Ludwicjusz

właśnie wyruszam... do zobaczenia na miejscu

Helena już objuczona czeka pod firmą na fajrant :flesje:

z lekką grozą to oglądam, bo już nieco podziębiony jestem... ;)

hm, a to z Wawy w końcu tylko nasza 3 jedzie? Jak tak to zaraz pogonimy kolegę (że co, niby ze skuterami się zadajesz? :icon_razz: ) i mnie złapiecie w trasie, bo 2/3 drogi mamy wspólne, tylko ja objeżdzam Wawkę bo i tak pracuję na zachód od miasta...

a ja sobie przeanalizowałem trasę na googlu i zdecydowałem się jechać sam - jako że nie będę startował z Warszawy tylko Czosnowa, tak również coby nie wstrzymywać grupy swoją prędkością pojadę pojadę z deczko inną drogą. Zaoszczędzi to mi 60km, godziny przebijania się przez wawę w piątkowe popołudnie a reszcie nieco nerwów - od Łask będziemy jechać tą samą drogą to pewnie mnie dogonicie

nic się nie bój, jutro na naszej trasie wszelkie strony meteo przewidują intensywne opady i burze - a jak wiadomo mucha wtedy nie lata :D

jako że miłościwie panujący nam pan prezes raczył właśnie udać się na jakąś wycieczkę last-minute, godzina stawienia się w pt w dowolnym miejscu warszawy jest również dowolna :icon_mrgreen: Tak więc się dostosuje

Saska251 - nowy laczek założony, można palić długo i namiętnie :) Aśka - może tak źle nie będzie, te 100-120 przelotowej sedesik trzyma btw o której mniej więcej planuje się wylot z wawy? Bo nie wiem czy już zaczynać batalię o wolne pół piątku czy nie będzie to potrzebne....

a mi zaszła niespodziewana zmiana i japonia nie dość że odmłodniała to jeszcze się skurczyła ;) Mam nadzieję że helixa ze względu na jego prastare pochodzenie i ogólny klimat lat '80 wpuścicie... No i że ekipa podróżna nie porzuci małej 250 za daleko w tyle

i ja się przyłącze do "zasadniczo pochlebnej" :( opinii o skórach retbike. Od 2 sezonów użytkuję kurtkę RET IRON, łączona skóra z texem. Zaraz po kupnie była konstarnacja bo zanim dojechałem do domu to wylazła nitka z zapięcia pod szyją, ale od ręki wymienili na drugi egzemplarz. Od tego czasu (i jakieś 20kkm) kurteczka sprawia się bez zarzutu. Z zalet +ładnie leży (każdy mówi - o ładna kurtka a potem zauważa napis na plecach i mu przeechodzi :icon_razz: ) +krótka ale nie za krótka +dość obcisła +z podpinką wystarczająco ciepła na okolice 5st, w lato jakaś tam rozpinana wentylacja jest - w porównaniu z membraną nie ma porównania :) +skóra niezłej jakości, nic się z nią nie dzieje mimo eksploatacji w różnych warunkach z wad -dość obcisła (wada jak się chce w tym chodzić, bo do jazdy jest ok) -po założeniu podpinki wąska w przedramionach -nie jest wodoodporna na dłuższą metę -suwak do spodni pasuje chyba tylko do ichnich gaci (wszystkie inne są odwrotne :)) -dostęp do bocznych kieszeni wymaga ćwiczeń jogi -wieeeelki napis retbike na plecach :icon_eek:

hmmm, krawcu2, cytuje: "pomimo mniejszej mocy prądu pobieranego xenon daje więcej światła i ciepła". To skąd przepraszam się bierze więcej ciepła? Ilość watów wprowadzonych do żarówki = ilość światła+ciepła wypromieniowanych, ani mniej ani więcej. I skoro ksenon ma 35W to w najgorszym razie wydzielałby tylko 35W ciepła... A oddaje mniej bo jakiś % prądu idzie na świecenie, i to większy % niż w halogenie! Pamiętajmy że H4 ma 60/55W!!! Więcej światła w porządku, tylko chyba światło (fotony i promieniowane EM) nie powoduje zniszczenia plastiku tylko temperatura!

wydaje mi się że niszczenie luster przez żarówkę ksenonową to jest jedna z tych "urban legends", pojawia się tu i ówdzie na forach a nikt nie przedstawił powodów dla których miałoby się to dziać... Ciepła mniej, ksenon jak każde źródło światła dopuszczone do sprzedaży musi mieć filtr uv więc co niby ma reflektor niszczyć? btw, Breżniew, jak się jeździ z biksenonem w porównaniu? Migają oślepiani kierowcy? Ktoś się przyczepił?

niby tak, tylko już mam philips premium i świeci jak chiński skuter (wszystko czyste, taka głupia konstrukcja lampy - MZ przy tym to latarnia), a do reklam w stylu +90% światła to ciężko mi uwierzyć. Przecież wtedy taka żarówka byłaby znów nielegalna, bo byłaby źródłem o "dużej jasności" a takiego babola czołowi producenci by chyba sobie nie strzelili... Szkoda że zestawy ksenonowe są jeszcze takie drogie, szkoda zmarnować 200 czy 300 zł na jednorazowy eksperyment.

witam, od dłuższego czasu noszę się z zamontowaniem xenona w kawie - miał już ktoś przyjemność stracenia dowodu z tytułu xenonu w moto? Czy może policja się nie czepia i wręcz można z tym na przegląd jechać? :biggrin: Bo wiem że w samochodach to ponoć ścigają...

tak sobie czytam i powiem że jestem pod wielkim wrażeniem zaangażowania Bubera :) Szykuje się wspaniały "rodzinny" klimat. Nie mogę się doczekać!

