Skocz do zawartości

Szafir

H-D
  • Postów

    1297
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szafir

  1. Hej,

     

    ja robiłem podobne patenty w swoim byłym moto. W takiej sytuacji najlepiej podnieść zegar /tak jak mówisz/, a linkę podpasować /np. motobajzel :P /. Ja do obrotomierza w Kawie używałem długiej linki /ok 1 m/ z prędkościomierza z ...Trabanta. :buttrock: Śmieszny koszt /14 zł/, a hula do dzisiaj...

    Pzdr

  2. Hej,

     

    ja przymierzałem się do V-ki. Chodziłem, oglądałem, ale ceny mnie trochę przerastały...No i pewnego dnia zobaczyłem moto do sprzedania - usiadłem, przjechałem się, na drugi dzień pożyczyłem kasę od WSZYSTKICH, no i mam V-kę.

    Teraz mam trochę kasy do spłacenia i żyję od 1. do 1. - ale jeżdżę VN-em! :buttrock:

    Gdybym nie wykonał tego manewru dalej bym przeglądał giełdy...

    Pzdr

  3. Hej,

    nie wiem czy to będzie adekwatne, ale kiedyś w mojej Kawie straciłem iskrę na dwóch garkach /na 4 możliwe :lol: /...

    Sprawdziłem wszystko - i wszystko osobno działało, ale razem nie :buttrock:

    Okazało się, że kwas z aku trochę przytopił kostkę i się przewody rozłączyły...czyli problem banał - ale dojść do tego to masakra...

    Dołączam się do rad Pawla - sprawdź całą trasę iskry...Powodzenia - na pewno dasz radę :P

    Jak wcześniej hulało, to też musi /tak sobie tłumaczę awarie, przy których wymiękam :mrgreen: .../

    Pzdr

  4. Coś nie tak w tym opisie

    Koleś chyba pomylił motocykle :mrgreen: Kardan czy łańcuch w tym jego Vulcanie 800?

    "Wielotarczowe sprzęgło w kąpieli olejowej, sześciostopniowa skrzynia biegów, wał kardana" ;)

    Opis VN 800 ze strony www. motocykle.domeczek

    :eek2: Ale większość się zgadza...

    Co do postu Jaroslav'a :" można też kupić to, co akurat jest niedaleko i jest w dobrym stanie." stąd mój problem... namierzone oba ;)

    Pzdr for all

  5. hello,

    co do postu Zbyha to VN 750 odpada :? - stylistyka typowo japońskiego choppera /podabnie jak Virago/, miejsca dla pasażera naprawdę minimalnie /przymierzałem się do tego sprzęta/, poza tym 4. łańcuchy w napędzie rozrządu /chociaż silniczki naprawdę żwawe - 68 KM/

    Myślę, że wybór się mocno zawęził :smile2: ...m.in. dzięki wam.

    Intensywność poszukiwań VN 800 A wzrasta... :buttrock:

    Pzdr - dzięx jeszcze raz for all...

  6. Dzięki, chłopaki :buttrock: Wygląda na 2:0 dla VN'a. Rzeczywiście gabarytowo Vulcan mnie zaskoczył /mówię o wersji A-chopper/ - kanapa dla pasażera wypas! :eek2: Większa niż w moim Z'cie, nie mówiąc o porównaniu z VN 750 i VS 800. POMPKA potwierdził gorzką prawdę :

    'Niestety silnik po przebiegu około 80 tys km wymaga wymiany pierścieni' :eek2: - właściciel też o tym wspominał /mówił o 70 Tkm/ ale facet to lekki laik i nie wziąłem tego poważnie. VN ma 35Tkm - cholera wie ile rzeczywiście- to do remontu pozostaje ok 3. sezonów...Trochę smutno mi się robi :cry: jak pomyślę o rachunku w serwisie

    Mimo wszystko chyba postawię na Vulcana, to naprawdę ładny, duży /jak na 800ccm/ chopper z softail'ową ramą.

    Alternatywą może być jeszcze Marauder...chociaż jest bardziej cruiser'owaty, a wolałbym choppa...

     

    Dzięxy :crossy: x.Maslak oraz Pompka za konkretne rady oraz porównania - tego mi trzeba...

     

    Pzdr

  7. Hello,

    no to trochę zadymy :crossy: między posiadaczami w/w maszyn...

    Słuchajcie - mam zamiar zamienić swojego wysłużonego Z 750 na chopper'ka klasy 800.

    Poradźcie co wybrać :buttrock: ! Napewno kupuję jedną z tych maszyn...

    Podobno VN lepiej się zbierają i prowadzą, a VS to znowu kardan i ładny gang silnika. Myślę, że oba motocykle są bardzo porównywalne /tym gorszy wybór/...A mówią,że od przybytku głowa nie boli :smile2:

    Czekam na info...& pzdr

  8. Sprawdź też kranik, czy nie ma pękniętej membrany, która może na wolnych obrotach zalewać jeden gar - odpal moto nie ze zbioprnika

     

    Jeżeli zawory iglicowe są O.K. to nic się nie będzie działo, zaworki powinny trzymać! /też to przerabiałem w swoim starym moto :lol: / Jeżeli zaleje któryś garnek =zawór iglicowy do wymiany... :lol:

    W każdy razie nawet jakbyś nie trafił to ceny zaworków /przynajmniej u mnie/ są zbliżone do cen świec :P

    Pzdr

  9. hi,

    ujeżdżam Z'eta 750 i miałem /co do objawów/ podobny problem. :?

    Moto jest po regulacji zaworów, synchro i czyszczenie gaźników, a jednak pojawiał się problem spadania obrotów o ok 1000 obr na biegu jałowym :P /powyżej 3500 ciągnął bez zarzutów/. :P

    U mnie powodem był zawór iglicowy w jednym gaźniku - przepuszczał i co jakiś czas zalewało jeden garnek. Objaw bardzo podobny jak opisujesz...

    Parę lat temu obroty szalały :P /góra i dół/ - ale to była przetarta membrana...

    P.S. Sprwdź czy szwankuje jeden garnek czy więcej a szybciej namierzysz defekt.

    kto regulował skład mieszanki - ty osobiście czy serwis??

    Pzdr

  10. hello,

     

    ja miałem okazję pośmigać motorkami Yamahy we Wrocławiu. Jeździłem Dragstarem oraz Wildstarem. Na codzień śmigam starym Kawiorem, a Wild podobał mi się zawsze - 1.6 chłodzony powietrzem :P . Jeździłem w sumie po prostch asfaltach, więc na pewno nie poznałem możliwości tych motocykli, natomiast po jeździe Wildem byłem trochę rozczarowany.../np. co do przyspieszeń na 5. itp/ Myślałem, że jej moment obrotowy urwie mi ręce... :eek2: Oczywiście wygoda, hamulce i takie tam, to klasa /zarówno Drag i Wild/, ale silniki ogólnie nie zrobiły na mnie dużego wrażenia... :?

    Pzdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...