Skocz do zawartości

Raider67

Forumowicze
  • Postów

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raider67

  1. Witam ,dzięki za podpowiedź ,ale poluję na coś oryginalnego i dla tego pytam fachowców : I tu się może będę powtarzać ale ,najlepsza opcja ,to takie przy których składać się będą tylne półki. Już kiedyś "sparzyłem" się na pewnej opolskiej firmie dorabiającej mi gmole do DS-a 650 i przeżyłem horror ! Gmole nie dość ,że ocierały na zakrętach!!! to pokryte były chromo-podobnym ustrojstwem z wykwitami jak na twarzy w wieku dojrzewania ;) . W ramach reklamacji zrobili coś gmolo-podobnego niezgodnego z pierwotnym projektem i dałem sobie już z nimi spokój. Jednym słowem : wolę zapłacić . Co do "ludwika" ,to ktoś tu poradził mi "CIF-a" i jest ok. :clap:
  2. He :eek: , ekstra ten motór ; www.bikepics.com/members/48georg Same ćwieki ważą chyba z 10kg.! :icon_eek: :wink: Taki "pociąg" to się chyba trudno zatrzymuje?
  3. To znaczy mój RS ma pojemność 17 setetek , 40 browców i 5 litrów oliwy pod zadem ! :biggrin: :biggrin: :biggrin: To już wiem dla czego do tych typów przewidziano gmole przednie i tylne ! :flesje: :flesje: :flesje:
  4. Do oryginalnych kuferków wchodzi po dwadzieścia butelkowych browarków ,też sprawdziłem . :flesje: Puszek nie sprawdzałem ale chyba trochę więcej ? :cool: A ha i dwa "gary" są jeszcze pod bakiem ! :wink:
  5. Odpada . Więcej wożę dzieciaki niż żonę :wink: Poza tym ,lubię moto z drugim siedzonkiem i już :flesje: Czasami robi ono za bagażnik np: na pizzę ,bo i tak się zdarzało ! :icon_mrgreen: Piter1600 może potwierdzić. :cool:
  6. Ten numer u mnie nie przejdzie :smile: Mam kogo wozić . :crossy:
  7. Witam ! W moim RS1700 wydechy są nieoryginalne (V&H) i nie wiem czy dopasuję do niego gmole przy których podesty da się złożyć . Pytam o to tu na forum bo może ktoś ma w RS-ie taką kombinację. W zasadzie to jeśli gmole i tak odstawać będą z racji rzeczy ,to podesty składać się chyba nie muszą ? Jednak wskazane jest aby gmol nie uwierał nóg pasażera . Za linka do sentcomu byłbym wdzięczny . Pozdrówka ! :cool:
  8. W moim silverado (2004 ,czarny, 1700 USA) odstępy między ćwiekami mają 35mm(mierzone od środka ćwieka) i chyba nato samo wychodzi ? Siedzonko kierowcy ma ich 38 szt. siedzonko pasażera ma ich 25 szt. Oparcie 11 szt. pokrywy kufrów mają po 20 szt. Pozdrówka !
  9. Witam ! Szyba w cruiserze to nie tylko osłona przed wiatrem ,to jego ozdoba optycznie powiększająca motocykl. Dopasowanie tego elementu do kierowcy ,to sprawa bardzo istotna . Nie może ona w żadnym wypadku ograniczać widoczności ani przyczyniać się do dziwnych zawirowań powietrza potrafiących "targać" głową . W moim przypadku ustawienie jest takie ,że jadąc swobodnie mogę w pozycji wyprostowanej spojrzeć ponad nią , z kolei przy większych prędkościach siedząc w pozycji lekko "przygarbionej" ,schować się całkowicie za szybą. W obydwu przypadkach mogę jeździć z otwartym lub lekko przymkniętym wizjerem kasku . Trochę czasu zajęło mi dostosowanie kąta pochylenia szyby ,ale to naprawdę ważne w tym wypadku. Generalnie to przestało dmuchać w klatę i szyję ,a muchy wolę zmywać z szyby niż wydłubywać z zębów . A ha i jak dotąd to i żadna osa nie użądliła mnie pod czas jazdy. Bez szyby zdarzyło mi się to kiedyś i nie było przyjemne.
  10. Raider67

    Jaki cruiser

    Witam szanowne grono ! Powiem krótko : Jeżdżę tym czym jeżdżę ,bo wcześniej miałem XS 400 (1982!!!) ,potem Drag Stara 650 Classic (1998) 5lat i ? I praktycznie nic przy nich nie grzebałem . Szczególnie w DS-650 . To wspaniały motocykl dla zaczynających zabawę z cruiserami . (nawiasem mówiąc to wiem ,że posiadał go nawet "Kiepski" czyli A.Grabowski i też sobie chwalił). YAMAHA odwala naprawdę kawałek dobrej roboty nam motocyklistom . Pozdrawiam i byle do Wiosny ! :crossy:
  11. Witam ! Miałem Drag Stara 650 Classic i muszę powiedzieć ,że byłem z niego bardzo zadowolony ! Kupiłem dwulatka i był ze mną przez kolejnych pięć lat. Wymieniałałem tylko olej i filtry. Nawet klocków nie musiałem ruszać ! Akumulator był oryginalny i też nie musiałem go wymieniać. Zimą tylko wyciągałem go i "pielęgnowałem" w domu. Obsługa wału kardana: żadna ,po prostu to jest napęd bez obsługowy. Czasem warto sprawdzić stan oleju w dyfrze i to wszystko. Wytrzymałość tego elementu potwierdziło nie jedno palenie gumy. Jeździłem i jeździłem i się cieszyłem! Lałem Castrola Extra 4T a do baku raczej 98 ! Nakręciłem około 20 000 km i nic. Bezawaryjność 650-tki zadecydowała więc o kupnie obecnej większej siostry YAMAHY ! Polecam szczególnie dla mniej doświadczonych motocyklistów i motocyklistek! Pozdrawiam! :crossy:
  12. Temat już trochę "zastygnięty" jak widzę ,ale dołożę swoje trzy grosze do opinii o MS-sie. Od Lipca jestem posiadaczem RS-a 1700 w wersji Silverado (prawie full wypas). W zasadzie to walczył on w moim rankingu właśnie z MS-em. Wiadomo nie od dziś ,że emocje są złym doradcą w wyborze czegoś tak słusznego , jak motocykl. Jest w MS-sie coś majestatycznego, królewskiego, choć do nostalgicznego wizerunku dodano nieco kiczowatego futuryzmu. Gdzieś zagubił się cały smak w prostocie jako całości . Inaczej mówiąc : chyba ktoś przebarwił sprawę. Czy taka forma była odpowiedzią na konkurencję? Czy wytyczeniem nowej drogi power-cruiser-ów z pod znaku trzech kamertonów? HD zrobił coś podobnego ze swoim V-Rodem i efekt : ......duch Hadeka ma zapewne teraz kaca ? Czy odbiło się to aż takim wielkim sukcesem rynkowym ? Przyznaję ,że nie jeździłem wcześniej ani RS-em ,ani MS-em , głównymi atutami więc ,stał się ich wygląd i cena. Oczywiście ,że zauroczenie wielką i jak największą pojemnością silnika też dawało znać o sobie. Ha ha ! pomyślicie ,że to syndrom wieku średniego ? Tak w okolicach prawdy ,to coś w tym jest ,bo małolaty(bez urazy) takimi czołgami nie śmigają i projektanci tych potworów chyba o tym wiedzą? Tak przy okazji to właśnie dopiero teraz mogłem sobie pozwolić na taką drogą zabawkę. Dokonałem wyboru i naprawdę nie cena zadecydowała . Jestem bardzo zadowolony ,trafiłem na bardzo zadbany egzemplarz za rozsądną cenę. Myślę ,że posiada to coś ,czego właśnie MS-owi brakuje. Chwała więc ludzkości ,że i projektantów i konsumentów obdarzyła różnymi gustami . Pozdrawiam !
