Skocz do zawartości

Robvalkpol

Forumowicze
  • Postów

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robvalkpol

  1. Posiadam dwa Peugoty 406 kombi z 97 roku. Jeden 1,9 D, drugi 2,0 benzyna z LPG. Nie mam zamiaru przez następnych kilka lat zmieniać na nowsze bo zbyt dobrze się sprawują. Diesel 1,9 praktycznie bez większych napraw, wyłączając zmiane świec żarowych, linki sprzęgła. Spalanie ok. 7-9 l. Benzyna z gazem, dwa razy w roku regulacja gazu. Pali ok. 13 l, lecz z tego względu, że użytkuję go sam (szybka jazda), w normalnej jeździe w 10l można się zmieścić. W żadnym z nich nie ma choćby zajawki rdzy. Wnętrze jak na mój gust bardzo przyjemne, kokpit jest miękki, zegary czytelne, tapicerka welurowa bez śliskich powierzchni. Rocznie robi się na nich ok. 30 tyś km, jedyny mankament to przednie zawieszenie, raz w roku, czasem dwa trzeba wymieniać łącznik stabilizatora, koszt 1szt 70-90zł. Mam też Łopla Zafirę nowego, wszędzie plastik, żal się przesiadać z Bełkotów. I dlatego będę trzymał je do ich lub mojego krańca użytkowania:)
  2. Mam Bełkota z 1997 r. 1,9 Disel łowkors. Jeździ na opale bez problemu, ma 240.000 km. Jedynie co zmieniłem 2 lata temu to świece żarowe. Lecz taki Bełkot jak mój kosztuje ok. 10.000 złociszow. Za 5 tyś możesz kupić Angola. Mam też drugiego Bełkota z tego samego roku, lecz 2 l benzyna na LPG, też nie widzę wad. I nawet rdzy nie zauważam, co wychodzi w rocznikach 2000 i powyżej.
  3. Wyłowiłem jedno zdanie Tatakisa odnośnie szyb, które powinno być podstawą do przymierzania sie do zakupu tejże: "............I tu moim zdaniem szyby dedykowane zdecydowanie lepiej spełniają swoje zadanie niż uniwersalne, bo są dopasowane do danego motocykla." więc jeśli ktoś chce zakładać, to "uniwersalne" może sobie w rowerku czepiać. U mnie szyba jest z lexanu, czy jakoś tak. Plexi jak plexi lubi pękać nie wiadomo kiedy. Dopiero jazda z prędkością ok. 170-190 staje się troszkę uciążliwa bo szyba wpada w lekkie falowanie, choć jechać da sie nadal i to z wyższymi osiągami. No........., ale ja mam krajzera toć.
  4. Robvalkpol

    Tłumiki COBRA

    Jeżdżę dwa sezony na Cobrach i po dłuższej przejażdżce; coś ok. 5-7 godzin; łeb pęka niemiłosiernie. Szczególnie gdy powraca sie w nocy i od razu do łóżeczka. Przez godzinę czacha pulsuje jak młot pneumatyczny. Lecz czym są drobne niedogodności dla dźwięku wydobywającego się z kilku rurek pokrytych chromem?
  5. Jako, że poprzednim moim motocyklem była też 250-ka, lecz 45-letnia i z "innymi" osiągami, chciałbym dołozyć do pieca i wyrazic swoje zdanie na temat mocy i pojemnosci następnego motocykla. Nie zgodziłbym sie z kolegami, że "coś pomiędzy", lub w granicach 1 litra. Jeśli juz decydować sie na porządne dwa koła nie mozna ograniczać sie do średniej, a celować do górnej granicy pojemność-moc. Kupujac w USA za tą kwotę którą chcesz wydać, można kupić prawie wiekszość dostępnych w Polsce cruiserów lub chopperów (używanych), jeżdżących po drogach. Ja kupiłem motocykl który mi sie podoba i było mnie na niego stać. Przesiadka z małego na dużego nie była bolesna, a raczej przyniosła sporo pozytywnych wrażeń. I nie ma znaczenia czy waży 250 czy 400kg, lecz czy ma 60 czy 100KM przy odpowiednim momencie obrotowym. I raczej nie byłby to VTX 1300 lub DS 1100, celuj w wyższe pojemności, nowsze modele, lub klasyki z zapasem mocy, a mocy nigdy za wiele.
  6. A ja wymijałem całą grupę za Olsztynkiem. Na pozdrowienie, czyli machnięcie łapką odpowiedziało może pięciu Harlejowców, a było ich ok. 50 w luźnych grupach. Wobec powyzszego dołączam sie do tytułu tematu "Pier...lę nie macham" - do harlejowców. (błedy ort zamierzone).
  7. Pod którym Kosciołem i o której mniej więcej? Jeśli fanty w postaci procentowej rozdasz to kogoś mozna zkrzyknąć.
  8. Górka Przeprośna, czy to ta? Górka Przeprośna bo na zwykłej mapie nie widzę i gepeesy nie pokazują
  9. Ceny porównywalne do naszych, 1,10zł=1lit. Ile wydałbyś w Polsce bierz tyle na Litwę.
  10. Tokaż wytoczy i pospafa, złończka mósi pasofać. Sorry, ale ciekawie to się czyta.
  11. Oczywiście, że trzeba zaniżać wartość przesyłek zza Wielkiej wody. Z całym szacunkiem Leonstar, ale sądzę, że i tak dużo podatków płacimy zeby jeszcze bulić cła za pierdoły do motorków. Ostatnio kupowałem spacerówki do motura za 300$ i policzyli mi 200zł opłat wraz z przesyłką, następnym razem drobiazgi za 200$ i przyszło bez niczego. A f-ry przyklejone były do kartonu. Więc było nie było loteria. A zakupy zrobione w stanach wystarczy przepakować lub wrzucić luzem do pudła i powinno byc git. Należności celne chyba zaczyna się liczyc przy wartości powyżej 50$, więc przy wątpliwościach Urzędu Celnego podaje się najniższą wartość i zazwyczaj paroma złotówkami trzeba zasilić budżet.
  12. Ja mam całą skórę bez wydziwiania z dziurami, jeśli za gorąco to out na bagażnik i wiaterek se hula pod kołami, bo szybe mam cholernie dużą. A zazwyczaj wszystkie kurtki mają zamki do rozpinania i inne wywietrzniki.
  13. Czesi przypomnieli nam Jozina z Bazin, a potrafią też pomalować Valca czyli cruisera: Valec by Czechy
  14. Latem zdobyłem troszkę nowsze moto niż te, które dotychczas posiadałem, czyli Pannonia T1 z 1962 i TLF z 1959. Valkyria też przekroczyła pierwszą dziesięciolatkę lecz w idealnym jest (dla mnie) stanie. Valkyrie 1997
  15. Fajnie poczytać Wasze rady i odpowiedzi na Gródźca temat. Poł roku temu też wydawało mi się, że porywam się na słońce. Koledzy z mojej grupy także posiadają Drag Stary i chwalą sobie ich użyteczność. Chociaż jazda z prędkością ok 110 km/h bez szyby przed sobą nie sprawia już tak dużej przyjemności. W swoim motorku mam duuuużą szybę i zamianiając się motorkiem z kolegą stwierdziłem, że musiałbym popracować na siłowni nim następnym razem przejadę się cruiserem bez niej. Gratuluję spełnienia marzeń i oby więcej takich użytkowników motocykli na drodze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...