p A q

widzialem to tez na jakiejs polskiej stronce ale u nas bede chyba dopiero w kwietniu dostepne i pewnie beda drogie

No ale jak widac wiecej odwiedzin jest w "przy piwie" niz w "humor". Ciekawe czy chociaz pasy mieli, jak widac przezyli wypadek przy 200 to sie nazywa szczescie :)

5187,40 Ktos moglby edytowac w koncu ten pierwszy post...

Nie odczules i nie odczujesz niepokojacych objawow jesli jezdzisz na kwadratowo. Dla mnie motocykl sportowy jest przeznaczony do sportu i do zapier**lania a im wezsza guma tym lepiej sie to udaje. Oczywiscie na szerszej oponie tez da sie to zrobic tylko wtedy nie jest to juz takie przyjemne i bezpieczne. Gdybym mial sprzeta po to zeby czasem sie powozic po wsi, jechac do sklepu po bulki a wieczorem pod disco to bym sie nawet nie zastanawial tylko zakladal guze 200.

Widze ze nic cie nie odwiedzie od twojego planu a temat zalozyles w sumie niewiadomo po co. Mam prosbe - jak juz zrobisz ta przerobke to podziel sie w tym temacie informacja jak to wyszlo jak juz troche na tym pojezdzisz szczegolnie w warunkach torowych/winklowych. Tylko bez sciemniania :D

Ja je mialem przy hornecie, przod i tyl i nie nazekam. Bylem nawet ze 3 razy na nich na torze i jak sie juz nagrzaly to trzymaly calkiem fajnie. No i te przebiegi, mialem zrobione kolo 10 000 i tyl jeszcze sie nadawal do jazdy! Zastanawiam sie czy na nastepny sezon sobie nie sprawie cos podobnego w stylu sportowo-tyrystyczne.

Mysle ze konstruktorzy nie po to stosuja do 600 mniejsze gumy od lat zebys ty teraz sobie zmienil felge na szersza i bedzie rownie dobrze albo jeszcze lepiej. Do niedawna nawet zakladali 160 fabrycznie na tyl CBR 600 (f3 z tego co pamietam) a w SV 650 do dzisiaj. Wedlug mnie taki zabieg nie ma sensu i napewno sie dobrze nie odbije na wlasciwosciach jezdnych motocykla. Jesli juz bym mial cos kombinowac to w druga strone ale po co poprawiac cos co juz jest dobre

Ja wiem czemu to ma sluzuc - lanserstwu :D Od dawna wiadomo ze na wezszej gumie moto GORZEJ WYGLADA, latwiej sie kladzie w zakrety ale powierzchnia styku z asfaltem jest mniejsza i moze wypywac w zlych warynkach drogowch (zimny, mokry asfalt) na uslizg kola przy przyspieszaniu. Na szerokiej gumie WYGLAD JEST KOZACKI tylko ze z zakrety moto juz tak chetnie sie nie kladzie ale po co komu taka wlasciwosc jak i tak sie jezdzi na kwadratowo. Producent dopuszcza zmiane opony +/- 10mm bez zmiany felgi. Takze kwestia wyboru panowie czy chcemy sie podobac pod dyskoteka czy zapier**lac.

No to mi pomogliscie :bigrazz: Pewnie zostate przy suntetyku bo jak croom napisal to az mi sie wstyd zrobilo :icon_mrgreen: . Poruszylem poprostu ten temat z ciekawosci, jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskalem ale przynajmniej sie dowiedzialem paru przydatnych info o olejach.

Panowie ale fachowo podeszliscie do tematu :). Ja chcialem poprostu sie dowiedizec czy lac syntetyk (motul 300v) czy nie ma sensu przeplacac i przejsc na prawie o polowe tanszy polsyntetyk (motul 5100) bo z tego co pisze w instrukcji nie moge sie wyznac. W instrukcji jest jedenie napisane - "Stosuj olej SF/SG lub SH/SJ w klasyfikacji API (amerykanskiego instytutu nafty) z MA wg. JASO"

enZo jedziesz po nim jak po szmacie. Uwazaj zeby cie czasem jakis wielki lysy typ nie spotkal wieczorem w ciemnej uliczce :D

5183,95

Na stronie o olejach o syntetuku jest napisane: 1. zmniejszenie oporów tarcia 2. zmniejszenie zużycia części silnika 3. zmniejszenie zużycia paliwa 4. zwiększony okres pomiędzy wymianami oleju 5. mniej nagarów i osadów w silniku 6. łatwiejszy rozruch w niskiej temperaturze Czyli wszystko przemawia za tym zeby stosowac syntetyk chociaz na przykladzie motula jest 2X drozszy. Teraz czystko teoretycznie - roducent zaleca u mnie zmiany oleju co 6k km, w pkt 4 jest napisane ze zwieksza okres pomiedzy wymianami czyli zmiany co 6k km sa teoretycznie niepotrzebne...

Obecnie uzywam oleju syntetycznego (300v) 10w40 motul . W ofercie tej samej firmy sa rowniej dwa polsyntetyki (5100 i 7100) o takich samych parametrach 10w40. Jaka jest roznica miedzy tymi olejami oprocz ceny i kotry jest optymalny do mojego moto?

Jesli ktos wogole nie w temacie by czytal ten temat to pomyslal by pewnie ze to cale Ducati to jakis wyrob pozaziemskiej, kosmicznej technologii a tzw Ducatisti to jacys nadludzie. Mnie takie podejscie osobiscie odpycha. Mama mnie tez uczyla jak bylem maly ze nieladnie sie tak przechwalac i nadymac ze mam cos najladniejszego, najdrozszego, najlepszego i mowila ze bedzie to takie dopiero wtedy jak inni ludzie tak o tym powiedza.

Ducati to nie motocykle!!! To nowa sekta :icon_twisted: !!!

TOR pAq in bratkowice :buttrock: :icon_razz: wstepny projekt, mozliwe ze zajda jeszcze drobne zmiany w trakcie prac z farba i penzlem Dlugosc toru to okolo 200m Predkosc max to okolo 60km/h Plac na ktorym bedzie nasze torowisko jest gminny i teoretycznie inni (nauka jazdy, ludzie parkujacy samochody przy wizycie na cmentarzu) maja przed nami pierwszenstwo. Takze bedzie trzeba wybierac takie momenty kiedy plac jest wolny. Jest to mala przeszkoda ale za plac nie ma oplaty wiec nie mozna nazekac. Ludzie nieraz chetnie sie zatrzymuja i ogladaja jazde a czasem nawet podpuszczaja, wiec mamy poparcie spoleczne. Policja nie stamowi zagrozenia, raz przyjechali skonrolowali mnie i pojechali w swoja strone. Legenda zielony - linia toru czerwony - niebezpieczne miejsca dzewa, budynki, slupy elektryczne niebieski - 8 o srednicy 32m na ktorej mielismy szkolenie motocyklistow bialy - łuk nauki jazdy szary - droga dojazdowa na cmentarz

to ja teraz sprowokuje kilka osob - slyszalem ze ta nowa MV to odgapiona od GSXRa jest, popatrzcie na przednie swiatla

Ups chyba zaraz sie " ISKRY" posypia :D Ja jako zdecydowany przeciwnik wloskich motocykli tez bym polecil Ducati. Co prawda nigdy nim nie jezdzilem i niewiele moge o nim powiedziec ale mysle ze jest to najbardziej wloski motocykl ze wszystkich wloskich. Mam nadzieje ze juz niedlugo bede mial okazje sprobowac jazdy na dukacie i zobaczymy jak to jest bo zazwyczaj jest wielkie rozczarowanie gdy sie sproboje czegos tak bardzo przereklamowanego.

5177,60

dajcie jakiegos linka do allegro do tych nakladek bo nie moge znalesc

5173

5162,65

Jak ma sie sprawa gdy ma sie samo OC bo przeciez nie wszyscy wykupuja dodatkowy pakiet. Powiedzmy ze jade na moto i wyszla mi sarna i moto skasowane ale mam tylko samo OC. Jak postepowac wtedy w takich okolicznosciach? Wzywac policje?

Faktury ci nie wystawie ale moge napisac np twoja ksywe biala farba na prostej stert-meta albo - Mobilaiz nasz honorowy daroczynca :D. Mysle ze poczatkiem kwietnia powinno byc juz wszystko gotowe, wtedy sie oglosze na innych forach zeby tutejsi wiedzieli ze mamy juz u siebie TORek. Jedyny problem to moga byc babki ktore tamtedy sobie chodza na cmentarz ale je latwo da sie przestaszyc :P.