Skocz do zawartości

Jjacks

Forumowicze
  • Postów

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jjacks

  1. W tej cenie to sobie jeszcze trochę postoi. Komu potrzebny motocykl z tego roku w tej cenie skoro można w tych samych pieniądzach kupić dużo młodszego GSa czy CB500 i dodatkowo nie zamartwiać się niską podażą używanych części zamiennych. Motocykle mało popularne po prostu się nie kalkulują, a to nie jest jakiś super sprzęt który chce się mieć za wszelką cenę.
  2. Po lifcie inna lampa, wlot airboxu, w późniejszych rocznikach zaciski radialne jak w ZX10R, licznik wyskalowany niżej niż 340, ogranicznik do 300, inne ECU, zmodyfikowany wtrysk i kosz sprzęgłowy. A dlaczego akurat po lifcie?Zmiany są w zasadzie kosmetyczne, oprócz kagańca
  3. to nie jest niedomaganie - po prostu seryjny jest taki sobie i to nie jest moja opinia bo w zasadzie to się g znam ale ludzi z Kawasakiworld. Po równym nie ma problemu ale po nierównych drogach tył nie bardzo nadąża i w zakręcie można się osrać. Mówisz żeby punktem wyjściowym było skręcenie na maxa i stopniowe odkręcanie? Jakbym dorwał kogoś kto ma z tym doświadczenie to ustawi to w godzinę bez dni kręcenia/testowania.
  4. odbicia zdecydowanie brakuje na kiepskich drogach, odkręcę odbicie do końca. Ludzie zakładają tylne shocki od ZX10R albo GSXR1000 bawił się ktoś w to?
  5. Jarko dzięki że pojaśniłeś. Dla mnie jest to co najmniej dziwne bo ubezpieczyłem samochód na kwotę w full pakiecie ze szkodą drobną za 1000 a za samo AC na moto wołają 1200 i jest to jak na razie najlepsza oferta. Gadam z ludkami z USA to oni mają podobne stawki u siebie z tym że wiadomo jaka przebitka na zarobkach. Ogólnie to ubezpieczyciele niechętnie patrzą na motocykle - a przecież gdyby AC kosztowało rozsądne pieniądze a nie 100% więcej niż za samochód to klientów byłoby więcej i zarobiliby na tym. Pod tym względem to jesteśmy jeszcze daleko za murzynami
  6. Mam zestaw bez kleju mimo że instrukcja do niego wspomina coś o nim. Za to ten sznurek jest w takiej mazi mocno kleistej oblepiony.
  7. Witam, pytanie do ludzi, którzy mieli 12tkę. Czy jest opcja żeby pokręcić sprężynką bez demontażu amora? W serwisówce procedura regulacji polega na podparciu zadupka żeby wisiał, odkręceniu amora od dołu i dopiero wtedy kręcimy. Nakrętki do regulacji są dosyć cienkie - mam klucz do gwintów i nie złapie nakrętki bo za gruby. Jak dla mnie bez sensu rozwiązanie zieloni zastosowali. Czy w okolicy jest ktoś, kto ma doświadczenie w strojeniu zawieszenia? Po zakupie było skręcone na maksa sztywno - mechanior zalecił wrócić do serii, to znowu tył trochę buja :/
  8. Jedna tarcza ma bicie - stąd taka niska cena http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...em=300441121861
  9. http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...em=300440860850
  10. pobożne życzenia. Będą skutecznie urealniać naprawę powołując się na ustawę z 2002r o równoważności części oryginalnych z zamiennikami i wciskać chińszczyznę bo wg. ich genialnego programu komputerowego te części są równie dobre.
  11. Jjacks

