belzebub

jesli chodzi o tlok firmy OKINOI to nawet sie nie zastanawiaj !! jak dla mnie sa rewelacyjne !! sam planuje teraz zrobic szlif i oczywiscie tlok zakupie OKINOIA. kumpel na tym jezdzi i jak sie okazalo nie do zdarcia - a on jest naprawde wariat i zarzynacz motocykli... po szlifie wiesz jak dlugo docieral motocykl ???? 10 km !! a po 10 km zalozyl opone crossowa i do lasu dziczeć. jezdzi juz pol roku na tym tloku i nie ma dnia zeby sobie na kolko nie postawil ETKI - jak dotad sie trzyma dobrze ( tlok oczywiscie ) :twisted:

nie sadze aby nawet po odpaleniu byly wieksze problemy ( oczywiscie jesli byscie na tym nie jezdzili ) bo w razie jazdy na tym oleju moglby sie tlumik zaje...... sam jak mialem simsona i czasami w garazu kilka litrow bezyny bez oleju to lalem jaki popadlo ( a rozne to byly ). oczywiscie robilem moze z pol litra mieszanki i na tym pomykalem na stacje - kupowalem miksol i dopiero rozrabialem reszte. nie bylo problemow. a odnosnie simsona to jesli byl nie uruchamiany 2 lata to polecam strzykaweczka troche miksola do cylindra wlac przez otwor od swiecy tak dla lepszego smarowania na poczatku i na pych go bo zapewne z kopniaka to za duzo nie zdzialacie po takim zastoju :D

a ja wam powiem najlepszy sposob na odklejenie naklejej !!!!!! :twisted: po prostu ja zdrapujesz nie przejmujac sie klejem ktory zostaje ( byle tylko naklejka odeszla ) a nastepnie pedzelkiem umoczonym w bezynie mazesz po tym kleju i schodzi od razu. sam tak robilem z naklejkami MZ POZDRAWIAM !!

o ile wiem to dostepne sa cylindry 60 cm do rometow i do simków. w simku to za mlodu sam taki mialem i moc zwiekszyla sie wyczuwalnie ale jesli chodzi o predkosc to nieznacznie. zreszta i tak szedl 70 hehe.

to zalezy jak to rozpatrywac. jezeli przerobka ta ma byc zastosowana tylko aby zwiekszyc walory estetyczne pojazdu to napewno jest nieoplacalna. zas jesli wlasciciel chce ja zrobic z mysla o poprawieniu komfortu jazdy oraz bezpieczenstwa to juz inna sprawa ( oczywiscie jezeli tradycyjny beben wg wlasciciela jest za slaby ) ja sam mam wiele pomyslow wzgledem mojego moto i uwazam ze jesli chcesz miec tarcze z tylu to jak najbardziej popieram- tylko przygotuj sie na DUUUUZO pracy i oczywiscie w warunkach domowych tego nie wykonasz (chyba ze masz tokarke i inne sprzeta oraz oczywiscie glowe na karku) JEZELI SIE ZDECYDUJESZ TRZYMAM KCIUKI !!

Osobiscie juz sobie w glowie ulozylem plan pracy nad rozrusznikiem. znalazlem na allegro rozrusznik dosc malych rozmiarow i teraz bede czekal jedynie na wygranie aukcji oraz przesylke. sadze ze w ferie skoncze robote nad tym i wtedy zobaczymy czy mialo to sens. a narazie nie bede zdradzal patentu. POZDRAWIAM !!

powiem szczerze ze mialem kiedys komara 2 biegowego i nie mial problemow z bujaniem sie na drugim biegu w 2 osoby.

a widzicie jakie te tajwance porzadne chlopy :lol: nawet gratis dodali troche tarczy na grubosc hehe :) pojezdzij moze jeszcze troche i zobacz - mozliwe ze tez przejdzie tak jak poprzednia usterka... przeciez nie ma sensu kupowac innych nowych tarcz.

moze zalozone jest jakies ku*estwo w silniku na skrzyni choc watpie aby sobie tyle trudu zadawali . ale oproznione bebechy ?? z tego co wiem czesta operacja jest zalozenie tzw KRYZY ktora zmniejsza srednice wydechu i tym samym obniza moc. to ku*estwo jest montowane w miejscu gdzie uklad wydechowy laczy sie z cylindrem. moze wlasnie to miales na mysli ale nie bylem pewny i napisalem. a gaznik dokladnie sprawdzales czy czasami nie ma tam jakiejs blaszki ktora zmniejsza przelot mieszanki do cylindra. chyba dawniej w samochodach takie patenty na docieraniu robili a po okresie docierania sie to zdejmowalo. moze taki wynalazek tam wepchali ?? na tym sie koncza moje pomysly....

tematy sa krytykowane poniewaz podejmuje tamatyke niepospolita. trudno jest krytykowac temat typu: "nie ma iskry co sie stało ?" albo "cos mi stuka w silniku" czy chocby "jakie predkosci osiagaja wasze MZ " bo co tutaj krytykowac ?? przeciez nie napisze kolesiowi ze trzeba bylo nie jezdzic na motocyklu to by sie nie popsuł .

Młody ja juz kiedys podalem jemu reke ale coz skoro jemu zawsze cos nie pasuje to ja juz na to nie mam wplywu. osobiscie uwazam ze jesli nie umie sie wniesc nic sensownego do tematu to po prostu nie bierze sie w nim udzialu ale widocznie greedo ma inny poglad na to ! przyklady : greedo jezdzisz na swojej MZ to jezdzij i nic nie zmieniaj ale mi sie nie wpie...... z glupimi odzywkami do tematow !!

oceniac cos to moglby MłodyVFR ktory jak widze ma pojecie (i to spore) o mechanice a po drugie on zajmuje sie istotą problemu ktory zadalem a ty jak stara BABA do wnuczka piepszysz smuty jak jest zle !! Wiec MADRA I DOSWIADCZONA BABCIU poradz wnuczkowi co zrobic aby bylo dobrze... A ty bys pewnie gdyby ci sie kopniak po asfalcie prawie szwedal to bys go RACZKĄ TRZYMAL znajac twoj poziom inteligencji !!

a wiec jednak jest mozliwosc skonstruowania tego i to calkiem realna. MłodyVFR a czy gdybym wywalil w cholere ta sprezyne co kopniak odbija a rozrusznik nie montowal bezposrednio na kopniak lecz do kopniaka zamontowal zebatke a rozrusznik przymocowal z boku silnika i oczywiscie do niego tez dal zebatke to chyba moglbym dowolnie regulowac przelozenie ( stosunek wielkosci jednej zebatki do drugiej ) . tylko zauwazylem kiedys taki niepokojacy objaw jak mi sie ta sprezyna urwala ze gdy kopniak zostawal na dole to cos strasznie rzegotało i musialem prowizorke tymczasowa szczelic - sznurek . czy toto sie da jakos wyeliminowac ?? Ps. a to bedzie do greedo. jasnie oswiecony mości starosto moglbys sie nie wypowiadac na tematy techniczne bo sam nie masz pojecia o mechanice. swiadczyc o tym moze fakt iz twierdziles ze nie da sie prosto odgiac rurki pod siedzeniem w MZ.

greedo mam takie pytanie ?? czy ty masz jakis uraz do spawarek skoro sadzisz ze niczego sie nie da prosto przyspawac ?? a moze masz po prostu ZEZA albo inna wade wzroku i po prostu nie umiesz czegos przyspawac tak jak powinno byc przyspawane. wyobraz sobie ze inni ludzie potrafia przyspawac zwykla srubke do kawalka metalu pod katem prostym.

greedo zryty to ty jestes hehe. a poza tym nie mam ochoty z toba gadac. A teraz nastepny pomysl. kupic rozrusznik od jakiego japoncaa nastepnie: do tej sruby mocujacej wirnik do walu dospawac zebatke ,przeciaz w jedym miejscu dekiel , a rozrusznik zamontowac kolo gaznika i doprawic zebatke takiej wielkosci aby mogla sie stykac z ta przykrecona do walu. tylko czy dodatkowe obciazenie walu nie bedzie wplywalo na osiagi ?? o ile wiem to kiedys znajomy w malaczu kolo zamachowe toczyl zeby bylo zlejsze wiec patrzac na zbieznosc faktow mozna sadzic ze wplynie to nie najlepiej. myslalem takze o zamocowaniu do zebatki przy koszu sprzeglowym ale wtedy to ku*estwo by zygalo olejem. PZDR.

no to lipa :cry:

Witam. czy ktos z forum myslal nad zrobieniem takiego patentu w MZ ETZ 250 ?? ja wlasnie przegladajac allegro wpadlem na taki poroniony pomysl ze moze by dalo rade zamontowac SILNICZEK OD WYCIERACZEK pod kopniaka(starter). tylko mam taki dylemat czy toto uciągnie i czy nada odpowiednia predkosc starterowi (oczywiscie chodzi mi o taka predkosc przy ktorej silnik załapie) w sumie to bylby niezly szpan wsiadac na MZ - cyk i motorek pali hehehe :twisted: :twisted: :twisted: czekam na odpowiedzi (a moze ktos ma inny patent ? )

Andon w takim razie jaka ty mialbys wizje przerobienia Etki ?? tylko mi nie pisz ze Ty bys zostawil tak jak jest bo etka "jest ladna" hehehehe :lol: :lol: kazdy wie ze etz maja stylistyke z poczatku lat 80 i piekne to one nie sa ... jasne ze wolalbym sobie kupic jakiegos japonca ale jak narazie jestem splukany bo zainwestowalem w samochod a nie usmiecha mi sie jezdzic POSPOLITA etka ...

