customer

mogę ci pomóc. Gdzie mieszkasz? Gdzieś blisko Starołęki?

tak, to juz naprawiłem....ekranow nie mam, cała elektryka nówka... a świece nadal idą. Dizś przejechałem 85 km, po około 60 zaczął przygasać na niskich obrotach i opornie ruszać... jak już się wkręci na wzsze obrioty to 110 poleci... wymieniłem znow swiece i jak nówka.... byłem u elektryka, który stwierdził że wszystko mam ok... a to że idą mi świece tłumaczył wadliwymi świecami i za nioc w świeci enie dało mu się wytłumaczyć że 30 świec wadliwych chyba ni emiałem............

a świece nowe? bo u mnie na starych świecach słabł przy ruszaniu...chyba że maksa gaz dałem , ale wtedy ledwo ledwo ruszał... sprawdz na innych świechach

myślę , że chodzi jedynie o zapewnienie większej ilości oleju w sprzegle... żeby tak szybko nie wypływał .. ale to moja hipoteza

ale ja myślałem żeby nie grzebać przy sprzegle, tylko zamiast alternatora oryginalnego włożyć inny, który pracuje jako alternator/ rozrusznik! Są takie, bo kumpel ma w aprilii, tylko musiałbym mieć taki rozmiar żeby się zmieścił pod regulacją zapłonu

Dasz sam radę! Po co kase marnować:) Serio, też nie umiałem, popróbowałem i teraz zawsze mi wychodzi... Tak co 500 km zawsze sprawdzami reguluje.

a może to coś w skrzyni biegów..np ukruszona zębatka blokuje czasami. Ja tak miałem. No tyklo dziwnie wygląda to że jak jedziesz to jest słabsza...

to jedyne co u mnie może być to zły pozimo paliwa w gaźniku... ale według serwisuwki nie umiem go ustawić........ jak to zrobić? Chodzi mi o sam poziom paliwa. Moliwe ze od tego swiece sie przebijaja? Jak wyczy [ Dopisane: 28-06-2005, 03:04 ] Jak wyczy [ Dopisane: 28-06-2005, 03:04 ] Sorki...to efekty picia.. Jak wyczy [ Dopisane: 28-06-2005, 03:06 ] hmmm nie picia ale koma ktory zamiast alta traktuje go jak enter... od poczatku.... jak dobrze wyczyscic swiece bez papieru sciernego i szcoteczki, zeby przebicia zniknely... PRZEPRASZAM ZA BLEDY ALE MOJA KLAIATURA PRZESTALA AKCELOWAC POLSKIE ZNAKI

z cięciem i spawaniem to nie koniecznie. Z tego co wiem to w nowych motorach montowane są alternatory połączone z rozrusznikami... zamienić oryginał z innym i zrobione...tylko trzeba zmienić pewnie mocowanie zapłonyu bo inaczej sie nie zmieści...chyba że ktoś zmieścił?

no to nie masz wesoło... według wagi: 1. Najważniejsza rzecz: klucz 17 i sprawdz drożność kranika- 99 % że to kranik;) Za[pala i gaśnie po chwili..nawet 99,9 % odkręć kluczem , weź słoicvzek i spuszczaj benzynę, jak nie leci z każdego otwotu na jakieś 3 cm, to jest zapchane, zakręć, dmuchaj w wężyk od paliwa i kręć kranikiem aż będzie ok, potem ze słoiczkiem spuść kolo pół litra beny i przepuść prze gazę zanim wlejesz do baku... MSI DZIAŁAĆ Jeśli nie: wymień świece ...działa? Pali od kopa a potem gaśnie? A może już nie? No tio fajnie;) Sprawdz pozadawiam;) Sorki ż echaotycznie ale po ostrym piciu;)

masz 5 złączek? pewnie 2 to masa? albo nie wszystkie są wykorzystane... bo na moje oko to za dużo. Nie wiem jak jest w ETZ ale w jawie 350 są 4, a jedno jest niewykorzysane...

przewody mam nowe , jakieś angielskie silikonowe...przebicia na stówę nie mają , a jak sprawdzić czy mam te jakieś ekrany? Co to jest? Świece mam bardzo czarne , takie matowo czarne. Znajmy mi mówił że to przez zły filtr powietrza- brudny. Dziś kupiłem nowy i sprawdzę, myślicie że to możliwe?

ale gaźnik mam raczej dobrze wyregulowany, ładnie wchodzi na obroty, na jałowym chodzi ok... a świece za zimne? próbowałem już różnych świec od boscha , przez iskrę do ngk... od wartości 65 do 100... i wsztkie taki sam efekt..

Witam wiem , że temat był poruszany wiele razy, ale nigdzie nie znalazłem wytłumaczenia mojego problemu. Mam wszystkie elementy instalacji nowe, a jawa 350 ts 12 V żre mi w trasie na 100 km koło 4 świec...tzn przebija je tak że ledwo ledwo da się jechać.. POMOCY!

Czy ktoś ma pomysł jak zrobić rozrusznik elektryczny w jawie 350 ts? Jest 12 Voltowa. Czy nie da się jakiegoś innego alternatora podłączyć który byłby też rozrusznikiem... Proszę o jakieś pomysły. dzięki i pozdrawiam

ten akumutator ma 2 miesiące! kupiłem nówkę, ale się okazało że mój miernik zaniża napięcie i to sporo ( bo się popsuł) i daje mi napięcie 17 V przy około 3000 - 4000 obrotów. Ale akumulator pomimo tego się rozładowuje. Jak naładuję go prostownikiem to osiąga max 13,4 V. [ Dopisane: 27-06-2005, 01:02 ] acha. gorący był po jeździe.. może nie strasznie ale ciepły , tak koło 30 stopni

uważam że gaźnik

Witam zorientowałem się dziś , żę przez tydzień jeździłem z zepsutym regulatorem napięcia, który zamiast 13 volt, podawał na akus 17 V, czy popsuje mi się od tego akumulator? P.S a najdziwniejsze jest to , że po jeżdzie akus jest niedoładowany...ma koło 10 voltów.

to najbardziej przydatna rzecz na forum! Dzięki w imieniu wszystkich!

ukręcić wał? To siłaczem chyba jesteś?

przecież już często był ten temat poruszany. Poszukaj trochę, wejdz na stronę jiskry i sprawdz, zresztą musisz sam dobrać do swojego sprzętu, bo każdy z tych sprzętów na innej dobrze chodzi

więc w końcu wyciągnąłęm jedną płytkę metalową i właściwie nie czuję różnicy...... może tak trochę lużniej sprzegło chodzi, trochę przyjemniej. Ale to może mi się wydawać bo różnica jest niewielka

ja bym strzelał ze to same szczotki węglowe......a to koszt koło 8 zł

skoro mówisz, że tylko na 3 biegu jest taki to podnies tyl moto, właczaj biegi( wykręć świece) i kręć tylnym kołem. Sprawdz jakie są opory przy trzecdim biegu, jeśli duże to musi być coś z trybami które współpracują na 3 biegu, albo coś z wodzikiem...ale to wątpię.

musisz wymienić prądnicę, cewki, regulator napięcia, wszystkie żarówki.... trochę tego jest. Ale opłaca się wymienić ponieważ dzięki zmianie na 12 volt idzie mniejszy prąd przez przewody, dzięki czemu mniej się nagrzewaja. Prosty wzór P= U * I . Ale jak to robisz to na poważnie