Youtro

Chyba źle zrozumiałeś - ogarniam wystarczająco jak na jazdę szybkim motocyklem i nie chodzi tylko o jazdę na wprost, ale jeżdżę świadomie i nie kręci mnie ryzykowna jazda blisko czerwonego pola po mieście, dlatego wiem, że R4 nie jest dla mnie i wolę coś o spokojniejszej charakterystyce, czyli moc (może być większa) ale bardziej pod ręką bez potrzeby odkręcania do końca i czekania aż silnik nabierze obrotów by porządnie przyspieszyć. Podczas tych trzech sezonów miałem kilka niebezpiecznych sytuacji. Teraz myślę, że zwyczajną głupotą i proszeniem się o kłopoty jest jeżdżenie po Warszawie z prędkościami powyżej 100km/h. A jeśli mam jeździć rozważnie to po co mi niewygodny "ścigacz", który daje frajdę z jazdy jeśli się go kręci powyżej 8000obr/min ?

dziś na mieście widziałem fajny sprzęt, może powiecie mi co to za model: Honda (malowanie beżowe), okrągły reflektor z przodu, dwie tarcze z przodu, zadupek jak w caffe racer, klasyczne dwie rury z tyłu lekko rozchylone na boki. Świetne brzmienie. Dziwnie wygięta kierownica, przełamana do przodu, lusterka pod manetkami. Może był to custom, ale nawet jeśli to bardzo profesjonalnie zrobiony. Jedyne czego mógłbym się czepić to trochę wąskiej opony z tyłu. Produkowałą Honda coś takiego seryjnie, czy jakaś wydumka? Spodobał mi się taki styl i czuje, że dziś mi się przyśni... :D

Szanowni, wbrew temu co pisała część z Was szczęśliwie przejeździłem 2 sezony ucząc sie panowania nad pierwszym motocyklem (CBR600F2) ale doszedłem do wniosku, że ceberka to nie sprzęt dla mnie. Dlaczego? żeby czerpać przyjemność z jazdy, trzeba kręcić wysoko, czyli jeździć wg mnie niebiezpiecznie (nadal nie na moje umiejętności) czyli przyjemność z jazdy wynosi 25%. Wolę coś spokojniejszego i chyba nieco bardziej uniwersalnego. No i teraz pytanie. Co byście polecili w rozsądnych pieniadzach ok 5-10tys, żeby spełniało oczekiwania: - mało awaryjny (najchętniej na pełnym wtrysku, żeby problemów z odpalaniem/zalewaniem nie było) - najchętniej naked/sport > stylistycznie najbardziej podchodzi mi Bandit w wersji N, ale... - ...za silniki R4 dziękuję (dźwięk silnika mi nie pasują, wolę coś z większym rezonansem akustycznym:) ) - moc od niskich obrotów - bardziej wyprostowana pozycja niż w dotychczasowej pc25 - w miarę zwrotny (najczęściej jeżdżę po mieście) - koszty tankowania nie grają roli Może jakiś Triumph, VTR, VFR, jakieś inne pomysły?

czesc, szybkie pytanie i być może banalne pytanie: czy aby wyjąć rozrusznik w cbr600 f2 trzeba wyjmować silnik?

Sprzedam motocykl, który był pierwszym moim moto. Szczegóły w linku, w razie zainteresowania proszę o tel lub PW. http://tablica.pl/oferta/honda-cbr600-f2-idealnie-prosta-93-100km-CID5-ID2VlL7.html Sławek

to wiedziałem o czym piszesz, bo nawet na kursie tego uczą ;) myślałem, że łańcuch nie ma prawa grzechotać podczas jazdy jeśli jest ok naciąg i smarowanie...

