Skocz do zawartości

Piotrek Buhne

Forumowicze
  • Postów

    137
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotrek Buhne

  1. W sumie Mirek masz racje. Ale powinnismy miec swiadomosc ze wypadki sa przewaznie z winy kierujacego. Choc oczywiscie nie zawsze, sam mialem znajomego, ktory zginal ['] z winy jakiegos porypa, ktory nacpany i narypany uciekal przed glinami, wjechal na lewy pas, a tam akurat bym motocykl... facet nie mial praktycznie nic do powiedzenia, bo probujac uciec uderzyl w drzewo, :cry: a jechal z predkoscia okolo 80 km/h czyli nawet przepisow nie lamal. Ale ten ktory powoduje wypadek, przewaznie przez niedostosowanie predkosci do warunkow i swoich umiejetnosci lub jazde pod wplywem alkoholu/narkotykow sam sie prosi o miano kretyna czy podobnie. Pozdrawiam i oby juz zaden z nas nie musial tak konczyc...
  2. A co' date='tak dokladnie znasz okolicznosci tego wypadku zeby tak to komentowac?Ciekawe gdyby Tobie nie daj Boze zdazyl sie taki wypadek z nie Twojej winy i zginelaby dziewczyna z ktora jechales to nazywalbys sie debilem???Pewnie nie.[/quote'] Gixer, nie chcem sie z Toba klocic. Jesli chcesz pogadac o tym to zapraszam na gg:5005079. Faktem jest to, ze to kierowca jest odpowiedzialny za pasazera! Ze zdjec mozna wywnioskowac, ze motocyklista jechal lewym pasem, moze wyprzedzal, nie wiem co robil... ale widze wynik. Straszny wynik. Masz racje! Nie znam okolicznosci zdarzenia. Nie ma nawet co gdybac - stalo sie. Gdybym ja mial wypadek i nie daj Boze zginal by moj pasazer/ka to bylaby moja wina i kazdy mialby prawo obarczyc mnie nia... Slusznym tez byloby nazwanie mnie idiota lub inaczej. Wszyscy powinnismy zdawac sobie sprawe z tego, ze nasze bezpieczenstwo zalezy przedewszystkim od nas samych. A nie tylko w piz*e by adrenalinka podskoczyla... pozdrawiam,
  3. Wiecie co? Powiem szczerze nie zal mi tego debila! Szkoda tylko pasazerki i moto.... Idiota zabil dziewczyne...
  4. Witam, serdecznie gratuluje! Ja wlasnie oblalem :mrgreen: po raz 3-ci.... Bylo nas w grupie 4, plac zdal 1, miasto tez zaliczyl. Jako ze B zdalem juz wczesniej (za 1 razem) to zrezygnowalem z A, wyrobie narazie sobie B a moto zajme sie po maturze :-) PS Zdawalem w Pile. Pozdrawiam,
  5. Cesc, mnie sie zdaje ze wszystko zalezy od pogody, ja mam egzamin w czwartek 9.12.04 i jak pogoda bedzie ok, to jade, a jak nie to chyba przeloza... PS Nie idzcie na egzamin, bez kursu...szkoda tylko kasy. Wiem bo sam tak zrobilem, a teraz zaluje, bo B zdalem na poczatku sierpnia i twraz czekam na A :D Pozdro,
  6. Witam! Tez sie pokusilem o policzenie, ale pod uwage wzielem obwody: (2 x pi x 304)/(2 x pi x 293) x 160 = 166,0068259 [km/h] :mrgreen: Ciekawe jest etz to, ze znajac doklednie obroty i przelozenia oraz fi kola z opona, mozna sobie obliczyc przeklamanie predkosciomierza na seryjnych oponkach :banghead: Pozdrawiam,
