
colahondax11
Forumowicze-
Postów
1354 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez colahondax11
-
Jaki żółw pod skórę
colahondax11 odpowiedział(a) na szaki temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
A czy ten żółw dainese, jest na tyle płaski że nie wyrzeźbi skórzanej kurtki. Chodzi mi o to żeby przyległ do pleców i był możliwie cienki, bo kurtkę skórzaną mam tak opiętą że normalny żółw nie wejdzie, zwyczajnie przytyłem. -
małe najtańsze i możliwe najbardziej bezawaryjne autko do 3-4 tys
colahondax11 odpowiedział(a) na michoa temat w Samochody
Raczej nie. To nie odosobniony przypadek. Większość czasu jeździ bez zarzutów, ale co kilka tys km coś takiego mu odbijało. -
małe najtańsze i możliwe najbardziej bezawaryjne autko do 3-4 tys
colahondax11 odpowiedział(a) na michoa temat w Samochody
Czy ktoś z was spotkał się z gasnącym silnikiem w oplach, tak po prostu, podczas jazdy ? Pamiętam jak wracałem z wesela z Warszawy, po drodze opel vectra gasł mi kilka razy na trasie, kontrolki się paliły ale silnik nie pracował. To samo działo się z oplem corsą u znajomego. Zarówno vectra i corsa to roczniki około 96-97. -
małe najtańsze i możliwe najbardziej bezawaryjne autko do 3-4 tys
colahondax11 odpowiedział(a) na michoa temat w Samochody
Nie sądziłem że kiedyś to powiem... kup Tico, tym bardziej że kolega forumowy proponuje w niskiej cenie. To jest zwykła puszka, bezpieczne to nie jest, ale zawiezie, mało pali i taniutkie w eksploatacji. Już taniej się nie da. No chyba że wydasz te 4 tys to jeszcze możesz wybierać: seicento, polówka, opel astra. A co do gazowania, tico czy matiza... ludzie dajcie spokój przecież to prawie nic nie pali to gdzie tam jeszcze gaz montować, za dużo wam miejsca w tych pikaczach ? -
Jaki smar do łańcucha?
colahondax11 odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
U mnie też szybko schodził, po stu kilometrach. -
Rękawice na sporta
colahondax11 odpowiedział(a) na RStarosta temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Troszkę w nich jeździłem a kolega ciągle jeździ, potwierdzam że są dobre i fajnie czuć manetkę. Osobiście kupiłem jednak RST rift za 199zł od kolegi ze sklepu. Chwalę sobie. Znajdziesz na allegro do 200 zł spokojnie. Tak wyglądają. http://www.defender.net.pl/product-pol-194...-RST-RIFT-.html -
A jak to wygląda w modelu z roku 2001 - 2004 ?
-
ALPINESTAR GP PRO
colahondax11 odpowiedział(a) na tra temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Vector, niektórzy chyba kupują te rękawice ze świadomością że to podróby ale chcą mieć dla lansu :bigrazz: -
Pytałem kolegę który przerabia różne auta, powiedział że trzeba spawać, nie wiem co ale chyba miał na myśli ściany bo coś tam napomknął, za robotę weźmie niecałe 3.000 i mówi że części z 4.000 zł.
-
Heh byłem na tamtej stronce, trzeba się logować, przedstawiać itp, nim dokopałbym się do tych informacji które oczekuję to musiałbym przebrnąć wiele postów... które mnie nie interesują. A tutaj pytam i uzyskuję odpowiedź, zresztą nie czuję się jakimś tam wielbicielem samochodów, gustuje w motocyklach a auto ma tylko wozić dupę jak pi*dzi na dworze. Powiedz jeśli możesz jaki macie silnik.
-
Stoją takie audiczki na angielskich blachach ale już po przeróbce kiery na prawą stronę, wystarczyłoby tylko zarejestrować, ceny atrakcyjne ale chętnych chyba nie ma, bo bujają się z tymi autami kupę czasu i tylko widzę jak cenę zniżają... Osobiście nie kupię auta po przeróbce, odpuszczam.
-
A co myślicie o przerobionych anglikach na wersję europejską ?
-
Nie wierzę w ten przebieg, jest zaniżony. Podał mi VIN, gdzie to można sprawdzić ?
-
No dobra, ja tylko mówię jak jest, na mechanice się nie znam. Właściciel auta to polak pracujący i mieszkający w Holandii ale auto ma zarejestrowane w Polsce, z tym że fizycznie samochód jeździ po Holandii, niedługo ten chłopak zjeżdża do Polski tym właśnie autem. W ogłoszeniu nie ma ani słowa o tym że z autem jest coś nie tak, ten remont silnika to takie "wymuszone" przeze mnie na właścicielu informacje, on mówi ze jeździ autem i się za dużo przy nim nie spuszcza, po prostu używa i tyle, i prawdopodobnie za jakiś czas przydałby się remont silnika... tyle powiedział. Jest wiarygodny, bo powiedział kilka takich rzeczy o które pytałem z zaskoczenia i po sprawdzeniu i przeanalizowaniu stwierdziłem że mówi prawdę. Jeżeli zwykły mechanik zauważy zużycie silnika, to w porządku. Aha, nie mam pojęcia jak ten koleś użytkuje auto, ale przebiegu ma około 140.000 w co nie wierzę.
-
Autem nie będę robił dużego przebiegu, pojeżdżę pół roku i będę chciał sprzedać dalej a diesla chyba łatwiej i szybciej sprzedam a niżeli benzynę. Obserwuję ceny tych modeli, widzę że najtańsze są z silnikiem 2,5 TDI albo 2.0 benzyna, coś w tym musi być, te niskie ceny nie biorą się z kapelusza. Ktoś tutaj powiedział że to nie okazja dać 18.500 zł za 2.0 benzynę z niedaleką potrzebą remontu silnika. Ale czy kupując u kogoś innego, dając więcej kasy poznam że silnik jest na wykończeniu i potrzebuje remontu? Można kupić auto od kogoś kto ukryje bezczelnie fakt iż remont się zbliża, wydam 25.000 na auto, pojeżdżę kilka tygodni i się okoci. Wiadomo że wszystko jest możliwe i nie idzie przewidzieć niektórych usterek jakie wystąpią w aucie, ale czy jesteście w stanie poznać silnik benzynowy że już się kończy ?
-
Odnośnie silników a4 to również nasłuchałem się od kolegów (mechaników) że 2,5 TDI ma tendencje do przecierania się wałków rozrządu. Powiem wam że na tą chwilę wyszukałem tanio audi a4 b6, sedan 2001 rok, 2.0 benzyna. Cena 20.000zł ( utarguję na 18.500zł ) ale posiada dwa mankamenty, lekką wgniotke na drzwiach i za jakiś czas będzie wskazany remont silnika. I tutaj rodzi się pytanie, co oznacza słowo remont silnika... czy zawsze to samo, czyli wielkie koszta i męcząca długotrwała naprawa silnika po rozebraniu go na części pierwsze, czy może to oznaczać wymianę kilku elementów i silniczek będzie dalej pracował jak pszczółeczka. Bo słowo "remont silnika" brzmi dość groźnie i kojarzy się zawsze z dużymi wydatkami, czy to jest reguła ?
-
Takiego Passata b6 z rocznika 2005 w dieslu posiada wujek mojego kolegi. Dzieje się coś takiego że samochód czasami nie chce zapalić... tak po prostu. No to jak za którymś razem załapie to jeździ i jest wszystko ok, ale po pewnym czasie problem się powtarza, czasami nawet podczas jazdy silnik gaśnie i już nie zapala... wiele razy już był holowany bo gasł gdzieś po drodze. Ten facet jeździ tylko po mieście, nie wypuszcza się dalej od domu, bo obawia się że auto zgaśnie i trzeba będzie znowu holować. To jest prawie nowe auto i takie rzeczy nie powinny się dziać, był chyba u wszystkich mechaników w mieście i w serwisie VW - ale wszyscy rozkładają ręce i nie mogą tego uleczyć.
-
A6 nie wezmę bo wygląda już starodawnie w stosunku do A4 z tego samego rocznika.
-
Dzięki za info że mało w nim miejsca, bo akurat tęgi jestem i wysoki ale w tym wcześniejszym audi nie miałem problemów ze zmieszczeniem się, czyżby wnętrze nowszej A4 było mniejsze? Passata nie kupię, ale nie dlatego że nie lubię tego auta... po prostu zbrzydły mi volkswageny bo wszyscy znajomi tym jeżdżą, albo Golf albo Passat i tak w kółko.
-
Czaje się na audi A4 model B6 sedan. http://www.auto-motor-i-sport.pl/m/107/kol...9ca7247fba8.jpg http://www.edmunds.com/media/roadtests/lon...audi.a4.500.jpg Chętnie poczytam co macie do powiedzenia na temat tego auta, a może jest jakiś właściciel a4 na tym forum, albo ktoś, kto obcuje przy takich samochodach (mechanik). Prosiłbym o jakieś konkretne info odnośnie tego auta, np awaryjność, jaki silniczek najlepszy i dlaczego akurat ten, na co uważać przy eksploatacji tego auta, albo na co zwrócić szczególną uwagę przed zakupem. Nasłuchałem się wiele tekstów od kolegów handlarzy, np. "nie bierz w automacie bo..." albo " tylko diesel 1.9 " itp. Jak wygląda spalenie, czy utrzymanie takiego auta sporo kosztuje (w sensie gdyby... nie daj Bóg coś się sypnęło). Dzięki z góry za odp :bigrazz:
-
Stoisk było dość sporo, ale często powtarzał się ten sam towar, np butów i innych rzeczy marki PROBIKER było full, rękawic tez było sporo ale większość to najtańsze, albo no-name albo metro czy shima, w sumie to nie było nic konkretnego. Markowych i porządnych rzeczy prawie zero, widziałem tylko kilka par butów Sidi i kilka Alpinestars ale żadne w moim rozmiarze. Rękawic markowych ani jednej pary ! ... ups przepraszam ktoś miał w kartonie bodajże kilka par takich wymiętolonych Arlen Ness i Berik i na tym koniec, reszta to no name, a Dainese czy Astars ani sztuki !!! Nie żebym był snobem ale wypadałoby żeby choć jedno stoisko miało coś konkretnego, a nie że wszyscy tą samą taniochę. Aha ceny wcale nie były rewelacyjne, a wręcz drożej jak na allegro, przykład: Buty Sidi za 880 zł, na allegro te same buty za 860 zł, pytam gościa dlaczego ma drożej jak na allegro, odparł że tam jeszcze przesyłkę się płaci, a mi na jedno wychodzi bo przecież za wstęp się płaci i jeszcze dojechać na bazar też trzeba - paliwo kosztuje. No to z łaską opuścił 20 zł ale i tak nie wziąłem, były za małe. Zresztą 20 zł to i sprzedawca z allegro opuści bez łaski :) Ale kolega z którym byłem, wrócił zadowolony, kupił kombinezon skórzany PROBIKER w dobrej cenie. Szkoda tam jechać, no chyba że ktoś chce kupić kombinezon, nowy albo używkę wyłapie w miarę tanio, np Hein Gericke. Ogólnie bieda, w skali szkolnych ocen, daję... 3+
-
Tak się składa że akurat w niedzielę jadę już z kolegami :wink: pozdro
-
Na tą chwile nie mam auta, a w sobotę jest bajzel w Poznaniu na który chcę jechać. Jeśli ktoś ma wolne miejsce w aucie, to dorzucam na paliwo i też się chętnie zabiorę. Pozdro. http://www.motobazar.poznan.pl/index.php?o...temid=2&lang=pl
-
Zderzenie z radiowozem
colahondax11 odpowiedział(a) na Blady Hassel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No i dobrze że oblewają takich chamków, niech uczą kultury. Wszędzie uczą kultury żeby jakoś przyjemniej się żyło, w szkole kazali mówić dzień dobry, rodzice uczyli nie mlaskać przy stole, to i na ulicy też kultura się przyda. Polacy w autach jeszcze są "dzicy" i niewyżyci, nie nacieszyli się samochodami i uważają to za jakiś dar albo wyróżnienie (że niby w aucie może więcej i ma przywileje). Jak czegoś nie musi to po prostu nie zrobi, trzeba karać (mandaty) żeby nauczyć kultury. -
Sprowadzanie motocykla z USA?
colahondax11 odpowiedział(a) na sebus00 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Dzięki nareszcie coś konkretnego. Kumpel na dniach będzie sprowadzał dla siebie z USA jedno auto i dwa motocykle w tym jedną r1 2007 rok, mówi że wyjdzie go niecałe 17.000zł ta r1.