piotrrs5

http://www.maniow11.kk-net.pl/main.htm Moze Ci podpasuje,sam nie bylem ale podobno bardzo "klimatyczne"miejsce Pozdrawiam. Piotr

3 odpowiedzi i 3xspam.Kur¤%& ,ludzie macie dzial "przy piwie".Czy musicie zabagniac kazdy temat? Tak,wiem moje uwagi to tez off,ale nie moglem sie powstrzymac. Zeby choc troche bylo w temacie....Slawek,jezeli masz jakies pytania odnosnie norge pisz na priw ,co wiem to podpowiem. Pozdrawiam

No to sie nie zglosi,w czym problem?Samemu ,lub tylko z "plecaczkiem" tez sie fajnie jezdzi.

Tez chcialbym sie wybrac w tamte rejony,nawet w podobnym terminie,ale bedzie to zalezne od tego czy uda mi sie zmienic motocykl.Ten ktorym jezdze obecnie nie nadaje sie na szutry ,a marzy mi sie pojezdzenie i poznanie tamtych rejonow bardziej "od kuchni" Nie dziw sie ,ze nikt nie zglosil jeszcze checi wyjazdu,mamy zime i do wakacji jeszcze duuuuzo czasu.

Co do Serbi to sie nie wypowiem bo przelatywalem tylko tranzytem,ale Czarnogora jest SUPER.Pogrzeb na forum.Byl temat ,jest duzo fotek i jakies opisy.W Chorwacji bylem 2 razy ,ale dopiero Czarnogora kladzie na kolana. Co do bezpieczenstwa. NIe spotkalem sie nigdzie z jakakolwiek wrogoscia czy niechecia.Maneli na moto pilnowalem,ale to raczej z przyzwyczajenia z Polski :wink: Do ruchu ulicznego trzeba sie przystosowac poniewaz "tambylcy"wiekszosc znakow traktuja jako sugestie,a nie zakaz czy nakaz :wink: Asfalt choc najczesciej rowny bywa sliski,szczegolnie w miastach i po deszczu W Durmitorze mozna napotkac lazace po drodze zwierzeta. Najwiekszym zagrozeniem sa jednak widoki . Mozna skrecic kark jadac i gapiac sie na to co sie mija :wink: Powodzenia na wyjezdzie :flesje: PS:Jeszcze jednym powaznym zagrozeniem jest "Podgorickoje Bielo"z mineralna.Po 5 wieczorach watroba mojego kolegi sie zbuntowala :biggrin:

Fakt niezaprzeczalny. Tak to jest jak sie nie mysli o czym sie pisze :banghead: Dzieki za poprawienie :flesje:

Probuje przegyzc sie przez temat polaczen promowych z gruzja i znalazlem prom z Varny(ROM) do Poti(GR).W/g cennika koszt przewozu moto w jedna strone to 100 euro.Mial ktos moze do czynienia z tym polaczeniem?Jezeli tak to prosilbym o jakies info . Pozdrawiam

K bede wystawial do sprzedazy. Zdjecia ,ktore obejrzalem w tym temacie sa bardzo zachecajace i mam coraz wieksza ochote na tamten kierunek wiec kto wie? :smile: A jezeli nie to polecimy gdzie indziej i tez bedzie fajnie :icon_biggrin: Pozdrawiam :flesje:

Nie popadajmy w skrajnosci.Ani ja sie nie obrazilem ,ani nie chcialem obrazic Ciebie. Pozdrawiam :flesje: Piotr PS.A temat nadal bede sledzil :wink:

Wydaje mi sie ,ze po to zostal zalozony ten watek zeby sie dowiedziec pewnych rzeczy,nieprawdaz? Przeciez gdyby wiedzial co i jak to nie strzepilby klawiszy.Nie kazdy musi wiedziec na pol roku przed planowana wyprawa "co w trawie piszczy" Milo ,ze chciales podzielic sie swoja wiedza ,ale Twoje zadecie pt"bylem, widzialem"jest troche niesmaczne. Watek bede obserwowal bo samemu chodzi mi po glowie taki wyjazd. Pozdrawiam. Piotr

Hipol,moze costakiego jak honda xbr 500 spelni Twoje oczekiwania? Motocykl w miare lekki,nienarowisty i trwaly."Za miedza"mozna kupic w cenie rometa o ktorym pisales.

Witam. Ostatnio zachorowalem na kupno terenowego auta.Jestem calkowitym laikiem w temacie .Zreszta ,auto raczej nie bedzie jezdzic w ciezkim terenie.Po prostu mieszkam dosc wysoko a zimy u mnie potrafia dac sie we znaki,wiec cos z napedem na 4 kolka powinno sie sprawdzic.Poza tym chcialbym miec autko ,ktore da rade pociagnac ciezsza przyczepe. Dlugo zastanawialem sie co to by moglo byc.Wahalem sie miedzy Suzuki Vitara a Mietkiem G i w koncu zdecydowalem sie na gelende i tu zaczyna sie prosba do urzytkownikow/znawcow tematu. Jaki model wybrac,krotki ,czy dlugi?Jaki silnik?Ile to pali?Na co zwrocic szczegolna uwage przy kupnie?Co jako nieobeznany w temacie terenowek moge sam sprawdzic przed kupnem ,zeby "nie poplynac". Za wszystkie rady i sugestie bede wdzieczny Pozdrawiam Piotr

Napisal 17 latek :biggrin:

Na tych ktore wymieniles nie jezdzilem, ale moge polecic Continental ContiVikingContakt3.Przejezdzilem na tych gumach 2 sezony i czasem dojezdzalem bez problemu tam gdzie inni zakladali lancuchy.Na ta zime tez je kupie. Jeszcze jedne gumy godne polecenia to Nokian Hakkapelita.Na tych nie jezdzilem ,ale cala skandynawia na nich jezdzi ,mysle ,ze to o czyms swiadczy.... Co do cen to nie wiem jak sie maja do Twoich typow. Pozdrawiam Piotr Ps:do tylnonapedowca poszukalbym opon z kolcami.W Pl sa zakazane ,ale jazda na nich to zero stresu zima.Moja beemka 5 chodzila "jak przyklejona"na takich gumach

W koncu wzialem sie za zrzucenie zdjec do kompa wiec i ja sie pochwale gdzie bylismy i co widzielismy :wink: http://picasaweb.google.pl/piotrrs5/Czarno...476578376960114 To tylko wycinek z wiekszej calosci .Nie jestem fotografikiem i jakosc zdjec pewnie pozostawia wiele do zyczenia,ale bedzie to na pewno niezla pamiatka z wakacji. Zaliczylismy :Jaskinie postojna,wodospady na Krka,Boke kotorska i cale wybrzeze czarnogorskie,Park narodowy Lowcen,kawalek Albani,Kanion tary,Park narodowy Durmitor.Kanion Pivy,Jeziora plitwickie. Pozdrawiam Piotr

Balkanskie asfalty potrafia zaskoczyc.Sam o maly wlos przyladowalbym w auto przed soba i to podjezdzajac powoli do swiatel na krzyzowce.Brakowalo kilka centymetrow.Droga byla sucha,na liczniku ok10-15km/h. Powrotu do zdrowia zycze :flesje: Piotr

Fajne fotki i widoki dziwnie znajome :wink: Bylismy w tych samych okolicach ,w tym samym czasie.Szkoda ,ze nie daliscie jakiegos namiaru na siebie, mozna bylo sie spotkac przy szklaneczce podgorickoje bielo :wink: Pozdrawiam Piotr

Dirne,szacunek za wyprawe :clap: na 125 chyba bym sie nie odwazyl....a balkany goraco polecam.Szczegolnie Czarnogore. Pozdrawiam. Piotr

No i po wyjezdzie.... 2 motocykle,2mandaty :wink: 12 dni,7 panstw,5 tys km.Warto bylo :smile: Czarnogora, ktora byla celem tej wyprawy potrafi zauroczyc. Dziekuje wszystkim ,ktorzy wpisali sie w temat i podsuwali pomysly gdzie i co zobaczyc Nie wszystkie miejsca udalo sie odwedzic ,ale moze to lepiej-bedzie pretekst zeby tam jeszcze kiedys wrocic. :smile: Pozdrawiam Piotr

Ural probowalem napisac do Ciebie pw ,ale nie mozna wyslac,Podaj prosze jakis tel (najlepiej stacjonarny) do siebie,zadzwonilbym jutro lub pojutrze. Radeusz,dzieki za informacje :flesje: Pozdrawiam Piotr

Odpowiedz na Twoje pytanie nie jest prosta.Na pewno pownienes miec NOWE opony i jakies latki w aerozolu. Dobry stroj przeciwdeszczowy,w norge pogoda potrafi byc zmienna jak kobieta :wink: Jezeli planujesz spac w namiocie to niezbedna bedzie dobra lub bardzo dobra karimata i cieply spiwor.Spozniles sie troche z tym wyjazdem bo noce zaczynaja juz byc chlodne. Co do bezpieczenstwa to nie masz sie czego obawiac,ale niezlym pomyslem byloby kupienie pakietu startowego sieci np lebara,lub chess.Kosz lebary to 50 nok ,polaczenia do Pl na stacjonarne 0.49 nok/min. Jezeli chodzi o samotnosc na trasie to juz zalezy od Ciebie,jezeli lubisz samotna jazde to spokojnie dasz rade. Zycze powodzenia i pozdrawiam Piotr PS:Jezeli masz jakies pytania to mozesz odezwac sie na pw.

Zdecydowanie inaczej odbieram Norwegie ,ale nigdzie nie napisalem ,ze nie obowiazuja zakazy i lamanie ich nie pociaga konsekwencji. Nie wiem natomiast o jakch mitach pisalem.Co w/g Ciebie jest mityczne w mojej wypowiedzi? NIe kwestionuje ,ze "jezdzisz troche po swiecie",ale mam 100% pewnosci ,ze Norwegie znam lepiej ....i nie zgadzam sie z Toba. Pozdrawiam Piotr

Taaa.to moze napisz teraz ile niebezpiecznych sytuacji miales na drogach Norwegii,typu wyjezdzasz z za zakretu a tu jakis idiota wyprzedza na trzeciego. Ktos wyjezdza z podporzadkowanej i mimo ze Cie widzi to kontynuuje manewr. I tym podobne sytuacje nagminnie zdazajace sie w Pl? Moze to wlasnie ow potepiany przez Ciebie system kar i ograniczen wplywa na to ze po norwegi jezdzi sie bezpieczniej niz w innych krajach. Brud na kempingach i nieprzestrzeganie zasad wspolzycia.....trzeba bylo szukac kempingow gdzie bylo mniej polakow.Tak ,wiem co pisze. Brud w nieodwiedzanych miejscach....owszem znam kilka nacji ktore wyciagaja sprzet agd z kontenerow pod sklepami w nadzieji ,ze cos dobrego norki wywalily i im sie przyda.Niestety ,nie dziala to po co sie fatygowac i odwiezc do kontenera,lepiej cichaczem wyj...ac do rowu . Ograniczenia predkosci do 50,jasne,nikt nie chce zeby mu jakis nieodpowiedzialny idiota rozjechal dziecko bawiace sie kolo domu. Do swojego opisu zapomniales dodac ,ze pieszy zblizajacy sie do przejscia dla pieszych z zamiarem przejscia ma absolutne pierszenstwo i nieustapienie mu skutkuje utrata prawka. Nie wiedziales?Moze gdybys to wiedzial to nie przyjecalbys wogole i nie pisal potem bzdur Czytalem Twoje wywody i caly czas sie zastanawiam po jakie licho spedzac urlop w kraju tak h.....owym jak Norwegia??? Pozdrawiam Piotr

Wyslalem do Glajfa swoje namiary i bedziemy radzic jak zrobic zeby wilk byl syty i owca zjedzona :wink: Zielona karta to zaden problem,ubezpieczyciel wypisuje "od reki" za darmo Po skontaktowaniu sie z Glajfem napisze Ci na pw co uradzilismy. Pozdrawiam Piotr

Przejedz sie od okolic stavanger do lofotow,w/g mnie to najladniejsza czesc norge.Sam nordkapp mozesz sobie odpuscic. Pozdrawiam Piotr