Sorry za zwłokę w wyslaniu fotek ale wczesniej nie moglem. wszystkie fotki znajdziecie na serwerze w ftp://mz:[email protected] foty znajduja sie w folderze "nasze sprzety/belzebub/etz 250" POZDRAWIAM i czekam na oceny.

wiec tak Mo$ue . o ile dobrze sie orientuje to nie przeczytales wszystkich postow gdyz w jednym pisze ze motocykl jest juz przerobiony. juz na nim jezdzilem bo wczoraj bylo slonce wiec ubralem sie cieplo i na MZZZZ. na prostej zlapalem 110 km a w zakrecie mialem 90 i nie odczulem zadnego niepokojacego zachowania motocykla. juz ja bylem bardziej zaniepokojony bo mi jajka zmarzly hehe. chcialbym dodac iz jasniejsze fotki mojego motocykla znajduja sie na serwerze u Krzycha.

wiec odpowiadam krzychu. swiatla i kierunki narazie nie sa zamontowane poniewaz jestem w trakcie szukania jakiejs zmyślnej lampy do tylu oraz musze zakupic komplet jakichs mini kierunkow. chyba sie ze mna zgodzisz ze typowa MZtowska lampa do tylu tutaj za dobrze by nie wygladala... o ile mi wiadomo ten bak pochodzi od KAWY GPZ 900 oczywiscie z tych pierwszych rocznikow bo nastepne nosza juz przydomek NINJA a to raczej z ninjy nie jest :mrgreen: 100% pewnosci nie mam bo gosc od ktorego kupowalem sam nie byl pewny do konca ale z wstepnych moich ustalen wynika ze to najprawdopodobniej z GPZ . W sumie moze dlatego tak malo zaplacilem (bo gosc sie nie znal) zaledwie 50 zl za bak i siedzenie :D :)

oooo widze ze greedo sie reformuje :) niezmiernie mnie to cieszy ze zaczynasz sie wyrazac kulturalnie i nie tworzysz nastepnych neologozmow jak to kiedys bywalo :mrgreen: a co do półek to juz jest indywidualna sprawa uzytkownikow tego forum i mnie nic do tego.

joserodo zgadzam sie z Toba w pelni jesli chodzi o te kwadratowe boczki ale tymczasowo nie mam koncepcji co z tym zrobic bo przeciez nie bede ich poprawial szpachlą ... chociaz z drugiej strony... :twisted: w sumie jak zepsuje to na allegro kupie za grosze :D najpierw mam pomysl aby je wymalowac na taki sam odcien czerwonego jak ma bak bo to takze jest razace wg mnie. ale raczej bede pracowal nad tym w marcu albo pozniej bo teraz to mi chyba palce poodpadaja w tym zimnie :mrgreen: Jachu postaram sie wrzucic jasniejsze foty w weekend jak zalatwie lepsza cyfrowke a te robilem cyfrowka ktora nie miala lampy blyskowej ( taka mala popierdulka za 100 zl :) )

Wiec pomoge ci sie "zrzygac" veteranos. a i jeszcze cos. nie wiem kto cie wychowywal i nie chce to wnikac bo mnie jeszcze wciagnie ale stosowanie tego typu slow na forum publicznym jest mocno niestosowne. chyba ze nie znasz innego slownictwa ....

PRACA NAD MZ ZAKONCZONA !! podnioslem tylek a co najlepsze okazalo sie ze nie musialem ciac ramy tam gdzie chcialem lecz za tylnimi amorkami poniewaz siedzenie skutecznie zaslania te rurki i nie ma rzadnych prześwitow. Jutro zamieszcze fotki poniewaz dzisiaj jest za ciemno na robienie zdjec. mam nadzieje ze bedzie sie podobac, a zreszta co ja mowie - powinno sie podobac wlascicielowi :D a czy sie podoba innym to juz inna bajka. POZDRAWIAM ! :twisted: :twisted: :twisted: