-
Postów
101 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Mr. Rock'N'Roll
-
Prześlij więcej zdjęć jesli możesz. Piękna maszyna. Gratuluję :)
-
kupno MZ 125 sm
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Pablloo7 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
To nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz? Sam sobie chyba odpowiedziałeś. Sportowo-turytyczny jak honda hornet, a supermociak to dwie różne historie. Zupełnie inaczej się tym jeździ, sam zresztą zobaczysz ;) W obydwu przypadkach jednak mocy nie powinno być za dużo na początek. Cagiva, którą miałem przyjemność jeździć sama na koło szła, była dosyć narowista, a to zaledwie 125 ccm. :) Jeśli wybierzesz MZ to myślę, że będziesz się dobrze bawić. To bardzo fajne maszynki. Lekkie, zwinne i niezbyt awaryjne. Aczkolwiek dźwięk tych wszystkich 125-ek nie jest jakiś szczególnie piękny :icon_mrgreen: Owocnych poszukiwań! -
kupno MZ 125 sm
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Pablloo7 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Wielu doświadczonych w supermoto polecało MZ 125 sm, na innym forum motocyklowym. Także na zawodach w Radomiu parę lat wcześniej wielu zawodników śmigało tymi sprzętami. Na początek myślę, że w sam raz aczkolwiek mocy nie za dużo. Na takim sprzęcie można się wprawić w jazdę supermoto. Poszukaj jeszcze. Jest spory wybór w okolicach 125 ccm. Np. Sachs ZZ 125 sm, Yamaha DT, Yamaha Xt, Husqa 125 sm, TM 125 SMR, Cagiva supercity 125 sm. Tym ostatnim parę razy jeździłem. Maszynka tania i dobra, fajnie się nią śmiga. Edit: Oczywiście zależy też czy chcesz dwusuwa czy czterosuwa. Cagiva jest dwusuwem. W ogóle poczytaj sobie- http://www.scigacz.pl/Porownanie,supermoto,o,pojemnosci,125,cm3,1930.html -
Kask Alpinestars - uwaga
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na pdasiek temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Myślę, że nie tylko glut i nie tylko przypadek 1 na milion. Równie dobrze może się nabrać osoba dorosła, która się nie zna i dopiero zaczyna się interesować motocyklami. Jakość takich produktów odbiega skoro to chińszczyzna tak jak piszesz ale laik może tego nawet nie zuważyć, bo nie ma porównania i wiedzy o samej firmie. A niektórzy kupują w emocjach: - Ty, patrz jaki tani kask mają! W dodatku Alpinestars! A jak "dobry" sprzedawca to każdą ciemnotę wciśnie osobom nieroztropnym. Takie kaski z miejsca powinny być usuwane, a producent i handlarz tego szajsu pozywany do sądu. -
Ciekawa maszynka. Fakt. Profil opon dosyć pokaźny ale moto już tak ma, jak w klasykach. Osobiście takiego koloru bym nie wybrał pod tę linię, za nud... są ładniejsze :biggrin: Oby Ci dobrze służyła.
-
Temat z cyklu: Odlewnicza nie taka zła.
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Mr. Rock'N'Roll temat w Chwalę się!
Ja się miśków tak nie lękałem. Manadat to jeszcze nic strasznego. Natomiast zawsze obawiałem się ewentualnego zdarzenia gdyby ktoś mi wyjechał albo gdybym ja jakoś zawinił na drodze. Wtedy nie miałoby to znaczenia. Wina byłaby po mojej stronie. Poza tym nie chciałem być tak postrzegany i tym samym robić złą opinię pozostałym. Miałem nie tak dawno pierwszą w życiu poważniejszą stłuczkę nie z mojej winy i nie chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji bez odpowiedniego plastiku! Ależ proszę. Tylko pamiętaj, że w piątki i soboty zapisy tylko do 13:45! Dzięki, a Tobie powodzenia życzę! :)- 11 odpowiedzi
-
- prawo jazdy
- egzamin
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Temat z cyklu: Odlewnicza nie taka zła.
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Mr. Rock'N'Roll temat w Chwalę się!
Ok 2 tygodni. Czasem może się zdarzyć termin nawet za 2 dni od momentu zapisu, ale na 6:00 :biggrin:- 11 odpowiedzi
-
- prawo jazdy
- egzamin
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Temat z cyklu: Odlewnicza nie taka zła.
