaz zgasi sprzęt, powoli gaz to zachwiania przy 4 tys, potem idzie dobrze, ma siłę itd, to wina gaźników mi się wydaje. Czy jest możliwość chromowania tylko części elementu? wydechy są super, tylko od dołu na łączniku jest brzydka ruda, której polera nie pomoże. Podsumowując: pukanie w skrzyni, rdza wyżarła chrom, zachwiania przy wkręcaniu się na obr i co wymienić po długim staniu mimo, że wydaje się dobre na pierwszy rzut oka.

Nie przepraszaj, że głupi temat. Ja mam to samo. 16 październik piątek 7:15 zaczynam egzamin teoretyczny i praktyczny potem. W sumie mam 2 zimy za sobą na jednośladzie ale teraz nie wybiorę czy jechać już czy poczekać chociaż pół godziny. Trzymam kciuki kolego, pokaż im co potrafisz. Powodzenia.

Kupiony przeze mnie sprzęt odstał swoje w stanach. Koleś w marcu 2008 ściągnął a ja we wrześniu 2009 kupiłem. Na liczniku 4200 mil, praktycznie kompletny. Raz na ruski rok ktoś go wypchnął na dwór, zalał, odpalił i chyba dzięki temu nie jest zastany. Nie zimował pod chmurką to też rdzy mało. Akumulator nowy i praktycznie na dotyk odpalił. Pytanie: Co ja mam teraz zrobić w pierwszej kolejności? Olej wymieniony na Castrol SAE 10W40+filtr, zgodnie z zaleceniami producenta :biggrin: Luzy zaworowe sprawdzone, ciasno ale raczej nie podpiera, i tak płytki muszę kupić. Świece ładne, czyste prawie, przerwa OK. Filtr powietrza do wymiany w planach. Kupno wakuometrów w planach, bo gaźniki ewidentnie jakiś kolo nieumiejętnie ustawił (strzeli sobie nawet na jałowych co jakiś czas, na jałowym max gaz=zgaszenie, koło 4,500 rpm załamanie płynnej pracy a pow 5000 idzie ładnie) a mi się przydadzą. W zimie rozbieram maszynę, czyszczenie, smarowanie, odrdzewianie, malowanie, chromowanie i ogólne przebadanie. Na co mam zwrócić uwagę szczególnie? I jeszcze coś. Pukanko na jałowym było, wciskałem sprzęgło i robiło się cicho. Po wymianie oleju pukanko nie ustaje po wciśnięciu sprzęgła, jak ustawie na centralnej po wbiciu biegu trzymając sprzęgło koło zaczyna się kręcić. Co do chol... tarcze się skleiły??? Na tym oleju??? Czy to może raczej wina skrzyni??

Witam. Szukam manual & service do Kawasaki KZ 750 B3, 1978. Może być ogólnie KZ 750 B. Z góry dzięki, bo szukam już dobry miesiąc darmowego jakiegoś.

Witam. Jako przyszły inżynier mechaniki i męski przedstawiciel gatunku poddaję się bez oporów działaniu magii dwóch kółek :crossy: . I tak oto czekając wiosny z zamiarem zakupu choppera, trafiłem i zakupiłem Hondę CB 750 k w wersji amerykańskiej z lipca 79 roku :clap: . Ogólnie niewielkie uszkodzenia, poza tym w niezłym stanie i za małą kasę. Dorzucam link do photo bucket ze zdjęciami. Założę tematy o rejestracji i mechanice w odpowiednich działach. Zapraszam i proszę o pomoc i radę. Pozdrawiam. http://s284.photobucket.com/albums/ll4/bos...nt=IMG_4914.jpg