Wagabunda - myślę, że mogę Ci pokazać na swoim przykładzie kupno starej japonii bo niedawno właśnie nabyłem... Żeby było ciekawiej posiadam również od kilku sezonów jakże niedobrą dla Ciebie ETZ 250 :icon_mrgreen: A więc do rzeczy - zachciało mi się mocy i japońskości - znalazłem ładną GPZ 550A1 z 1986r. Cena 3800 więc w zakresie Twoich zainteresowań. Moto całe, jeżdzące, widać było że albo nigdy nie glebiło (przez 20 kilka lat? niemal niemożliwe...) albo nieźle odpicowana. Kawa poza uszczelniaczami na lagach nie wydawała się mieć wad. Trudno, kasa niewielka, sobię dla jaj kupię. I teraz - mimo że nic jej nie dolegało, pojeździłem kilkaset km i żeby być w porządku z kulturą techniczną wstawiłem moto go warsztatu. No i się zaczeło... :icon_mrgreen: Uszczelniacze - w sumie 300, bo gwinty urwane, bo tłoczki nie trzymały, bo czyszczenie antynurka, bo się pie...dolili z tym cały dzień. Zawory (wypada wyregulować) - 250, oliwa (wszak to krew maszyny!!, trzeba nową) 130 z filtrem, jak robimy to i uni-traka wypada rozebrać i nasmarować coby w winklach był godny zaufania, kolejne 150, filterek powietrza (najtańszy) 40, nie wiadomo co poprzedni oprawca robił więc regulacja i synchro gaźniorów (a to 4 sztuki...) 200, motocyklem chciałbym w wakacje objechać pół Europy (a co przecież tanio kupiłem to będę miał na wyjazdy... jasne hehe...) no to nowy zestaw napędowy będzie ze 400 bo jeszcze nie nabyłem, tylna gumka jakaś taka niewyraźna - kolejne 400, a i warto żeby przód przy awaryjnym hamowaniu gdzieś na Bałkanach nie zawiódł, (no ale nie będziemy rozrzutni, tania opcja) 350. Razem za przygotowanie do sezonu? wyszło 2250 złotych!!!! I to są wyłącznie sprawy EKSPLOATACYJNE!!! Zaznaczam że nic się narazie nie spsuło, nic nie było uszkodzone przy kupnie sprzęta. Z tym że ja zdawałem sobię sprawę że tak będzie i miałem ok 5000 na kupno samego sprzęta. Mógłbym kupić za 5000 i jeździć z duszą na ramieniu, a tak MNIEJ WIĘCEJ wiem co mam i Tobię radzę postąpić podobnie. Kupić MZ (wiem paskudztwo i w ogóle) za 1500-2000, włożyć pozostały 1000 i mieć PEWNY motocykl :crossy: I jeszcze jedno - ciuchy to PODSTAWA!!!! niezależnie czy na MZ czy R1. I jeszcze potruje :icon_mrgreen: : jeżeli jeździłeś simkiem, kup sobie coś o krok większego a nie pięć... Motocykle >500 są już w porównaniu dość cieżkie, spowolnią naukę, a i jak będzie gleba to (halo nie masz ciuchów -> szpital -> koniec sezonu) to przy budżecie napiętym jak baranie jaja będzie płacz i... -> koniec sezonu. to tylę, idę pojeździć okropną MZ :wink:

jeżeli chodzi o kołnierz to nie polecam produktu RET-BIKE, na dole tak obfity że z trudem można dopiąć kurtkę pod szyję, a z kolei góra się zawija i i tak wieje podczas jazdy...

ja po raz pierwszy usiadłem na moto w chwili gdy zakupiłem moją MZ ...No i się okazało, że wypada tymże nabytkiem jakoś wrócić do domu przez miasto (ale ze mnie był gupek jak sobie teraz pomyślę)

a proszę bardzo http://picasaweb.google.pl/Ludwicjusz/Kawa...507340107663442

ja byłem, ale zdradliwie jest oj zdradliwe... Wczorajsza plucha zamarzła w nocy i w cieniu oraz mniej uczęszczanych miejscach jest piękna szklanka. Trzeba znów poczekać na 2-3 plusowej temperatury

spokojnie, nie zamierzam tak zaraz się pod stoły uwalać. ...no chyba że po tych klikuset km jedno piwko mnie pokona... :icon_razz: A winkle oczywiście, spacerowym tempem, powolnym... :icon_razz:

ja co prawda się jeszcze nie udzielałem (ale w Borkach dzielnie piłem ) i jako że moja kawa ma już 22 wiosen to się chętnie zjawię. Karkonosze super sprawa, będzie okazja do przegonienia babci :icon_question: