Skocz do zawartości

orange rider

Forumowicze
  • Postów

    437
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez orange rider

  1. A przydało by się coś lekkiego na miasto co by nie było szkoda w deszczu wysmolić :) i nie polerować godzinami :D

     

    Dokładnie - mam tak samo. RS słabo się przeciska w korkach :) Chodzi mi po głowie Tenerka - wysoko manetki, wysoko się siedzi i widzi nad dachami puszek. Tylko trudno mi się zawsze do takiego wysokiego siodła przyzwyczaić. ewentualnie rozważam n.p. Bonneville'a. Wiem, inna bajka, ale w sumie to dość lekki (w porównaniu do RS'a) sprzęt i nisko się siedzi.

     

  2. btw. ciekawe dlaczego do motocykla z 2005 roku wsadzili bęben z tyłu? Było to podyktowane chęcią zachowania stylu? Czy czym innym?

     

    Nie rozumiem Twojej uwagi/pytania? V-star 650 nadal jest oferowany w USA i też ma z tyłu bęben, zapewne z tych samych przyczyn :) Prenie z oszczęsności. Aby móc zaoferować tani motocykl trzeba rezygnować z wyposażenia i niektórych rozwiązań technicznych.

     

  3. Brzmienie zmienia się na skutek wymontowania lub wymiany wkładów wygłuszających. W Roadburnerach są 3 stopnie głośności + hardcore, czyli bez wkładów. Standardowo montowane są średnie. Końcówki i pierścienie mają tylko charakter ozdobny ... aczkolwiek trzeba posłuchać moto z odkręconymi końcami.

  4. Motocykl co prawda nie jest jeszcze na 100% gotowy (a który jest?), ale ponieważ dzisiaj otworzyłem swój sezon, to wrzucę kilka zdjęć. Na zdjęciach jest jeszcze niebieskie zabezpieczenie białych pasów na oponach, ale niebawem zrobię pożądną sesję i wrzucę dobre zdjęcia.

     

    http://www.bikepics.com/pictures/1590992/

    http://www.bikepics.com/pictures/1590990/ (kiedyś posprzątam przed garażem :) )

     

    I cała galeria dla chętnych:

    http://www.bikepics.com/members/bukol/99roadstar/Default.asp

     

    Do zobaczenia na trasie - poznacie mnie :)

  5. miedż jest miękka,nic się nie podziało.W temacie dostępu- możesz zrobić odpowiednio mniejsze krążki, albo odkręcić tarcze dla łatwiejszego dostępu.Obroty musisz dobrac tak, żeby nie wyrywało Ci narzędzia z ręki, a takze silę docisku-generalnie większe krążki-mniejsza prędkość i odwrotnie.W czasie pracy wszystko wyjdzie.

     

    Jeszcze raz dzięki. Póki co optymalnie pracuje mi się w przedziale 7.000 - 10.000obr/min. Przy 20.000 pięknie czyści, ale narzędzie zużywa się w tempie zastraszającym, a miedziane niteczki mam dosłownie wszędzie :) Ale efekty są! Do zobaczenia na trasie - dzisiaj rozpocząłem sezon! Przyjechałem motocyklem do pracy i już nie mogę doczekać się powrotu :)

  6. Maćku, nie polecam Ci stosować gumy polerskiej, (...)

     

    Wielkie dzięki za rady. U mnie w Road Starze jest paskudne dojście do szprych - wielkie tarcze z każdej strony. Dlatego używam malutkiej wiertareczki. Mogę zatem zrobić, zgodnie z Twoim opisem, miejsze tarcze - tylko czy będą skuteczne? Jakie obroty polecasz przy czyszczeniu, a jakie przy polerce? Moje narzędzie pozwala na płynną regulację do 20.000.

     

    Cienkie druciki miedziane chyba nie zniszczyły mi powłoki? Przynajmniej nic na to nie wskazuje. Masz z tym jakieś doświadczenie?

  7. Jeśli chodzi o doczyszczanie szprych to ... "Końca nie widać, nie widać ...". Trzy wieczory, po 3-5 godzin i za tylne koło nawet się nie zabrałem. Cały czas walczę z przednim. Mój poprzednik (w USA) zaniedbał szprychy. Obecnie nie zabrałem się jeszcze porządnie za polerkę, tylko doczyszczam. Ręcznie to by zimy nie starczyło. Mechanicznie jest OK, ale to żmudna robota. Nakładki mosiężne - 3 rodzaje - zużywają się dość szybko, ale nie są drogie (2-3zł/szt). Trzeba pracować w okularach i masce - siła odśrodkowa wyrzuce na zewnątrz druciki miedziane, które wbijają się wszędzie. Na kilku szprychach spróbowałem polerki mechanicznej za pomocą filcowych końcówek - jest OK, ale pod warunkiem, że szprych jest czysta. Czekam jeszcze na końcówki polerskie gumowe. Jak sprawdzę to opiszę.

     

    Proxxonem dojdziesz także do najdalszych zakamarków piasty - trzeba tylko zmieniać końcówki.

     

    Generalnie urządzenie polecam także do czyszczenia śrub, nakrętek itp. Idzie szybko i dość dokładnie.

  8. co do kufrów , to ja mam takie duże , jak juz jeździć z sakwą

    to z taka w którą można się spakować ,

     

    Strasznie przytłaczają maszynę. Moim zdaniem za duże, ale to rzecz gustu oczywiście. Tylko nie mów, że kupiłeś Wildka, bo ma być praktyczny :biggrin: :icon_razz:

  9. Tyle, ze to znowu kolejne tysiace pln wiec musze stopowac troche. Nie od razu Rzym zbudowano a moto mam w sumie od czerwca zeszlego roku wiec co bede robil jak wszystko naraz zrobie.:)

     

    Nawet nie wiesz jak ja Ciebie doskonale rozumiem :biggrin: Ja mam maszynę od października, nawet dobrze nie pojeździłem, a wydanych kwot nawet nie chcę liczyć :) Opony, wydechy, cały serwis przedsezonowy, trochę świecidełek, stalowe oploty hamulców, aerograf ... masakra. Ale jak to mawia jeden z moich kolegów: "koszt uzyskania przychodu w postaci frajdy z jazdy i posiadania". No i tego się trzymam.

  10. Wydechy super! Na Jasną się wybieram i chętnie zobaczę i posłucham. Póki co napawam się klangiem moich Roadburnerów :buttrock: ale te to cichutkie są - w małym garażu przy odpalonym silniku mogę przez telefon rozmawiać :) Ty pewnie nie :biggrin:

  11. Ja zazwyczaj korzytam z myjek ciśnieniowych n.p. na BP czy Orlenie. Do spłukania używam wody zdemineralizowanej. Po niej pozostaje zdecydowanie mniej zacieków. Co prawda nie wolno tak korzystać z własnej chemii, ale można się dogadać lub po cichutku ... :) A teraz siedzę wieczorami w garażu i przy użyciu mini wiertarki Proxxon za pomocą nakładek z cienkich miedzianych drucików i filcu poleruję sobie to i owo, szprychy między innymi. Oj jest przy tym roboty...

  12. no to takie samo badziewko tylko moje tansze i czarne :)

     

    Czarne też ładne. A powiedzcie koledzy, jak zamierzacie rozwiązać to, żeby te oploty pozostały na swoim miejscu? Jakić "cybant" czy inne tego typu mocowanie? Czy fabryczny oplot przewodów chcecie pozostawić i na niego nałożyć nowy, czy usunąć i w jego miejsce nowy? Sorry za ilość pytań, ale w poprzednim moto już zastałem takie oploty, a wcześniej mi do głowy takie pomysły nie przychodziły :)

  13. A jednak to fakt !

    Cala stal to nie chromowane rurki i blaszki tylko nierdzewna stal polerowana .

    Trzy gmole (dwa z przodu) . Dwa pelne balkony .mocowanie haka przyczepy . dodatki kuryakyna , dwa komplety podlog , bagaznik , stelaze sakw. kiera z nierdzewki ,Light bar ,sygnalciezki spacerowki sakwy wzmacniane stalowa blacha i..t d.. , i..t..d..

    :banghead:

     

    Nieżle - a spadochron masz?

    A tak swoją drogą to muszę jakoś zważyć swojego smoka. Co prawda solówka i do wyniku Georga będzie mi daleko (oby), ale trochę dodatkowego metalu też jest.

     

  14. wlasnie bede to owijal oplotem.. wyglada koszmarnie - chociaz u mnie tylko - zmatowialo - chyba od czyszczenia chemia wlasnie. . Idzie na to czarny siateczkowy oplot..

     

    Właśnie - oplot. Tylko te które znalazłem przypominają niskiej jakości wąż prysznicowy. Możesz podrzucić fotkę bąć link do sprzedawcy Twoich oplotów?

     

    Seboka - kurde, człowiek kombinuje jak koń pod górę, a tu najprostsze rozwiązania nie przychodzą do głowy - dzięki, spróbuję.

     

  15. Aha ........... po warunkiem ze cos ma bo nie napisal ze leza mu jeszcze jakies graty :buttrock:

    Tylko ze sciagal tego sporo kiedys ......

     

    Ale pisał właśnie - jak rozmawialiśmy o spacerówkach. Inaczej bym głowy nie zawracał :)

     

    A tak przy okazji - macie patent na doczyszczenie osłon przewodów elektrycznych idących przy kierownicy? U mnie były kiedyś srebrne, ale teraz dostały rudawego nalotu i w domu nie znalazłem chemii, która by temu dała radę. Największy nalot usunąłem mechanicznie (skrobanie cutterem), ale kolor nadal pozostał. Zawiodły wszelkie środki do czyszczenia deski rozdzielczej, gumy, plastiku itp.

  16. wejdz sobie na ebay.com i wpisz Road Star i Ci wyjdzie kilka tysiecy czesci do niego :buttrock: :clap: :crossy:

     

    Tyle to ja wiem, ale mi chodzi o te rzeczy, które kolega ma na stanie. A katalogów z gadżetami do RS-ów to mam kilka, w tym Kuryakyna "tysz".

  17. W piątek moja maszyna zawitała w końcu w nowym garażu. W niedzielę zabrałem się za robótki ręczne, czyli czyszczenie, polerowanie... Aby mieć lepszy dostęp zdjąłem szybę. No i Road Star wygląda lepiej bez. Ponieważ to tylko 4 śruby, mocowanie nie rzuca się w oczy gdy się je pozostawi to będę na codzień jeździł bez, a szyba będzie zakładana na dalsze wypady.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...