Skocz do zawartości

brodson77

Forumowicze
  • Postów

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez brodson77

  1. Czołem, mam taki raczej nietypowy problem. Niedawno odkryłem, że w moim motocyklu, Yamaha FZS600 FAZER 2003 rok, jest zastosowany dziwny patent. Poprzedniemu właścicielowi odkręciła się nakrętka trzymająca zębatkę przednią i ów nakrętka spadła na wałek, dokładnie na gwint i go "zerwała" tuż przy zębatce. Poprzedni właściciel wsadził kilka podkładek, i przykręcił zębatkę na fragmencie dobrego gwintu. Nie ukrywam że boję się troche na tym patencie jeździć, choć i tak zrobiłem na nim kilka tysięcy kilometrów- nieświadomie. MOJE PYTANIE: Czy jest możliwe, nagwintować wałek od nowa, nie wyciągając go ze skrzyni biegów?? Czy da się to zrobić kupnymi gwintownikami, czy w ogóle warto- może lepiej jednak wymienić całą część?
  2. Pytanie za 100pkt. Czy tarcza hamulcowa TYLNIA do Fazera 1000 jest tych samych gabarytów co do Fazera 600?? Roczniki 2001-2003?? Rzecz polega na tym że mam taniej do kupienia własnie tarcze do litra i zastanawiam się czy będzie pasowała do 600, teoretycznie chyba nie powinno być różnicy.
  3. Niedawno miałem taki problem w Fazerze, tylko wskazówka wskakiwała mi regularnie na 3tys-> wartość obrotowa silnika-> zero-> 3 tys. Było to wskazanie kodu serwisowego, który z kolei oznaczał błąd czujnika położenia przepustnicy (TPS), co kosztowało mnie w ch... kasy. No prawdopodobnie masz jednak gdzieś zawilgotniałe lub zabrudzone styki, tak jak napisał przedmówca. Jednak jeśli porada przedmówcy nie zda egzminu to możesz sie zastanowić nad tym. A i do tego zestawu czynności spróbuj przeczyścić styki na akumulatorze, i ewentualnie prysnąć WD 40 jeśli to wilgoć się gdzieś wdała.
  4. Witam, ostatnio zaczynam mieć problemy z elektryka w Fazerze 600, jak wiadomo obrotomierz w tym motocyklu pełni funkcję także informatora o błędach, i tak najpierw zaczął mi pokazywac sekwencję 0-3000 obr/min- co w instrukcji obsługi jest opisane jako bląd czujnika TPS. Ok, poczytałem-pogrzebałem na forum, zdiagnozowałem wg tych info że czujnik jest uszkodzony ale jeśli motocykl nie zachowuje sie dziwnie można nim jeździć do momentu wymiany. Jednakże teraz zaczął mi się pojawiać kolejny błąd, po zgaszeniu silnika obrotomierz wskakuje na 10 200 obrotów/min. Czy ktoś jest w posiadaniu księgi błędów serwisowych Yamahy?? i mógłby mi podpowiedzieć cóż to wskazanie oznacza?? :notworthy:
  5. Ok dzięki wielkie, po odłączeniu i podłączeniu nic się nie zmieniło, wciąż sobie skakał w sekwencji 0- 3000, tzn że trzeba wyregulować, tak? zmieniając jego pozycje (luzując śrubki i kręcąc w lewo/ prawo) aby zaczął wskazywać 5 tys- dobrze zrozumiałem?? Pozdrawiam, Marcin
  6. Czołem, nie jestem mechanikiem ale jak dla mnie to może Ci sie blokować linka w pancerzu więc najprostszym sposobem jest wtryśniecie weń WD40 lub innego siuwaru. Ewentualnie bardziej prozaiczną przyczyną może być ułożenie reki na manetce, tez mam fazera i on ma strasznie czuły gaz, tzn milimetrowy ruch manetki juz rusza przepustnicą i zdarzylo mi sie kilka razy że przy hamowaniu zawinęła mi się rękawiczka lekko odkręcając manetkę, efektem czego bylo lekkie przypalenie gumki przy dochamowaniu i chwilowe stracenie przyczepnosci tylnego koła;] pozdrawiam
  7. Witam, Mam dokładnie taki sam problem, z czym że zaczęło się to dziać po tym jak motocykl stał cały dzień na deszczu pod firmą, bo akurat pogoda mnie zaskoczyła. Czy to zbieg okoliczności, czy może zamókł jakiś styk/ kabelek itp. Gdzie jest ów czujnik TPS w Fazerze 600 2003 rok?? Pozdrawiam, Marcin
  8. Po wczorajszym deszczu tez mi zaczął wariować obrotomierz. Koledzy gdzie w Fazerze muszę szukać tych kostek i styków które najprawdopodobniej trzeba przeczyścić??
  9. Witam, mam do sprzedania śliczne kawasaki ZX6R rocznik 1999. Motocykl używam do jazdy na co dzień, więc wszelkie elementy eksploatacyjne sa stale wymieniane, na wiosnę klocki, płyn hamulcowy, olej, olej w amortyzatorach przednich i uszczelniacze. Dodatkowo w zeszłym sezonie założyłem stalowy oplot przewodów hamulcowych. Zainteresowanych proszę o kontakt pod numer telefonu 605 290 496 lub mailowy [email protected] Motocykl jest do obejrzenia w Warszawie, troszke zdjęć znajdziecie tutaj: http://bikepics.com/members/ziomalsonpoland/ Pozdrawiam Marcin
