Skocz do zawartości

dem0n

Forumowicze
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O dem0n

  • Urodziny 05/03/1990

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Wrocław

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia dem0n

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. A-za pierwszym B-za drugim, wcześniej na czerwonym chciałem jeszcze zdąrzyć:)
  2. pracuje w firmie prawnej(dokładnie windykacyjnej) i tak jak było wspomniane umowa zawarta przez telefon jest także pełnomocna. Kwestia tego na jakiej zasadzie babcia była weryfikowana? Na pewno nie mogli po samym imieniu i nazwisku, a do samej umowy zapewne babcia musiała im podac dodatkowe dane. w ostateczności można spróbować tak jak mówił @janosikkk coś pokręcić. Dokładnie wypytaj się jak przebiegała rozmowa i czy została poinformowana o terminie możliwości rezygnacji z umowy.
  3. Mi się nic nie stało tylko moto dość mocno pocharatane. Browarny to napisz jak to w takim razie jest?
  4. Witam! Przed chwilą miałem dość nieciekawą sytuacje. pomiędzy pocztą główną a galerią dominikańską ciemnozielony golf III zajechał mi droge zmieniając pas. miałem wybór albo walić albo gleba. wybrałem to drugie. sprawca uciekł oczywiście. niestety ale nie znałem numerów(tylko początek DW 28...). po złożeniu zeznań policjant powiedział mi bym zadzwonił do niego za mniej więcej tydzień a on poda mi adresy zamieszkania właścicieli takich samochodów. i tutaj przypomniałem sobie czyjąś sytuacje kolizji z lexusem gdy wszyscy mówili że nie możliwe jest wyszukanie po samej marce i kawałku numerów właściciela. jak widać jest to możliwe. jednak moje pytanie odnosi się do czegoś innego. mam zgłosić się do ubezpieczyciela i powiedzieć że sprawa jest w toku. jeśli nie zostanie znaleziony sprawca czy dostaję jakieś odszkodowanie czy jak to wygląda? dodam jeszcze że mam świadka
  5. te pasy robi się z farby kauczukowej więc tej która jest także wykorzystywana do robienia mat poślizgowych(czy jak to sie nazywa). więc całkiem mozliwe że mógł złapać uślizg nawet na tym
  6. michoa ale nie sądzisz że jazda jakimś skuterem czy czymś takim na sam dowód często bez jakiejkolwiek znajomości przepisów jest kretyństwem? Sam pamiętam jak u mnie wyglądało zdawanie karty motorowerowej. najpierw test na 18 pytań można było zrobić 5 błędów a potem każdy miał sie stawić rowerem w miasteczku ruchu drogowego(stało tam tylko kilka znaków) gdzie gościu nam powiedział jak jechać i patrzeć na znaki. Wszystkich przepuścił. i jak potem mieć do takich osób zaufanie na drodze? zresztą kiedyś zdarzyło mi się że jakiś skuterzysta chciał się ze mną ścigać a jechał tak że bałem się go wyprzedzić czy czasem mi nie wjedzie pod koło. nie mówie że wszyscy tak jeżdżą ale jest sporo takich osób niestety które jeżdża tylko dlatego że to modne. tyle że tak jest w każdym środowisku. puszkarze narzekają na nas, my na skuterzystów, skuterzyści też pewnie na coś
  7. dem0n

    Nowy na forum Wrocław

    Witam wszystkich, na forum jestem już od jakiegoś czasu ale dopiero od niedawna zacząłem coś pisywać. jeżdże już rok do niedawna zieloną ETZ-tą 250(często stała na solnym moze ktoś mnie skojarzy po tym) a teraz czerwoną Hondą CB 250. Pozdrawiam! :)
  8. Wiesz może i trzeba mieć zaparcia ale za to jak człowiek rośnie jak na ulicy się za nim wszyscy oglądają :). Jeżdżąc ETZ 250 stojąc na światłach zdarzyło mi się nawet by gościu z BMW X5 zapytał się mnie czy nie na sprzedaż. A jako że pracuje na Rynku wrocławskim to motocykl często zostawiałem gdzieś w pobliżu, nie było dnia by ktoś mnie nie zaczepił w związku z nią :)
  9. Sam robiłem kurs w roku 2008 w ośrodku Wolski i Gliga. Instruktorem był pan Tadeusz jedyny który szkoli na kat. A przez co jazdy miałem średnio tylko raz w tygodniu. Dużo podpowiadał jednak pewne braki w wiedzy też miał. Wiele osób go jednak bardzo chwali. Dokupiłem sobie dodatkową godzine w szkole jazdy Test gdzie spotkałem się z panem Tomkiem którego moge bardzo polecić, we wszystkim pomaga, widać że jest profesjonalnie do tego zawodu przygotowany. niestety nie wiem jak wygląda u niego sprawa z dyspozycyjnością. A i jeszcze z opowieści znajomych też odradzam Koszele :)
  10. dzisiaj około godziny 15:05 na ulicy powstańców śląskich(mniej więcej na wysokości zajezdni tramwajowej, parku południowego) we Wrocławiu został potrącony motocyklista/skuterzysta. ubrany był w kamizelke odblaskową. wina kierującego 2oo zmienił pas bez upewnienia sie(jechał za autobusem pks) i wjechał tuż przed samochód. sory za brak jakichkolwiek szczegółów ale byłem właśnie w tym autobusie i nie widziałem nawet na czym dokładnie jechał
  11. Dziś we Wrocławiu na ul. Kamińskiego niebieskie Suzuki uderzyło w czerwonego Atosa. W moto urwane przednie koło. Jechały na nim dwie osoby. Więcej nic nie wiem info mam od kumpla
×
×
  • Dodaj nową pozycję...