whistler26

dzieki Qurim :notworthy: :flesje: zrobilem quote'a i wyszlo 'calkiem calkiem' - jakies 650f za rok, oczywiscie za TP tylko;) za TP+ fire& theft = ok. 2700f :biggrin: niemniej jednak, za samo TP to znosna cena. Poprzednie firmy chcialy ok 1700f.. kpina jakas :evil: ale to pewnie dlatego, ze mialem tylko provisional driving license. Za kurierskie TP, to mam nadzieje ze firma Ci oplacala/ albo w jakis sposob pokrywala koszty, w przeciwnym wypadku ladna kwota wychodzi.. no a moze tak dobrze sie zarabia na kurierce :cool: pzdr

sprawdz tylko czy aby napewno wszystko z nim okay, bo troche daje do myslenia ze koles chce sie zamienic na Twoje moto :wink:

to juz Wasza wole czy chcecie sie zatrzymac w Sz-nie czy tez wolicie walic dalej. Co do zachodu, to slyszeliscie o Miedzyrzeckim Rejonie Umocnionym? Bunkry itp sprawy pozostawione przez Niemcow. Tamy wodny, ktore mialy za zadanie zalac pobiliskie tereny ale Ruskie zbyt nieoczekiwanie nadeszli :wink: . Bylem tam nie raz, i powiem wam ze robi wrazenie. Rozne trasy sa, najkrotsze (z przewodnikiem oczywiscie) to 2-3 godziny a najdluzsza to 10-12 godzin zwiedzania. Tutaj oraz tutaj linki odnosnie MRU. Moze by sie udalo i nocleg tam zalatwic, a konkretniej w Lubrzy (gdzie remontujemy taka stara chate..) , ktora jest ok 45km od waszego punktu przystankowego ( z tego co widze to miejscowosc Gronowska).

godzinami moglbym patrzec.. jeszcze czerwona.. oby dobrze sluzyla :clap: ja na nastepny sezon chcialbym mlodszego brata :crossy:

gratki :clap: ogladalem jakis program ostatnio, ktory byl poswiecony temu moto. Zachwalalii za niski srode ciezkosci i ogolnie zachwalali za swietne prowadzenie:)

@Stiff_Master i Chief: dzieki :notworthy: @Qurim: racja, to sie nazywa Direct Access ale nie chcialem stosowac jakis wymyslnych nazw, bo pewnie wielu nic to nie mowi :biggrin: dzieki za przyblizenie sytuacji :notworthy: Poki co swojego motonga nie zaciagnalem do UK ( bo skurczybyki tyle sobie za insurance zazyczyli co wartosc mojego motonga niemalze) , wiec przez lato bede smigal w PL; :crossy: z tymi Twoimi punktami, to widze ze ulanska fantazja Cie nie opuszczala nawet podczas kurierki. Ale nie dziwie sie, w koncu jakos trzeba sobie dzien umilac :icon_mrgreen:

:clap: nie wszystkich stac na pokrywanie strat oberwanych lusterek :wink:

hehe, mozesz i na kosiarkach ale tylko na nich potem mozesz jezdzic :bigrazz: Jest tez opcja, ze robisz na 125tce, i po zdaniu placyku oraz miasta, w ciagu 2 pierwszych lat mozesz jezdzic moto do 33KM jakiejkolwiek pojemnosci; albo zdac na 500tce, i smigac czym chcesz;) Jedne ograniczenie, ze na 500tkach mozna zdawac tylko jak ma sie powyzej 21 lat:) :crossy:

no.. to sie nazywa przeciskanie :eek: ciekawe ile lusterek oberwe lub aut zarysuje nim tak bede jezdzic :biggrin:

nie powiem, ze do Twojego moto.. ale na alledrogo widzialem pelno lamp z diodowym podswietleniem rejestracji z homologacja :icon_eek: znaczy sie ze sprzedawcy sciemniaja?!

mozesz tez pomyslec nad Shoei Hornet DS, osobiscie mam i baaaardzo sobie go chwale. W PL ceny z nog scinaja.. ja swoj w UK wyrwalem za jakies 1500zl :bigrazz: chcesz to moge zerknac czy nie ma jakichs promocji, bo na weekend wybieram sie do motocyklowego.