dzieki, jeździ się całkiem dobrze, robię kolejne kilometry i powiem tak: nie żałuję, że nie kupiłem większej pojemności, nie żałuję też, że nie kupiłem mniejszej. Ta jest dla mnie w sam raz i czuję, że wcale nie będę miał chęci szybko zmieniać tej maszyny. Z tego co słyszę f2 jest na tyle bezawaryjnym sprzętem, że przy moim traktowaniu może posłużyć jeszcze długie lata. Co fajne przy kręceniu silnikiem nawet powyżej 10tys dyma nie puszcza, nie ubywa oleju w silniku, więc się cieszę, bo w samochodach Hondy było z tym różnie... Jedynie łańcuch chyba muszę wymienić, bo mimo tego, że regularnie smaruję (raz w m-cu) gdy jadę przy jakiejś barierce to słychać go... To normalne?

why not? ta wygląda całkiem przyjemnie :) http://otomoto.pl/honda-stream-2-0i-156km-7-osob-klimatro-C23213358.html ;) pierwsze moto, więc wszystkiego nie wiem, nie zwróciłem uwagi na tą rysującą się półkę. Jak odświerzę motocykl w przyszłym sezonie, to napewno kluczyk od zapięcia odepnę ;)

Hehee, nie żadna Yakuza. Po prostu fan Hondy. Motocykl jest szóstym sprzętem w historii motoryzacyjnych zakupów spod znaku H. Auto niedawno zostało sprzedane, wiec szukam innej fajnej puszki. Tym razem będzie Honda Stream, poszukiwania trwają... :) pozdro :flesje:

ja z kolei czasem żałuję, że nie kupiłem Vki bo jednak można dużo fajniejsze dźwięki z nich wydobyć instalując jakiś akcesoryjny wydech. fotki, proszę bardzo :)

faktycznie przy wietrznej pogodzie trzeba uważać szczególnie wyprzedzając samochody ciężarowe, poza tym same + bo moto jest bardzo poręczne :) jakie ciśnienie w oponach polecacie do normalnej jazdy po mieście?

czytamy ze zrozumieniem: podsumowałem swoim komentarzem i dodałem to, że w trudnych warunkach miejskich zrobiłem już pierwsze jazdy i narazie idzie mi w miarę dobrze. Wniosek stąd taki, że nie robię tego o czym pisze relakzstyle ;) to źle? Czy nadal za złe uważasz zakup 600tki na pierwsze moto? ja uważam, również za zły pomysł kupowanie motocykla klasy 600 na pierwsze moto jeśli nie ma się dużo po kopułą i doświadczenia na drogach.

Mądre słowa - zrobiłem jakiś 1000km po Warszawie, żyję i mam się dobrze. Na kolano nie schodzę, ale warto by było się tego nauczyć :) Czas chyba rozejrzeć się za jakąś szkołą motocyklową bo na kursie nauczyli mnie tylko kręcić ósemki...

czesc, podepne sie pod temat bo mam podobny problem. prawdopodobnie musze wymienic regulator napiecia plus alternator (brak ładowania przy włączonych światłach) czy kupic takie czesci, czy cos innego szukac? http://allegro.pl/regulator-napiecia-honda-cbr-600-f-f2-f3-91-00-i2185075844.html http://allegro.pl/alternator-honda-cbr600-cbr-600-f2-f3-hornet-i2149181397.html

czy jeżdżenie takim motocyklem może spowodować większe zniszczenia uzwojenia/ regulatora?

ja również proszę o pomoc. mam nowy akumulator w cbr600 ale wydaje mi się, że problem jest z ładowaniem, dlatego, że jeśli pojeżdżę trochę akumulator wyraźnie słabnie. ostatnio podłączyłem aku pod prostownik na kilka godzin, podłączyłem naładowany akumulator do Hondy i odpaliła. Zajechałem do pracy i wróciłem (na światłach ok 25km), wieczorem chciałem się jeszcze przejechać i już miałem problem z odpaleniem. Zapalił na popych. W czasie jazdy jak mi już zgasł to już nie było za ciekawie, bo musiałem przechodnia poprosić o pomoc i tak ze 3 razy próbowaliśmy odpalić, ostatecznie się udało :) Wróciłem do domu, wyjąłem aku i znów pod prostownik. Dziś wrzuciłem naładowane aku i podjechałem do auto-elektryka, żeby obadał sprawę. Powiedział, że jest to nowoczesny sprzęt (93r ;P) i alternator czy uzwojenie jest wbudowane w silnik, trzeba go całego rozebrać i on się tego nie podejmuje. Poprosiłem o zmierzenie ładowania. Przy 2,2tys obr bez świateł ładowanie wynosi ok 13,4 , ze światłami ok 12,3. Co powinienem zrobić? Jakich kosztów powinienem się spodziewać? Polecicie jakiś warsztat w okolicach Ursusa (W-wa) ?

