Siwy_

w psychola to ja sie moge zmienić i ci sie wychodzic z domu odechce... :|

dobra czlowieku.Teraz ci nie odpuszcze.Przegiąleś pale.Takie texty to se wal do matki

no i sieklania wychowanie wychodzące z domu...bierzesz udzial w akcji ''Zly dotyk boli cale życie''?czlowieku,leje na ciebie cieplym moczem i klade na ciebie moja laske... Rozmowe z takim zjebem kończę bo żal mi na ciebie klawiatury

no Kamikaze nadaje sie do Tworek...chcialbyś chociaż rozbitą Pony..co???wsiunie?A ty powinienieś zarobić w miche za to że sie zalogowaleś na forum...wiesz że pedofili nie lubią?Przeorają cie czwarty raz w tygodniu,i jak ty usiądziesz na swoim pocisku?Twoje nogi będą wyglądać jakbyś przez miesiąc prostowal beczki...

to pokaż to ''coś'' na pedaly...bo to chyba 1 cud swiata wiejskiego...tacy jak ty...to mi do podnóżków nie dosrastają 8) Żal ci dupe ściska

Film z RS 50 podczas palenia gumy http://bobo909.w.interia.pl/rs.wmv -operator: Jędras,w rolach glównych Siwy i RS 50.

Wiesz?Powinieneś se walnąć napis na czole "Niemam Subaru ale mam impreze'' to może sie podbudujesz na tle psychicznym :roll: Zamiast gadac glupoty to napisz coś mądrego,co wniesie coś na 4um..czyżbyś byl odpowiednikiem R1-girl?Chyba tak,a raczej napewno :lol: Z takich ludzi jak Ty i Kamikaze16 mam niezly ubaw i odrazu mam banana na twarzy :)

Kto tu jst z Pacanowa?Kamikaze16...wygralem milionerów...dobra,dam se z takim wsiunem spokój.Nie jestes na moim poziomie żebym z Tobą gadal.A! i jeszcze jedno! Kolege se ku.wa znalazleś?Od kiedy na ''Ty'' jesteśmy?!Vódke z tobą pilem czy co?!Wypad z baru Ps.Ja nieszpanuje na RS'ce,bo niemam takiej potrzeby.ale jakbym chcial zaszpanować-to chociaż mam czym sie pokazać...a nie niewidzialnym motocyklem...kup sobie byle co co ma 2 kola i silnik,wtedy może z tobą pogadam-jak sie smaruje lańcuch...bo to mniej więcej twój poziom intelektualny :lol: PS2.Tak czy siak nie wchodź na to forum,bo nic dobrego tu niewnosisz prócz nabijania bezsensownych i powtarzających sie tematów...

Dobra,mam filmik z dzisiaj jak narobilem w h*j dymu.Jak go mam i idzie pelno dymu to ciągniesz druta wszystkim moim kolegom :-D Zaraz ten filmik sie pokaże w tamtym poście. Ps.Polecimy metodą na Kamikaze16,zrobisz koleś więcej lodów niż Algida.A kapcia w mojej Rs spale Ci na klacie,i poczujesz jak smierdzi spalona guma. :-) Ps2.Poprostu Kamikaze16 boli dupa bo nic niema co jeździ...i go zżera zazdrość :lol:

CB900,czyli chyba Hornet-nie jest chlodzony powietrzem tylko cieczą i chyba olejem o ile sie nie mylę,ale moge sie mylić co do tego oleju :-)

to kupuj i ujeżdżaj dodam, że moja 50 to nie skuter bo to określenie mnie wku..ia,woloe motorower chociaz pod motorower sie nie zalicza,jej vmax to nie 45 tylko 100 z hakiem... :roll:

Ujeżdżam cos takiego: http://www.bikepics.com/pictures/393831/ -Aprilia Rs 50.Jestem w takim wieku, ze moge mieć 125 ale brak kasy na prawko i jest 50ccm z której jestem zadowolony.Vmax 105 przy mojej wadze(60kg :mrgreen: ),przyśpieszenie calkiem calkiem,samochody na światlach zostają w tyle,do okolo 80km/h biore Seicento które sie ściga :twisted: Jest dosyć niska,moja mama która ma 165cm usiadla na niej i bylo bardzo dobrze.Może jednak GS500?Moja mama sobie spokojnie na nim radzi,dotyka normalnie nogami,a ma 165cm...ścigacza o pojemności 600ccm niema co nawet kupować,bo i tak dziewczyna nie wykorzysta calego zapasu mocy...A Gs jej wybaczy blędy popelnione z manetką gazu,niech sie poprzymierza do golasów 500 a może zmieni zdanie.Jak dla mnie motocykl o pojemności 600 to jest przesada...dla świeżego motocyklisty :twisted: Wczoraj w 2oo widzialem GS'a,centralny amortyzator byl skręcony i byl niziutki,wyglądal jak jamnik,więc sie wyreguluje do wzrostu :)

Jeździlem na GS'ie 500,fajny sprzęt.Moc taka,że wybaczy blędy początkującego motocyklisty ;) Jak dla mnie to bardzo fajny motocykl,moc akurat do miasta :) Bo na trasie to mozna sie pomęczyć przy wyprzedzaniu.Do 140km/h we dwie osoby idzie szybko :-) :mrgreen:

To na h.j zakladalęs ten temat?No po co?!Jak już wiesz które najlepsze to se wybieraj je w domowym zaciszu,a nie zasyfiasz 4um. Ps.RS'ki są moim zdaniem najlepsze,dlatego ją mam :twisted:

Żaden tuning,u mnie jest tylko zamontowany stożek i inna końcówka wydechu.To wszystko.W Suzuki chyba nic nie przerabiane :) Ps. Dzis dojdą nowe filmy ;)

a mianowicie dlugo wrzucam bieg bo sie patrzylem na ujęcie w aparacie,czy kamerzysta filmuje zegary czy np. elektrownie Siekierki.Normalnie szybciutko klepie biegi.

Zegary nie przeklamują.Przy licznikowych 100km/h u mnie 100km/h jest też w suzuki Gs 500 jak i w Kawasaki Zzr 600,więc nie szwankują.Co do przyśpieszenia-jak rusze spod światel mając 8-9tyś na blacie to biore Gt 80,lecz przy ''zwyklym'' ruszaniu Gt 80 mi odchodzi na starcie.

Nawet bardzo sporo sporo jak na 50 i 80ccm 8)

witka w dniu dzisiejszym pojechalismy sobie w dwie maszyny(Aprilia RS 50 i Suzuki GT 80) do Wilanowa aby sie powyglupiać,nakręciliśmy też filmiki. Krótkie bo krótkie-ale są :twisted: . Oto linki: http://bobo909.w.interia.pl/przyspieszenie.wmv i http://bobo909.w.interia.pl/palenie.wmv Ps.Prosze o nie pisanie bezsensownych postów w stylu ''ale katujecie maszyny" bo dobrze wiemy, że jest to lekkie katowanie, ale takie krótkie.Byl to mój 1-szy raz kiedy palilem trońkę gume i raczej tego nie powtórze.

Czy ja wiem? :roll: Moja Rs 50 ciągnie 105, a jest to fabryczna 50.Sportowe 125 latają po 160-170,a w trasie spokojnie sie bujajaa po 130,więc niewiem czy dla 125'tki 110 to sporo,zależy czy 2t czy 4t :) a taki intruder to chyba 4t...no ta,to leci kolo 100-110

Wy tu gadacie o dziurze w kolanie a ja se dziś rozwalilem palca krojąc bulkę na kolację! :)

V-powera zalalem, a nawet v-powera Racing :-) Czy ja wiem czy byla różnica? :lol: Chyba nie,chociaz juz nigdy nie zaleje 95 bo sie przejechalem na 95 :|

No Rs'ka ma kolo 10 koni maxymalnie :-) i zasuwa baaardzo przyjemnie ;)

podremontuje...czyli?umyjesz ślady spalonej gumy z owiewek itp? Pozatym chyba nie widzialeś jak palą gumę, że przez siwy dym nic nie iwdać i aż drapie w gardle...Ja widzialm jak palil w Rs 50-trzymal,trzymal i trzymal te max obroty i dym lecial,ale slaby-bo za mala prędkosć obracania sie kola,a na asfalcie nie spalisz gumy na dwójce taką pięćdziesiątką.Dla mnie to takie wieśniackie ciulstwo jarać gume-dresiarski szpan i tyle,a jak nie pali gumy dresiwo to wieśniak...Dla mnie to jest trick pt."Wieś tańczy i śpiewa" :D oo tak :-) Ps.Na palenie gumy wyrwiesz jakieś blachary,ja palić nie musze zeby wyrwać blachare ;) Jak ktoś się mnie pyta ile wyciąga to odpowiadam''Trzy panienki na wieczór" :twisted: :lol:

Jakoś kumpel musial trzymać RS 50 na 11tyś/min żeby sie kolo kręcilo...to nie jest katowanie' date='to jest turystyczny styl użytkowania motocykla... :? [ [i']Dopisane: 11-07-2005, 21:56[/i] ] Oto Polska rzeczywistosć-zarżnąć i sprzedać jako nówke sztuke funkiel nie katowaną :D