  7. czesc, nie mam takiego moto, ale sprawdz: nasmarowanie linki, sprawdz naped linki (slimak i zebatka - czy nie sa uszkodzone) jesli mozesz to wyjmij linke z pancerza i sprawdz czy nie jets pogieta/popekana sprawdz tez koncowke linki podlaczana do predkosciomierza. Sprobuj tez zlokalizowac cykanie (blizej kola, w pancerzu, czy tez przy liczniku). Pozdrawiam,
  8. ale na jaką mam zmienić? obojętne?? Jest to dla mnie ważne bo nie mam żadnego licznika w Hondzie. Mam na bębnie wytartą "prowadnice ( jak to się nazywa ?? :roll: )" ślimaka. wymien na inna/nowa, nieodpowiednia fajka jest przyczyna zaklocen sygnalu TV lub radiowego (choc to praktycznie to samo) Licznik rowerowy odczytuje impulsy, (dzieki indukcji elektro-magnetycznej) idukcja zas powodowana jest przez prad zmienny plynacy przez przewodnik lub magnes(z?) poruszajacy sie w poblizu przewodnika ( tak akurat jest w liczniku magnes powoduje powstanie pradu-sygnalu) Fajke sprobuj wymienic na taka z dluzszym kolniezem, sprawdz stan przewodu wysokiego napiecia, zbadaj czy przewody od czyjnika do licznika nie sa uszkodzone, przetarte lub stykajace sie z rama. Taka jest moja teoria, poniewaz prad ktory wytwarza iskre, jest "zmienny" i moze powodowac powstawanie fal elektromagnetycznych, ktore przechwytuje przewod licznika i je "zlicza" - stad dziwne wskazania. Sprawdzilbym to w praktyce, ale nie mam licznika niestety...
  9. W mion simku bylo tak samo, ale nigdy sie nie dowiedzialem dokladnie dlaczego bo nie mialem czasu sprawdzic, podejrzewam ze to z winy zaklucen emitowanych na swiecy, bo dzialo sie to tylko przy wlaczonym silniku, zmienilem fajke, ale licznik sie zapodzial i nie mam jak sprawdzic, sprobuj z fajka, mozliwe ze tu jest problem. Pozdrawiam,
  10. Witajcie, Po pierwsze opanujmy sie! To nie temat o lepszych, czy gorszych - bo takich motocyklistow nie ma!! Mozna powiedziec tez, ze sa motocyklisci i dresiarze (wcale nie chodzi o stroj ale o mentalnosc). Po drugie zawsze byli, teraz sa i nadal beda, zwolennicy i przeciwnicy tuningu i mysle ze porozumienia w tej sprawie nigdy nie bedzie! Ja wyrazilem swoje zdanie, mnie zabieg majacy na celu zwiekszenie "bajeranckosci" motocykla kojarzy sie ze szpanowaniem. Ale to jest moje zdanie. Nikogo z was nie nazwalem dresiarzem! Jesli zas chodzi o sprawe posiadanego sprzetu, to ja sie ciesze ze chociaz taki mam! Nie rozumien ludzi ktorzy motocyklistow dziela na lepszych (drozsze moto) i na gorszych (np. motorowery). Wedlug takiego rozumowania, to gdybym wygral w totka i kupil sobie super mototcykl, to mam odwrocic sie od kumpli, bo oni przeciez maja grechoty - simsony, skutery i inne, a ja wielki Pan Mototcyklista mam nowke sztuke z salonu.... ;) Albo ja majac simsona powinienem patrzecz z pogarda na tych co jezdza motorynkami i komarkami ;) Tak byc nie powinno, ale niestety jest... ;) Jedyny usprawiedliwiony podzial posiadaczy mototcykli to motocyklisci - dresy... Inny mi do glowy nie przychodzi. Natomiast co do tego ze najechalem na producentow.....to ja poprostu nie lubie Hameryki - mam prawo. Pozdrawiam wszystkich MOTOCYKLISTOW!!!
  11. Wymyslili to Hamerykani a duzo rzeczy ktore oni wymyslaja to czysty przerost formy nad trascia i zwykle dresiarskie szpanowanie.... Co do zaworow to macie racje, ja sie pomylilem, co i tak nie zmienia faktu ze takie cos dla mnie to tylko szpanerstwo.... Ciekawe co nastepnie wymysla - moze opony z LED-ami - to byloby trendi i w ogole zajebiozo bo swiecilo, lepiej niz choinka! ;)
  12. Icea, ja tego nie wymyslilem, to sa dane z RTZ Power, a ile on am a naprawde to mnie nie obchodzi... Dla mnie moze miec nawet i ze 30 KM, i tak bym nie kupil, bo simek to za slaba konstrukcja na wieksze moce...
  13. Czesci z RZT - komplet "sport 70" kosztuje 229 Eur a to za 320 jak napisales to moze byc tylko polskie gowno recyckling po zuzytych gownianych tlokach itp. zreszta zobacz: "Komplettkit Sport S70 FĂźr S70, 8 PS. Ab diesem Jahr bieten wir diese Sportzylinder auch in einem Komplettkit an, um eine mĂśglichst preiswerte Alternative zum Komplettumbau zu liefern. Hier sind neben den Zylinder unser Tuningvergaserkit 19mm sowie der Sportauspuff S (oder preiswerter) im Lieferangebot. 229.00 Euro " No i nie daje 9 tylko 8 KM. Jest tez kit za 99 eur ale to standard do 70 czyli okolo 6 KM - bez (chyba) glowicy - Zylinderkopf
  14. Co do tych 9 KM to w to nie wierze...zreszta walu nie musisz zmieniac, najwyzej szybciej go oddasz do regeneracji. Ale z tymi 8,5k obr/min to chyba na luzie dajac manete do oporu, nie wiem ile simek s51 ma max. obr. ale na wysokich on juz wyje, i zdaje sie jakby wal mial wyjsc bokiem... W razie gdybys wymienial, to upewnij sie jakiej produkcji sa te elementy - zapewne plskie... Acha: wez pod uwage ze elementy silnika przystosowane do optymalnej mocy 3,6 KM beda dostawaly po dupie przy "9 KM". Do tego tlumik, przystosowany do tej pojemnosci (mozliwe ze ten stary z simka tez bedzie ok. - nie wiem dokladnie). Cos tez (chyba) bylo mowione o sprzegle, by z sr70 zamontowac. Jak dla mnie to kasa wywalona w bloto! Po co? Silnik 50cm^3 to dobry motor, po co to niszczyc....? Pozdro
  15. Czesc wszystkim! Znam juz termin egzaminu... KU**A 9 GRUDNIA!!! :P :P :P Tych zaj***ch ku***skich uzredasow to juz do cna poj****lo!!!!!!!! Zaraz sie k**wa do Pily przejade i im dupska skopie!!!! To moze juz mi 1 stycznia mogli dac... :P :P Ale jestem wku***ony!!! Pozdro,
  16. Piotrek Buhne

    Pilne

    Czesc, Po pierwsze - jaki to motocykl - niektore powinny miec 1:33, a inne 1:50 - nie chodzi raczej o wiek moto ale o model Po drugie - jak napisal Darek - starsze - wiecej oleju, ale UWAGA! Nie wszystkie starsze potrzebuja 1:33 np. Jawa (?), ale np. MZ ETZ, Simson - te silniki maja zalecane 1:50, nie wiem jak z nowszymi bo nie mialem z nimi stycznosci. Lej tak jak zaleca producent, jesli kaze 1:50 polsyntetyk, to tak lej. Ja do Simka leje miksolek :twisted: 1:50 lub Orlenowski "semi-sintetic" ma kolorer jak Sthil tj. bordowy (wymierzam za pomoca butelki dla niemowlakow - -skala do 250 co 10) i przy rozgrzanym silniczku juz kopcenie jest b. male (chodzi o mikusia). Proporcje wynikaja z budowy silnika. Podsumowujac - lej to, i tyle ile kaze producent! Pozdrawiam,