  10. Witam, jakiś czas temu zakupiłem motocykl WFM OSA M52 rok 1964. Dotychczas zrobiłem w nim (tzn. nie ja tylko znajomy) remont silnika, po czym nagle zaczeło mi brakować czasu i tak juz od 2 lat stoi sobie moja oska. Kumpel juz przestał się bawić w mechanikę, ja sam też mam do tego dwie lewe ręce, i szukam kogoś z okolic Warszawy, kto by mi pomógł doprowadzić to cacko do stanu uzywalności. Generalnie mam na myśli poprowadzenie linek, naprawa hamulców, może coś z elektryką. Chętnych do pomocy, którzy dysponują czasem i pasjonują się starymi motocyklami odsyłam proszę o kontakt pod numerem telefonu 503 153 665 lub na adres mailowy: [email protected] pozdrawiam Paweł
  11. Oczywiście, że wymienie, tylko zastanawiam się czy od nowa rozkręcać amortyzatory, czy powodem znoszenia motocykla podczas jazdy może być to łożysko czy moja niekompetencja przy skrecaniu amortyzatorów, podczas wymiany oleju. Chodzi mi o to zeby oszczędzić sobie czasu i pracy, bo jelśłi łóżysko jest powodem znoszenia to ok, a jelłi nie ma żadnego wpływu na trakcję to wtedy pokombinuję gdzie popełniłem błąd. W związku z tym proszę o odpowiedź na pytanie, czy uszkodzone łożysko ggłówki ramy ma wpływ na znoszenie pojazdu? Pozdrawaim Marcin
  12. To jak już o łóżyskach mowa, żeby nie zaczynać nowego topiku i nie zaśmiecać 4UM to mam takie pytanko, czy "zmęczone" łózysko główki ramy może powodować ściąganie motocykla podczas jazdy? Ostatnio jak jak mialem przednie kolo w górze gdy czyściłem felgę, przy skręcaniu kierownicy poczułem delikatne przeskoki, a od pewneg czasu znosi mi trochę motocykl na prawą stronę, i zastanawiam się czy może coś zle skreciłem wymieniajac olej w amortyzatorach czy to moze to łożysko.
  13. dokładnie, pierwsza mysl to czujnik podnóżka....99% to jest to!!
  14. Dzieki wielkie, w ten albo w następny weekend się tym zajmę i w razie wątpliwości jeszcze popytam;]
  15. chce wyeliminować wszelkie możliwości bo być może to nie rama jest krzywa a same lagi, być może taki zabieg wystarczy do naprawy motocykla, dlatego rady kolegi MłodyVFR, są mi niezmiernie przydatne, gdyż ja sam nie jestem asem w dziedzinie mechaniki. P.S. Chętnie się dowiem jak sprawdzić czy lagi sa krzywe.
  16. ooo super, dzieki za tą informację, w najbliższy piatek skonsultuję to z nim....w między czasie powiedział że dokręcił mi też śrubę tylnego amortyzatora, tzn śrube mozującą bo ponoć jeszcze kilka dziur i bym został bez tylnego zawiasu, czy dokręcenie jej mogło spowodować znoszenie??
  17. no właśnie tylko jak je ustawić...próbowałem z przednim, wiesz zmieniać napięcie wstępne sprężyn, ale nic nie dało, najgorsze ze nie wiem co mogło się zmienić...a może regulacja dobicia i odbicia ma jakis wpływ??
  18. Otóż czytam tak sobie różne posty, między innymi "Ścigacz a prędkość" i jako posiadacz ZX6R doszedłem do wniosku, że ścigacz powoli mnie zaczyna nudzić- nie w sensie adrenaliny tylko od dziecka jeżdżę na tego typu moto (jak miałem 14 lat Gilera 125 KK, potem Honda NSR 125R i teraz Kawa) i chce pojeździć innego rodzaju sprzętami. :biggrin: Na myśl mi przyszła Kawa Z750, ale zastanawiam się jak to jest w trasie kiedy przelotowa prędkość jest raczej powyżej 100-140km/h. Jak to jest odczuwalne po kilku godzinach jazdy. Na szlifierkach wiadomo że siadają nadgarstki (tak mailem po pierwszej dłuższej trasie). A jak jest na Nakedach?? Odpadają barki od pędu powietrza?? Czy można się uratować wyższą szybką....apropo szybek czytałem na forum że przy niektórych występują turbulencje na kasku i w ogóle kicha. Czekam na opinie na ten temat.
  19. no a jak go kupilem w zeszlym roku?? teraz dopiero to wyszlo na jaw, bo przed serwisem jezdzil prosto. Tez mam do niego zwracać się o zwrot kasy?? Przeciez moze mi powiedziec ze sam go tak urzadzilem i teraz coś ściemniam....
  20. Witam, mam taki problem, kupiłem motocykl Kawasaki ZX6R- okazyjnie...co w prostym tłumaczeniu znaczy, że kupiłem złom:( Wyszło to przy pierwszym serwisie wiosennym, mechanik mi zwrócił uwagę, że rama jest szpachlowana i an kilka jeszcze innych szczegółów. Przednie zawieszenie było dziwnie ustawione gdyż jedna ze sprężyn była bardziej wykręcona- nie znacznie ale zawsze. Osoba, która mi robiła ten motocykl ustawiła mi wszystko tak jak powinno być fabrycznie, i od tamtego czasu zaczęło mi znosić motocykl podczas jazdy na prawą stronę. W umiejętności mechanika nie wątpię gdyż długi czas pracował w serwisie Kawasaki i wie jak się zajmować motocyklami tej marki. Oczywiście nikt nie jest nieomylny. A teraz do meritum sprawy. Można podejrzewać, że motocykl jest krzywy gdyż nosi ślady poważnego wypadku, ale jak to jest możliwe, że przed ustawieniem zawieszeń go nie znosiło a po wymianie oleju i ustawieniu zawieszenia przedniego zjawisko się pojawiło. Czy zawieszenie w ogóle ma coś z tym wspólnego?? Co może być powodem nagłej zmiany??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...