Skocz do zawartości

wykrzyknik

Forumowicze
  • Postów

    284
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wykrzyknik

  1. Nie tam nic nie dłubałem. Nie odkręcałem tego dekielka, wypiąłem tylko kostki. Jednak objawy były takie same i przed czyszczeniem. Nic to nie ma co gdybać bo i tak się nic nie wymyśli. W pniedziałek oddaję fachowcom będa oni główkować :-)
  2. Mówicie o lewym powietrzu? Powiedzcie czy gdyby je łapał, czy temperatura silnika miała by na objawy jaki kolwiek wpływ?? Wydaje mi się, że było by tak i na ciepłym i na zimnym.... Na pewno mam spękany kolektor ssący, co prawda tylko na zewnątrz. Od środka wygląda jak nówka.... AISa mam i jest załozony dobrze. Tego jestem akurat pewny na 100%. Przed odstawieniem do serwisu będe go wyjmował żeby ewentulane regulacje były już po jego zdjęciu. Powiedzcie mi, czy istnieje możliwość żeby przestawiłsię zapłon?? I czy objawy jakie opisuje moga być skutkiem własnie tego??
  3. Zapytaj czy będzie miał jakieś wkłądy w wydechach. Za tą kase pewnie nie. Będzie głooooośno :buttrock:
  4. Powiem Ci tak. Jeśli chcesz żeby były jednowarstowe to powinieneś zmieścić się w 1000. Jednak żeby to miało ręce i nogi zapomnij o tak małej kasie... Jest możliwość zrobienia wydechów i nakładek ale to też wyjdzie około 1500. Do tego będa to zupełnie puste rury, więc nie licz, że będziesz miał ciszej. Wydechy robione przez firmy takie jak Cobra, Bob, Vans mają wyciszenia lub nie. Te cichsze mają wyciszenia różnego typu. Nie wyciszją one oczywiście tak jak oryginalne wydechy, ale nadają inna barwę dzwięku. Jeśli zrobisz wydechy z pojedyńczej rury odgłos będzie koszmarny. Jeśli będziesz chciał zrobić wydech z dwuch rur, koszt będzie kosmiczny. Opcja ze zrobieniem nakładek będzie nieco tańsza ale nie licz, że pożadnie zrobiony układ wydechowy wyjdzie Cię taniej. Ja za zrobienie dolotów do V-stara, wychromowanie ich i zrobienie osłon chromowanych zapłaciłem prawie 800. A długość ich nie przekraczała 50 cm.... Jednak były poprostu genialne. Możesz też zrobić tak jak ja zrobiłem włąśnie z V-starm. Znalazłem na allegro wydechy jakie mi sie podobały. Koszt za sztukę wyszedł mnie po 250 pln. Długość miały około 60 cm. Na końcu płetwa rekina ale tu możesz znaleźć tak ikształt jak Ci będzie odpowiadał. I dałem do dorobienia tylko część kolektorów wydechowych. Zostały oryginalne mocowania, osłony na elementach rur wychodzących z garów. Dorobione były tylko elementy między wydechami a wygiętymi kolankami. Jak chcesz wyślij mi do siebie nr na priv a wyślę Ci mmsem jak to wyglądało.
  5. Ha teraz to mnie zabiłeś :banghead: nie pamiętam. Musiał bym zerknąć u rodziców do garażu bo tam mam jeszcze buteleczkę :biggrin: Powiem wam, że dzisiaj ledwo dojechałem do pracy. Tak to jeszcze nie kichała. Rano w ogóle nie mogłem przyspieszać tak jak by nie dostawała paliwa.... Jakież to szczęście, że w poniedziałek idzie do serwisu.
  6. Ilu posiadaczy wildków tyle teorii :biggrin: Ja śmigam na Motulu półsyntetyku i ponoć jest bardzo cicha.
  7. Taką, że jak mam coś kupić chińskiego to będzie to co najwyżej Chińskie danie :buttrock:
  8. Wiesz jak jest, jak się z czymś walczy a tu ciągle nie tak i ciągle nie halo to już człowiek zaczyna zchizować :-) Będzie ok mam nadzieję. W poniedziałek idzie do doktora i zobaczymy jaka będzie diagnoza. Powiedz, w którym miejscu chcesz żeby C iten błotnik zmierzyć, jak będe miałchwilę wyjdę z roboty i to zrobię.
  9. Z Chińszczyzny to ja lubię kurczaka słodko kwaśnego :buttrock:
  10. Robiłem pod Wawą wydechy do Drag Stara niestety posiałem gdzieś numer do człowieka. Jak uda mi się znaleźć wizytówkę to podam Ci jutro namiar. Nie myślałeś o ściągnięciu czegoś ze Stanów??
  11. Majkel moja krówka się poprostu boi, że ja u Ciebie zostawię i dla tego jak wracamy jest taka wdzięczna i pięknie pracuje :icon_razz: Serduszko m isię troszkę uniosło. Byłem u Krzysia, powiedział, że mam cichutki silniczek :biggrin: W poniedziałek idzie na warsztat gaźniczek :buttrock: Tak mi się jakoś lepiej na duszy zrobiło.... Już przez moment miałem ochotę na zdradę i kupno czegoś innego :icon_twisted: Tylko musiał bym się wtedy przemalować :icon_razz:
  12. Spoko, zaraz wychodzę z roboty na przer to od razu do niego zadzwonię. Co prawda już do niego pisałem i się nie odezwał ale coż będe upierdliwy :icon_razz: Powiem Ci, że jak wczoraj od Ciebie wracałem pracowała pięknie. Dzisiaj jak podjechałem pod robote to wydawała z siebie dziwne dźwięki.... Jak z kobitą w okresie, ciągle kaprysi :banghead:
  13. Majkel mnie nie dopisuj. Dzisiaj mi wildek taki koncert kichania i szatrpania odstawił, że nie mam jakoś ochoty na wycieczki. Do tego te dziwne odgłosy z tylnego garnka :-(
  14. Z chęcią bym smignął tyle, że mo Wildek kaprysi :-(
  15. To jest nas już trzech, jeszcze żeby mój Wildek przestał kaprysić :banghead:
  16. Nawet tak nie myśl :banghead: Już wczoraj Majkelowi powiedziałem, że jak będzie zdychac oddam na złom i kupię chińskiego skutera :buttrock:
  17. Pompa jeszcze w zeszłym tygodniu działała.... Przed chwilą wyszedłem odpalić pracowała normalnie... Może jestem przewrażliwiony jeśli chodzi o odgłosy :-(
  18. Dzisiaj rano moja Krowa znów zaczeła grymasić :banghead: Kichała, szarpała, gasła i jeszcze wydaje dziwne dzwięki z tylnego gara. Coś w stylu mielenia kilograma gwoździ. no może nie z gara a bardziej z głowicy, co ciekawe nie caly czas....
  19. Majkel o to się nie martw. Kiedy chcę smigam i ani żona ani mama tego nie zmieni :buttrock:
  20. Tak to było z nowymi Uralami i Dnieprami :-) Motor z lawetydo garażu i remoncik :buttrock:
  21. SPoko, spoko, jeszcze mam troszke czasu :buttrock:
  22. tak jakoś wyszło, ale ale mam jeszcze kilka dni może się rozmyślę :buttrock:
  23. Majkel jak Honda wkraczała na Amerykański rynek ze skutermia, Ameryccy motocykliści pewnie prowadzili podobne dysputy. Japoński schit i tyle Małe gówno co to dobre dla chodowców gołębi :-) Wiadomo jest, że Japońskie sprzęty maja jakąś tam renomę bezawaryjności i biorąc np 100 sztuk danego modelu ich bezawaryjność przy ,,normalnej" ekspoloatacji przez okres powiedzmy 5 lat będzie podobna. Ciekaw jestem jak będzie z Chińczykiem. Jesli tak jak z Fiatem to na pewno nigdy takiego wynalazku nie kupię :banghead: Sam mam i moto i auto japońskie. Takie mam bo lubię. Raz za bezawaryjność, dwa za wykonanie i stylistykę. ( no w moto ja nieco zmieniłem) :buttrock:
  24. Jeśli trafisz za te pieniądze ładnego Drag Stara kupuj bez wachania. Zrobiłem takim w zeszłym roku coś koło 30000 km. Moto bezwawryjne, wygodne i bardzo dobrze się prowadzi. W tej kasie możesz jeszcze kupic Kawasaki Vulcana 800. Też bardzo przyjemne moto, jeden gaźnik praca w stylu H-D. :buttrock: Tyle, że ciut większy od Draga.
  25. Nie masz więc innego wyjścia jak wpaśc na dłużej :biggrin: Jak mam wolny weekend moge śmignąć i na koniec Polski tylko żeby więcej osób było a nie będe gibał sam. Tak czy inaczej jestem jak najbardziej za spotkaniem tylko kiedy i gdzie. Po za moja i Majkela propozycja nikt jeszcze konkretów nie dał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...