  17. Witajcie! Moze ta 3, skoro byla szczesliwa dla Was to moze i bedzie dla mnie ;) Powiem Wam, ze stresowalem sie do czasu spotkania egzaminatora...potem bylo spokojnie. Wszyscy instruktorzy mowili zebym bez gazu jechal, ale niestety przy niedogrzanym silniku to byloby rodeo, serio przez chwilke sprobowalem. Jeszcze nie wiem, kiedynastepnty termin, jak bede wiedzial to dopisze. Bzrdzo dziekuje wam za wsparcie i pozdrawiam,
  18. Ech cholera, wstalem o 5:30, o 6:30 wyjedzalem do Pily, a wrócilem o 20:00, pokimalem 3 godz. bo bylem zryty jak wol... A co do egzaminu, no to (tylko nie bijcie :-) ) oblalem... Ale szczegoly: Egzaminator - chyba na lepszego nie moglem trafic... Gosc byl naprawde wporzonsiu! Moto - niezbyt rozgrzane, tj grzalo sie gdy sie ubieralem, tak wiec cinko z nim bylo. Oblalem jak poprzednio. Na osemce. Pretensje moge miec tylko do siebie. 1 proba to byla walka z moto, bo poprostu Yamaszka - 4-suwik w porownaniu do ETZ dol ma bardzo mocny, egzaminator jakby pozwolil na zapoznanie z moto, a to dlatego ze na osemce podparlem sie chyba ze 3 razy i ze 2 wyjechale za linie... to nie byla jazda, to wygladalo, jakbym pierwszy raz w zyciu na moto siedzial - wstyd! 2 proba chyba zbytnio popadlem w samozachwyt, bo 4 osemki zrobilem jak po sznurku! ;) Ale sprawiedliwosc byc musi... na 5-tej wyjechalem za linie, wrecz minimalnie, ale wyjechalem. ;) Jeszcze zanim egzaminator powiedzial ze wynik negatywny, ja juz wiedzialem ze moge sie pakowac...A szlo tak pieknie... Jestem przekonany ze gdybym zrobil plac miasto byloby formalnoscia. Ale czego sie spodziewadz po kims, kto na wiekszym moto pojezdzil moze 2,5 godziny w ZYCIU!!! ;) , w tym 1h na ETZ i 1h na Junaku. I nic nie dalo kilka lat jazdy na simku, totalnie nic! :cry: Ciesze sie ze kat. B zdalem z a1 razem - to dla mnie wielki sukces! Ale wiadomo, LAJF IZ BRUTAL END FUL OF ZASADZKAS :mrgreen: Olalem porazke i juz mam fajny humorek ;) Ogolnie, na 2 osemce jechalo mi sie super! Zaprzyjaznilem sie z moto, a ze bylo nierozgrzane to jechalem na okolo 2,5K RPM :mrgreen: ale na "cwierc" sprzegle :mrgreen: . No i oczywiscie, standardowo, kochany WORD Pila (pozdro z kopem w zad) zaprponowal termin, UWAGA! 6 grudnia!!!! :( To juz niech mi ku*wa 24 grudnia dadza, moze bede mial prezent pod choinke :mrgreen: !!! Nie ustalalem jeszce terminu, moze doweim sie jutro, moze instruktor zalatwi wczesniej.... Napewno Was o tym poinformuje!! Mialem chwile zwatpienia....czy nie zabrac papierow na A i wyrobic sobie B, a na wiosne znow probowac na A.... na szcescie te idiotyczne mysli szybko odeszly :mrgreen: ! Ma byc komplet! A+B! A i tak jezdze samochodem bez swistka... :| (oj oberwie mi sie...ała!!) O f morde! Ale sie rozpisalem. Jutro moze cosik dopisze :) Pozdrofka dla wszystkich !!!
  19. Witam serdecznie, oczywiscie ze napisze jak poszlo, a razcej jak pojechalo :-D ale jedno wiem na 100% i tak jutro pije!! Bez wzgledu na wynik! Dziekuje za zyczenia i pozdrawiam!
