Skocz do zawartości

BORSUKLES

Forumowicze
  • Postów

    2211
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BORSUKLES

  1. Jak zrobicie w Krościenku - to was obwioze ;) po tym najpiekniejszym w kraju regionie. Można do ZAKOPANEGO jechac - przecież to niedaleko. Wasza sprawa - ja tylko deklaruje pomoc jak wybiuerzecie SĄDDEC ZYZNĘ ;)
  2. Po przerwie zimowo - wiosennje odpaliłem na nowo rumaka 2t. Zapalił za 1 kopem - i.......ja sie ucieszyłem gdyby nie krzyk dziewczyny. Borsuk kutas* moje nowe spodnie..... Były białe do czasu.....aż nie zapaliłem. Z rury pod ciśnieniem zaczała wylatywac "olejobenzyna" - tak jak w zraszaczu ręcznym do kwiatkow..... Za cholere nie mam pojęcia co się mogło stać - bo wszystko jest na właściwym miejscu. Zapewne to jakiś błachy powod, ale jakos specjalnie Pan Bóg dał dar i umiejętnośco do jazdy niśli mechaniki...... z pozdrowieniami BORSUK
  3. Przyczepki samochodowej, a nie motocyklowej ;) Bo motocyklowa, np. do Jawki jest starsznie mała - wejdzie tam motocykl, ale w sakli 1:16 i kilka drobiazgow ;) PS: W NS wynajecie na 24/.h przyczepki kosztuje bodajze od 35 zł - więc znów u prawilniaków nie będzie drozej... z pozdrowieniami BORSUK
  4. Jako, że pracuje (em) w sklepie z farbami - polecam szpachle standartową SZPACHL-POL (Fuidpol ???? ) albo klej do tworzyw sztucznych, który upora się z łataniem. Malować ? No to tylko spray - gdyż on ma uniwersalne zastosowanie - albo sa specjalne farby, ale dosć drogie - jakieś 30-40 zł do "tworzyw sztucznych" - wyglądem pudełka przypominają .... spraye do konserwacji zamkniętych obszarów....... z pozdrowieniami BORSUK
  5. ;) Ty miałs 500 tak ? Czyzby zmiana nurtu motocyklowego na bezdroża ? z pozdrowieniami BORSUK
  6. A najlepiej już ze Szwajcarii. Swego czasu, każdy komu dałem jakiś namiar - był zadowolony. Bo w Szwajcarii...jak cokolwiek się zepsuło...nikt nie robił nic na sztuke, nie zamawiał zamienników, ale oryginalne częsci...... W Niemczech zapewne to samo...... z pozdrowieniami BORSUK
  7. W Chinach faceta zabiła.....kupa, która została na odludnym terenie spuszczona z samolotu Chińsich lini lotniczych... Jak to przeczytałem - nie wiedziałem, czy smiac się...czy płakać...... A to co stało się w Podkarpackiem, prędzej czy później stac się musiało.....Ja jeździłem sporo ze względu na studia i dom (200 km dziennie) i widziałem jak przewoźnicy montują różne towary na pace.........krew mnie zalewała :) z pozdrowieniami BORSUK
  8. heh Nie ma nic gorzego w takiej małej glebie jak urażona "duma człowieka" Spokojnie - gleba zdarza sie każdemu nawet najlepszemu jeźdzcy więc nie ma się co przejmować. z pozdrowieniami BORSUK
  9. Nie wiesz ? Pewnie by córka pana z LOKu była już ich :lol: Pozdro panowie i pozdro dla Herubinka - casanova rządzi 8)
  10. Hm Nawet bym za darmo nie chciał czegoś takiego. Ja wiem, że motocykle ewoluują, ale bez przesady. Szczerze, to wolałbym helikopter kupić za taką sumę - a jeździć na MZ-tce...zresztą te 800 km swiadczy o użyteczności motocykla...I tak dużo tego nabił takim "czymś" z pozdrowieniami BORSUK
  11. U mnie gośc, dał mi moto - po czym kazał jeździc a sam pojechał swoją MICRĄ na miasto z inną kobięta.... No i żem tak jeździł że SR rozbita :lol: ofcors nie z mojej winy.... z pozdrowieniami BORSUK 8)
  12. Ja wiedzialem, że tak będzie. Dziś ze mna mama oglądała zawody i dziwila się - jak te motocykle sie nie przewróca 8) A swoją drogą - w Superbajku na pc - gram Rossim i zajmuje ostanie miejsce narazie - ale gram na najtrudniejszym poziomie :D z pozdrowieniami BORSUK
  13. Nie ma nic lepszego - wymiata. Cudo normalnie. Ludzie by chyba zdjecia robili jakby to zobaczyli 8O 8O 8O 8O 8O 8O z pozdrowieniami BORSUK
  14. Ja nakurwia* w Reda :lol: jak jechalismy 180 a kominiarka mi się podwinęla na ryja :lol::lol::lol:
  15. Znalazłem w necie takie opowiadania, jak mozna to nazwac opowiadaniami: ....Warto przeczytać.....aż serce ściska :clap: z pozdrowieniami BORSUK
  16. No, ale o to wszytsko chodzi, aby hamowac tak, żeby nie doszło do blokady koła z pozdrowieniami BORSUK
  17. w karton ;) z pozdrowieniami BORSUKLES
  18. Z jeden strony współczuje :) Nie ma nic gorszego niż rozwalnie własnego...w zasadzie nowego sprzęta. Ale z drugiej strony jak napisał MŁODY - postąpiłeś źle - pożyczając komuś moto - do którego nie miałeś 100% zaufania. Ja nie pożyczyłbym nawet 50 ccm - a wiesz czemu ? Bo boje się odpowiedzialności. z pozdrowieniami BORSUKLES
  19. Ale licznik rowerowy ma zakres chyba tylko do 99 albo 149 km/h - przynajmniej ja taki mam, to lipa..........:)
  20. Jeżeli chodzi o to co myśle, to jak pisał boolsik w każdym Media Markcie są, a nawet w RTV EURO..... :) z pozdrowieniami BORSUKLES
  21. Nie bądź mientki :) kiedyś musiało się to zdarzyć. Ochrzciłes sprzęta. Wazne, ze to nic poważnego. A wogole mokro było czy śnieg ? z pozdrowieniami BORSUK
  22. http://www.dhl.com.pl/publish/pl/pl/tools/...olume.high.html tu masz DHL przelicznik z pozdrowieniami BORSUKLES
  23. Z Warszawy do Sacza moto CHART Servisciem ok 80 zł (rok temu) - trasa 450 km. najlepiej wypożyczyc fure z przyczepką lub traka i jechac samemu ;) z pozdrowieniami BORSUKLES
  24. Mnie bawi gadanie, że kto używa tyłu to "ciota" itp. Owszem, jakbym miał nowy sprzęt, to hamuje się tylko przodem, tył może być do ruszania pod górkę....ale bądź tak mądry i hamuj tylko przodem MZ'ka czy Jawą a nawet jakimś starszym GS. z pozdrowieniami BORSUKLES
×
×
  • Dodaj nową pozycję...