-
Postów
139 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Marten
-
w nowym "Swiat motocykli" jest opis VZ800. Polecam
-
Maraudera kupilem w tym roku, przejechalem nim oponad 10 tys i kilka uwag: - jesli lubisz jechac przed siebie nie tylko lans po miescie, to troche za male moto. To jest 800-tka, wiec ty, bagaz plus ewentualnie pasazer - nie oszukujmy sie, szalu nie ma, co nie znaczy ze sie nie da - zbiornik 13l, wiec dosc czesto stajesz na tankowanie - rzeczywiscie trzeba zwracac uwge na olej i w dluzszej trasie trzeba miec przy sobie jakis zapas - lancuch nie wszystkim odpowiada, wiec to juz rzecz gustu, dla mnie to nie problem, ale musisz sie liczyc z tym, ze jak zacznie sie wyciagac, to trzeba pomyslec o wymianie. Oczywiscie smarowanie co jakis czas tez nie zaszkodzi ;) - moto jest dosc lekkie, wiec podczas jazdy, kiedy mocno wieje, troche rzuca. I tutaj tez sie nie oszukujmy - to nie jest jakis potwor 1800 - prowadzenie - trzeba sie przyzwyczaic, jak dla mnie wymagalo to przyzwyczajenia sie do tego, jak go prowadzic, szczegolnie skladanie sie w zakrety. Jadac w grupie z silniejszym moto na prostej szans nie masz, ale w zakretach roznica sie niweluje, jest mniejszy i latwiej nim manewrowac. Tutaj tez sie nie oszukujmy - zaden cruiser nie jest krolem zakretow. Jedna uwaga - zwroc uwage na przednia opone, przy wiekszych predkosciach wchodzac w zakrety czuc, ze kierownica "bije", to jest wina opony, a nie samego motocykla i nie jest typowe tylko dla M. Jak juz wyczujesz moto w zakretach muisz uwazac na podnozki. Kilka razy przytarlem, glownie dlatego ze czulem, ze moge sie jeszcze bardziej zlozyc. - jak juz pisalem przejechalem 10 tys km i moto mnie nie zawiodolo, nie dzialo sie nic, co by wymagalo naprawy - jest sporo dodatkow. mozna fajnie go ubrac - z czynnosci serwisowych - wymiana oleju prosta, troche niewygodne dojscie do filtra oleju. Filtry powietrza - jeden pod siedzeniem, drugi pod bakiem... wiec ich wymiana, czy tez przeczyszczenie to calkiem sporo rozbierania i skladania - masz za to dwa male schowki, jeden pod siedzeniem, drugi w miejscu gdzie zwykle w innych maszynach bywa filtr powietrza. Niewielkie sa, ale za to dwa - maraduerow za duzo nie jezdzi, wiec jesli chcesz miec moto, ktore nie jest czesto spotykane to akurat ten - nie masz obrotomierza, bajeranckich wyswietlaczy, jest tylko predkosciomierz i kontrolki migacza i luzu - zawieszenie calkiem przyzwoite, spory zakres regulacji, wiec nie bedzie problemu z dopasowaniem do wlasnych potrzeb - sama jazda - masz 5 biegow, zdarza mi sie jeszcze jadac na "5" szukac wyzszego biegu, ktorego nie ma. Teoretycznie mozesz sobie smigac ok 170 km/h, ale to juz jest za duzy wysilek dla tego silnika. Tutaj naprawde wszystko zalezy od twojego stylu jazdy. Ja nie ukrywam - dla mnie to toche za malo i planuje zmiane na cos wiekszego. Powod - po polskich drogach to wystarcza, ale jadac za granice gdzie autostrada to nie jakas nowosc jazda np 130-140 km/h z bagazem tym moto juz nie jest taka fajna ani dla ciebie, ani dla moto. - spalanie, w moim przypadku od 5 do 7 na setke. To siedem to ja + bagaz + wiatr jadac z szybka. srednio 5,5 do 6 - hamulce - z przodu jedna tarcza, z tylu beben, jadac solo wystarcza, jadac bagaz + pasazer trzeba uwazac, szalu nie ma, ale nie mysla, ze droga hamowania jest jak droga mleczna. Ja ktos ci wyjedzie z bocznej to i 20 tarcz nie pomoze zatrzymac sie w miejscu nie pisze o tym, czy jest piekne, czy brzydkie, to juz kwestia gustu. Szczegolowo o mechanice tez sie nie rozpisuje, uwagi powyzej to te zebrane w tym sezonie. Moj marauder jest z 2001. Podusmowanie - nie ma chyba sensu, jak na niego wsiadziesz do bedziesz wiedzial czy to ten czy nie.
-
jasne, wszystkim afryka kojarzy sie z piaskiem i brakiem drog, long way down... dorgi sa, zreszta pokazane na mapie, ale nie liczy odleglosci
-
Może ktoś z was wie, pod jakim adresem znajde mape Afryki (pn) zeby obliczyc dlugosc trasy i wyznaczyc trase przejazdu? Niestety google map nie daje rady, innych nie moge znalezc. Bede wdzieczny za pomoc. Przy okazji - chetnie nawiaze kontakt z osobami, ktore podrozowaly przez pn Afryke (Tunezja, Algieria, Maroko). Oczywiscie nie chodzi mi o osoby, ktore korzystaly z biur podrozy :icon_mrgreen: i hoteli 5*
-
u mnie zadzialalo i tak przy okazji - przez 10 dni zrobilem swoja maruda 3800 km, moto sprawowalo sie bardzo dobrze, wiec ze swojej strony moge spokojnie polecic na dalsze wojaze.
-
gdybym zalozyl, ze na kazdej drodze na ktorej mam pierwszenstwo jechalbym nie zwracajac uwagi czy inni widza to moje pierwszenstwo - nie pisalbym tego posta. Doslownie na kazdym skrzyzowaniu rozgladam sie na lewo i prawo i gdzie moge i jak tylko widze, ze mi cos z ktorej strony podjezdza - zwalniam. Ja wiem, ze mam pierwszentwo, ale nie mam pojecia jak i skad mam wiedziec, ze koles wyjezdzajacy z podporzadkowanej wie, ze musi je ustapic. I jak na razie to sie sprawdza, lacznie z hamowaniem. bo juz niejeden myslal, ze zdazy! Zdazyl, bo ja hamowalem. i jeszcze pewnie retoryczne pytanie - kto daje 15 latkowi takie moto?
-
a dlaczego niestety? Zbyhu ma racje i moim zdaniem wcale nie niestety, ale bardzo dobrze. I tez nie odnosze tego do wypadku.
-
byl czy nie byl - kazdy powinien go zobaczyc, mnie rzuca jak widze sceny z dziecmi. Osobiscie mnie rozwalila scena z dzieckiem bawiacym sie przed domem i ojca trzymajacego dziecko na rekach... Szok...
-
zgadzam sie w 100%
-
nie no jasne, wina urzednikow :icon_mrgreen: jakie to ma znaczenie czy jest rejestrowany jako ciagnik czy nie? Jak ktos chce zalozyc kask i widzi tego sens to to co jest w papierach nie ma znaczenia.
-
jak dla mnie dobry przyklad, ze kazdy widzi to co chce. Wg mnie w jednym i drugim artykule jasno jest napisane, kto spowodowal wypadek. Inna sprawa, ze komentarz do tej stuacji, ze rosnie liczba quadow i jest wiecej wypadkow z ich udzialem pasuje do calosci jak kij do d.., ale czy w artykule ktos wskazuje, ze wina jest po stronie quadow?
-
nie, nie zapomnialem. Ale jesli ty tutaj widzisz zwiazek przyczynowo skutkowy to ok :biggrin:
-
kolego, powiem ci tak - to wasze tepienie to moze i jest, ale wystarczy TYLKO NA CHWILE wlaczyc CB i posluchac, co macie do powiedzenia o wszystkich innych uzytkownikach drog poza ciagnikami siodlowymi z naczepami, inaczej zwanych koniami. NIe pier....l mi tutaj jacy to swieci nie jestescie, bo jak jest korek to CELOWO blokujecie pasy ruchu wszystkie mozliwe, zeby przypadkiem ktos was nie wyminal. I nie mow tylko, ze robicie to po to, zeby cos NIBY w waszym oczywiscie odczuciu usprawnic. Jestescie mistrzami w blokowniu drogi. Moj rekord - wleklem sie dokladnie 19 km, az jeden z was wyprzedzil kolege, i teraz ciekawe, czy kolega wyprzedzany nie mogl zwonlic o DOSLOWNIE kilka km, zeby wyprzedzajacy mogl szybciej zjechac i nie blokowac aut jadacych za nim??? Wiem, ze rozpedzenie kilkudziesieciu ton nie jest takie proste, ale bez jaj, wyhamowaniu do np 85 kiedy kolege ciagnie te prawie 90 chyba nie spowoduje wielkiego klopotu? Mozesz powiedziec jak to tepicie? Ale tak konkretnie, jakis przyklad podac? kto wymyslil na CB skrot "dawca nerek", ktory jednoznacznie okresla motocykliste w slangu cb? Kto robi koleiny, a pozniej ich konesekwencja sa frezy? Moze przeladowny 2oo, albo np puszka osobowa? Ilu z was jezdzi mega przeladowanych? Tak tak, wiem, jest ITD.... jasne...
-
tacho nie tacho, ale jak dla mnie zdecydowanie gorsi sa kierowcy ciezarowek niz puszek osobowych. Chwilami ich chamstwo to szczyt mozliwosci. Jakis czas temu na forum bylo, jak taki jeden otworzyl drzwi chlopakowi przeciskajacemu sie w korku. Szok! I trudno sie nie zgodzic, ze wyhamowanie kilkudziesieciu ton to nie to samo co kilkuset...
-
na odjazd trzeba bylo mu zaspiewac: "you're prefect, yes, it's true, but wihout me you are only you" :buttrock:
-
to moze od razu zglos do policji? :buttrock: sprzet dostaniesz, kamere full wypas i wtedy bedziesz dopiero konfidentem :evil:
-
Z tego co wiem to tacho to wlasnie twardy dowod
-
nic nowego nie powiem - o gustach sie nie dyskutuje. Moim zdaniem nie wyglada najgorzej, w kazdym razie nawet do takich kufrow wlozysz wiecej niz nic. Oczywisie, to nie jest turystyk, ale widzialem znacznie gorzej ubrane 2oo do ktorych niby pasuja sakwy i inne dodatki
-
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Motorcycles...em180255389073& zdjecia z kuferkami, co prawda kolor bike'a jak dla mnie nie bardzo, ale moim zdaniem moto wyglada dobrze z ubraniem. Poza szyba :(
-
to pewnie skonczy sie tak, ze zostana punkty, a manadaciki i tak w gore :bigrazz:
-
Co robicie gdy w korku ktoś Was specjalnie blokuje?
Marten odpowiedział(a) na Moridin temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
generalnie olewam, ale raz nie wytrzymalem i jak wymijalem w koncu faceta i zobaczylem ze ma okno otwarte, to przyhamowalem na wysokosci okna i przygazowalem. Mam przerobione tlumiki, wiec narobilem facetowi mnostwo halasu. Dumny z siebie specjalnie nie bylem i nie jestem, ale gosc naprawde przesadzil, skrecajac w prawo zjechal prawie na lewy pas... -
moto przesliczne, ale zeby gdzies dalej smignac faktycznie trzeba by jakies sakiewki zalozyc. Moze ktos zapodac jakies linki z ubrana suza? Ja niestety nic nie znalazlem.
-
I znowu żwirek na drodze... dywersja drogowców
Marten odpowiedział(a) na vasiliy temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jestem za, tylko jeszcze zrobilbym wycieczke z ta petycja pod ministerstwo, no wiecie, kilkaset motocykli, zeby glosniej sie w temacie zrobilo. Tak jak wyslemy petycje to nikt o tym nie uslyszy, a jak pojedziemy grupa, to zaraz tv bedzie i w ogole. A zwirek jest max wkur...., jakies 3 tyg temu jade znana mi droga i na szczescie akurat widzialem, ze kolega drogowiec wlasnie wysypuje tony zwirku w dziury. Na szczescie, bo na tym odcinku sa fajne zakrety i zwolnilem. -
nie, nie mam na mysli rowerow, ale gdzie nie slyszysz, to 2oo jest coraz wiecej, tylko dane tego nie potwierdzaja. No to co jest? Rzeczywiscie bylo az tyle jaw, wsk, mz, ze nagle masowo ludzie zaczeli je wyrejestrowywac? Nie wydaje mi sie
-
no to sprawa sie wyjasnila, dzieki.