zielu

ja rowniez bylem na Ukrainie i W PELNI zgadzam sie z wypowiedzia DnieprRidera... Nie bylem na Krymie , lecz we Lwowie i to co tam sie na drogach dzieje to nawet trudno opisac... zwlaszcza pieszemu, bo nie ma on tam zadnych praw... nawet na zielonym swietle :>

owszem mowia... nie pisza dokladnie o co chodzi , ale na wezwaniu masz takie dziwne literki i cyferki.. to oznaczenie sprawy ... z tego mozesz duzo wyczytac... nie wszystko ale jakis poglad juz mozesz miec... ... poza tym jesli gosc jest winny to moze sie domyslac dlaczego go wzywaja... nie ukrywam ze zrobilbym podobnie... jesli nie tak samo :biggrin:

gdybym byl wezwany w takiej sprawie to napewno znalazlbym chwilke zeby podskoczyc i wyjasnic (gdybym byl niewinny ) , a nawet jesli bym naprawde nie mogl sie stawic to od czego sa telefony... zawsze mozna przelozyc termin.. Tego nie radze robic... Grozby w naszym kraju sa karalne :) ... chyba zeby nie wiedzial kto grozi :>

najwazniejsze ze nic Ci sie nie stalo i Twojemu sprzecikowi.. ale rzeczywiscie takie sytuacje ucza.. i to duzo ucza..

do motomotion.. oddajac powiedzialem ze mi sie nie spieszy ale nie myslalem ze bedzie taka fajna pogoda :/ wiesz ja u niech mialem obiecane ze kupia mi olej i zmienia za friko na poczatku sezonu, naped tez mi kosztach wymieniaja tym razem bo od nich bralem motor wiec nie szukalem innego warsztatu, ale dzieki za info :D jak w korkach stoja to patrza w lusterka, gorzej jak korkow nie ma.. wtedy potrafia o nich zapomniec :/

wrrrr...zazdroszcze wam... ja 2 tygodnie temu oddalem moja suczke na zmiane oleju i napedu, dzisiaj jak zobaczylem sloneczko od razu zlapalem za telefon i co uslyszalem?? "jeszcze nie gotowy" :/ Akurat miałem trasę do Mińska i myślałem że zrobię ją juz na 2oo , ale niestety .. jeszcze nie dzis :/

Polcjanci nigdy nie byli po naszej stronie (moze z wyjatkiem tych na 2oo :icon_exclaim: ) wiec nie ma co sie dziwic ze wola pogadac sobie o paczkach niz sprobowac pomoc ... :/ P.S. Szybkiego powrotu do zdrowia Lisia :>