Marecki_

Zdecydowałem się sprzedać moją VFR'kę i kupić wymarzoną R1 RN12. VFR'ka nie wymaga żadnych inwestycji i jest w świetnym stanie ==> OGŁOSZENIE

Spójrz w podpis :bigrazz:

Również twierdzę, że TLR dostałoby baty od GSXR. Tak jak pisał qurim - ważny jest Nm - lecz ważny jest również sposób jego oddawania na koło. V'ka robi to agresywniej, ze względu na swą budowę - 2 gary o dużej średnicy i wolniej kręcący się silnik. R4 robi to płynniej i bardziej wyczuwalnie. Pewnie nie wszyscy się z tym zgodzą, gdyż są zagorzali zwolennicy V w sportowym moto i szanuję ich, lecz moim zdaniem V'ka pasuje do cruiser'a i choppera a nie do sporta.

Hahahahaha bo Cię jebne :bigrazz: No bo nie ma :) Uważam, że do płynnej jazdy, bez żadnych dolegliwości i zapierdal*niu najlepsza jest rzędowa 4 :bigrazz: Są jednak mosochiści lubiący extreme, kochający sportowe V'ki - szanuję to :buttrock: :) Kynias, przyglądnę się bliżej gixowi- aczkolwiek gdy widzę R1 w czarnym malowaniu ze srebrnym, to wymiękam :)

Porównajmy litry R4 i V2 - czy litr w R4 oddaje moc w górnym zakresie obrotów? chyba nie do konca...

Chodzi o całokształt - firmy stworzyły sportowe V2 aby udowodnić, że można? czy po to aby było lepiej?

Woziu- śliczna jest :) o takie malowanie mi chodzi :)

Prowadzę dyskusję z kolegą - co jest lepsze rzędowa 4 czy V2 w sportowym motocyklu? Osobiście uważam, że rzędowa 4 oddaje lepiej i płynniej moc oraz Nm an kolo od brutalnej V'ki. Jak uważacie w tym temacie?

W weekend... tzn planujesz coś na jeden dzień, czy z noclegiem? Sobota czy niedziela? Zapowiada się fajna trasa :)

Jeżeli będę zmieniał sprzęta, to kupię rzędówe. V2 mogę mieć, jak kiedyś kupię sobie cruiser'a ;) RockDriver - tamtą odpuszczam bo za dużo podejrzeń aby pojechać 400 km w jedną stronę... Niedługo znajdzie się ta jedyna :tongue:

Jest jeszcze jedna na oku : http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-2006r-piekny-stan-w-pieknej-cenie-i1586754425.html Jest sprowadzona ze stanów. Miała pomalowaną czachę i ma jakiś zatrzask sklejony - niewidocznie. Reszta podobno w super stanie. Czekam na Wasze opinie, choć wiem, że ze zdjęć to raczej ciężki temat...

Panowie i panie- aby nie dyskryminować - rzućcie okiem, może coś wypatrzycie: http://otomoto.pl/yamaha-r1-yzf-M2607734.html Był podobno malowany - lecz nic nie widać. Przednie lagi ma złote- gość twierdzi, że jest to wersja na rynek japoński - tak mu powiedzieli w serwisie jak robił wszystkie wymiany. Popatrzcie, może ktoś zauważy jakąś nieścisłość...

Woziu biała jest piękna, lecz nie mam tyle kasy aby łyknąć w takim malowaniu, gdyż one młodszy wychodziły... Ta na ostatnich zdjęciach jest zajebista i taką chce! To jest z jakiejś aukcji? Daj linka jakby co :) :D

Nie jestem zwolennikiem BMW... lecz ten model akurat im wyszedł :lalag: Gdybym miał pod dupą R1, to audi nie miałoby żadnych szans :wink: Dzwoniłem już w parę miejsc w sprawie RN12, lecz zawsze było z nimi "coś" i zdaje sobie sprawę, że ciężko będzie znaleźć tą jedyną idealną :tongue: Kurde, prawie jak z kobietą :bigrazz: A ceny trzymają, że szok :sad: Czytam właśnie na innym forum, na temat wyjazdu do Czech na wyścigi uliczne http://www.roadracing.pl/Horice%202011.htm Świetnie byłoby tam pojechać w sobotę z samego rana i wrócić wieczorem. Co myślicie?

