Skocz do zawartości

alexander

Forumowicze
  • Postów

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alexander

  1. Szukam od jakiegoś czasu fz1 dla siebie w wersji N. W trakcie poszukiwań natknąłem się jednak na opinie o pękających w fz1 ramach w rocznikach 2006 2007: http://www.yamahafz1oa.com/forum/showthread.php?t=69625 http://www.yamahafz1oa.com/forum/showthread.php?t=82459 http://fazerowners.yuku.com/topic/18716#.VTocrIdNAkg Czy możecie się wypowiedzieć w temacie. Jak często spotykane jest to zjawisko i jak w ogóle podchodzić do tematu. Szukając opinii w PL też można spotkać się z głosami, że wcale to nie są przypadki 1 na 1 000 000:/ roczniki 06 i 07 są w moim zasięgu finansowym, a nie chcę znów windować ceny bo tak można w nieskońzoność, a budżetu w tej kwestii nie chcę już ruszać. Dajcie znać co myślicie bo nieźle mi to namieszało w głowie. Jak nie w fz1 to co? :banghead:
  2. Moje "rozgrzewanie" było do ok 6k. Trzymanie go bardzo nisko też może nie być dla układu przeniesienia napędu i silnika, ale to na pewno będziesz czuł. Faktem pozostaje też to, że horneta ciężko jest mocno zagrzać poza miastem. Układ chłodzenia jest wydajny i prawidłowo eksploatowany dobrze wymienia ciepło (co czuć na postoju pod światłami:D)
  3. Generalnie kolego widzę, że niezły z Ciebie rzeźbiaż chyba jest bo płyny eksploatacyjne jak olej czy płyn chłodniczy to totalna podstawa, a ty raz na rok mając wymienić olej zastanawiasz się czy dołożyć raz na rok 30-40 dychy, a zamiast płynu chłodniczego lejesz wodę destylowaną do silnika wysokoobrotowego gdzie temp powyżej 100C to częsta częstość. Nie chce się czepieć, ale serio warto dorzucić w perspektywie rocznej eksploatacji kilka zico bo faktycznie choć silnik w hornecie jest naprawdę dopracowany to zajeździć można wszystko, a nie warto bo jak już chłopaki wspominali remont silnika w moto jest rzeczą totalnie nieopłacalną i kończy się najczęściej wymianą za 3-4 tyś. Dbaj o niego tak jak być miał sam potem od siebie go odkupić ;)
  4. Dobra decyzja z gmolami :lalag: W mojej opinii dużo bezpieczniejsze dla moto i wcale źle to nie wygląda. Jak wydech? brzmienie etc. montaż, jak z exupem sobie poradziłeś? Kierunki - fajnie że się przekonałeś bo mocowania farbryczne tablicy i kierunki to jakaś straszna stylistyczna pomyłka:|
  5. Motocykl poniżej. http://olx.pl/oferta/yamaha-fz1-n-2006-r-13-000-przebieg-CID5-ID9BGBW.html#3319baf789 Poniżej moja korespondencja z właścicielem: Witam, Co się stało na prawej stronie i czego synchro było wykonywane? Pozdrawiam Witam.synchronizacja gaznikow bo za dlugo stał...a z prawej jak i z lewej strony są delikatne wgniotki i zarysowania. (Patrz opis) Powyższą odpowiedź na moje pytanie i opis motocykla pozostawiam do własnej analizy...
  6. alexander

    GS :)

    Jak możesz się nazywać prawdziwym motocyklistą po takich mikroprzebiegach? ;)
  7. Rozumiem z twojej relacji, że jak jeździłeś to był i Ci go zżarło w takim tempie? Olej jak przedmówca warto zmieniać zaraz po zakupie bo koszt nie jest druzgocący, a jest to jednak jedna z podstawowych czynności serwisowych do wykonania na chodniku.
  8. Uh, w czwartek niestety nie dam rady bo cały dzień pracuję, a mam bardzo długi dzień pracy. Generalnie temat można obgadać bo ja też na kupno mega ciśnienia nie mam.
  9. Hej, Jak już pewnie kilka osób zauważyło planuję nabyć FZ1. Chciałem zapytać czy w nim podobnie jak w FZ6 można znaleźć fabrycznie wybite ostatnie 5 cyfr numeru ramy na: obu felgach, wahaczach, lagach oraz silniku? Jeśli tak to gdzie można ich szukać? Oczywiście nieco dokładniej niż "no na feldze";]
  10. alexander

    BMW K1300 R

    Moto piękne, ale tylko w domyśle bo fotki robiłeś chyba taboretem:)?
  11. Bo to prawdziwy drogowy terminator, a nie jakiś tam laluś z salonu :biggrin:
  12. Podbijam, czy zamiast FZ1 lepiej poczekać i wejść w cb 1000r? Czy w FZ1 kosztem koni weszło nieco niutków w dolnym zakresie obrotów czy zwyczajnie/marketingowo obcięto mu ja.. znaczy moc żeby nie był konkurencją dla r1?
  13. Wiem, że to nie lekcja języka polskiego, ale mam gorącą prośbę abyś chociaż raz na jakiś czas rzucił okiem na autokorektę. Maszyna niby mądrzejsza od człowieka nie powinna być ale... Powodzenia z fazkiem.
  14. Jest takie medium zwane wyszukiwarką. Można tam wpisać hasło typu "opinie o...". Pomaga gwarantuje;) Można popytać na forum bo masa ludzi wymienia fabrykę. Można poprosić o filmiku i opinie. Naprawdę można się dowiedzieć. Oczywiście trzeba wykonać pewien wysiłek, ale warto:) Kupując wydech też możesz popatrzeć i przede wszystkim posłuchać u kogoś innego ( i innym motorze przeważnie), a nie da się ukryć, że koszta zdecydowanie większe;] \ Także proszę nie marudzić, że się nie da :cool:
  15. Rozmiar migacza nie ma szczególnego znaczenia w kwestii widoczności kolego. Skupmy się na mocy i ew. barwie światła oraz umiejscowieniu samego migacza. Jak założysz migacze od jelcza to pomimo rozmiaru uwierz mi, że gwarancji widoczności twoich manewrów mieć nie będziesz;] Dobre migacze ledowe będą i świetnie sygnalizować twój manewr i wyglądać odpowiednio do maszyny za kilkanaście K. No chyba, że kupujesz moto za kupę kasy, a potem drapiesz się w głowę za 100 zico to rozumiem;] Nadal czekam na relację posiadacza. Czego nie dołożysz i tak jest bardzo miło;)
  16. Gratuluję zakupu. Osobiście się przymierzam i powoli zaczynam szukakać choć w nieco niższym roczniku. Również szukałbym coś w używkach bo ostatnio nawet akrap był za 800zico. Jeśli chcesz coś fajnego wrzucić to wydaje mi się, że migacze warto zamienić na coś delikatnijeszego bo te troszku old fashioned są. Dawaj znać jak coś powalczysz. Chętnie wysłucham opini użytkownika bo niełatwo o jakieś nowe na forum o tym sprzęcie.
  17. Generalnie dobrze żeby była bo choć to już późno na zmianę biegu to jednak taki "ostatni dzwonek" się przydaje. Kiedyś kolega tłoki pogubi, a tu będzie dalej dywagacja można rwać a co nie na dźwięk odcinki;]
  18. Nowy dom, nowy Harley, nowe życie... :)
  19. Rasizm? I to u Moderatora? Zgadzam się z przedmówcą, że targowanie jest dość naturalne w handlu. Targowanie upustu w hurtowni, w salonie samochodowym czy u "meblarza nie powinno dziwić. Jest to praktyka powszechna i dotyka wielu dziedzin oraz produktów w różnych przedziałach cenowych bez znaczenia czy to rzeczy salonowe czy może używane. W kwestii motocykla cena powiedzmy, że dotyczy opisanego stanu. Czasem jednak wystawiającemu zapomni (również w rozmowie telefonicznej poprzedzającej wizytę) się o kilku detalach i cena jaką dał nie odpowiada stanowi zastanemu na miejscu, a którego w danej cenie oczekiwał zainteresowany. Skoro towar nie odpowiada opisowi, a zatem i cenie to niczym dziwnym nie powinno się wydawać chęć jej dostosowania (zmniejszenia o przybliżoną wartość napraw) do stanu faktycznego. Rynek motocyklowy to generalnie cyrk na kółkach.
  20. alexander

    Bandit 600

    Całkiem fajna sprawa. Szerokiej drogi.
  21. alexander

    Garaż na motor

    Chętnie bym Ci jakiś metr udostępnił, ale nie jest to blisko twojej ośki:)
  22. Miłośnikiem Kaw nie jestem, ale gratuluję egzemplarza. Naprawdę wygląda obiecująco. :crossy:
  23. O którym mówisz? Kumplowi niedawno automat padł w takim i robił mały lifting za 3k. Silni faktycznie chwali, ale automat był ok dopóki nie padł, a nie jest typem "nocnego zabijaki".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...