fazzi

Jak w koncu nazbierasz urlopu i bedziesz chcial zawitac do hiszpanii to daj znac i pojezdzimy dwoma dragami :crossy:

szkoda ze w calym tym zamieszaniu jakos nie dotarles do mnie na pogaduche przy piwie i wspolne posmiganie ale coz jak sie znowu wybierzesz to tel i namiary masz :biggrin:

tylko ze ty byles ten zly lump jadacy na gape i kierowca wymierzyl sprawiedliwosc w oczach sądu a tamta spraw3a to napad z pobiciem niewinnego czlowieka

Fajnie ze sie pojawiles bo juz myslalem ze dalej sie blakasz po Hiszpanii :crossy:

niestety patrzac na metalowe barierki odcinajace glowe, sliskie biale znaki na drogach, wysypany piasek na winklach dochodzi sie do wniosku ze to sa drogi dla puszek :banghead:

piekne zdjecia, gratuluje wypadu :biggrin:

Tego sie juz czytac nie da :banghead: ktos z mojej odpowiedzi wywnioskowal ze cruiser to gorszy motocykl bo MOTOCYKLE sa drogie ale na szczescie mozna kupic tanio uzywany :clap: Teraz sie dowiadujemy ze cruisery moga jezdzic tylko jak jest sucho bo im szkodzi woda i pewnie maja gilgotki i nie mozna ich myc na myjni. Jutro ktos napisze ze cruiser nie jest dobry bo jezdzacy nimi maja male jajka i zeza :biggrin: Mnie jakos nie zastanawia dlaczego ktos woli crossa czy inny typ motocykla, lubi i ma i wazne ze cieszy sie jazda.

Nic mi nie umknelo tylko chodzi mi o to ze glosne wydechy sa zakladane do wszystkich typow motocykli a czym mniejsze gowno tym wlasciciel bardziej swiruje. Ja mam ciche wydechy, nie mam brody i mimo ze ciezko z tym zyc jakos daje rade wiec nie wymyslajcie chorych teorii :biggrin: Ja rozumie ze jak kogos nie stac rocketa ktory jest flagowym sprzetem triumpha to pisze ze cruiser jest beeeeee, ze to motocykl gorszej kategorii i ze woli skuter bo jest boski ale to nie to forum.

to kup sobie rower i smigaj po cichu :banghead: przeciez cruiser fabrycznie ma normalne tlumiki a ze nie pierdza tylko dudnia bo serducho jest wieksze to normalne a to ze ludzie wymieniaja na glosne to juz sprawa kazdego z nas i nie jest to zwiazane z typem motocykla. Ktos kto jezdzi na zloty wie ze to wcale nie cruizery halasuja i strzelaja ogniem aby poszpanowac przed innymi.

zainwestuj w dobry namiot, gdy ja w zeszlym roku jezdzilem po hiszpanii kolega wybral sie do Irlandi, szkocji i angli i wyschnal dopiero w anglii u znajomych :biggrin: Moze zle trafil ale czesto nie byl w stanie nawet rozbic namiotu, poniewaz rozbijal go i skladal w deszczu i wszystko bylo mokre.

A mi sie wydaje, ze to odmiennosc nas razi, nie lubimy cyganow, sluchajacych innej muzyki i kochajacych inaczej :biggrin: Pod moim oknem jezdzi cala masa HD i innych ciezkich maszyn ale nie ma nic bardziej halasliwego niz crossy, ktore kolo mojego domu jada w gory poszalec a i szlifierki slychac z kilometra wiec nie piszcie ze tylko cruisery sa glosne. W ostatni weekend przejechalem 1400 km w gronie znajomych i byla yamaha FZ6, gsx1000, warrior, XTek i intruder i naprawde cruisery nie liczac warriora byly ciche w porownaniu ze szlifierkami. http://picasaweb.google.pl/lucrys68/RutaSa...CIOvmvLItYzqeg# Dla mnie dywagacje czy HD jest the best lub to kto kogo nasladuje jest chore, niech kazdy sobie kupuje co chce w zaleznosci od potrzeb i upodoban i wazne aby jezdzic i sie tym cieszyc a motocykle powinny nas laczyc a nie dzielic i jak widac na fotkach wyzej ludzie na roznych motocyklach moga jezdzic razem :crossy:

boa taki diament w koszu to swietokradztwo :biggrin:

Z tym kopiowaniem to troche nie tak, bo kopia to cos gorszego i nasladujace orginal. M72 jest tego swietnym przykladem rosjanie zrobili za pozwoleniem niemcow kopie BMW R71 ktora jest totalna porazka jesli chodzi o jakosc ale to praktycznie ten sam motocykl. To co zrobili japoncy to wejscie na rynek motocyklowy i udalo im sie to swietnie, bo ich maszyny byly poprostu lepsze a ze sa podobne, przeciez motocykle crosowe dla laika tez sa wszystkie jednakowe, podobnie zreszta jak scigacze sa robione wedlug pewnych kanonow.W cruiserach trzeba gdzies wsadzic ta Vke, dodac lampe i siedzenie i raczej nie da sie ich zamieniac miejscami aby byc orginalmym. Kiedys byl test HD Fat Boya, Kawasaki VN 1500 i Yamaha Royal Star i niestety HD zajal ostatnie miejsce i jedyne czym przewyzszal reszte to cena. A dla tych ktorzy uwazaja ze royal star to kopia fat boya dodam ze HD ma silnik dwucylindrowy chlodzony powietrzem, czterosuwowy V45 i po dwa zawory na cylinder a royal star chlodzony ciecza czterocylindrowy, czterosuwowy V70 i posiada 4 zawory na cylinder, wiec trudno tu mowic o kopi :biggrin:

jak dajesz rade na drogach w polsce to afryka ci nie straszna :biggrin: i nie martw sie o sprzet tylko o siebie zebys bez szczepien nie zalapal jakiegos paskudztwa

Zakladasz ankiete w dziale cruisery i nie ma tam odpowiedzi dla kogos zadowolonego z tego sprzetu :clap: Twoje wypowiedzi natomiast wskazuja ze chyba zadnym nie jechales, jak mozna do jednego worka wrzucic np Warriora i chopera ktory ma sztywne zawieszenie i sluzy do lansu po nadmorskim deptaku. Moze usiadz najpierw na roceta III i przekrec manetke a potem wypisuj wypociny. A moze wyjasnisz dlaczego cruiser Royal Star po dolozeniu przez fabryke plastikow i napisu Venture staje sie swietnym motocyklem turystycznym , ktory swietnie jezdzi, hamuje i jest bardzo wygodny?

moze masz racje, nie bede spacjalnie dzirawil kola aby sie przekonac ale skoro na preparacie pisze ze jest do detek to chyba tak jest, bo inaczej ta firma by tylko placila odszkodowania i nie wychodzila z sadu

drag stary sa ze szprychami i na alumach , mi osobiscie podobaja sie szprychy i polecam je czyscic chemicznie specjalnymi piankami lub sprayami a potem splukac,. Jesli chodzi o przebicie na trasie to sa rowniez preparaty do opon detowych.

boa idz dyskutowac ze swoim kolega fachowcem na piesiole.pl Zamiast kogos obrazac uzyj jakiegos argumentu i prosze cie nie wmawiaj ludziom ze to ze japonia i chiny lub korea leza w azji oznacza ze produkowane motocykle w tych krajach sa rownie dobre. Moze pokazesz mi model jakiegos chinskiego lub koreanskiego motocykla na ktorym ktos sciga sie w powaznych zawodach na torze lub np na rajdzie paryz dakar. A jesli chodzi o HD to juz w latach 50 byli bliscy bankructwa, bo nie potrafili sprostac konkurencji gdyz amerykanie woleli triumphy, BSA czy nortony i gdyby nie uznali ze wyscig techniczny nie ma sensu i nie postawili na rozdmuchanie image firmy oraz robienie z niego na sile symbolu ameryki to podzielili by los indiana ktory zbankrutowal w 1953 roku. Do dzisiaj HD sprzedaje image i harleyowski styl zycia robiac genialne czapeczki i rozne gadzety lecz nie motocykle. Jak dla mnie jest dzis wiele marek z poza japonii zaslugujacych na ogromny szacunek ale sa to m.in Moto Guzzi, Triumph, Ducati czy BMW ale na pewno nie HD i nie wmawiaj mi ze dzieki nim mam na czym jezdzic.

drag star jest na tyle wdzieczna maszyna ze mozna z niej zrobic solowke, w miare pakownego turystyka i oblozyc plastikami chociaz wiekszosc preferuje skore. Zobacz fajna szybe z systemem audio i do tego plastikowe kufry i jest miodzio w trasie http://www.tsukayu.com/spanish/DetachableF..._Daytona09.html a to nasz plastik z forum drag stara :biggrin: http://yamaha-dragstar.pl/download.php?id=2833

o tej porze roku musisz unikac polnocy hiszpanii bo tam jest jak w anglii pada co 2 dzien :biggrin: jak chcesz to daj jakies namiary na ciebie na priv to sie skontaktuje z toba.

to co zrobiles jest super ale to chyba przerasta umiejetnosci wiekszci z nas :biggrin:

kup za grosze pare paskow folii do przyciemniania szyb samochodowych o roznym stopniu przyciemnienia i naklej na gorna czesc szybki. Zawsze mozesz zerwac i zalozyc inna, nic nie wazy , nic nie kosztuje a moze ulatwic zycie :biggrin: Generalnie slonce razi tak samo we wloszech jak w polsce tylko ze wiecej razy w roku i ma to dramatyzowac.

Jesli nie masz wielkich gabarytow i chcesz byc cool to kup sobie sportstera to jeden za tanszych cruiserow na rynku i wystarczy ze dokupisz sobie firmowa czapeczke i koszulke i bedziesz debesciak w kazdym barze :buttrock:

w ksiestwie andorra jest cala masa sklepow motocyklowch ktore bedziesz mijal i tam mozesz sobie w razie W kupic szybke , okulary , gogle lub inny wynalazek :biggrin: Ja mieszkam w andorze ale w hiszpanii i jak nie bede w tym czasie w racy to mozemy sie spotkac, moze ci cos podpowiem gdzie warto zawinac.

nie wiem gdzie dokladnie chcesz jezdzic ale ja mieszkam w hiszpanii a to kraj winkli i tuneli i niektore sa zle oswietlone i nie bardzo sobie wyobrazam jazde bez podniesienia ciemnej szybki przed wjazdem a niestety robactwo w cieplych krajach ma wielkosc malych samolotow i nie jest mile dostac takim pod oko :biggrin: