kamils

ja swoje pralem w pralce w temp. 30C i jakos zyja.. a rece zarowno przed jak i po praniu nie sa pierwszej swiezosci :| a firma to modeka. pzdr.

przyczpic moze i sie moga, ale co zrobia? mysle ze nic. nie ma przepisu zabraniajacego posiadac taki napis, a co nie jest zabronione, jest dozwolone. police to przeciez miasto, z takim podejsciem musieliby sie swego czasu przyczepiac do kazdej warszawy :P

to juz zglupialem ;) www.wordy.pl mozna gdzis zadzwonic i sie dowiedziec o wszystkie szczegoly

dobrze mnie zrozumiales. z tego co sie orientuje nie masz racji, chyba ze cos sie ostatnio zmienilo. na samochod mozesz jednego dnia miec teorie i praktyke, na motocykl nie (chyba ze jakas zmiana o ktorej nie wiem, ale dotychczas tak bylo) nie, teorii juz nie trzeba.

na kurs mozesz sie zapisac 3 miesiace wczesniej. jakie przepisy? jazdy na kursie mozesz miec po odbyciu teorii (przynajmniej czesci) ale nigdzie nie jest napisane, ze nie mozesz usiasc dopoki nie skonczysz 18stego roku zycia. sam egzamin mozesz miec najwczesniej w dniu 18stych urodzin (ale mozesz sie zapisac na niego przed 18stka, np termin czekania to miesiac, wiec zapisujesz sie miesiac przed urodzinami). niestety na motocykl nie mozna zdawac na raz teorii i praktyki. jezeli wczesniej zrobiles prawo jazdy katergorii A1 to zeby miec A nie musisz zdawac ponownie teorii, tylko wyjezdzasz iles godzin jazd (10?) i idziesz na sama praktyke. to chyba tyle..

wazne ze sie nic nie stalo i dalej mozesz smigac, bo dobrze sie z Wami jezdzi ;) znam takiego jednego motocykliste co sie skoda wozi, moze to On :lol: widze ze trzeba Go nauczyc jezdzic :lol:

nie wiem czemu, ale odkad siegam pamiecia dla mnie najladniejszym motocyklem jest R1 (niebieska :mrgreen: )

mi sie na obwodnicy 3miasta udalo zamknac szafe w scigu :mrgreen: 140km/h :)

ja z mojej strony srednio polecam modeke, gdyz (przynajmniej w moim modelu) po zdjeciu rekawic, rece, ze tak powiem - nieprzyjemnie pachna :roll:

a w jakich cenach wahaja sie takie motocykle? i jak jest z czesciami do tego?

no bo przeciez kazdy wie ze choppery zostaly stworzone do "streetfighter'owania " :D

niestety nie mam cagivy ani nic w stylu sciga, ale mam do sprzedania klasyczny motocykl pojemnosc 125, w tym sezonie zrobilem prawie 5000km bezawaryjnie wiec jak cos to sie zglos :D moto takie jak w avatarze :P

ano mozna ;) pozyjemy zobaczymy jak to bedzie, ale ja jak cos to bede jechal dopiero w okolicah maja/czerwca.. :|

wlasnie bardzo dobry temat.. jak to wszystko wyglada z oplacalnoscia? slyszalem ze we francji jezdzi wiekszosc motocykli nowych a stare sa sprzedawane za nieduze pieniadze.. a jak z niemcami, dobry stosunek ceny do jakosci? tez wlasnie mysle czy okolo maja-czerwca nie pojechac na zachod po jakiegos sprzeta ;)

jak juz zmieniasz ksztalt lusterek to moze lepiej zamontowac wieksze i wkleic "takie małe lusterka dalekosiężne do samochodów"? chyba ze chcesz sie bawic samym wkladem a ja cos zle zrozumialem.. w kazdym badz razie powodzenia zycze :(

a przejezdzalem wczoraj tamtedy, zgadza sie :D ja nie przypominam sobie Ciebie :D przepraszam za czat :D

juz wiem ze jednak mnie nie bedzie :D a szkoda, bo bardzo chcialem ale nie dam rady :cry:

tak mieszasz w tych swoich postach ze w ogole zal to czytac.. :D

wiem ze pozno sie obudzilem, ale mysle ze moze tez bym sie wybral.. :oops: na 100% powinienem wiedziec wieczorem.. :oops:

gratuluje! naprawde jestm pelen podziwu dla takiej trasy! i to jeszcze samemu! a to co zobaczyles to piekna sprawa!

pomylka, prosze o usuniecie posta

ee panie za rok to ja juz sciga bede mial wiec problemow nie bedzie :)

ano fakt.. i klepie w zupelnie inna strone.. i to w ta gorsza.. :lol: w ogole tu wszystko smakuje inaczej i taki wyjazd trzeba jak najszybciej powtorzyc, tylko sobie sciga sprawie :buttrock: pzdr :buttrock:

nie ma za co ale nauka nie poszla w las, a egzamin wypadl pierwszorzednie :!: :mrgreen: gratuluje :!: :mrgreen:

to i ja rozwine temat.. wiec glowny moral tej wycieczki brzmi, ze to co najtansze jest najlepsze (i dobrze rypie) ;) kazdy sie z tego wyjazdu czegos nauczyl i wyniosl wiele doswiadczen. szczegolny plus, dla kolegi Avissy, ktory powoli uczy sie jezdzic na pomostach.. :lol: drogi piekne, pogoda ok (oprocz powrotu - do dzis rak nie domylem, ktore mi zafarbowaly od przemoknietych rekawiczek), jedynie zawartosc miedzy nogami moglaby byc szybsza ale i tak moja wspaniala laverda dala rade :mrgreen: ja rowniez bardzo polubilem cale towarzystwo (choc niektorych juz wczesniej znalem) i pozdrawiam wszystkich (w tym kolegow z 3miasta - Idaho Dziek!!), do zobaczenia na trasie ;)