MasterDD

Tomcio => Przyspieszenie samo w sobie jest wzgledne ,a to jest mierzone w idealnych warunkach. Bo to ogolnie wszystko zalezy od paru czynnikow. Od Twojej wagi (bodajze ogolne pomiary sa robione na/dla ludzi o masie 70-75 kg). Bedziesz wazyc wiecej ,to moto poleci wolniej, a szybciej gdy bedziesz wazyc mniej. Jezdzij na samych spodenkach, bez kasku i na rezerwie a jezdzij w skorzanym stroju z kaskie i pelnym bakiem. No wbrew pozorom to wszystko wazy... Potem dochodzi opor powietrza, czy jestes maly czy duzy i czy mozesz (i masz za czym) sie pochylic. Potem dochodza wiatry boczne, tylne itp. I odpowiedz brzmi TAK, przyspieszenie spada i to konkretnie w jezdzie na 2 osoby i to nie tylko w GS'ie, ale w kazdym motocyklu. Jedz sam, a jedz z kumplem (70-100kg) czy kobieta (do 60kg). Roznice sa ,niestety. Ale nie powiem Ci jakie przyspieszenie bedziesz mial z pasazerem, bo skad mam wiedziec ile wazy pasazer? Ogolnie masz takie zalozenie : Im mniej wazysz, im mniej obciazasz motocykl to tym szybciej lecisz. Maxymalna tez wieksza wyciskasz. np. Na pasie startowym to nowe maszynki dalismy do testow na V-max jednej osobie, aby bylo obietkywnie i jaknajwiekszy speed. A osoba ta wazyla niecale 60 kg! Ale motocyklista byl (nadal jest) dobry :( Pozdr.

I dobrze robisz. Widac ,ze planujesz sobie jako tako przyszlosc. Nie daj sobie nigdy wmowic ,ze ten Twoj wymarzony motor (XX) jest dla Ciebie za duzy, za mocny, albo ze nie powinienes go miec i juz. Wszystko lezy w Twojej glowie ... ;) p.s - a wiesz ,ze X ma 250 kg i ponad 160 koni? i niespelna 3 sec do setki? ;) hehehe... ;)

Tak jest, oczy 3ba miec nawet w dupie i otwarte caly czas. Nie raz natrafilem sie na takich patafianow co przyspieszaja a potem nagle hamuja... Ja Bol => Ale Ty wiesz ,ze to byla Twoja wina, nie? Nie bede sie rozwijac, bo juz przed chwila napisalem megapost na inny temat. Czlowiek uczy sie caly czas na swoich bledach, cale zycie (a i tak umiera glupi ;)) Dobrze ,ze nic Ci sie nie stalo, a maszynke sie naprawi ;) 3m sie i maly paradox - szalej ostroznie ;) Pozdr.

Rama? hm, waze (w sumie wazylem w poprzednim sezonie) ponad 90 kg. Mam 184 cm, jezdzilem z plecakami, zrywnie i "nie-wolno". Cos na kolo tez probowalem, ale to tylko pare razy i odwidzialo mi sie - GS nie jest od tego. Zawieszenie - przod mocno dobija. Ogolnie moto jest bardzo miekkie, ale zarazem super na nasze ulice, jednak gorzej do ostrzejszej jazdy. Przy jezdzie ponad 140 w zakretach czuc ,ze jest jednak za miekki na to. No ale to jest turystyk, wiec nie ma sie co dziwic. Hamulce - jedna tarcza, ale sa baardzo dobre. Moze stoppie ciezko postawic, ale jak na jedna tarcze hamuje doskonale. Co chcesz jeszcze wiedziec? Wady? Wady sa subiektywne i wszystko zalezy od Ciebie. Jaki jestes, jakiego masz ducha, czy chcesz jezdzic turystycznie czy jak na MotoGP tylko pomiedzy furami? Jako turystyk - bardzo dobry na jedna osobe. Druga osoba ma sobie wygodnie, ale za to 6ty bieg juz cienko przyspiesza (nadbieg), ale zawsze mozna jechac na 5tce, lub zmienic przednia zebatke na mniejsza (40-50 zl). Jako motogp - on po prostu nie zostal do tego stworzony, ale w silniku slychac jeko krzyki "Rob ze mna co chcesz! Ja i tak wytrzymam!" Mozesz go stawiac na kolo jesli chcesz (i jesli umiesz), ale generalnie tylko ze sprzegla. Palic kapcia mozesz do woli, nawet z dwojki i trojki. Na zakretach sprawuje sie dobrze, ale przy wiekszych predkosciach (ponad 140) trzesie mu troche dupka, a przod jakby taki nieco niezaufany. ufff, nie wiem co moge wiecej napisac. Kiedys jak bylem maly szalalem za plastikami (w sumie nadal marze o R1) i kumpel mowi ,ze kupuje sobie idealny motocykl GS 500. Nie znalem sie zupelnie, ale on mi powiedzial tak, ze to jest idealny srodek, masz wszystko czego chcesz. Bardzo malo pali, malo kosztuje, czesci wszedzie dostaniesz, zawsze go sprzedasz, latwo sie prowadzi, spora kanapa - mozesz wziac kobitke, a swoja moc ma... Napisal mi jeszcze pare rzeczy o bezawaryjnosci, pieknym wygladzie itp, ale to chyba juz wiesz. Pozostaje jeszcze jedna kwestia - moc. On nie jest szybki jesli porownujesz go do 600tek czy 1000cow sportowych. Ale jest mocno jezeli przesiadasz sie z 50, 125 czy 250 ccm. Ma potezny potencjal i musisz sie sporo powysilac ,zeby go polozyc na kolano, bo w takim sporcie to latwo (sam sie kladzie). Na starcie nie wezmie Cie zadne auto (chyba ,ze porche, ferrari itp) Jezeli pojedziesz turystycznie mozliwe ,ze ktos zacznie Cie wyprzedzac po 160kmh. Ale kto to widzial ,zeby fura motocykl dogonila? W mojej karierze jeszcze zadne auto mnie nie wzielo i nie wezmie... Koniec, kto wytrzymal ten epos, to szacunek za wytrwalosc ,cierpliwosc ,ewentualnie za chec doinformowania sie ;) Pozdro ;)

GS 500, na nim jezdze, wiec moge co nieco o nim powiedziec, chociaz ostatnio dosc czesto sie o nim pisze (zobacz tez w innych tematach). A o reszcie Ci nie powiem ,bo nie jezdzilem... GS - ladny naked ;) ,malo pali, bezawaryjny, generalnie nie do zajechania, bdb dla poczatkujacego, ale mozna nim tez leciec szybko. Ogolnie jest wygodny i mily dla kierowcy. Servis raczej nie za drogi, motor ogolnie znany i nikt nie narzeka, wiec nie moze byc zly... Za 7 tys. kupisz porzadnego GS'a.

No nic, tylko pogratulowac ;) Ale dzis zdales czy odebrales prawko? Bo jesli dzisiaj zdales, to znaczy ,ze bedziesz musial czekac pare tygodni na prawko ;)

Najmniej szkodliwy to raczej na pewno z samego gazu. Tak czy siak lancuch nieco dostaje, ale mozna to porownac do zrywnej jazdy, wiec nie jest tak zle. Ogolnie motocykl nie potrzebuje nawet sprzegla. Wiec zmiana biegow bez sprzegla ,jezeli wiesz na jakich obrotach itp, nie jest taka szkodliwa.

Dokladnie ;) Kubo tez dobrze pisze, kazdy ma inny gust i upodobania. Ale najwazniejsze jest to, ze jest to motocykl, ma dwa kolka i brnie do przodu. Generalnie laczy nas to samo, niezaleznie od skrzyni, siedzenia czy predkosci maxymalnej... Pozdr. ;)

Tomcio => Dobrze myslisz. Wiem, ze sezon sie zaczyna, cisnienie coraz wieksze, kazdy chce smigac itp. Ale jezeli wyrzucasz juz tyle hajcu, to warto sie zastanowic na co. Wiec - do roboty! Za miesiac czy dwa chce widziec foty Twojego nowego rumaka ;) Pozdro ;)

Moja kumpela ma Burgmana 400tke. Strasznie wygodny, ladnie wyglada, pakowny, w miare szybki i nawet dobrze przyspiesza. Ogolnie dla osob bardzo wygodnych, automatyczna skrzynia. Jako turystyk jest po prostu idealny... Nie widze lepszego turystyka. Tam po prostu jedziesz, dodajesz gazu, hamujesz i rozkoszujesz sie zyciem ;) Ja oczywiscie bym sobie takiego nie kupil, no ale ja nie turysta ;)

Tomcio => No jasne ,ze GS. Wygoda, przyspieszenie, v-max, naked ;) ,4-suw i to juz motocykl, a nie jakies 125...

Ja preferuje kaski NoLana. Obecnie jezdze na Lazer'ze i tez sie dobrze sprawuje. Kask na ten moto to wydatek do 500 zl.

Kawa 12-tka albo CBR XX 1100. Wiem ,ze to spore pojemnosci, ale skoro jestes taki duzy to niestety. Te motorki mozna opanowac i jezdzic turystycznie. Wbrew pozorom XX to turystyk :clap:

Ja ? :clap: Z calym szacunkiem Boniek, ale jezeli rozebrales ,a po skreceniu jest cos nie tak, to niestety wina lezy po Twojej stronie. Cos sknociles i juz. Moze rozbierz go ponownie i skrec, wiem ,ze to troche czasu, ale ladna pogoda czeka na Ciebie :clap:

Dobre z tymi oponami :) Masz nowe opony. Przez pierwsze 50 km jezdzisz wolniej i nie szalejesz zbytnio. Opona dopasowuje sie do felgi ,dociera sie. Co nie znaczy ,ze nie mozesz jechac 100 czy 150 (bo zakladam ,ze masz opone typu H - do 210 kmh). Przejedz te pare dziesiat kilosow ,porob sobie ósemki i juz mozesz jezdzic na maxa. Nie kieruj sie tymi radami typu 200 km jedz 40 kmh, potem nastepne 300 km jedz 60 kmh, a nastepnie wsadz nowa opone ,bo zdazyles ja zjechac zanim sie dotarla heheh :lol:

No nawet, ale ludzie sie dosc szybko zmyli :D Pozniej wpadl jeszcze Mlody z kobieta, ktora rzadna mocy i adrenaliny wskoczyla na moje moto i szzzzzzyt :D Az siodelko bylo cieple, hehehe :lol: A juz zupelnie na sam koniec wpadl Jag z kobita, ale samochodem. Mlody wspomnial ,ze ten piekny XJR byl kogos z forum, prawda to? :) Do zobaczyska za tydzien :) p.s - ma ktos ochote sie pobujac w tygodniu? :D

Ja bede i juz wyruszam :) Czarny GS, jakby co :)

Za taka kase mozesz kupic 500tke. Polecilbym Ci GS 500, ale mozliwe ,ze bedzie za male. Ja mam 184 cm i czuje sie na nim dobrze, ale 197 8O to juz inne buty. Z tego co pamietam Kawa ER-5 byla wieksza od GS'a, wiec winna byc dobra. Stare 600tki byly tez duze, np. CBR F2.

Czy to znaczy ,ze jednak Ty ja biles? :)

Jak mowisz ,ze ledwo po kursie to nadaje sie na pewno. Powiedz jeszcze jak lubisz jezdzic. Czy szukasz mega przyspieszenia czy wolisz bardziej turystyczna jazde? Jezeli to bedzie Twoj pierwszy moto, to nie znudzi Cie sie przez 2-3 sezony. Ew. jesli zapragniesz lepszego kopa i maxymalnej, to 2 sezony. Po tych dwoch zdaniach co napisales, wnoiskuje jednak ,ze zalezy Ci na nowym motocyklu i chyba raczej bedziesz dbac o niego, wiec jezeli Ci zalezy a widze ,ze moto Ci sie bardzo podoba, to go wez. Tylko pamietaj ,ze na nim bedziesz sie uczyc, czyli mozliwe pierwsze stluczki, przewrotki itp. Uwazaj na piasek, mokro i jezdzij z glowa, to wszystko bedzie dobrze :) Ale czy od razu nowy? Rozumiem gwarancja, full wypas i wszystko jest idealnie. Uzywke mozesz dostac pare tysiakow taniej i jak to pisze, to jednak sam bym wolal dolozyc te pare tys. i miec nowy :) Mysle ,ze ten motor bedzie udanym zakupem i bedzie Ci sluzyl wieki :D

