Skocz do zawartości

Rolf

Forumowicze
  • Postów

    100
  • Rejestracja

Treść opublikowana przez Rolf

  1. Jak zwykle liczyłem na Twoją i Adama pomoc. :) Mam taki zagon w robocie, że nie mialem czasu się zabrać za naprawdę ważne sprawy jakimi jest naprawa motocykla. Zaczniemy od zbiornika paliwa i pójdziemy po kolei w kierunku gaźników. Wszystkim dzieki za rady - napiszę jak coś wyjdzie
  2. Będziemy kombinować, ale dlaczego przez 3 tyś km. było dobrze a teraz taka kicha? A co z cewkami lub modułem zapłonu, może to jest skopane?
  3. Słusznie - też mam takie mysli..lecz filtr samochodowy był cały tamten sezon i połowe obecnego i sprawdzał sie znakomicie - załozyłem go ponieważ gaźniki były rozbierane w mak i dokładnie czyszczone (nie będąc brudnymi - ale o tym dowiedziałem sie później) Pompy paliwa brak - podciśnienie tylko. Trzy pozycje kranika - rezera, gówny oraz zamknęty. Wiesz - za to się weźmiemy. Ale to dziwne jest - w tamtym sezonie (kiedy ją kupiłem) przez zimę odnawiałem cały motocykl i każda część miałem w łapie. Gaźniki było rozebrane i wyczyszczone chociaż było oki - zleciałem to po prostu dla własnego spokoju. Membrany w stanie idealnym. Ogólnie jak rozebraliśmy gaźniki były w doskonałym stanie..tak twierdzi mój koleżka. Ja właśnie też mechanikiem nie jestem.
  4. Witam Sprawa jest bardzo dziwna i niestety nie mam koncepcji na rozwiązanie tego problemu. Mój motocykl Honda CBR600 F2 PC25, w doskonałej kondycji (dotychczas), nagle zaczyna mnie mocno wnerwiać ;) W lipcu na paradzie podczas masakrycznego upału motocykl zaczął nagle słabnąć aby po przejechaniu kilkudziesięci metrów zgasnąć. Temperatura była wysoka, lecz wskaźnik temp. nawet nie osiągnął czerwonej kreski a wiatrak się nie załączył. (działa) Motocykl postał kilka minut, przeszedł kilka prób odpalenia - bez rezultatu. Ale po załaczeniu ssania z trudem ale zapalił. Kolega przesiadł się na moje paści :icon_razz: i na początku jechał na ssaniu, potem wyłaczył ssanie i pełny ogień - maszyna odzyskała wigor. Potem wszystko było cacy, moto jeździ i zapala zimne, gorące - bez najmniejszych problemów. Jest tak ustawione, że po nocy, kiedy rano mam zamiar jechać do pracy od strzała zapala nawet bez ssania. Wczoraj rano odpaliłem moto, zjechałem dwie uliczki z góreczki do ulicy głównej i na skrzyżowaniu motocykl zaczął przebierać i zgasł. Załączyłem ssanie (którego nie używałem przy odpaleniu) i od strzała zapalił. Ujechałem może jeszcze 100 metrów i koniec... Mimo kręcenia starterem, na ssaniu, bez ssania, na rezerwie, na gównym obiegu paliwa, z otwrtą klapką w zbiorniku i bez --BEZ REAKCJI. Zostawiłem sprzęt i pojechałem do firmy, około 11 godziny podjechałem i bez reakcji. Nie odpalił za cholerę. O 18stej nie chciałem nawet próbować zapalać aby w takim stanie zawieźć go do mojego mechanika. Po wyładowaniu sprzęta z lawety odpalił :icon_rolleyes: bez najmniejszego poblemu. Później moto jeździło jeszcze troche i nie ma problemu poza tym, że w spalinach czuć jakby nie spaloną mieszankę (nie wiem jak to opisać) Kolega twierdzi i ja też mam takie wrażenie, że nie ma takigo jadu jak w tamtym sezonie. (tylko, że on ma gixera i bladego :icon_mrgreen: ) Ale