Skocz do zawartości

YARECK

Forumowicze
  • Postów

    846
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez YARECK

  1. OOO... teraz to się otwiera jak należy i wszycho pięknie widać. Dzięki. Myślę że wyszło nieźle ...
  2. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    Ale miałeś odzew PROCU. :) Ja akurat jechałem do pracy jak najbardziej padało i zmokłem jak pies. Psia krwia toż to już jesień przylazła.
  3. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    Mni etradycyjnie (praca do 22) na placu nie będzie choć i tak dziś pomykam na dwóch kółkach. Pomysł o spotkaniach po sezonie bardzo dobry tylko jak widziecie środy kompletnie mi odpadają.
  4. Nie iwem czy moja opinia się przyda ale skoro pytasz... Moto myje zawsze Greenteckiem Castrola - dla mnie rewelka (1 l. - 42 zł); chromy czyszczę taką watą nasączoną w jakimś specyfiku - nazwywa się to Pingo ale jeśli się nie mylę to identyczny jest Nevrdul opisany na w/w stronie.
  5. Tak to wygląda na zdjęciu bo w Borkach nie udało mi się zrobić. http://img177.imageshack.us/my.php?image=pic0379vl5.jpg Oczywiście w przypadku krótszych nicków tabliczka nie jest tak rozbudowana.
  6. Miałem ostatnio okazję parę razy "testować" numer 112. Myślałem że mnie ku...ica strzeli. Bez przesady 10 minut słuchania: "Policja Lódź, proszę czekać!" i tak w kółko. Nie wspomnę o czasie interwencji bo to już osobna bajka. Podobnie jest z numerem 997 z telefonów stacjonarnych, dlatego pytam czy ktoś wie o numerze zgłoszeniowym do kolizji właśnie w Wydziale Ruchu Drogowego.
  7. Może dla nie których pytanie banalne ale nie dla mnie. Otóz gdzie dzwonić w przypadku kolizji - chodzi oczywiście o policję a nie rodzinę czy znajomych. Zastanawiałem się ostatnio czy na 997 czy może do sekcji ruchu drogowego w danym mieście. Przyznam się że szukałem na stronie łódzkiej policji numeru do WRD ale nie znalazłem. Może ktoś wie więcej na ten temat? Tylko proszę o konkrety anie odpowiedzi w stylu "zobacz na www...; zapytaj w komendzie wojewódzkie;" czy coś w tym stylu. Jeśli temat się nie rozwinie proszę o usunięcie, np. pod koniec tygodnia.
  8. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    Ja byłem w Borkach w niedziele. Wprawdzie już większość się pakowała albo odsypiała ale sama przejażdżka była udana. Myślę że już na następnym zlocie mnie nie zabraknie.
  9. To że się matowi to jest do przewidzenia ale chyba nie po 8000 km.? Jak miałem XT to też się z czasem zmatowiło ale to po jakichś 15 tys. Tak czy siak dzięki za porady: będę jeździł w stringach, profilaktycznie jeszcze wydepiluje kulosy a do lakieru kupię mleczko nabłyszczające.
  10. Cały koszt łącznie z przesyłką to 15,- zł. Co do szczegółów to już na PW.
  11. Gdyby ktoś reflektował na taką tabliczkę, to jestem w stanie mu takową zrobić. Niebawem zrobię podobną dla "Ona w czerwonych kozakach", która bedzie w Borkach, więc bedziecie mogli ocenić sami. Ja może też się tam zjawię w niedzielę ale na 100% nie mogę obiecać.
  12. Otóż jak w temacie. Czy może być podstawą do reklamacji zmatowienie lakieru w miejscach gdzie styka sie on ze spodniami? Moto ma niecałe 9000 km. więc jak stuknie mu ze 20.000 km. to bedzie goła blacha. Zapewne na 4um są serwisanci, lakiernicy, właściciele salonów motocyklowych - proszę o wypowiedzi. I tak już nieco kontynuując: czym zabezpieczyć lakier przed takim matowieniem? A może mam reklamować regularnie co 9000-10000 km jak mi następny bedzie matowiał?
  13. No i wyszło na to że kupiłem sakwy. Sa to torby Camerona czyli inaczej mówiąc Beringa. Wygladaja fantastycznie (dziś je odebrałem od kuriera) a jak się spisują napiszę za jakiś czas. Mam też tej firmy plecak i jest super. Nawet opisze taką ciekawostkę, że plecak reklamowałem bo wypruła się nitka, która i tak była trzecim szwem w tym samym miejscu, i w plecaku nieopatrznie zostawiłem pióro MontBlanc. Co ciekawe wróciło razem z plecakiem, a do naprawy jechał z Lodzi do Worcławia i z powrotem.
  14. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    No. Jest nadzieja że i ja się pojawię na placu bo baaardzo długiej przerwie choć nie wiem czy gdzieś bryknę bo do pracy trza na noc.
  15. No i obszedłem pare Go-Sportów i nie maja tam takowej bielizny. Jest bielizna firmy Jaxa ale nie Graff, a chciałem przymierzyć, dotknąć ... no cóż.
  16. Jesli wszystko dobrze zrobiłem to tu jest fotka mojej tabliczki: http://img473.imageshack.us/img473/3986/tabliczkann7.jpg http://img55.imageshack.us/img55/6591/tabliczka2yh3.jpg Kurcze trochę małe te zdjęcia, ale jak chciałem wrzucić większe to pojawiał się komunikat o niemożności wyświetlenia strony i takie tam. No ale chyba co ma być widać to widać.
  17. A ja niedawno zrobiłem sobie taką tabliczkę z blachy aluminowej pod tablicę rejestracyjną. Na tej tabliczce napisałem: "4UM.MOTOCYKLISTOW YARECK" I jestem pewien, że teraz każdy b edzie wiedział któz to jedzie.
  18. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    Wybiera się ktoś może na RedBull FreeStyle (czy jakoś tak) do Cinema City 14 września na 21:00? Ja już zarezerwowałem bilety. Wprawdzie to samo będzie w tv na polsacie ale myslę sobie że na jednym z największych, jeśli nie największym ekranie w Polsce może to być ciekawsze. ACHA! NO I WITAM SERDECZNIE SZANOWNEGO KOLEGĘ PROCA, KTÓRY CAŁY I ZDROWY WCZORAJ POWRÓCIŁ Z WIELKIEJ WYSPY. :) :)
  19. No i byłem w GoSporcie w Manufakturze w Łodzi i nic takiego nie mieli firmy Graff. Była bielizna ale jakiejs firmy z Dąbrowy Górniczej w cenach powiedziałbym tych wyższych. Może niebawem pojawią się rzeczy firmy Graff albo są w innych GoSportach. Pożyjemy - zobaczymy.
  20. Propozycja ciekawa, tylko dobrze byłoby móc te cuda obejrzeć. Może bedziesz na Moto-Weteran Bazarze w Łodzi? Noszę się z zamiarem kupna takowej bielizny ale jak dotą ceny mnie skutecznie odstraszały. Na stronie, do której jest zapodany link, wyczytałem, że w GOSPORCIE można wasze rzeczy nabyć.
  21. To już tylko po orzeczonym i uprawomocnionym rozwodzie. Skoro wcześniej nie została sporządzony zapis o rozdzielczości majątkowej to po zawarciu związku małżeńskiego oboje małżonkowie wspólnie ponoszą koszty i wspólnie czerpią z ewentualnych zysków. Z tym, że jest teraz tak, że współmałżonek może nie wyrazić zgody na wzięcie kredytu, a jak bank go udzieli i biorący przestanie spłacać, to ó współmałżonek nie będzie ponosił kosztów tego kredytu.
  22. Przy karcie kredytowej bank przysyła ci co miesiąc saldo: ile wypłacałeś i ewentualnie ile wpacałeś. Przy tym saldzie jest podana minimalna kwota którą musisz wpłacić do konkretnego dnia (i pilnuj się tej daty bo nawet opóźnienie o jeden dzień powoduje karną opłatę około 50 zł.) Możesz oczywiście wpłacić większa kwotę ale nie mniejszą niż podana w saldzie. Przy kredycie na karcie w kwocie 7,5 tysia, minimalna kwota spłaty to 360-380 zł. - wiem ba mam kartę w Raifeisen'ie. Ogólnie jednak uważam że lepszy jest kredyt przeznaczony na konkretny cel. Na karcie po wpłacie minimalnej kwoty masz znowu częśc tej kwoty jako wolne środki i korci żeby znowu wydać co powoduje że karta kredytowa staje się jak gdyby kredytem odnawialnym i trudnio się jej pozbyć. No chyba, że zrobisz tak jak robią ci co to karty chcą się pozbyć i ją tną na kawałki żeby z niej już nie korzystać a tylko spłacać. Poszukaj jednak jeszcze banków bo z tego co wiem nie we wszystkich jest wymagana zgoda współmałżonków, zwłaszcza gdy np. orzeczona jest przez sąd separacja.
  23. YARECK

    Kto z Łodzi ??

    Ja wczoraj jechałek koło placu do pracy na 19 i nikogo nie widziałem. Jednak się nie dziwie bo jak bym miał wolne to raczaj bym nie przyjechał. Dzulu to twardziel :notworthy: ja tam mintki jezdem.
  24. Jak się stoi to zazwyczaj paruje gdy na dworze jest chłodniej niż w kasku. Trzeba po prostu uchylić szybkę. Ja w deszczu też zazwyczaj nie jeżdżę, ale jak już to jak jade wolniutko też uchylam szybkę a jak szybciej 70 km/h i więcęj to woda sama spływa. Rękawicami raczej nie polecałbym przecierania bo jak już krzycho napisał szybka się zamazuje - to po pierwsze, a po drugie - w wodzie, zwłaszcza jak jedziesz za jakimś dużym autem, są drobinki piasku z ulicy, więc przecierając szybkę z czasem sobie ją zmatowisz i w ogóle będzie do wyrzucenia.
  25. Pewnie najzgrabniej bedzie wyglądać nie większy niż jakieś 30 litrów, ale jak chcesz to możesz podjechać kiedyś do mnie, czy możemy się gdzieś spotkać, to przymierzysz sobie mój kufer. Ja mam 42 litrowy Moto Detail. A jeśli chodzi o kupno to pewnie najlepsza okazja to Moto Weteran Bazar w drugi weekend września.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...