    db killer

    Jeśli ktoś ma a nie używa proszę pisać
  12. Może fale radiowe nie dają rady szybciej lecieć :D Jaka cena?
  13. http://allegro.pl/item1094345057_kierunkow...7_zx9_zx12.html
  14. http://allegro.pl/item1094340659_lampa_kaw..._2000_2001.html
  15. 7mm byłoby ciężko - generalnie tym świdrem z zestawu dziurę rozwiercasz na jakieś 5mm i wtedy wciskasz sznurek. Na gwoździki nadaje się jak najbardziej Trochę mnie dziwi zapis w opisie produktu z linku powyżej: Jak już rozwiercisz dziurkę tym świdrem to już raczej zakołkować się jej nie da. Czy się mylę? Nie wiem jakie są rozmiary kołków.
  16. sznurki dużo lepsze od spraya. w ubiegłym sezonie nie znałem jeszcze tego wynalazku i żałuję. Złapałem wkręta, to jazda po piankę na stacje benzynową. Po napompowaniu wkręt wyszedł razem z pianką przez dziurkę i musiałem na kapciu dymać 60km. Szczęście że opona była na wykończeniu to żalu wielkiego nie było. W tym roku przezornie zakupiłem zestaw sznurki+butle+narzędzia do aplikowania tego i już jestem na plus. Też coś złapałem, zastosowałem sznurek i trzyma jak ta lala. Jeśli nie jest to nowa opona to nie ma sensu płacić za zdjęcie opony 30zł i kołkowanie (nie wiem w sumie ile) jeden sznurek z zestawu za 45zł 15 minut pracy i jest dobrze. Sam się zastanawiałem, czy nie lepiej zdjąć koło i dymać na wulkanizację ale że bieżnika już niebogato to nie ma sensu pakować się w koszty. Gdybym miał taki zestaw w tamtym sezonie oszczędziłbym sobie sporo męki. Fantom, ten zestaw z kołkami to coś innego niż zestaw ze sznurkami? Z tego co wiem to opony kołkuje się od środka, więc w trasie to się niezbyt przydaje
  17. Ze względu na bezpieczeństwo. Wywrotka na torze nie jest niczym niezwykłym, ba, niektórzy niepewnie się czują do pierwszego szlifu w sezonie, ale obrażenia i straty są minimalne. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale standardy zabezpieczeń są inne dla torów samochodowych inne dla motocyklowych. W rajdach samochodowych obowiązkowa jest klatka i mnóstwo innych rzeczy. W przypadku motocykli nie da się zapewnić nawet względnego bezpieczeństwa w takich warunkach.
  18. dał się przejechać w nadzieji, że się napalisz i weźmiesz bez dokładnego sprawdzania. jeżeli moto wzbudza wątpliwości, a koleś nie pozwala zaglądać pod owiewki to coś nie gra. Inna sprawa że ja też pierwszemu lepszemu oglądaczowi też bym nie pozwolił. Krótka piłka - albo chcesz kupić i ściągasz tylko żeby się upewnić co do faktycznego stanu albo na drzewo
  19. Też mi biznes wziąć raz kasę i dostać zwyżkę na wszystko co jeździ
  20. słyszałem o Wave'ach. Jeśli już miałbym inwestować kasę tego rzędu w tarcze to lepszym rozwiązaniem byłyby te -> http://indysuperbike.com/customer/product....18&cat=0&page=1 Winowajca zamieszania namierzony - krzywa prawa tarcza (powoduje obcieranie klocków i grzanie samo z siebie nawet bez hamowania). Zaciski chodzą jak ta lala - palcem wciskam. Zrobiłem eksperyment: przejechałem się kawałek, specjalnie nie używałem przedniego hamulca. Rezultat: prawa parzy lewa zimna. Trzeba się będzie rozejrzeć za inną/innymi, a szkoda, bo wcale zjedzone nie są jeszcze :/
  21. żadna rewelacja. Cenią 540 za szt. a komplet Lukasa kosztuje 230euro, z USA można mieć EBC albo Braking za 120$/szt.
  22. moto pochodzi z UK. Zacisk nie był serwisowany, a pod uszczelkami było tyle osadu z utlenionego aluminium, że gumki wyłaziły, 2 tłoczki bo w ogóle się nie poruszały, a jeden wychodził, ale nie wracał. Z zaciskiem była taka sprawa, że albo zakupić komplet gumek za 230 i bawić się cały dzień w czyszczenie starych zacisków i polerowanie tłoczków bo były lekkie wżery albo kupić używkę zacisk od ZX9R podobno w idealnym stanie z małym przebiegiem jeszcze na oryginalnych klockach. Nie wnikałem w szczegóły - przy odbiorze hamulce "były zrobione" ale chyba trzeba będzie się udać z reklamacją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...