sly69

Hejka Vn-owcy!! Latka lecą, kilka tysięcy nakręciłem i nie powiem, nie źle się jeździ ale chyba zmienię na większy bo plecaczek chce jeździć i przydałoby się trochę mocy niżej. Pozdrawiam i do zobaczenia!

mam VN-a od roku, przejechałem jakieś 4000 km, nie za dużo bo praca nie pozwala ale nie mam mu nic do zarzucenia. Koniecznie kupuj z kimś kto zna się na motocyklach. Nie wim ile kosztuje wymiana rozrządu bo sprawdziłem w srewisie w Koszalinie (MAX-CAR) i okazało się, że po 40 tys. przebiegu nie trzeba go wymieniać. Fajny motocykl, gratuluję gustu. :)

Dzięki stary!! Perfect to jest to!! Tylko cholerka troszkę za wysokie tonacje.... :) Pozdrowionka również dla Bartucha!! A gdzie płytka dla mnie?? :)

Oj... działo się! Pozdrawiam ziomków z Piły.

PKP!! Pikne Kurna, Pikne. :buttrock:

Może faktycznie przesadziłem, ale mam nadzieję że rozumiecie - stres mimo, że nie widziałem wypadku to jednak poddenerwowałem sie sytuacją. Dostali w bok. Samochód jechał za szybko ale oczywiście to wina kumpla.

Mój przyjaciel w miniony weekend jechał ze swoim synem, za nimi córka na drugim motocyklu. Postanowił zawrócić. Twierdzi, że dobrze się rozejrzał. W trakcie manewru uderzył w nich samochód. On połamany obojczyk i prawie stracił stopę. W pierwszym szpitalu chcieli ją amputować, na szczęście przewieźli go do większego miasta i tam go pocerowali. Raczej będzie ok. Syn na szczęście tylko poobijany, córka w szoku. Nie zawracajcie na drodze. Zjeżdżajcie z drogi i normalnie włączajcie się do ruchu, żadnych takich głupich manewrów. Trochę mi zależy na tym, by kilku nas zostało. I jeszcze kaski - pospadały im z głów - dobierajcie je staranniej. Pozdrawiam.

Witam wszystkich ciepło! Jeszcze trochę i ruszamy!! :P ;) Moja kawka niestety jeszcze nie jest gotowa. Mam uszkodzone uzwojenie alternatora - prawdopodobnie przebicie, ładowała ale dopiero po przekroczeniu 5000 obrotów. Znacie może kogoś kto to naprawi lub kogoś kto handluje używanymi częściami? Proszę o pomoc. Pozdrowienia!

Pięknie!! Gratki, piekna maszynka, zapodaj jakieś fotki to i my oczy nacieszymy. No to teraz BB - bezawaryjnie i bezkolizyjnie! :P

Szaleństwo :?: Zastanawiałeś się jak to będzie wyglądać :?: Właściwie... jak wykombinujesz coś ciekawego... Czekam na efekty, daj znać jak zrobisz. A jak inne ubranka dla wulkanka :?: Masz szybę lub gmole? nie jest łatwo coś dostać do 750-tki. Pozdrawiam.

Ładne to to... Zamienię się chętnie :) U nas to powinno kosztować 17,5 tys PLN, no nie??!!

Ojcowie też pomykają.:D Kup z głową i używaj z głową. Napalić się w jednym czy drugim przypadku to kłopoty... :D

Dziękuję kolejnym forumowiczom - gratulowiczom!! :D Mam już szybę, frędzle na klamkach, sakwy i rolkę - słowem, zwariowałem - ubieram dziewczynę :P Fotek jeszcze nie mam, ale już nie długo. Z rozrządem okazało się, że u mnie jest wszystko OK ;) Spalanie - na trasie zmieściłem się poniżej 5l na co dzień 5,5. Spodziewam się, że przy normalnym traktowaniu (wymiany płynów, przeglądy, regulacje, jazda bez szaleństw) pojeździ to to trochę. Jestem zadowolony z tego zakupu. Niestety musze naprawić ładowanie, dopiero przy 4-5 tys. obrotów łapie właściwy woltaż.

A ja wybieram serwis.

Gratkiiiii!!!!!!!!!!!!!

Niech by i plasticzki, a co tam! Też na 2 :P

Witaj ziomku! Jeżeli masz na myśli granatowy VN 800 z flagą kawasaki to zajedź do salonu kawasaki - Max Car na Szczecińskiej. Ale jeśli sądzisz, że to tylko kwiatuszek do Twojego towarzystwa - to nie zajeżdżaj. :P A tak na marginesie – może byśmy wybrali jakiś dzień w tygodniu na regularne spotkania w naszym mieście?

Ładne linie, dopracowany wygląd, osiągi pewnie ciekawe - w koncu to Kawasaki :P Ale jak dla mnie za mało czoperowate.

Gratki!! :) Ładny sprzęcik!!

I ja gratuluję!!! :) No to teraz BB!!! Bezpiecznie i bezawaryjnie!!! :evil:

Na szczęście rozrząd mam OK! 6-7 stówek w kieszeni ;) [ Dopisane: 29-08-2005, 14:04 ] no i serwis konkretny. Polecam: MAX CAR w Koszalinie.

Hejka! Zobacz sobie tu: http://republika.pl/chudzikj/ U mnie słychać rozrząd, jutro oddaję moto do serwisu. Jeszcze nie wiem ile to będzie kosztować. Mam nadzieję, że skończy się na regulacji.

Helo Elvis! :( Kupuj chłopie i śmigaj - szkoda życia. :buttrock: Obojętnie co kupisz. Pojeździsz to zobaczysz co Ci pasuje. Tylko się nie napalaj bo wcisną Ci jakąś padakę. Pozdrowienia i do zobaczenie na drodze.

Overkill... Jak chcesz pyskówek to zmień forum. Opowiadaj o tym swoim cacku. To Ty możesz zmienić opinię na ich temat lub utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że należy to omijać z daleka. Też rozważałem kupno Wektora, ale dołożyłem 2 tys i kupiłem VN 750 z 93 r. Jeździ sie świetnie, ale po pierwszym tysiącu widzę, że kilka rzeczy trzeba będzie zrobić - lubię mieć wszystko dopięte. Ja to mawiał nasz prezydent Lech wszstko ma plusy dodatnie i ujemne. Opowiadaj o sprzęciku i igoruj ewentualne uszczypliwości - ale w poście Pawła tego nie ma.