Skocz do zawartości

jeremi

Forumowicze
  • Postów

    127
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jeremi

  1. chyba ze masz napinacz po 2003r: wtedy odkrecasz z tylu srubke, wyjmujesz sprezyne, podwazasz zapadke i cofasz ramie napinacza i tak go montujesz. na koniec wkladasz sprezyne i wkrecasz srubke. co jednoczesnie przyspiesza nieco zurzycie lancuszka rozrzadu :icon_rolleyes:
  2. na wydechu troche malo. na dluzsza mete moga sie gniazda zaworowe powypalac. powinienes zobaczyc jakie masz teraz plytki zworowe i masz trzy wyjscia 1.jesli masz duzo szczescia to wystarczy je pozamieniac i moze bedziesz mial wtedy wlasciwy luz - co jest watpliwe 2. oddac obie plytki do zeszlifowania na gumuwce o 5 setek 3. kupic nowe plytki o mniejszych rozmiarach i je zamienic ustawienie zaworow nie zmieni pracy silnika
  3. u mnie w skladzie jezdzi i klx C i dr i ogolnie moge powiedziec ze zarowno pod wzgledem osiagow jak i wlasnosci terenowych to zdecydowanie KLX zjada DRke(deerka zawsze "ciagnie" sie z tylu). za to dr jest napewno sprzetem wytrzymalszym. jesli chodzi o mnie to zdecydowanie KLX, a w wersji R to ten sprzet potrafi juz naprawde duzo
  4. przede wszystkim zle sprawdzasz luzy(na sowie wydechowym). obruc wal o 360 stopni tak zeby obie krzywki bylu skierowane na zewnatrz. wtedy sprawdz czy wlasciwie jest ustawiony rozrzad(znak T i znaki na obu kolach zebatych walkow rozrzadu-wlasciwe ustawienie znakow masz podane w serwisowce na str 3-62) i dopiero wtedy, jesli jest wszystko okej to pomierz ponownie luzy zaworowe
  5. pisze ze zestaw jest kompletny, gotowy do montazu i nic wiecej nie jest potrzebne - wiec chyba tak
  6. w stanach taki zestawik kosztuje okolo 1000$. u nas nie wiem czy to jest wogole dostepne. moze na ebay... w sumie to przed chwila znalazlem zestaw ATHENA 440cc ze stanow za 1300zl wraz z kosztami wysylki(pomijajac clo) http://cgi.ebay.com/ebaymotors/SUZUKI-DRZ4...sspagenameZWD2V
  7. chichio, wzioles ta kopana deerzete z 2000 z tyloma modyfikacjami? moj koles sie strasznie na nia napalal. jest to chyba obecnie najlepiej ztuningowana i pewnie najsilniejsza DRZ na forum. Gratulacje nabytku. ciekaw jestem jak to chodzi w porownaniu do zwyklej drz E. jezdziles moze przy kupowaniu na innych maszynach tego goscia zeby miec porownanie?
  8. jesli masz wszystkie dysze i iglice w ustawieniach orginalnych to tak, jesli jakies dysze byly wymienione np na wieksze albo sa juz rozkalibrowane to trzeba ustawic wedlug wczesniejszego opisu. pewnien wplyw ma nawet wysokosc nad poziomem morza.
  9. musisz albo wygiac maly srubokret, albo sklepac kawalek drutu i wygiac go pod katem 90stopni na odpowiedniej dlugosci...
  10. wszystko zalezy jak masz skonfigurowane dysze w gazniku. zeby ustawic ta srubke robisz tak: na cieplym silniku na obrotach jalowych wkrecasz ja az obroty zaczna spadac(silnik zacznie sie dlawic). potem powoli srubke wstecz az obroty beda stabilne.powinno to nastopic miedzy 1 a 2,5 obrotu
  11. a ostra krawedz na dzwigni dalej nie spilowana... :P
  12. racja, gdyby to byla wersja S to wszystko by wskazywalo na ten wylacznik. niestety(albo na szczescie) w wersji E nie ma takiego wylacznika wiec ta przyczyna odpada ja bym obstawial dwie rzeczy: 1.zalewanie instalacji elektrycznej - ale tej teorii przeczy to ze objaw wystepuje tez przy spokojnym wjezdzie do wody bez chlapania i to ze trzeba zapalac pozniej na ssaniu co wskazuje bardziej na: 2. dostawanie sie wody do gaznika przez wezyki odpowietrzjace/przelewowe ktore wychodza wlasnie pod silnikiem i maja kontakt z woda magrafb: sprobuj moze do tych wezykow na postoju na wlaczonym silniku przytknac sloik z woda i obserwuj zachowanie silnika. u mnie u mnie raz zgasl a potem juz nie robilo to na nim zadnego wrazenia wiec nie wyjasnilo mi to w sposob jednoznaczny przyczyny. moze u ciebie bedzie jakos jasniej to wygladalo i wspolnie dojdziemy do jakis wnioskow...
  13. ma ktos jakis pomysl co moze byc przyczyna gasniecia moto po wjezdzie/przejezdzie przez gleboka wode? moto gasnie lub przynajmniej przyksztusza sie juz gdy poziom wody dotyka dolu silnika. co ciekawe pozniej odpala tylko na ssaniu! objaw ten wystepuje tez przy spokojnym wjezdzie do wody gdy woda nie chlapie na silnik i instalacjie elektryczna. wersja E
  14. no wlasnie,zapomnialem o tym napisac (mimo ze sam to u siebie dawno zrobilem) jak kiedys pisalem o slabych stronach DRZ. dzwignia zmiany biegow ma ostra krawedz od wewnetrznej strony(wlasnie od strony dekla) i przy upadku motoru umie przebic dekiel(tak jak u ciebie). dzwignie nalezy zdemontowac i pilnikiem zaokraglic ostra krawedz :rolleyes:
  15. to jest jeden ze slabych punktow drzetek. pokrywy sa z delikatnych stopow magnezowych i nie sposob ich pospawac. jesli nie ma duzej oslony pod silnik albo tez karbonowych oslon na boczne dekle to czesto przy upadku na twardym podlozu konczy sie to tak jak u ciebie. mozesz pekniecie zakleic klejem np poksipolem(oczywiscie po dokladnym oczyszczeniu i odtluszczeniu - zbyt estetyczne to nie bedzie ale skuteczne) albo szukac uzywanego dekla np. na allegro, ostatnio nieco uzywanych czesci do DRZ tam sie pojawilo. nawet jakis czas temu ktos mial taki dekiel bodajze za 400zl. Bo nowych to chyba nie ma w sprzedazy.
  16. to jeszcze tu macie jedna serwisowke do E po ang http://www.wrzuta.pl/pliki/vDRRJjn1Gb/suzu...al_eng_by_mosue
  17. czesc wersji E (te ze USA) rzeczywiscie bylo zdlawionych do ok 42KM. moze wlasnie taka jezdziles. a tak z ciekawosci to sciagnij w swojej suczce siedzenie i zobacz czy wlot powietrza jest powiekszony tak jak na wczesniejszym filmie. jesli nie to po jego powiekszeniu jeszczte troche mocy zyskasz. tylko ze wtedy trzeba na nowo gaznik ustawiac. pozdro
  18. robota nie jest wcale taka straszna jak wyglada na filmie. bierzesz brzeszczot albo nagrzana lutownice i na gorze powiekszasz wlot powietrza do filtra(ma miec 3x3cala). wecale nie musi wyjsc tak ladnie ja na filmie, wazne zeby moto po wymianie dysz (w zwiazku z czym wieksza iloscia paliwa) dostawalo wiecej powietrza. a same dysze i iglice masz na filmie bardzo ladnie pokazane jak i gdzie wymieniac. outalien: ciekawe czy ten twoj szpec przy wymianie dysz powiekszyl ci wlasnie wlot powietrza w filtrze bo jesli nie to mocy za duzo ci nie dodal. a do wersci E to i tak jeszcze daleko bo tam sa zupelnie inne gazniki, walki rozrzadu, moduly, stopnie sprezania, wydech itp. a mocy nigdy za wiele ;)
  19. ten "duzy klocek" to jest szklanka zaworowa. jesli nie ma widocznych uszkodzen (rys, wgniecen, wytarc) to zasadniczo sie nie zuzywa. pod nim jest tak jak napisales plytka zaworowa ktora sie reguluje luzy na zaworach.masz w moto jakies niepokojace objawy ze sie pytasz wlasnie o szklanki?
  20. licznik w enduro do jazdy po lesie i czasem po drogach wcale nie jest az tak niezbedny. sam do swojej na poczatku chcialem wstawic ale z czasem uznalem ze wcale nie ma takiej potrzeby. Za to kierunki i przelacznik swiatel jak najbardziej sa przydatne. a jak sie wstawi male kierunki na gumowych mocowaniach to i troche wytrzymaja, moje bez klopotu zniosly caly sezon a nie jedna gleba byla... (a jak cos to 15zl i jest nowy). Przelacznik kierunkow kupilem za 30zl od DRki, przerywacz od simsona, kirunki po 15zl, calosc wyszla kolo stowy i dziala i wyglada przyzwoicie. jak bedzie trzeba moge dac prosty schemacik takiej instalacji w sumie to ja mam tego manuala do wersji E co sie czasem pojawial w roznych spisach. tylko ze to jest tak jakby uzupelnienie manuala od wersji S i niewiele przydatnych rzeczy tam jest
  21. sruby zabezpiczone sa ale orginalnym smarowidlem (a nie bialym loctitem-chyba takiego nawet nie ma) ktore nie spelnia swojego zadania. zreszta sam je odkreciles wiec wiesz ze nie trzymaly wecale tak mocno... ktos juz opisywal w tym temacie przypadek poluzowania nakretki zebatki zdawczej wiec widac ze koniecznosc zabezpieczenia wczesniej opisanych srob jest - panowie zabezpieczcie je zanim bedzie za pozno :)
  22. na pierwszym filmiku masz wlasnie orginalny napinacz po 2003r, ktory jest nastepnie demontowany i zastapiony napinaczem manualnym (produkowanym w USA jako czesc zamienna)bowiem wszystkie orginalne napinacze (i te przed 03 i po 03) byly wadliwe. manualny napinacz znacznie przedluza zywotnosc lancuszka rozrzadu a przedewszystkim wyklucza ewentualnosc cofniecia sie napinacza i powaznej awarii silnika. w stanach niemal wszystkie drzety lataja na manualnych napinaczach - wedlug nich jest to pierwsza rzecz jaka nalezy wymienic w drz po jego kupnie. mi taki udalo sie kupic uzywany na ebay za grosze i teraz juz sie o moj rozrzad nie obawiam. a na drugim filmiku masz automatyczny napinacz przed 2003 samodzielnie przerobiony na reczny
  23. w drz, a w szczegolnosci w modelach przed 2003 rokiem nalezy obowiazkowo wymienic automatyczny napinacz lancucha na reczny albo przynajmniej na ten od nowszego typu(wlasnie po 2003). poprzednie mialy wadliwa budowe i umialy sie cofnac. po 2003 czesciowo ta wade wyeliminowano ale ponoc dalej nie byly doskonale. najlepsze z reczna regulacja. juz wczesniej o tym pisalem
  24. z ciekawosci: ile zaplaciles za napinacz lancuszka? wstawili ci automatyczny od nowego typu(tzn po 2003) czy moze reczny. i po czym ocenili ze Twoj byl zuzyty?
  25. Odnosnie niskigo tylu w drz (bo to zeczywiscie je dosc szpeci) Ja u siebie podnioslem tylni blotnik na srubach. Pod dolne sruby mocowania blotnika dalem podkladki, a gorne troche rozwiercilem tak zeby dalo sie wyzej podniesc blotnik. w sumie wyszlo jakies 5-7cm wyzej na koncu blotnika i moto prezentuje sie o niebo lepiej(i niewyglada juz jak motorynka) :P sposob jedynie na wersje bez tylniego stelarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...