  13. Hee, he, he ,dobre ! Na zdrowie :flesje: i cały czas takiego poczucia humoru. :wink:
  14. Myślę, że gmole pełnią potrójną rolę w motocyklu. Jako gmole przed upadkiem ,jako element za który można lokomotywę ujarzmić przy manewrach parkingowych i jako element dekoracyjny do którego można podczepić "pajęczynkę". Dla tego też, zdecydowałem się na ich zakup ,który jak się okazuje, nie jest taki prosty w warunkach mojego bike-a.
  15. Walczyłem w Sobotę z oponami . Trochę się trzeba nagimnastykować ,zwłaszcza przy tylnym kole . Efekt jest co prawda, ale liczyłem na coś lepszego. Trzeba się napocić (bez podnośnika) ,trzeć i moczyć, trzeć i moczyć i białą czystą szmatką na sucho. Z przednią oponą "zapuszczoną" przez USA-ńczyka mam jednak problem. Nie potrafię wyciągnąć z niej czystej bieli. Jest lekko żółtawa ,jak by przypalany papier . Będę próbował czym innym . :smile:
  16. Witam! W swojej lokomotywie mam takie z pasami(Metzeler Marathon 880 WW) i żeczywiście miałem problem z ich doczyszczeniem . Dziś idę wypróbować CIF-a ,jak mi ktoś tu doradził i zobaczymy. :icon_question:
  17. Witam ! Wygląda to u mnie tak : http://picasaweb.google.pl/Silverado67/Tyl...RoadStar170004# Zapomniałem wspomnieć ,że mam wydechy W&H Long schots. (lewa strona ,bez zmian) Cena jest do przełknięcia ,byle by pasowały. Pozdrawiam !
  18. I właśnie w tym sęk, bo to fotki z Road Stylera . Wysyłałem im moje fotki motorku i to oni mnie przestrzegli (nawet lojalni byli :) ),że nie będą w/w gmole pasować. Czyżby nie było oryginalnych yamahowskich gmoli ? Dla tego zadałem pytanie na forum. ;) Czytając posty widzę ,że nie jestem sam z tym problemem. Lepiej więc trzy razy zapytać niż raz źle kupić? :cool:
  19. Road Styler już zaliczyłem i właśnie problem tkwił w półkach pasażera przy których ich produkt nie pasi ,a jeśli nawet ,to nie będą się półki składały. Dzięki za wskazówki ! :notworthy:
  20. Jakie tylne gmole da się zamontować do Road Star 1700 z 2004 r.? Posiada on oryginalne yamahowskie tylne półki dla pasażera. Sakwy też oryginalne skórzane. Tak przy okazji, to czym najlepiej czyścić białe boki opon ? (Szybko się pylą od klocków i kurzu.) (Linki do stron z gmolami i dodatkowym przednim oświetleniem mile widziane.) :) Dzięki i pozdrawiam !
  21. Odgrzewania "ostygniętych" tematów nigdy za wiele ,tym bardziej że chodzi w nich o bezpieczeństwo . Jazda w kolumnie - efektowna ,majestatyczna ,dzika ? Dla gapiów to fajny widok ,czasami pozdrawiają ,podnoszą ręcę w geście pozdrowienia i tp. Trochę chyba nawet zazdroszczą ? Sam nieraz dostawałem gęsiej skórki na widok i ryk przemykających grupowo bikerów. Szczególnie w okresie wyczekiwania na wymażone moto. Kiedyś na początku mojej motocyklowej drogi miałem okazję poprowadzić kolumnę paręnastu motocykli przez około 600km. Uczyłem się w trakcie a to nie takie proste było . Wtedy motocyklem jeździło się bez zapalonych świateł. Umówiliśmy się ,że prowadzący i zamykający będą jechać z zapalonymi światłami. Ustaliliśmy gesty rękami typu : "muszę tankować itp." Odstęp ,odstęp i jeszcze raz odstęp to była przyczyna kolizji w jakiej uczestniczyłem .Kumpel wiechał mi w tył ,a jemu kolejny kumpel. Trzy motory ,dwie gleby .Bilans : Straty materialne ,trochę zdarte plecy ,ale ogólnie duże szczęście,że nic nie jechało z naprzeciwka. Do dziś to pamiętam i nawet za cenę "rozerwania" kolumny trzymam odstęp i jestem za układem szachownicy . Myślę ,że im motocykl cięższy, tym odstęp powinien być większy . Oczywiście bez przesady . Pozdrawiam !
  22. Ok. zgadzam się ! Po lektórze wskazanego ,ubawilem się jednym z opisów Shimmbor777. Acz kolwiek ,nowe patenty na polerkę pojawiły się i nigdy ich za wiele. Czekam dalej na podpowiedź ,jak i czym wymyć białe boki opon mojego moto. Pozdro i dzięki za uwagi ! :biggrin:
  23. Pianka do szyb : firmy CYCLO -Glass Clean (Używam do czyszczenia oryginalnej Yamahowskiej szyby) Części lakierowane : firma Formula 1- Scratch Out (bardzo lekko ścierne mleczko z woskiem) Silnik i elementy metalowe zabrudzone olejem ,smarem,pyłem z klocków itp . : firma K-2 - AKRA kiedyś ARVA Chromy : Denaturat , pasta Autosol z niemcowni ,i teraz testuję jakąś inną niemiecką nowość : "Chrom magic" z POLO . Nie mam jeszcze patentu na białe boki opon .Może ktoś podpowie ? Dosyć ciężko się je czyści :biggrin: . Pozdro !
  24. Za oknem ponuro ,motorek odpoczywa i może w jakieś ciepłe i suche Niedziele będzie trochę przegoniony. Codzienna eksploatacja motocykla wymaga od właściciela należytego dbania o nie tylko technikę ale i o estetykę. Jakie macie sposoby aby Wasz moto lśnił i budził podziw u innych? Ja stosuję metodę : Dziś jeździłem i dziś go czyszczę. Uważam ,że systematyczne czyszczenie daje o wiele lepszy efekt niż raz na jakiś czas mycie i czyszczenie "zapuszczonej" maszyny. Takie zwykłe insekty potrafią (nie umyte) zostawić wątpliwe pamiątki na baku czy szybie. Z chromów usówam je zwykłym denaturatem (schodzi ekstra!). Z szyby ,zaraz po przyjeździe spryskuję je pianką do szyb samochodowych i odczekuję parę minut. Spływają z niej a resztki wycieram papierowym ręcznikiem. Do sakw ,gum,podestów i innych plastików używam "BONO" z K-2 . Aluminium ,to już więcej zabawy ,ale co jakiś czas warto . Macie swoje "patenty" ? Piszcie o nich ! :crossy: Pozdrawiam.
  25. Ot i moja historyjka : 1.Zielona nówka z GS-owskiego sklepu , motorynka z biegami przy kierce . (8640,-) :biggrin: 2.MZ-250 Trophy ,biała z osobnymi siedzeniami ,kupiona od swojego belfra ze szkoły . (135km/h ) 3.Dwazieścia godzin w kolejce i śliczna srebrna ETZ-250 była moja (114 000,-) nówka . Zwrot w ten sam dzień . Ktoś w transporcie ukradł cały tył i musiałem czekać jakiś czas na nową ,tym razem czerwoną . Była przy mnie dwanaście lat . 4. Włanoręcznie przywieziona z RFN-u , Yamaha XS400 (mój pierwszy czterosów) .Trochę wiekowa i stała na dworze dwa lata . Pomalowałem ją sam na wiśniowy metalic ze złotymi odlewanymi felgami . Apetyt rósł . 5. Totalny niwewypał Honda CB 900 Sport Bol'e dor . Klekot zapalający po 100-tu metrach pchania .Rozrząd głośniejszy od dzwonu Zygmunda ! :biggrin: Ale to wszystko na własne życzenie (za niewielkie pieniądze) . 6. Po jakiejś przerwie uśmiech losu powoduje zakup dwu letniej Yamahy Drag Star 650 Classic . (Ale bajer !) Cruiser zasmakował aż do dziś . 7. Życiowy poker okazał się słuszny i jestam od Lipca z Road Star 1700 Silverado (full wypasik). Czarne monstrum z pustymi wydechami oznajmia teraz wszystkim moim garażowy sąsiadom ,kto tu mieszka ! :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...