Zebatka z 15 zebami i juz lepiej idzie na kolo. Ogolnie ma duzo lepszego kopa. Ale z gazu dalej nie idzie go postawic, a ze sprzegla idzie, ale super daleko nie zajedziesz. CB 500 idzie lepiej na kolo. Palenie kapcia to drobnostka. Pare dni temu spalilem mojego kapcia od razu z dwojki, bo zakladalem nowe oponki i zero problemu. Stoppie jeszcze nigdy mi nie wyszlo, zawsze mialem zjechana przednia opone. Moze teraz pocwicze, ale srednio mi to wychodzi - albo blokada kola, albo za slabe klocki/opony. Jezeli mowisz juz o wyprzedzaniu to fury moga zaczac Cie brac powyzej 160 km/h.

Dziwne, chyba nie dodalo postu :? Na pasie - 180 km/h Na pasie bez kurtki, kasku, maxymalnie pochylony - 190 km/h Na szerokiej prostej, z sporej gorki - 200 km/h (tylko raz udalo mi sie tyle wyciagnac i szczerze odradzam, moto juz szaleje, tym bardziej w zakretach). Co do spalania, to u mnie srednio 4-5 l /100km, ale generalnie nie jezdze wolno i nie w zadne trasy ,tylko po wiosce u siebie grzalem. Zakres obrotow 6-10 tys. Liczylem spalanie pare razy i nawet wtedy jak jezdzilem na maxa i wiecej niz 6l nigdy nie wyszedl, nawet sie do tego nie zblizyl. Pasazer? Hm, jako pleczak jechalem na GSie tylko raz, zeby zobaczyc jak to jest i nie bylo tak zle (ale ogolnie nie lubie roli plecaka). Za to przewozilem mnostwo osob, niektorych kawalek, a innych wiekszy kawalek i nikt jeszcze nigdy mi sie nie skarzyl na jazde z tylu. Moj wzrost - 184 cm, plecaki - 140-190 cm.

jezeli bolalo, to nie mow, nie masz sie czym chwalic :) proponuje rozowe wstazeczki przypiete do rozporkow :) a powaznie - nieglupi pomysl. moze zrobmy tak: na przyszly raz spotkamy sie przy jakims konkretnym sprzecie (zauwazylem, ze motocykle jest nam latwiej rozpoznac, niz ludzi :mrgreen: ) kto sie deklaruje na wabia ze swoim sprzetem, ze za tydzien przybedzie?? Mlody, odwozac Ciebie na tramwaj slyszalem tylko jakies jeki i krzyki na tylnim siedzeniu. To pewnie znowu Twoja kobita Cie bila? :D Ja bede jutro na bank i to w dodatku moim sprzetem! Tak! TAAAK!! TAAAAAAAAAAAAAKKKK!!! :D Juz go mam :twisted: Suczka gotowa do akcji :D Bede czarnym Gie-eSem, jak widac zreszta na avatarze... Mozemy sie spotkac przy mnie, ale rownie dobrze przy czerwonym monsterze Jag'a czy tez GSX'ie 750 Johnego. Ew. przy kobiecie Mlodego, ale 3ba uwazac ,zeby jej nie sprowokowac. Nie chce miec takich sincow jak Mlody :D Mi tam rybka... to do 18tej 8)

wojciechnowak => A mi sie zdawalo ,ze Rossi wygral zarowna na Hondzie i Yamaszce. trabkowatosc R1 ? :) A czy on jezdzi caly czas na tej samej maszynie? Mi sie zdawalo ,ze czesto nawet bywa ,ze zmienia moto co wyscig :) Wiec mowisz ,ze R1 zapomniala odwiedzic servis i stala sie trabkowata ( :D ) i teraz Rossi jest 3ci na treningu i w plecy 0,5 sec. Ale ta Yamaha dupne motory robi ,co? :?

Dla przykladu : Moj dwu cylindrowy GS 500 hamuje duzo lepiej silnikiem niz cztero cylindrowa CBR 600.