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Mr. Rock'N'Roll temat w Chwalę się!
Dzięki :) Też mnie te kolejki drażniły. Ale taki ruch był w zeszłym roku, gdy od 2012 miały się przepisy zmieniać. Teraz trochę to ucichło, mniej ludzi jest, czekasz góra 20-30 min w ciągu dnia. Niedługo pewnie znów czas oczekiwania w kolejce wzrośnie. Radzę Ci podjechać wieczorem, ok godz. 20:30 - 21:00 (jest czynne do 21:30 ale jeśli mogą to znajdą wymówkę, by Cię już nie obsłużyć w okienku). Wtedy są pustki, także w okolicy samego ośrodka.- 11 odpowiedzi
-
- prawo jazdy
- egzamin
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Temat z cyklu: Odlewnicza nie taka zła.
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Mr. Rock'N'Roll temat w Chwalę się!
Dzięki. Również gratuluję! Jest się z czego cieszyć :)- 11 odpowiedzi
-
- prawo jazdy
- egzamin
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie. Udało mi się dziś zdać egzamin na prawo jazdy kat. A, na Odlewniczej w Warszawie. Dokonałem tego za pierwszym podejściem, po długiej przerwie od ukończenia kursu podstawowego. Po pięciu latach dopisuję sobie nową kategorię do posiadanej już B. Denerwowałem się. Głównie ósemką, która rano szła mi dość kiepsko na jeździe doszkalającej, zupełnie inaczej niż dnia poprzedniego. Swoją drogą, że rano na jazdy się spóźniłem, bo na Trasie Toruńskiej w kierunku Pragi był bardzo duży korek (tylko jeden pas ruchu na wysokości zjazdu na Bródno :banghead: ). No w mordę strzelił! Byłem wkur***ny ale już nic nie mogłem poradzić. Zły most akurat dziś wybrałem, zwykle jazda tą trasą poza szczytem zajmuje max 8 min. :bigrazz: Naszą trójkę egzaminował młody facet. Na placu raz nie obejrzałem się za siebie przy ruszaniu do ósemki. Egzaminator kazał mi powtórzyć, nie mówiąc jaki błąd popełniłem. Zacząłem od nowa i całą resztę wykonałem poprawnie. Od razu ruszyłem na miasto. Nieco później na trasie ukazała się dość dyskusyjna sprawa. Mianowicie. Miałem skręcić w lewo na skrzyżowaniu, oczywiście ustępując pierwszeństwa przejazdu. Było dosyć spore natężenie ruchu. Nagle ktoś w puszcze pokazał mi, że mnie przepuszcza. Wtem to ja jemu pokazałem, że nie skorzystam, dziękuję. Uczono mnie w dwóch szkołach jazdy aby nie ulegać wszelkim propozycjom przejazdu na skrzyżowaniu. Jest to często traktowane jako wymuszenie i nieważne wtedy, że ktoś tam machał. Zostałem zbesztany przez radio raz i drugi, że blokuję tym sposobem skrzyżowanie, więc przejechałem przy machaniu kolejnego życzliwego. Zastanawiałem się czy egzaminator mnie nie podpuszcza ale nie, jedziemy dalej. Później rozpięła mi się kamizelka, czego nie byłem świadomy do samego końca, lecz nie majtało nią nawet i leżała na swoim miejscu, nie było informacji na ten temat. :D Raz jakaś "sprytna" piesza wtargnęła pomiędzy mnie, a ogon. Hamowałem wyraźnie przed żółtymi (światłami :P) i zebrami. No i w końcu powrót na bazę. Byle na koniec kompletnej gafy nie popełnić. W końcu przed oczami ukazał się szlaban WORD-u. Dojechałem. Po zdjęciu z siebie gratów zostałem poinformowany o zdanym egzaminie. W pierwszych sekundach do mnie to nie dotarło, później banan na gębie, aż do tej pory. :biggrin: Teraz uzupełniam płyny. A teraz kilka słów o reszcie egzaminu i w w/w przybytku. Może komuś to pomoże. Ciuchy miałem swoje, podobnie jak inni. Nie było z tym problemu. Wszyscy riderzy się denerwowali. Atmosfera między zdającymi bardzo dobra, koleżeńska (łącznie było na 6). YBR-ka była dobrze wyregulowana, tzn. chodziła na niskich obrotach, więc przez ósemkę wystarczyło się zwyczajnie przetoczyć. Podłoże to kostka, niekiedy lekko zapiaszczona. Przy hamowaniu łatwo o uślizg. Jeden ze zdających hamował z piskiem, ja starałem się nie zablokować kół. Obie wersje temu egzaminatorowi pasowały. Tyle. Teraz tylko odebrać plastik i już na legalu w drogę :) Oby zawsze bezpieczną drogę. Od tego momentu dopiero zacznie się nauka jazdy i doszkalanie. Do zobaczenia na szlaku! :buttrock:
- 11 odpowiedzi
-
- prawo jazdy
- egzamin
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Masz rację. Zawsze lepiej zostawić w miejscu gdzie kręcą się ludzie. Z tym, że gdziekolwiek byś nie pojechał, panuje raczej znieczulica. Inaczej może być w dużym mieście lub w obleganych kurortach, gdzie jeśli przechodnie nie zareagują, to jest jeszcze często i gęsto monitoring miejski (który też wszystkiego niestety nie wychwyci). W innym przypadku zabierać graty ze sobą, zostawić je w jakiejś przechowalni lub u życzliwych ludzi, jak napisano wyżej. Ostatnio ktoś na forum myślał o zabezpieczeniu swojego chodliwego auta. Radził się, pisał, a zanim przyszło co do czego to samochód mu ukradli. Lepiej zabezpieczyć zawczasu, niż potem żałować że się nic nie zrobiło.
-
Wynajem miejsca parkingowego/garażu, Warszawa
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Maciek temat w Warszawa
Nawet po 250 zł dzielone na dwóch za miejsce parkingowe na samochód w strzeżonym garażu w Warszawie to dużo (no dobra, są też i droższe!). Ja bym poszukał czegoś innego na waszym miejscu. W tej cenie można mieć taki sam lub nieco większy ale zamykany, osobny GARAŻ na strzeżonym osiedlu wraz z małym magazynkiem, który pomieści więcej moto. Ponadto trzymanie motocykla na miejscu parkingowym też jest ryzykowne. Nie raz na forum ktoś pisał, że jakiś bałwan mu przewrócił czy zarysował moto, a kamery go nie zarejestrowały. Chyba, że ktoś się tym nie przejmuje, wtedy cena jak np. w poście powyżej będzie kusząca. Pozdrawiam -
Sobota Lidl i akcesoria moto
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na Shad11 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Dziś w Warszawie jeszcze w dwóch Lidlach były kaski z tego co widziałem. Przy Górczewskiej i na Borzymowskiej na Pradze, więc w innych sklepach pewnie też coś się dało znaleźć. W weekend również zakupiłem sobie bieliznę, plecak i skarpety. Niestety nie załapałem się na disclocka i pas nerkowy ale mówi się trudno ;) Tamka, masz niekiedy rozbrajające wpisy :) -
Patrz w lusterka okiem kataramaniarza - fajny filmik
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na zalmen3 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Widziałem już wcześniej ten filmik. Nic nadzwyczajnego i nie wiem czym się tu zachwycać? Wartości edukacyjnej dla puszkarzy to nie ma żadnej (a podkład muzyczny też nie jest pod tę kategorię). Pokazuje jak wygląda jazda w korku między autami i nic poza tym. Sekwencja z patrzeniem w lusterka to jakieś nieporozumienie. Wyszło to nijak. Jako mix przejazdów w korkach to filmik jest całkiem OK. Autor tej "produkcji" sam od pewnego czasu już jeździ motocyklem. Fajnie za to wygląda jeden moment. Biker na krowie na początku 2 min i rozsuwające się przed nim auta ;) -
Warszawski Bazar Motocyklowy 18 marca 2012
Mr. Rock'N'Roll odpowiedział(a) na mototarg temat w Warszawa
Czyli co? Mieli kiepski asortyment? Ceny wygórowane jak na motobazar? Czy po prostu dla Ciebie nie było nic odpowiedniego? Też się miałem dziś wybrać tam po buty, a że nie byłem, to muszę się teraz dowiedzieć czy mam czego żałować ;)