nikt tutaj chyba nie stara sie przekonac, ze kaski z wyzszej połki ocala nasze zycie podczas prob bicia rekordu predkosci. Jednakze, nie sprawiedliwie jest mowic, ze kaski Shoei ( o innym sie nie wypowiadam, bo nie uzywalem) spelniaja takie same normy jak Tiger czy BOX. Zaryzykuje i powiem, ze te ostatnie 'tylko' spelniaja minimalne wymagania, gdzie wspomniany Shoei jest kaskiem z prawdziwego zdarzenia i dzieki zastosowaniu np. roznym twardoscia wypelnienia wewnetrz kasku, lepiej spelnia swoja funkcje. Ktos fajnie powiedzial kiedys w innym temacie odnosnie kaskow- kup kask za tyle, na ile wyceniasz swoja glowe :wink: Moze i duzo nie pomoglem, ale mam nadzieje, ze zachecilem troche to kupienia czegos z wyzszej polki. Pozdro

a jestes w jakis sposob ograniczony co do mocy motonga:>? bo ciekawie to brzmi..;) powodzonka w pon! :crossy:

jakbys zgadl;) Dzieki Qurim :flesje: Najgorszy z tego wszystkiego to chyba placyk i omijanie slupka ktory ma imitowac samochod wyjezdzajacy z bocznej drogi a my rzekomo go omijamy;) duzo ludzi na tym uwala, bo boi sie tak szybko jechac i nie osiaga predkosci albo podczas hamowania blokuje tylne kolo i 'przetrzela' miejsce do parkowania. Tutaj link do tego o czym mowie, dla zainteresowanych. Mam polskie na autka, wiec raczej sie nie wymigam od tego :icon_razz: ot tyle zysku, ze jezdzac w UK i tak bede mial czysta liste punktow jesli cos przeskrobie w PL :biggrin:

tylko te paski na kolach wyrozniaja sie z tlumu. moze warto byloby je zmienic :wink:

ech, to bez dwoch zdan swietna wiadomosc.. zdrowka wiec!

czarna tez ladna byla... no ale o gustach sie nie dyskutuje :wink: oby Ci sluzyla!! :crossy:

jakby to bylo, gdybym sie nie podzielil ta wspaniala informacja z Wami.. :banghead: totez oglaszam wszem i wobec ze, dzisiaj zdalem prawko na 2oo :buttrock: ...

dodam, ze u mnie tez takie 'atrakcje' jesli sie zdecydujecie :biggrin:

pewnie zmieniac planu nie zamierzacie, ale moze przy nastepnej wyprawie warto przejechac przez te miejsce:>? http://www.wykop.pl/ramka/359764/jedna-z-n...utostrad-w-usa/

to zapraszam serdecznie :icon_biggrin: szczegoly to chyba dogadamy jak bedzie blizej daty i wiadomo co i jak z waszymi planami ?

przeciagnelo sie no ale.. placyku z trawa byloby ok 350m2 tuz obok 'parku-lasku' - cicha czesc miasta:) z doprowadzeniem wody nie bedzie problemu, TOITOIa mozna byloby zalatwic, miejsce na ognicho jest..no i oczywiscie wszelkie inne szczegoly do dogadania sa:) jedynie o co prosilbym to tylko zeby Policji nie wzywali sasiedzi :biggrin: (choc tak na prawde sa baaardzo wyrozumiali)

w Polsce zawitam dopiero po sesji, czyli tak jak napisalem w jednym z powyzszych postow- w okolicach 14 czerwca dopiero :icon_rolleyes: Propozycja spotkania widze, ze padla na polowe maja i bardzo chetnie bym sie spotkal, ale w rzeczywistosci to ciemno to widze..

:notworthy: dzieki za przygarnicie do grupy, choc mozesz byc sklonny do zmiany zdania :P czemu? a no dlatego ze ja na 125 supermoto smigam, takim jak w avart'arze mam...;) nie chcialbym grupy spowalnic :icon_rolleyes:

dorzuce swoje 5 groszy.. pierwsze, to kwestia ze chetnie tez sie dołaczylbym do grupy o ile taka mozliwosc istnieje; tyleze w Polsce bede ok 14 czerwca dopiero.. druga sprawa- niewiem czy mnie nie wysmiejecie, ale w Szczecinie kolo chatki z działka mam spora dzierżawe (wymiary dokladne podam jutro bo nie chce glupa palic, w kazdym badz razie miejsca to tak na ok 10 osob mysle..), wiec jesli chcielibyscie zatrzymac sie 'u mnie' rozbic namioty czy cos, to zapraszam. Wszystko tylko zalezy od ilosci uczestnikow, bo jak pojawi sie 30 osob to ciezko byloby zaparkowac maszyny i jeszcze namioty rozbic.