  20. A co najfajniejsze ceny tez wyrownaja.... ;) i prawko bedzie mozna se zrobic, ale kogo bedzie na to stac :?:
  21. Wlasnie o to chodzi, strasznie sie prowadzi..... Powiem wam, ze wczoraj jedzilem JUNAKIEM kumpla na osemce i o dziwo szlo mi o wiele lepiej niz na sr, ale wiadomo na egz. dochodzi maly stres... Pozdrawiam,
  22. Czesc! Ja zrobilem tak: 1.Stawiamy na centralce i obciazamy tyl, np. wiaderko na kanape 2.Odkrecamy kolo przednie 3.lapiemy za dolna czesc lagi i krecimy w lewo(? - nie pamietam :-D) - w ten sposob "odkrecimy" sprezyne od takiego "gwintu" 4. Laga dzieli sie na dwie czesci, ale polaczone pretem (to jego srubki sa pod spodem) 5. Ja zrobilem tak: wyciagnelem pierscien zabezpieczajacy (wew. za pomoca przerobionych nozyczek) i wyciagamy dolna czesc lagi (jesli sprezyna odkrecila sie u gory (gorny "gwint) to dolna czesc lagi bedzie wraz z nia, jesli od dolnego to bedzie bez niej. 6. pret wystajacy z dolnej czesci lagi ma na koncu wlasnie taki "gwint" na sprezyne - nim regulujemy napiecie sprezyn. 7. wylewamy szajs z lagi (dona czesc) i zalewamy swiezutki plyn ( wszedzie podana jest warosc 36 ml ale ja zalalem okolo 100 bo: przy 36ml NIE MA tlumienia a jest tylko sprezystosc lag, (tzw. zasada poduszki hydraulicznej :-P ) Jak zalalem 100 to nie mam wyciekow, a i zawieszenie tlumi, a nie odbija. 8. skladamy spowrotem :-D nie zaponmij po zalozeniy pierscienia zab. o wkreceniu lagi (sprezyny) PS. jak miales w ladze olej silnikowy ( ja tak mialem - jakis ...... to robil....) to mozesz uzyc nitro do rozpuszczenia i wyczysczenia, jak masz rozlozona lage to zmien simmering, jesli nie masz takich gum-harmonijek to kup i zaloz - to przedluzy zywotnosc i szcelnosc lag. Pozdrawiam,
  23. Dziekuje Wam wszystkim za slowa pocieszenia! Moze to ze nie zdalem nie byloby takie denerwujace, gdyby nie terminy ustalane przez ku***skie WORD-y teraz musze czekac ponad miesiac + czekanie na paierek.... :D Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam, :P
  24. Siemanko! Na wstepie pragne wyjasnic, ze moze zle sie wyrazilem - ja sie tym wcale ale wclae nie przejmuje :-D Wiem ze teraz prawko to niekiedy nie lada problem, ale ciesze sie bardzo ze okolo 70% problemu za mna (mam juz B - a tego sie bardzo balem, tak wiec sukces jest! :-) ). Dziwne w tym bylo to, ze zdezelowana MZ bez sprzegla, krzywa, ktora w lewo skrecala jak cudo zas w prawo tak jakby miala niezle ograniczony skret, ktora sei ciagle trzesla, osemki mi wychodzily.... :D W Pile ponoc ciezko z sr. A siara z tego wzgledu, ze ja jadzilem juz 5 lat simkiem i se nie poradzilem, ale mysle ze te 5 lat bylo zgubne, bo simkiem osemki mozna o srednicy ok. 2m robic poprostu jest baaaaardzo zwrotny :P . AD. Salata - z tego co wiem to mozliwe ze juz jestem w Centralnej Ewidencji Kierocow ( i Pojazdow ??? ) ale musze to sprawdzic przez znajomego policjanta, wtedy odpowiadalbym za brak dokumentow podczasz kontroli czyli max 200zl ale bez pkt. karnych. :twisted: Pozdrawiam :P Dodane: Plastiko-papier odbire jakies 2 tyg. po zdaniu kat.A, oczywiscie moge zrezygnowac z A i dostane samo B ale ja glupi nie jestem i mawet pod przymusem bym sie nie zgodzil, bo szczerze mowiac to A jest dla mnie stokroc cenniejsze niz B :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...