
Ostry
Forumowicze-
Postów
282 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Ostry
-
Ja tam ekspertem nie jestem... Ale swoim Simkiem jeżdże od dwóch lat non spot na oporze i nie widzę, żeby mi słabł, albo coś.... Remontu silnika nie robiłem (oprócz wymiany łożysk, które były w rozsypce już w momencie zakupu) i tak se jeżdżę. A moi koledzy, ciągle oszczędzają i remontują, oszczędzają i remontują... :wink: Ale nie warto przeciągać na biegach. Mój kolega w ten sposób zakatował tak Hondę CRM, że teraz jak ją odpli (co udaje się raz na milion podejść, to na jedynce musi ją pchać, stojąc z boku - taka kompresja:)). Tak, moi koledzy (może trochę ja też) jesteśmy ekspertami ale.................. .................. w katowaniu. No bo co powiecie na pierścienie tłokowe w wydechu (TO PRAWDA!!!) ?!?!?!
-
O.S.T.R. Ostry Nawet podobnie brzmi:) Jakbym kiedyś coś robił to musiałbym zmienić pseudo :wink:
-
A licznik mojego simka pokazywał 100 km/h na dwójce (naprawdę!!!). Na czwórce miałem 140 (ale tylko dlatego, ze kołek zatrzymywał wskazówke) :lol: :lol: :lol: :lol: Naprawdę tak miałem. A co do HH, to lubię raczej ten z WLKP (SLU SKI SKLAD OWAL MEZ) oraz czasem WWO nie znoszę tego, co reprezentuje Liroy Kaliber, AbraDab
-
A powyższy post, ale także i ten jest najszybszy, że daty od siebie oddalone, ale to tp sa łącza, jak polskie drogi podziurawione, wszystko przez to spowolnione
-
Pełen bałagan. Świat wg Bundych fajowy był. Co do konceru, to Owal git, Peja też, szkoda,m że nie mieszkam w Poznaniu
-
Sorryy, że pytam. Kradziony, czy też od jakiegoś staruszka? Nie gniewaj się, krętaczu. Po prostu bardzo mnie to ciekawi.
-
Yamaha DT125 to dwusów czy czterosów?
Ostry odpowiedział(a) na MaBory temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Tak to jest, jak za temat biorą się goście, co to sprzęta na oczy pewnie nie widzieli. Przecież DT to śmierdziel (dwusów), naprawdę ciężko go pomylić z 4T. -
Pisząc "Enduro" miałem na myśli rodzaj opon, a nie model Simka. To tak dla jasności sprawy
-
nie no moje mają index 60 kolegi też 60 Ja mam do S-51 Enduro A kolega o "ścigowym" bieżniku do skutera. Napisane jest jak wół max speed 60 km/h
-
Błąd. Ogumienie Simsona ma indeks 50km/h (kostka), a 60km/h reszta. Mówię o oponach firmy Heidenau
-
Mój simek wyciągał jak go kupiłem coś około 80 dych (tak mówili koledzy - licznik nie działał). Zrobiłem licznik i tyle pokazuje. Jednak kiedy mierzę prędkość z innymi bikami to w skazania wedle ich liczników są różne. Wahają się od 70 do 75 km/h. Różne osiagi spowowdowane są różnym stanem technicznym sprzętów, ale również tym, że firma cały czas eksperymentowała z cylindrami, wydechami i gaźnikami. a mam dwa gaźniki 16n3-1 i 16N2. Ten drugi to starszy model, na którym prawdeopodobnie byłby mocniejszy, ale mój nie jest z jednej przyczyny - ten gaźnik jest rozpieprzony. Co do 100km/h.... Owszem Simek pójdzie tyle, ale z silnikiem 70ccm (można opcjonalnie założyć 80 ccm) i ze zmienionymi zębatkami. Jaednak dużo z tym zachodu. Sądzę, że dostepne w sprzedaży cylindry 60 ccm, które nie wymagają rozwiercania karterów wystarczy do spokojnego rozpędzania się w okolicach 80km/h. Należy oczywiście zmienić zębatki, ale bez przesady. W te Jawki-rakiety nie wierzę. Nawet jakby tyle ujechały, to nie wytrzymały by tej prędkości, były by niestabilne i niebezpieczne. Nie te zawieszenia itp...
-
Polecam "Gołotex" :) :D :D A na poważnie, jeździj w czym chcesz. Tylko nie w t-shircie. Po wakacyjnym wypadku się nauczyłem. Pozdrawiam. Simsonowicz
-
No jasne!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Wajchowanie biegami to cała przyjemność. Skuter rzeczywiście nadaje się tylko do city
-
Nie wiem jak inni, ale ja nikogo nie dyskryminuję. Broń Boże! Po prostu biorąc dyskusję w tym temacie, chciałem powiedzieć, że sam na skuterze jeździć bym nie chciał i trzymam się od nich z dala. Nie ma mowy o dyskryminacji. z kolegami jeździmy zróżnicowaną ekipą: i Ogary, Simki, RS, skutery także. Po prostu nie lubię jeździć skuterami. Jak ktoś nie lubi np. H-D, to wcale nie znaczy, że wojuje z posiadaczami innych sprzętów. Przypomina mi się sytuacja sprze kilku lat, jaka istniała wśród graczy konsolowych. Wszelki markowy szowinizm jest wywołany w większości tylko młodym wiekiem uczestników sporów. pzdr Ostry
-
Nie stać nas :?: :?: :?: :?: :?: Nie, to nie o to chodzi. Przecież nowoczesne motorowery to nie tylko skutery (jakbym miał takiego, to bym sprzedał i co innego kupił). Skutery drogie?? Buachachacha Aerox jest dużo tańszy od takiego na przykład TZR, czy Derbi GPR No i co ty na to? A poza tym skutery chodzą jak kosiarki - ciągły jednostajny dźwięk... A ze bywają szybkie. Fakt, zdarzają się. Ale nie mają na to monopolu. Wszystkie RS, GPR, TZR i inne cuda wssysają skutery. I też można stuningować. Porównanie z TDR jest błędem. Przecież to enduro. To tak, jakby porównywać Burgmana z jakimś terenowym KTM.
-
ALE NIE MAJĄ BIEGÓW :twisted: :twisted: :twisted: I dlatego skutera bym nie chciał. Żeby ten automat chociaż stopniowany był.
-
Gościu motorynka ci osłabła ???? 67 km/h?
-
A pamiętacie kolesie z ubiegłorocznego otwarcia sezonu. Honą CB palił, aż olej strzelił :)
-
Jak ktoś chce jeździć skutrem proszę bardzo, ale ja bym nie chciał. A co do wygody: Goldwing albo Electra Gride nie są skuterami. Nie wszystko skuter, co wygodne :)
-
Interesujące.... Napisz więcej
-
Ano tak, motorynka oryginalnie ma 1.5 KM
-
Generalnie nie mam nic do skuterów, a ich użytkowników nie uważam za gorszych. Przecież też jeżdżą, moce są podobne (a skutery o pojemnościach 600ccm przecież mogą jeździć razem z „prawdziwymi” motocykielkami). Sam jednak nie chciałbym skutera. Jedną z najprzyjemniejszych rzeczy w motocyklu (takim z biegami) jest możliwość przyredukowania i dania ognia. Fajne uczucie. Uderzenie mocy, fajny ryk na wysokich obrotach. Skuter tego nie daje. Poza tym brzmienie. W motocyklach mamy wrrruum (ewentualnie bzzzzyyym), sprzęgło, wrrrrum, sprzęgło. To jest fajne. A jeszcze to charakterystyczne przejście przy zmianie biegu. Co ma skuter? Przeciągły jednostajny bzyk. Żeby chociaż narastał wraz z narastaiem prędkości, a tu figa, brzmienie ciągle takie same. Swoje skuterowe doświadczenia opieram jedynie na przejażdżkach należącymi do kolegów Aprilią Amico i Gilerą Runner, więc mogę się mylić. No i jeszcze Simson Skuter, ale wśród skuterów jest tak mało skuterowy, a tak bardzo motocyklowy. BTW: gdzieś tak w piątej, szóstej klasie podstawówki z moimi kumplami uskutecznialiśmy dyskusje, czy Simson SR to skuter, czy motor ( :( ). Niektórzy wychodzili z założenia, że skuter nie ma biegów :D , więc simek skuterem nie jest. Poglądy zrewidowaliśmy, kiedy odkryliśmy, że istnieje pewne pisemko, co się nazywa „Świat Motocykli” i poszerzyliśy swoją wiedzę. A gosciu na moderatora działu:)))))))))))))))))))))))))) A za co ten Nobel?
-
Skutery są beznadziejne. W motocyklu jedną z największych przyjemności jest możliwość przyredukowania i dania ognia. A tu tego niema. A i brzmienie - jednostajny bzyk. Do skutrów nic nie mam, mieć bym nie chciał.
-
A kolega runnerem non stop palił i... Pierścienie miał w tłumiku. Do usunięcia rys dwa szlify robił. O! O silnik w motorowerze trza się marwić a nie o opony