
vinyl
Forumowicze-
Postów
89 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vinyl
-
Ekonomiczna, obudowana 600-ta do 10 tys zł
vinyl opublikował(a) temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Jak w temacie, powoli rozgladam sie za prawdziwym (w koncu ..) moto, czyli klasa 600. Kwota około 10 tys. Oczywiscie w jednosladach doceniam ich wszystkie zalety, ale nie ukrywam, ze wazna cechą dla mnie jest spalanie. Jak to wyglada w topowych 600tach (gsxr, cbr ...) wogle jakie 600ty się teraż poleca (obudowane) ? Z tego co sie tak wstepnie dowiedzialem, kawa er6 mało pali w dodatku jest wersja F, czyli z owiewką, która trooochę :icon_twisted: przypomina ninje :icon_mrgreen: -
Prawo jazdy - szkolenie, egzamin
vinyl odpowiedział(a) na Hun996 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Ile trwa egzamin na prawko znaczy w tym sensie, czy podobnie jak na B parę osob ma termin na te samo godzine to ja ? Czyli jest grupa i sie leci alfabetycznie ? Bo ja mam nazwisko na Z wiec jak mam na 12.00 napisane to pewnie o 14 dopiero przystapi do egzaminu, jak to wyglada ? -
Suzuki GS500F nowy - na pierwsze moto
vinyl odpowiedział(a) na Marcin1sport temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Chyba wezme Kawasaki ER6 prawdopodobnie F czyli z owiewką. Jest to motor tanszy (za 10-12 tys kupi się 2-4 letni egzempalrz) i bardzo tani w eksploatacji. Nie jest to zaden potwór - ma jakies 78 KM podajze, mysle ze bedzie dla mnie odpowiedni, pozatym bardzo mi się podoba. Wersja z owiewką przypomina ZX6 czyli Ninje. -
Sprzęgło - czy tak powinno być ?
vinyl odpowiedział(a) na vinyl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Czyli na skyrzzowaniu lepiej dawac na luz niz trzymac wysprzeglonym na jedynce ? Dla motoru, bo pali sie sprzeglo, co ? -
Niemal we wszystkich motorach, przy których miałem okazję sprawdzić jest tak, ze na stopce centralnej, na 1szym biegu jak nacisne sprzeglo to kolo i tak sie obraca. Jak jest dociozony motor to wiadomo ze jak jest wysprzeglony to nie pojedzie, ale czemu obraca sie jak jest na biegu wysprzeglony jak kolo jest w gorze ? Czy tak powinno byc ? Czy to normalne ?
-
Suzuki GS500F nowy - na pierwsze moto
vinyl odpowiedział(a) na Marcin1sport temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
A takie pytanko. Czy jesli ktos smigal rok na 250'ce, to czy gs nie bedzie za slaby ? Wydaje mi sie ze sporo sie nauczylem przez te 2 sezony (przedtem na 125 jezdzilem) i nie wiem czy kupowac gsa czy cos mocniejszego ... bo na pierwsze moto gs w sam raz, ale to w koncu nie bedzie 1sze moto ... -
GS 500 - instalacja przedniej owiewki z halogenami
vinyl odpowiedział(a) na martyn temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
martyn - jestem ciekawy jak to wygląda na GSku, dasz fotke ? -
Suzuki GS500F nowy - na pierwsze moto
vinyl odpowiedział(a) na Marcin1sport temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Bylem juz o krok od zakupu GS500f, ale przej moj dosc tragiczny wypadek na moto musialem zmienic plany. W tym roku jezdzilem 125 i 250tką, i za rok cos kupuje. Jesli to bedzie 500tka, to najpewniej wlasnie GS fka, ale nie wiem czy nie pokuszę się o 600tke. 500 mniej pali, ale boje sie ze na dalszych trasach podroz bedzie zbyt meczaca ... Przy normalnej jedzie ile GS wlasciwie pozera paliwa ? 4-5 l czy więcej/mniej ? A ile palą motorki klasy 600ccm i co jest obecnie polecane w kwocie do ok 10 000 zł z 600tek ? -
Oczywiscie ze cena odgrywa rolę, kaski za 300-400 zł są zdecydowanie lepsze niz jakies tornado za 50 zł, jednak placic za jakies Arai albo Shoei (chyba dobrze napisalem?) 2 000 - 3 000 zł to dla mnie lekka przesada ;/ No ale takie sa prawa rynku, jest tak niemal ze wszystkimi, nie tylko z kaskami. W niektorych przypadkach placimy po prostu za firme, bo ma wyrobiona marke (i to wcale nie oznacza, ze produkty sa złe jakosciowo, tylko tyle, ze wspolczynnik cena/jakosc jest bardzo kiepski ...)_
-
Jak pozbyć się tego "gdynk"?
vinyl odpowiedział(a) na marcin700 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Powiem tak, w ybr 250, w gs 500 oraz w ogarze 900 tez zawsze byl trzask i szarpniecie. natomiast w romecie z150 mila niespodzianka, az 1szego dnia po zakupie przy 1szej jazdzie pomyslalem 'zajebiscie, juz zje*ana skrzynia biegow'. mianowicie przy wrzucaniu jedynki nie ma NAJMNIEJSZEGO trzasku, ani najmniejszego szarpnciecia. o tym ze bieg zalapal informuje mnie tylko wyswietlacz. wsrod wielu minusow tego 'moto' skrzynia pracuje bardzo kulturalnie. nie wiem czego to zaslugo bo przeciez trzask i podryw jest nawet w markowych, japonskich moto -
Zaryzykowałem Rometa co wy na to :)?
vinyl odpowiedział(a) na skorpionkosmos temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Taaa A tu nastepny dobry agent ktorym rometem zwiedza swiat. w 1 dzien macha czasem ponad 1 tys km, zreszta poczytajcie sami: http://falcone10.republika.pl/ -
Zaryzykowałem Rometa co wy na to :)?
vinyl odpowiedział(a) na skorpionkosmos temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Romet to nie typowe chinole, jakosciowo sa duze lepsze, chociaz znacznie odbiegają od japoncow. Moj z150 ma juz 10 tys i na razie nic nie bylo (znaczy wiadomo, troche przy nim musialem grzebac, dokrecanie srubek, wymiana zarowki, smarowanie, naciag lancucha ..) Juz na rynku troche jest, pojawilo sie sporo duzych przebiegow i jak na razie zdecydowana wiekszosc nabywcow jest zadowolona. DNEM jest zenujacy serwis (ale tez nie wszystkie). -
a jak sie zamula na niskich obrotach na wysokich biegach, ze stalo predkoscia dajmy na to 40 km/h przez 300 km, przy obrotach np 4 tys, na dotarciu, to niby co sie moze stac ?
-
Jeszua: 3. - dlaczego ? 4. jw 5. jw Bo romet to juz nie warto o niego dbac, tak ? Sugerujesz gorsza jakosc (i tu akurat masz racje), wiec dlaczego jest ona nie warta pielegnacji ? Wydaje mi sie ze wrecz odwrotnie - o 'chinola' powinno sie bardziej dbac niz o japonie ..
-
Siemano, mam parę pytań jesli chodzi o konserwacje moto. Troche juz poczytalem na ten temat na forum, ale jeszcze nie wszystko wiem. W chwili obecnej wszystko tyczny się Rometa Z150, jest to silnik 4-suwowy, 1-dno cylindrowy, chłodzony powietrzem. Przejechane dopiero 200 KM (mam go 1 dzień). 1. Słyszałem ze po dotarciu trzeba wymienić olej, gdyż w starym są opiłki (wiadomo, dotarcie cylindra). Po jakim przebiegu należy wymienić olej w tym przypadku ? 2. Jaki olej na 1-szej wymianie wlać najlepiej ? Wiem tylko tyle ze 4t, ale nie znam sie na gęstościach i rodzajach. W instrukcji mam napisane że zalecany motor to 4T 20W50 HD Romet LIQUI MOLY, ale wiadomo ze tego nie wleje (bo np trudno dostać i jakość ponoć słaba), stad moje pytanie. Zależy mi żeby olej był w miarę tani, podajcie tylko gęstość jaka musi byc przy tym przebiegu i na te pogodę (lato/jesień). 3. Czy zalecacie pielęgnować chromowane powierzchnie jakimś środkiem ? jeśli tak to jakim ? 4. Czy lakier tez należy czymś pielęgnować na metalowym baku i plastikowych owiewkach ? 5. Czy przy wyborze środka do konserwacji łańcucha muszę sie czymś kierować ? Czy taki najtanszy styknie ? 6. Smar do łańcucha sie nakłada jak łańcuch sie kreci czy przeciwnie ? Bo słyszałem sprzeczne opinie ... 7. Jeśli chodzi o konserwacje - o czym jeszcze muszę pamiętać, aby cieszyć sie w miarę dobrze działającym i wyglądającym sprzętem przez jak najdłuższy okres ? Dzięki za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam, Marcin.
-
Zaryzykowałem Rometa co wy na to :)?
vinyl odpowiedział(a) na skorpionkosmos temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja kiedys zaryzykowalem i kupilem nowego Ogara 900, bylem bardzo zadowolony. Od tego czasu jezdzilem prawdziwymi motorkami (2 miechy GS500f),a dzisiaj kupuje rometa Z150 :icon_mrgreen: Ten dopiero od niedawna w sklepach, mam nadzieje ze bedzie OK. Smiesza mnie ludzie ktorzy pisza ze romet to chinskie gowno, owszem, jakosciowo odbiega od japoncow, ale jest duzo lepszy niz chonole. Od 2008 skladane u nas a nie u chinoli. Pozatym za taka kase meic nowy sprzet, fajnie wygladajacy, z niezlymi osiagami, z gwarancja i assistance ... wiadomo ze wolalbym sobie kupic np CB500 ale troche boje sie uzywek. Niedlugo zdam relacje jak sie spisuje moj romecik nowy :icon_mrgreen: -
Pomóżcie proszę dobrać zestaw.
vinyl odpowiedział(a) na vinyl temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
A czy ta tania kurtka z allegro sie nadaje na 125tke ? Czy ma protektory barkow i plecow ? Niby pisza cos o ochraniaczach, ale nie wiem czy jest to ten wlasciwy protektor o ktorym mowicie (tu jest napisane dokladnie 'pianka antyuderzeniowa'. Jak wyglada taka kurtka ktora chroni plecy barki i kregoslup ? Sorry za takie banalne pytania, ale jak mowilem, nigdy wczesniej nie zwracalem uwagi na kwestie bezpieczenstwa, niestety. Dzieki :), Marcin -
Pomóżcie proszę dobrać zestaw.
vinyl opublikował(a) temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
A wiec tak, juz normalnie chodzę bez kul i wszystko sie pozrastało (2 miechy temu złamałem miednice, mam teraz śruby, jadąc na maturę auto we mnie uderzyło, ale mniejsza z tym). Moja 125-tka zupełnie skasowana, mailem kupować GSa, ale już zakupiłem Rometa Z150 (nowy za 5 K, jeździłem nim, bardzo fajny sprzęt, ale to tez nie ważne). Od wypadku zupełnie zmieniłem mój stosunek do bezpieczeństwa. Niedawno często śmigałem bez kasku, w krótkiej koszulce, ale teraz chce to zmienić. Pomóżcie mi dobrać odpowiedzi zestaw, właśnie na ten motor (vmax kolo 120 km/h) i w tym przedziale cenowym, na co mam zwrócić uwagę ? trosze o najbardziej ogólne rady, liczę ze jako bardziej doświadczeni, udzielicie mi wiele mądrych wskazówek. Proszę sie tez wstrzymać od komentarzy typu: za xxx zł to nie kupisz bezpiecznego kasku. Za takie coś z góry dzięki. Kask - do 350 zł, myślałem Lazerze Katanie za 255 zl, chyba popularny ? Jakąs kurtka tak koło 300 zł - nie wiem czy skora czy materiał, na co zwracać uwagę ? Jakie protektory powinna mięć ? Chciałbym aby była dobra i na chłodne i cieple dni. No i właśnie co jeszcze ? Jakies dodatkowe ochraniacze na łokcie, kolana ? Sa jakieś ochraniacze na to co chyba najważniejsze - na kręgosłup ? Prosze o porady, z gory Wam dziękuje i pozdrawiam, Marcin ;) PS Zapomnialem wspomniec, zalezy mi tez na ochronie nog, tak w granicach 150 zl co moge kupic ? Pewnie są jakies nakolanniki czy cos, ale ja sie nie znam za bardzo .. Nie wiem np co jest przeznaczony na jakie moto.. -
No tak jak napisalem wyzej - wroclawska firma od uzyskiwania jak najwiekszych odszkodowań i zalatwiania formalnosci juz podjela dzialania, zabrali ksero wszystkich dokumentow itp, w zamian za 15 % prowizji. Moze sie to troche ciagnac niestety. A jesli chodzi o zdrowie to wczoraj udane zdjecie szwow, i do konca miesiaca o kulach smigam, chociaz juz bez nich pomału daje rade, ale wole sie sluchac lekarza :icon_mrgreen: Jak juz bede mobilny to musze sie szybko na prawko zapisac, zeby przed nowymi przepisamy zdazyc.
-
Dzieki za wszystkie zyczenia powrotu do zdrowia :notworthy: Dzis rozmawialem z kolesiem z firmy ktora bedzie mnie reprezentowac podczas negocjowania odszkodowania (biorą 15 %). Jesli chodzi o zdrowie o w piatek mam zdjecie szwow, ktore bardzo mnie swedza, a tak to moge juz chodzic bez kul, ale do konca miesiaca bede sie meczyc, tak jak zalecil lekarz. Jak sprawa odszkodowania sie zakonczy to napisze jak sie potoczylo, mam nadzieje ze troche dostane. Od razu kupuje jakas 500tke i porzadne wdzianko ! Pozdrawiam :crossy:
-
Ja po moim ostatnim wypadku (pisalem o nim) mialem tez zlamanie awulsyjne tylko ze nie paluszka w lapce, ale miednicy, dokladnie to oderwanie kolca biodrowego. na szczescie wszystko ma byc normalnie dobrze, lecz jestem w trakcie dosc dlugiej rehabilitacji.
-
Autko bylo nie jego, dlatego wczesniej go nie doszli bo byl poszukiwany, raz uciekal przed kontrolą. Nie mial prawka, OC nawet przegladu. Autko jakies kolo 10-15 letnie BMW, jutro mam miec notatke z Policji bede znal szczegoly. A ja jechalem zwyklym rometem K125 ... z tym ze gdyby nie to, to juz bym teraz smigal GSem 500 ew CB, bo na dniach mialem kupowac ;/ Pewnie powiecie ze siara miec tak powazny wypadek na takim sprzecie :biggrin:
-
Pytacie o szczegoly to postaram sie odpowiedziec. Czemu szybko mnie wypuscili ? I tak w szpitalu czekalem tydzien na operacje. Zlamanie miednicy, jednak jest wiele typow takich zlaman, ja mialem dokladnie zlamanie kolca biodrowego. Leczenie operacyjne nie bylo wymagane - mogli mnie wsadzic w gips na 6 tyg, albo operacja i lazenie potem o kulach przez miesiac, po operacji tyd. w lozku. Wiec w sumie w szpitalu spedzilem 2 tyg. Tyle z powaznych urazow, do tego pozdzierana twarz (z ktorej strupy juz po 2 dniach zaczely schodzic, po 3 nie bylo sladu !), przerysowane nogi itp, zadnych urazow wewnetrznych na szczescie. Pelny zakres ruchowy to kwestia zaledwie moze 1-2 tyg, natomiast przez najblizszy miesiac jestem narazony na ponowne oderwanie zlamanej czesci gdyz mięscie ja stale odciagaja, dlatego musze chodzic o kulach. Co z motorkiem i autem ? Jechalem wolno - ok 60 km/h, sprawca dostal strzala w bok wiec mozna przyjac jego predkosc za 0 wzgledem mnie. Kask spadl od razu (przyznaje sie ze bylo to gowno nie kask, mialem wymienic w te wakacje), motorek nie do naprawy, przodu nie ma, jedynie tyl jako tako wyglada. Moge zapodac zdjecia niedlugo jak chcecie. Co ciekawe - moi rodzice musieli zaplacic 500 zł na parkingu policyjnym gdyz pozostalosci z moto (silnik, kolo) zabrala ogromna laweta na 2 auta, policjant tylko tyle powiedzial, nie wspomnial ze kazdy dzien na parkingu to 80 zł. Wiec 200 zł za lawete + ok. 300 za parking. Ponadto dowiedzialem sie ze auto sprawcy mialo zbita przednia szybe (nie zwrocilem na to uwagi po wypadku) Kwestia bolu Kazdy mi mowi to co wy, ze rambo itp. Ja powiem tak: po wypadku myslalem tylko o fizyce, czulem ze cos nie tak, po cichu liczylem ze moze tylko miesien zbity. Ale noga szybko spuchla, do tego na udzie dosc gleboka rana i rozciety palec (mocno krwawil, ale na maturze sie uspokoil), a jeden palec wybity. Ale dalem rade pisac. Lekarze mowili ze tylko dzieki adrenalinie. Po maturze jak napisalem nie mialem sily juz nawet wstac z krzesla, koles z komisji mnie wyprowadzil i od razu do karetki. Dodam jeszcze ze karetka jezdzilem 2 godziny po wroclawiu gdyz w trzech szpitalach nie chciecli mnie przyjac z niejasnych przyczyn (a to brak miejsc, a to ze mam 19 lat czyli dorosly itp itd). W koncu na sile mnie przyjeli w tym ostatnim. Sprawca caly czas siedzi, byl trzezwy, ale byl wczesniej poszukiwany przez Policję. Ponoc za samo brak OC jest duza kara. Sprawa juz jest zalozona, w tym tyg ma sie kontaktowac ze mną jakis policjant. Ciesze sie ze nie stracilem przytomnosci i napisalem te mature, i ze wogle operacja (choc powazna, z ciekawostek: zabieg kosztowal ok 9,5 tys, oczywiscie placi panstwo) sie powiodla. Mozna powiedziec ze mialem szczescie w nieszczesciu. Co mnie teraz czeka ? Walka o odszkodowanie. Jedno to na pewno ubezpieczenie ze szkoly. Drugie to na pewno zwrot kasy za moto z funduszu dla poszkodowanych. A trzecie - najwazniejsze - odszkodowanie od sprawcy, za spowodowanie tego wszystkiego. Moze skorzystam z uslug jakiejs firmy ktora pomaga wywalczyc odszkodowanie w wypadkach drogowych, tylko za bardzo nie wiem na czym to polega. Rozpisalem sie ;) to tyle z mojej strony Podczas tego wszystkiego troche przejechalem sie na ludziach. Uszlyszalem dokladnie "wypie**alaj pijaku" w żabce kiedy chcialem przemyc zakrwawiona twarz na zapleczu, w innym tez nie pozwolili. Na miejscu wypadku jakis dziadek tez zaczal uciekac po trawniku jak poprosilem zeby numer zapisalem, pomogly mi tylko 3 kobiety, ktore wezwaly 999, 997 i chcialy mnie zatrzymac do przyjazdu karetki. W szkole od razu ucieklem do kibla bo mialem 15 min do matury a nie chcialem robic show, ale oczywiscie zaraz przyszla dyrektorka. Na moje szczescie zachowala sie nieopodiwedzialnie i mnie dopuscila, na egzamin wyposazyla w husteczki, wode, bandaze (a nie mozna wnosic NIC).
-
Tak, co najwazniejsze matura poszla dobrze. Balem sie ze nie dopuszcza mnie, bede mial rok w plecy a przy okazji wojo czy cos, ale okazuje sie ze jest paragraf na nagle wypadki i mialbym dod. termin. Tylko ze o tym sie nie mowi. A koles caly czas w areszcie, dopiero niedlugo sie do wiem co i jak jesli chodzi o formalnosci.