fajne te rozwiązanie:) zmierzone, całe 56cm

poczytałem trochę forum i jednak doszedłem do wniosku, że raczej lepszy będzie dla mnie kask integralny (ze względu, że nie trzeba płacić aż takiej kasy za cichość, a w razie gorąca można szybkę unieść), ale taki, który umożliwi jazdę w okularach i teraz mam dwa pytania: - czy są modele z wysuwaną blendą w środku, czy jedno wyklucza drugie? - czy nie ma problemu z zamontowaniem w nim urządzenia do komunikacji z pasażerem/współuczestnikami wojaży ;)

dzieki jeszua:) nolan 102 wygląda przyzwoicie. Jakieś jeszcze propozycje? Rozsądnie jest mieć kilka alternatyw do zmierzenia.

Cześć, do tej pory jeździłem w pożyczonym kasku szczękowym i takie rozwiązanie mi się spodobało. Jest dla mnie wygodne ponieważ noszę okulary i kask integralny ciężko wtedy wsunąć na łeb. Do rzeczy: chciałbym na święta kupić sobie kask. Nie wiem jakie rzeczy mogą mi przeszkadzać w trakcie jezdy i czego oczekiwać od kasku.... Który kas lepiej spełni moje oczekiwania: - przedewszystkim bezpieczny - cichy przy wyższych prędkościach - możliwość zamontowania bluetooth, interkomu - fajnie by było jakby nie parował od środka przy zamkniętej szczenie - jakieś tam możliwości wentylacji - kolor czarny - cena do 500PLN W sumie nie wiem czego więcej oczekiwać, także proszę o wyrozumiałość. Raczkuję... ;) znalazłem takie dwa, które chyba są ok: http://www.moto-akcesoria.pl/kask-szczekowy-mtr-k12-czarny,p,42636 http://allegro.pl/kask-szczekowy-sv55-czarny-bluetooth-najtaniej-xl-i1921821439.html

Szuberto, co się stało? onet nie hula? Raczej nie jestem bardzo ogarnięty i zdaję sobie z tego sprawę. Trochę pojeździłem, nabrałem respektu do motocykla, wiem co potrafi i czym to może skutkować. W odróżnieniu od szybkiego auta trudniej go zatrzymać, jest wrażliwszy na podmuchy wiatru i szybciej traci przyczepność. Za każdym razem gdy wsiadam na moto mam tego świadomość i mam to w głowie jadąc. Raczej nie przewiduję, żebym miał zatrzymać się na drzewie czy innym pojeździe z powodu nadmiernej szybkości. Mam trochę km przejechanych przedewszystkim autem, więc nie musicie mnie traktować jako zupełnego świerzaka, spokojnie :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychomotoryka jeśli za wspomniany "rozum" przyjąć psychikę to odpowiedź nasuwa się sama :)

Nie rozumiem. Już zdążył się wyłożyć? Wypadki na motocyklach to nie są winą ich pojemności lecz braku wyobraźni i zimnej krwi w sytuacjach krytycznych. Szukałem spokojniejszego moto, ale się nie udało. Z czasem doszedłem do wniosku, że CBR'ka będzie nawet lepsza niż Bandit600 na początek z uwagi na niższą masę i moc osiąganą na wysokich obrotach.

bez foty się nie liczy :)