mnie się też tak wydaje. Coś jest nie tak. Boje się wyjechac tym sprzętem gdziekolwiek bo to jest żadna frajda - nie wiem kiedy padnie znów. Bateria jest nowa. Regulator napięcia był wymieniany na ten z radiatorem i jest oki. Gaźniki były rozbierane w tamtym sezownie. Są podobno w doskonałym stanie. Paliwo tylko na jednej stacji (Orlen) ostatnio 98. Odnoszę wrażenie, że te dwa przypadki pojawiły sie przy prawie pełnym zbiorniku paliwa (nie wiem czy to coś wnosi do sprawy) Bez bicia przyznaję, że świec zapłonowych nie wymieniałem. W tamtym sezonie był wykręcany kranik i czyszczony zbiornik paliwa (ale potem był lakierowany podczas renowacji sprzęta) Dołożyłem w tamtym roku filtr paliwa przepływowy. (szczerze powiem Wam, że od poloneza) Podkreślam, że te wariacje pojawiły sie dopiero w tym sezonie miesiąc temu. Dziś dźwoniłem do kolegi u którego zostawiłem CBRke i odpaliła rano bez gadania pd pierwszego zakręcnia wałem.\ Za co się brać i co może być przyczyną tych wariacji?? Jakieś pomysły lub koncepcje?? Może nasi spece i mechanicy mają jakąś sugestię. Moto stoi i nie będę nim jeździł bo za dużo nerwów kosztuje mnie myśl, że padnie 100 km od domu.
  5. :) Nie będe polemizował z Tym co napisałeś, że stara cebra to zabytek.. Nie ogarnął byś jej chłopaku w połowie - tak więc jak masz głupio gadać nie gadaj wcale. Masz tam niżej fotki mojej staraj cebry - tak wygląda zabytek. Napraw brak i moto lata nieźle, oczywiście trzeba dbać bo jak dbasz tak masz :icon_razz: Pogrzeb sobie w necie, poczytaj opinie o tych motocyklach potem jak już będziesz prawdziwym "znafcom" :icon_razz: doradzaj chłopakom. Kolega, który szuka informacji na temat F2/3 powinien poczytać archiwu bo tam jest na temat tych motocykli prawdziwe kompendium wiedzy. Od siebie powiem tyle, że jeżeli nie masz pieniążków na "nowoczesną" i niezawodna pięćsetkę GS (jak radzi przedmówca) śmiało szukaj CBR :banghead:
  6. [ takie mocherowe pierdziele to do pieca :bigrazz: Przeczytałem dwa Twoje topiki i ze smutkiem powiem Ci jedno...jeżeli nie zmienisz swojego zachowania na drodze możesz miec kłopociki :icon_rolleyes: Miałem w pierwszym odruchu napisać, że jesteś niepoważnym głupkiem, lecz przez szacunek do Ciebie nie napieszę tego :biggrin: Troszke luzu i wewnętrznego spokoju dobrze Ci zrobi.. Może spokojnie polataj sobie na gumie w mieście albo cos w tym stylu. Ręce opadają...
  7. Miejsce jest i filtr paliwa powinien w polskich warunkach być zainstalowany. Ja mam założony filtr od Poloneza :crossy: i sprawdza się znakomicie. Koszt około 10 zł :buttrock:
  8. Jeszcze jedna sprawa mnie intryguje. Od pewnego czasu słyszę od Ciebie, że syf Ci spływa ze zbiornika, że gaźniki sie zapychają..Nie rozumiem tego. Ty możesz się nie znać, ale Twój mechanik to jakiś dziwny osobnik.. Ja kupiłem moto, miałem troszkę pracy przy nim, ale po zakończeniu prac mechaniczno - lakierniczych zdjąłem zbiornik, wymyłem go, wyczyściłem kranik i sitko. Następnie kupiłem nowy filtr paliwa, wyczyściłem gaźniki. Nakręciłem jakiś 1000 km i dopiero zrobiłem synchronizacje. Żadna filozofia i dlatego dziwi mnie, że robisz rózne regulacje itp. a zbiornik masz nie wyczyszczony. To taka moja mała dygresja.
