szkudlar

z tego co wiem to starsze modele nie mialy tych oslon.po 2001r chyba weszly.

dzisiaj-- godz 14. rozpoczecie./parada. i łycha ! co niektore osoby pytaja o nocleg. jest pole namiotowe. pilnowane w nocy przez klub motocyklowy(czarne kruki) ,tak ze bez problemu mozna sie rozbijac. jest piwo,jedzenie,mozna kupic gadzety skurzane, koszulki, itp., jest cos dla dzieci.dmuchana zjezdzalnia, balony. . przewidziane sa konkurecje z ciekawymi nagrodami. zapraszamy,.

jezdzilem i cbr i zx. wolalbym cbr 900,jest lzejsza duzo!! mniej pufiasta na kolo staje bez problemu,ma rozlozona moc.a kawa ociazala,pufiasta(czyli wieksza gabarytowo) no i zbiera sie puzniej .oczywiscie pisze o starszych modelach np kawa 94rok i cbr sc33. muisz sie przejechac jednym i drugim i sam osadzisz.

juz byla podawana ta strona kilkanascie razy,jak przejzalbys forum w dziale z serwisowkami,to bys zauwazyl..

...

... juz niedługo

sprawdz cisnienie na garkach i zawory.

zapraszam ! ....

gliniarz (terminator) zrobił samodestrukcje,sam sie ukaral, a ze nie mial 250 zł.to dał 220 zł ! , i 6 punktow,bo wiecej-?! nie umie liczyć ! :biggrin:

matka juz ma nauczke!

a mi sie wydaje ze to wina auta on wjechal mu w tyl.a moto chyba hamowal.

moze było http://www.youtube.com/watch?v=7JpoS5OUGdI&feature=related

(( bez nowego tematu)) to jest dopiero masakryczne.

sory,to mialo isc do humoru.ale mialem juz zacme po --- :flesje:

h^J nie motocyklista. debil na motorze poprostu.

nno no.super.

ja napisze tak.jestem za 12kami.bardzo dobre maszyny,do polatania,do turystyki jak i do gumowania,1,2,3,i bez problemu kolo, mialem 2 12ki w oryginale i 1 po ; ((co mozna zrobic z zx12.))--- http://forum.motocyklistow.pl/szkudlar-Cus...10-t131130.html oczywiscie dla tych co nie widzieli. i tak.moje 12ki byly ok.jezdzilem tez wieloma innymi.i to prawda ze roczniki 2000-2001 sa tak jakby mocniejsze(lepiej sie zbieraja na pierwszych 3 biegach.od 2002 roku,juz byly lagodniejsze.no i tak jak pisal kolega wyzej,na wysokich biegach zwija sie masakrycznie.a kolege ktorego nie zaskoczyla 12ka,to widocznie malo poodkrecal.no ale to szczegol. co do wad trafilem narazie na 2 problemy w jednej peknieta rama(co jest czeste w 12kach jak i w 6 i 9. no i teraz z jedna nie moge dojsc do ladu cos sie zrombalo i kij wie co, tak ogolnie zastrzezen nie mialem,no sa ciezkawe.troche pala, ps.mam kolesia ktory zatarl juz trzecia 12ke na panewkach,z tym ze on non top pion,tylko na skrzyzowaniach na 2 kolach,chociaz nie zawsze(1dna tak rozj*&^ał na lotnisku ze nie wiedzielismy gdzie silnik a gdzie rama,przy 250km/h spadł z kola i go potrzepalo,on zlamal tylko palce,

http://allegro.onet.pl/item1049130353_drag...super_stan.html jakas taka nie taka?!

no i nie trzymaj lepiej fajki w rece jak bedziesz krecil.bo mozesz sie zaswiecic.jak cie kopnie.he

piszesz- tak jakby nie bylo iskry.a patrzales czy jest?

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/7390/p...klisty,zdjecia/ http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...nnes_zabil.html przykre. http://www.mmpoznan.pl/11509/2010/5/30/mot...ictChanged=true http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=42162

przyczyn moze byc duzo.sprawdz filter powietrza,swiece,moze gazniki zawalone (regulacja).. w gorszej opcji zawory.

sprawdz narazie tylko stan oleju,zeby nie okazalo sie ze masz za malo.a wymienisz puzniej.

http://www.gora-rocka.pl/motocykle.html

no dostac sie do silnika jest problem.no i wada sa jeszcze pekajace ramy.trzeba na to zwrocic szczegolna uwage. jeszcze nie wyweszylem usterki,no i wyjezdzam na tydzien,tak ze jak wroce walcz znowu pozdrawiam.