A ja mam pytanie - dlaczego motocyklista nie może się po prostu zatrzymać do kontroli, tudzież na wezwanie? Popełniasz wykroczenie to zatrzymujesz się i regulujesz opłatę za swoją zabawę. Nie zatrzymujesz się? Znaczy, że masz coś bardzo powaznego na sumieniu. Zatem dlaczego nie zatrzyymać Cię nawet strzelając? Policja ma nie strzelać, bo wykroczenie tylko? No to zatrzymaj się motocyklisto, skoro to tylko wykroczenie. Oszczędzisz konieczności ścigania Cię lub angażowania śmigłowca i kilkunastu radiowozów, które mogłyby patrolowac ulice miasta i pilnowac, by motocykliści mogli sobie spokojnie jeździć.