  9. Dziwna sprawa z tym spalaniem..Koleżanka mówi o 9,2 - to raczej nie jest poprawnie. I nie zwalał bym tego na karb tłumika i fitra. Moja CBR-ka, w zeszłym roku przeszła gruntowne czyszczenie gaźników i wszystkie niezbędne regulacje. Podczas ostatniej jazdy na Barwinek (fajna droga - bezpieczna i szybka trasa) pałując moto do 11 tyś spaliła mi 7 litrów. I powiem Wam ,że jak dla mnie to już było bardzo szybko :icon_twisted: Jadąc spokojnie - czyli 5-8 tyś obrotów motocykl nie spala więcej jak 6 litrów paliwa. Można dojść do pięciu ale ja nie potrafię na dłuższą metę. Serdecznie współczuję Kolegom, którzy osiągają 10 litrów, ponieważ ja mając samochód i rodzinkę na utrzymaniu nie miałbym pieniążków na moto. Dla mnie to dramatycznie wysoka wartość. Tak więc reasumując, CBR 600 może spalać niewielkie ilości paliwa - ale 7 litrów to rówież jest akceptowalna wartość IMO.
  10. Mam trochę materiałów o CBR F2/F3 Sa to fiszki (wszystko plus plastiki) oraz instrukcja obsługi. Nie za bardzo wiem jak Ci to podesłać.
  11. W tym problem - nie bardzo wiem jaki rozmiar. 180 cm 87kg Raczej interesuje mnie czarna z grafitem - czerwona z białym jest fajna ale niezbyt praktyczna. Czy ten model AirFlo jest jest zupełnie przewiewny. Kolega poniżej twierdzi, że zupełnie się nie nadaje w naszym klimacie. T Stunt kosztuje u Ciebie...? Może być priv.
  12. Musze kupić jakąś lepszą kurteczke - mój Probiker sie nie nadaje. Przeglądam rózne oferty i ta kurteczka byc może spełniała by moje wymagania. Inny ciekawy model to T stunt Air Flo lub Air Flo (czarna) skromny wygląd aczkolwiek solidnie się prezentuje. Nie miałem tych kurtek w łapce - może ktoś miał i mógłby się wypowiedzic. Oczywiście mile widziany kontakt do niedrogiego sprzedawcy lub dystrybutora. Byłbym wdzięczny za pomoc lub naprowadzenie mnie na inny produkt.
  13. Skontaktuj się ze mną - dam Ci namiary na kolesia. Także jestem z Jasła :)
  14. Moja była w najbrzydszym możliwym zestawieniu kolorów 8O jakiś seledynek, róż i Nie wiadomo co jeszcze. Ale jak ją kupowałem to chciałem, żeby plastiki były nie popękane. Twoja jest śliczna, dokonale utrzymany motocykl. Szanuję ludzi, którzy dbają o swój sprzę. Tak o samochód jak i motocykl. Pozdrawiam
  15. CIACH... ;) czy to motocykl czy samochód i w większości każdy woli widzieć co jest ze sprzętem jeżeli jest uszkodzony' date=' ale to też by znaczyło że wszyscy by musieli jeździć i nie poprawiać wizualnego stanu. Ja jednak wole ładny sprzęt :D Masz pełnąrację. Ja kupiłem F2 w oryginale - tzn 100% owiewek w całości, lakier oryginalny. Jeden z Kolegów przedmówców żartował o absolutnej niemożliwości kupna motocykla sportowego bez przeszłości wypadkowej. Dziwne..... ;) bo mój właśnie taki był. Powinienem latać w oryginalnym lakierowaniu bo jak bo przemaluje to juz szrot?? Bzdura. Motocykl przez zime rozebrałem do gołej ramy (którą zreszta wypiaskowałem i polakierowałem proszkowo - bo jestem pieprzonym estetą i lubie mieć zrobione dobrze :P A robiłem to dla siebie - mając czas, możliwości i co ważne troszke lewej kasy :P , o której żona nie wiedziała 8) Potem plastiki dałem do lakierowania , dobrałem cholernie drogie lakiery -efekt zadowolił mnie w zupełości. Jubileuszowe lakierowanie Hondy. Ale Panie to nie "łoryginał" 8O Wykonałem jeszcze masę innej, niepotrzebnej roboty. Bo mam garaż, kolegów i lubię grzebać przy moto. No ale zaraz, zaraz - przecież moto był malowany - pewnie szrot - poza tym to się nie opłaci. Mam to gdzieś, jest mój i jest ładny :!: Parę fotek...http://www.bikepics.com/members/rolfik/91cbr600/
  16. Witam Postaram sie w mairę swoich możliwości odpowiedzić na Twoje pytania. 1, Pompy paliwa brak 2. Co do ssania, sprawdz linkę - czy nie jest urwana. U mnie działa od połowy zakresu. 3. U mnie gaśnie po wbiciu biegu, nie wiem czemu u Ciebie dopiero po sprzęgle. 4Jak Ci grzechocze - to łańcuszek rozrzadu :D U mnie tak sie dzało jak padł napinacz. Jeżeli cichnie po jakimś czasie to sprawka napinacza. Pozdrawiam
  17. Temat jest taki, przed zimą chciałbym zrobić jeszcze parę spraw przy moto. Między innym wymiana klocków hamulcowych. Motocykl do CBR 600F2. Teraz zainstalowane są Nissiny. Niestety z kasą niezbyt dobrze i muszę wybrać coś tańszego. Motcykl nie lata wyczynowo - smigam sobie raczej rekreacyjnie. Płyn wymieniłem przed sezonem, przewody są w oplocie stalowym. Co możecie mi poradzić, jakieś typy, gdzie (najlepiej przez net) i za ile. Oczywiście do wymiany idzie przód i tył.
  18. Robiłeś jakiś większy remont, czy tylko olej??
  19. A co dokłądnie Ci stuka w zawieszeniu? albo opisz kiedy stuka? No właśnie nie bardzo wiem. Podczas jazdy po drobnych nierównościach, pęknięciach poprzecznych asfaltu nastepuje takie postukiwanie w rytm pracy zawieszenia. [ Dopisane: 10-10-2005, 08:20 ] http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...r600/cbr600.htm Więc jak ma być? No chyba lekko mnie to skołowało. Sądzę jednak, że szpec z salonu Hondy wie więcej :idea: A takim chyba Piotr Dudek jest. Po zsumowaniu tego co piszą na Domeczku wychodzi 508 cm :-)
  20. Miałem nadzieję, że się Pan odezwie w Tym temacie :!: Dzięki za pomoc. Mam nadzieję, że po wymianie oleju ustanie to irytujace postukiwanie w zawieszeniu. Albo i nie..
  21. Witam Mam zamiar przed zimą wymienic jeszcze olej w lagach, niestety nie udało mi sie znaleźć w archiwum ile mam go zaaplikować. Prośba do Kolegów o podpowiedź. Było by nieźle gdyby udało mi sie lekko utwardzić zawieszenie. Jaki mam wlać olej - ma tu na mysli markę i oznaczenia. Motocykl to CBR 600 F2 Pozdrawiam Rolf
  22. Uuuuuuuu Panieee!! Mocne słowa z tym Jasłem... 8) Pjemność cylindra V2 jest diametralnie różna od R4, (ergo większa np. o 50%) akustycznie wyzwala większy bas przy niższych obrotach. :!: Prędkość obrotowa wału korbowego jest odpowiednio niższa odR4 - tym samym prędkość wylotowa gazów spalinowych jest niższa i dzwięk jest inny.. Nie wsponę tu o zjawiskach falowych w typowym układzie wydechowym.. To nakreślą Ci Koledzy bardziej obeznani w fizyce gazów. To tyle od Kogoś z Jasła. 8)
  23. Dofo, znając Ciebie to chyba jest mała prowokacja :P Pomyśl - pojemnść gara, obroty itp... Stary nie udawaj Greka :-) Co da wg Ciebie głębszy bas - 125 w cylindrze , czy też 300cm. sześciennych?? Co lepiej "zawyje" cztery gary przy 11 tyś. obrotów - czy też może dwa przy dziewięciu?? Dawid - Juszko nie wal w trąbe ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...