No to przy moich 108 KM no jednym naturalnym koniem, szans w Vmax nie miałem :tongue: - z resztą przyspieszenie miał również nieziemskie :bigrazz: Tomi.>>> witaj kolego :buttrock:

Na Rudną planuje jechać :bigrazz: Zrobimy sobie porządny format :flesje: :flesje: :flesje: , kurde starczy nam weekend??? :buttrock: Dziś normalnie muszę się napić.... Jadę sobie spokojnie, zrobiłem traskę Bojanowo-Poniec-Gostyń-Leszno... i... wyjeżdżam z Leszna a przede mną jakieś czarne audi z czerwonym znaczkiem S4 albo S8, nie wiem dokładnie... Wjeżdżam na lewy pas aby go łyknąć a on gaz do dechy i jedzie przede mną! Mówię sobie kur@$#@!^% no i $#@!#!*# i również rura- myślę sobie zaraz go objadę :):):) 120...150...180...200..220...250...255 i już mi Vitek nie chciał dalej jechać (aż chciałem zejść i go popchać aby szybciej jechał!!!) i.... audi mi odjechało :icon_evil: :mad: :banghead: na jakieś 200 m. Oczywiście później podziękowaliśmy sobie i go łyknęłem. Aczkolwiek muszę przyznać, że Vmax musiał mieć niezły :clap: No koorwa otwieram kolejny browar :flesje:

Odpowiedzialnego za ten wypadek zamknąłbym do pierdla i zabrał dożywotnio prawo jazdy! :icon_evil: Życzę bratu, szybkiego powrotu do zdrowia i do pełnej sprawności. Przekaż mu, że są tu jego wirtualni koledzy, którzy trzymają kciuki aby wszystko ułożyło się pomyślnie!!!

Dobre, dobre :buttrock: :crossy: :buttrock: No i są czeskie Czeszki :bigrazz: Koorwa ale mam chęć pośmigać :crossy: - Może się zgadamy jeszcze jakoś w tygodniu - może czwartek po południu :)

Wuja Bartek sam dziś z nami przepisowo śmigał :crossy: , aż mi szczena opadła, jak nas łyknął na prostej :icon_eek: FZ6 również potrafi jechać :) Sprowadzamy kolegę na dobrą drogę :tongue:

Wyjazd był bardzo udany :) Szczególnie na koniec przejazdu zrobiliśmy z Joey'em małe GP moto - było zacnie :buttrock: Aż szkoda było wcześniejszych zakrętów, no ale Joey - koniec trasy był niezaprzeczalnie nasz :tongue: carroll zdjęcia dodają smaczku wszystkim wyjazdom - ba, i Nawet mój Vitec załapał się na filmik - dzięki :bigrazz: Super wrażenie zrobił na mnie tor poznań - chłopaki po prostu wymiatali! Na Kisielin też się piszę! najpierw tam pobrykamy a później chciałbym pośmigać w Poznaniu :crossy: :crossy: :crossy: A i u mnie wyszło 108,4 KM przy katalogowych 108 KM - więc jest dobrze :) Widziałem i dziwię się skąd się to u nich wzięło, jak my tak przepisowo jeździliśmy ;)

A dlaczego na priv? Napisz kolego w temacie i będzie wszystko wiadomo. Kto jedzie, dokąd, jak trasa, itp. :bigrazz: Zawsze jest jakaś opcja do wyboru. A tak rzucasz temat w wieczór przed wyjazdem i nic nie wiadomo :banghead: Pozdro :buttrock:

krzywer nie pij już tyle, bo to wypala szare komórki :tongue: Dobrze, że się wszystko pozytywnie skończyło :buttrock:

Waśnie skończyłem.... kosić trawę... Jak się uda to wyjadę wieczorem na małą rundkę :buttrock: No więc zbieramy się jutro na 9.00 na maku? Kto jedzie ręka w górę :buttrock:

ad. 1 Jutro jednak nie dam rady pojeździć - muszę ogród doprowadzić do stanu używalności :) ad. 2. W niedzielę jadę z Wami, więc melduje się o 9.00 na maku :buttrock: :crossy:

W końcu złożyłeś sprzęta :buttrock: Tak się właśnie zastanawiałem kiedy ostatni raz jeździłem.... Ale od jutra ma być coraz cieplej i słonecznie! Śmigamy gdzieś w sobotę? Zapowiada się, że wszyscy będą już na swoich sprzętach. Będzie extra :tongue: Moglibyśmy się wstępnie umówić na 14.00 :crossy: :bigrazz: :crossy: Pale wymyśl jakąś ciekawą trasę :buttrock: