jeremi

obejrzyj filmik ktory zapodal kolega Fisher_DRZ_E a potem zajzyj pod siedzenie. jesli w airboxie masz otwor taki jak po operacji na filmie to napewno masz juz i dysze wieksze, jak nie to mozesz jeszcze powalczyc o dodatkowe kuce. zeby wymienic dysze trzeba zdjac dolny dekiel gaznika, czyli albo obrucic gaznik albo calkiem go wyjac

z tego co widze to masz wersje E a tam w obudowie filtra na gorze pod siedzeniem jest taka gumowa zaslepka i tylko ja wyciagasz, nie musisz nic wycinac. oczywiscie ma to sens tylko z rownoczesna wymiana przynajmniej glownej dyszy najlepiej na 165 i wyjeciem zwezki z koncowki tlumika. daje to odczuwalny wzrost mocy ale i zurzycia paliwa. a jeszcze lepiej to wymienic caly wydech. zdejmij kanape to zobaczysz czy masz zalozona gumowa zaslepke ten otwor to dziorka odplywowa z gniazda swiecy. olej kapie napewno dlatego ze podczas naprawy mechanikowi niechcaco nalecial olej do gniazda swiecy. zdejmij fajke, sprawdz czy swieca jest dobrze dokrecona i przeplucz gniazdo.wszystko powinno wylatywac wlasnie tym otworem. jest jeszcze taka mozliwosc ze cieknie uszczelka pod deklem glowicy wlasnie kolo swiecy i potem kapie tym otworem

zaloz troszke ciasniejsze: tyl: 28x47x7 i 28x42x7 przod: 25x37x7 te dostaniesz bez klopotu

no tak , jak ktos chce miec zapinke albo zakuwac lancuch to oczywiscie znacznie mniej roboty... ale ja zdecydowanie wolalem miec lancych orginalnie zakuty tymbardziej ze wziolem lancuszek wzmocniony a one sprzedawane sa tylko zakute fabrycznie. a przy okazji sprawdzilem stan sprzegla itp :buttrock:

WYMIANA LANCUCHA ROZRZADU DRZ: czas roboty ok 3godz potrzebny jeden dosc nietypowy klucz: gleboki nasadkowy 26(ewentualnie 27) i klucz dynamometryczny oraz LOCTITE 271. przyda sie tez osoba do pomocy. ze wzgledu na niska jakosc wykonanych przeze mnie zdjec czesc zdjec jest sciagnieta z internetu. wiec do BOJU: 1.jesli jest to sciagamy dolna oslone silnika 2.myjemy moto ze szczegolnym uwzglednieniem dolu silnika, bocznych dekli i gornej oslony glowicy (po to zeby pozniej zadne bloto i brudy nie wpadly nam do silnika) i odstawiamy moto do wyschniecia 3.sciagamy siedzenie, bak i boczne oslony chlodnicy: http://bikepics.com/pictures/1453101/ 4.spuszczamy plyn chlodniczy (srubka na pompie wody: http://bikepics.com/pictures/1453317/ niebieska strzalka) i odlanczamy waz od pompy 5.wykrecamy gorna srube z lewej oslony silnika i ustawiamy tlok w GMP - znak T na wale w okienku po wykreceniu sruby 6.spuszczamy olej z ramy a nastepnie z silnika 7.demontujemy dzwignie hamulca noznego 8.zdejmujemy lewa oslone silnika: http://bikepics.com/pictures/1453221/ 9.zdejmujemy prawa oslone silnika: http://bikepics.com/pictures/1453230/ w tym celu najpierw odkrecamy trzy krzyzakowe srubki na wysokosci rozrusznika i wyjmujemy zebatke od rozrusznika - pod nia znajduje sie jedna ze szpilek trzymajacych boczna oslone. UWAGA na mogace wypasc podkladki i tulejki na walku zebatki 10.zdejmujemy gorna oslone glowicy (trzy sruby imbusowe) 11.zdejmujemy kosz sprzeglowy: - wykrecamy po kawalku na zmaine wszyskie sruby trzymajace sprezyny: http://bikepics.com/pictures/1453330/ - wyjmujemy pret wyciskowy - zdjejmujemy tarcze dociskowa i wszyskie tarcze(wszystko najlepiej odkladac po kolei na sobie zeby pozniej moc zalozyc dokladnie w tej samej kolejnosci) - odginamy podkladke zabezpieczajaca i odkrecamy srube mocujaca kosz (klucz 27): http://bikepics.com/pictures/1453244/ wtym celu najlepiej wrzucic piaty bieg,zalozyc dzwignie hamulca, zablokowac tylnie kolo i odkrecic srube - klucz udarowy niezmiernie to ulatwia. UWAGA: nie blokowac w zaden sposob kosza lomem, srubokretem itp.moze sie to skonczyc ulamaniem jakies czesci kosza!!! - zdjemujemy w calosci kosz z walka wraz z wszystkimi podkladkami i odkladamy tak zeby pamietac kolejnosc: http://bikepics.com/pictures/1453253/ 12.odkrecamy nakretke zebatki zdawczej na wale: z prawej strony silnika przytrzymujemy glebokim kluczem nr 26(27 tez daje rade) lub kluczem oczkowym( http://bikepics.com/pictures/1453260/ ) wal za magneto i wtedy odkrecamy z przeciwnej nakretke zebatki zdawczej. UWAGA: lewy gwint http://bikepics.com/pictures/1453348/ 13. ponownie ustawiamy GMP: http://bikepics.com/pictures/1453294/ (krzywki w pozyci \ / )i odkrecamy napinacz lancucha rozrzadu 14.odkrecamy polki trzymajace walki rozrzadu( http://bikepics.com/pictures/1453123/ ) i wyjmujemy walek ssacy.lancuch zeby nie spadl w dol zostaje na zebatce walka wydechowego: http://bikepics.com/pictures/1453275/ 15. delikatnie podwazajac z obu stron dwoma srubokretami(tylko nie za elemety plastikowe slizgow!) sciagamy zebatke zdawcza z walu. UWAGA zeby nie zgubic klina 16. odkrecamy (nie wyjmujemy go) tylni slizg (srubka ibusowa obok zebatki zdawczej walu): http://bikepics.com/pictures/1453271/ 17. KULMINACJA: zdejmujemy stary lancuszek z zebaki na wale i wyjmujemy go do gory: http://bikepics.com/pictures/1453281/ Od goru wkladamy nowy lancuszek, zakladamy go na zebatke na wale i po wlozeniu na miejsce walka ssacego na obie zebatki na walkach rozrzadu potem wszystko skladamy dokladnie w odwrotnej kolejnosci: - przykrecamy slizg, -wstepnie ustawiamy GMP(http://bikepics.com/pictures/1453294/) i wszystkie znaki na walkach rozrzadu: http://bikepics.com/pictures/1453300/ (nie montujemy polek walkow rozrzadu - je zalozymy pozniej jak juz bedziemy pewni ze wszystkie znaki na wale jak i na walkach sa OK) -zakladamu zebatke zdawcza wraz z klinem na wal i ja przykrecamy momentem 130Nm przytrzymujac wal z drugiej strony za magneto UWAGA: przed przykeceniem zebaki nalezy po odtluszczeniu nalozyc na gwint srodek zabezpieczajacy przed odkrecenie LOCTITE 271 - OBOWIAZKOWE: http://bikepics.com/pictures/1453304/ -upewniamy sie ze lancuch lezy dobrze na zebatkach i slizgach i zakladamy wstepnie nie dociskajac naciagacz lancucha. w tecj chwili dokladnie ustawiamy znak T na wale i upewniamy sie czy dobrze ustawione sa walki rozrzadu. jesli tak to demontujemy naciagacz, nakladamy polki na walki rozrzadu i je przykrecamy.zakladamy ostatecznie napinacz lancucha -zakladamy kosz sprzeglowy, przykrecamy momentem 70Nm, zaginamy podkladke zabezpieczajaca i wkladamy tarcze i pozostale elementy w dokladnie przeciwnej kolejnosci niz rozkladalismy -zakladamy pokrywy boczne silnika, obracamy recznie kilka razy w kolo walem i jeszcze raz upewniamy sie czy wlasciwie ustawione sa walki rozrzadu i sprawdzamy luzy zaworowe. jesli wszystko OK to zakladamy gorna oslone glowicy -po nalozeniu weza na pompe nalewamy plyn chlodniczy -zakladamy bak, oslony chlodnicy i siedzenie -bez nalewania oleju odstawiamy moto na noc zeby zdazyl zwiazac loctite -nastepnego dnia zalewamy olejem i JAAAAAZDA DO LASU!!!!!! ;) ROBOTA SKONCZONA P.S. przy okazji roboty jesli wczesniej nie zostalo to zrobione to nalezy zabezpieczyc LOCTITEM sruby na stojanie!!! A i przy zakladaniu pulek na walki rozrzadu nalezy naniesc na nie i na walki troche oleju silnikowego zeby po odpaleniu moto nie chodzily przez pewien czas na sucho

wczoraj wymienilem u siebie lancuszek rozrzadu :biggrin: jesli sa zainteresowani to moge wrzucic na forum opis wymiany wraz ze zdjeciami

http://www.wrzuta.pl/obraz/AtsliX7ZMh/ masz prosty schemacik ustawienia obu kol zebatych na walkach rozrzadu. do tego musisz jeszcze zlapac znak T na wale(okienko po wykrecniu gornej sruby z lewego dekla silnika)

wczesniej mialem 14/47 tezaz mam 15/47 - wiec tak: 14/47 odczuwalnie skroci ci biegi i zmniejszy V-max(max szybkosc przelotowa 90 - 95km/h), 15/47 V-przelotowe to ok 110km/h, sily tez dosyc ale za to denerwuje mnie zbyt szybka jedynka, szczegolnie odczuwalna na jakis wolnych i ciezkich podjazdach w lesie np przeprawy przez wawozy i gdy trzeba manewrowac miedzy dzewami (wtedy polsprzeglo) ogolnie jesli latasz z innymi enduro i masz troche przejazdow asfaltami to 14/47 wydaje sie byc zbyt wolne. jesli zas bardziej przeprawowe hard endurowanie i cross to mysle ze lepiej 14/47 (i ja do tego chyba tez wroce:)

chodzi mi o przeciekanie"po gwincie", oring zabezpiecza na styku nakretka-naciagacz a po zwojach olej moze isc dalej. ale w sumie to w czasie ekpoatacji sam zobaczysz czy jest to konieczne

dobra robota :smile: :cool: :wink: napewno spelni swoja funkcje w 100% proponuje jeszcze zastapic nakretke kontrujaca nakretka samozabezpieczajaca (taka z plastikiem), zapobiegnie to przecieka oleju na gwincie, ja tak mam.

prosze bardzo: http://www.wrzuta.pl/obraz/7Hes7s2iUi/front_spacer

hmm, ja wyczytalem zeby po ustaniu grzechotania nic wiecej nie dokrecac: http://www.thumpertalk.com/forum/showthrea...=639008&garpg=2 (i tak tez robie)

napinacz oczywiscie najlepiej manualny (z powodow juz wczesniej opisanych w tym poscie) czy trzeba wymienic jednoczesnie lancuch to ocenisz wyjmujac aktualny napinacz i patrzac czy jest juz maksmalnie wysuniety (po wczesniejszym wyjeciu sprezyny z napinacza). wymiana samego napinacza jest b.prosta sprawa. wymiana lancucha jest juz bardziej skomplikowana. trzeba do tego zdemontowac napinacz, zdjac dekiel glowicy i walki rozrzadu.zdjac prawy i lewy dekiel silnika, nastepnie zdemontowac kosz sprzeglowy i zebatke zdawcza na wale(lewy gwint) i dopiero wtedy da sie wyjac lancuszek rozrzadu. :icon_twisted: przy montazu trzeba pamietac by zabezpieczyc zebatke na wale przed odkreceniem LOCTITEm a co do kupna manualnego napinacza to spytaj sie kolegi JACY jak i za ile sciagnal swoj z USA. mi ualo sie kupilc uzywany za grosze na ebyu

a skad wiesz ze sie zebatki przesunely?one rzeczywiscie sa na wcisk ale zeby sie przesunely to jeszcze w drz nie slyszalem. jesli ci chodzi o to ze nie mozesz ustawic walkow dokladnie wedlug znakow bo sa przesuniete o kilka stopni w ktoras strone to wina rozciagnietego lancucha rozrzadu.minimalne odchylenia nie stanowia problemu. wymienisz lancuszek i wszystko znow bedzie git. jesli chcesz miec pewnosc czy sie nie przesunely to przyjzyj sie doklanie oska walkow rozrzadu wewnatrz zebatki - maja one linie ktore powinny sie pokrywac ze znakami na kolach zebatych

lancuszek grzechocze a nie cyka. jesli jest to glosne cykanie to albo zle wyregulowane zawory albo zuzyte prowadnice zaworow. ps. moj na cieplo tez lekko cyka :icon_biggrin:

sprawdzenie luzow to dziecinada. sam napewno dasz rade (nic specjalnego tam nie wyjdzie) a uszczelka spokojnie wytrzyma kilka sciagniec pokrywy. na str 4 tego posta masz podanego linka ze zdjeciami co i jak pokoleji

usczelniacz wysprzeglika: simering (10X20X6) 09282-10012 - typowy wymiar oring dekielka filtra: O RING (d:2.4,D:52.6) 09280-54001 - z tym moze byc gorzej

a z ramy spusciles?

a tu kilka zdjec jak to wszystko wyglada: http://www.thumpertalk.com/forum/showthread.php?t=447123

no tak, dokladny opis tylko mikuni... ale w tabeli na str 7 masz kilka danych do fcr [poziom paliwa, rozmiary nominalne dysz etc...]

pewnien czas temu dawalem linka z WRZUTY do serwisowki do wersji E. tam byly dane o ktore pytasz.popatrz kilka stron w tyl a napewno znajdziesz.

luzy zaw: ssace: 0,10 -0,19 wydech: 0,15 - 0,24

no wiec moze to dotyczylo tylko rynku amerykanskiego, bo z tamtad mam te wiadomosci

te twoje nakladki tez sa aluminowe? i jaka cena(napisz na priva) od samego poczatku obie wersje maja taki sam silnik tylko osprzet inny. rzczywiscie w 2007 E zaczela wychodzic z osprzetem od S (gaznik BSR36) a wiec i mniejsza moca :icon_mrgreen:

proponuje zaczac od czyszczenia gaznika. metaliczny dzwiek to najprawdopodobniej przepustnica w gazniku podzwania albo po prostu stopka ci lata i odcina zaplon...