KingRider

Dzieki Mariusz za info! napewno zwróce na to uwagę

znaleźlismy w naszych własnie okolicach dokładnie Kijewo Królewskie,gościu ma 2 Virażki jedna z 91 r a drugą 93-ta druga podobno piekna w super stanie za 6500 do negocjacji! wydaje mi sie ze jest to okazja bo takie chodza po 7-8 tys. kurcze niestety musze siedziec w pracy wiec ogledziny odbeda sie bezemnie ! :banghead: :banghead: az cała chodze z wrażenia :icon_mrgreen: a powiedz cos wiecej o chełmżyńskiej virago?????

A my dzis jedziemy oglądac troszke inne moto :clap: Virażke 535 dla Kamila ,trzymcie kciuki,aby nie było niespodzianki takiej j.w :lalag: Mam pytanie co myslicie o tej firmie mj motocykle na chełmińskiej 53 za Plusem w piwnicy?? ja byłam dzisiaj oblukac,mają zadbane motocykle ale narazie nie wiele ,podobno prowadzą tez serwis i maja ciuszki,gosciu mowi ze w marcu mają przywiesc moto o wiekszej pojemnosci ...firma chyba dopiero sie rozwija

ztego co wiem kurs kosztuje 2000zł ale kolega jesli swierzo robiłpewnie jest bardziej poinfirmowany,ja tez chce zrobić kurs na instruktora B(moze tez A ) ale niestety jeszcze nie moge,trzeba miec przebieg 3 lat prawka ,wiec musze czekac do konca roku :-(

o ja pier....!!! mina konkretna! :biggrin: trzeba bylo gościa doprowadzić do stanu jego moto :) Ja z Kamilem tez teraz szukamy dla niego moto i wiedząc z doświadczenia nie ma co wyjeżdzac za daleko,chyba ze ma sie pewniaka spawdzonego! Ja nigdy nie wyjezdzałam dalej niz kuj-pom w sprawie motocykla jak i samochodu! bo po co sie pozniej w dupe gryźć! a przeciez eksploatacja transportu tez jest,czas,nerwy i wiadomo pozytywne nastawienie a tu d...!Ale Tomek nie ma sie co załamywac co NAS NIE ZABIJE TO WZMOCNI!! :(

Tomala dawaj foty czym predzej jak tylko mozliwe :buttrock: mam nadzieje ze nikt ci zygzaka nie sprzatnie,a jesli to my go sprzatniemy :buttrock: Ja narazie wole o moich upiekszeniach moto nie pisac ,bo nie chce zapeszyć,jak coś sie ruszy bede sie chwalic :buttrock:

a jak fajnie nie bede kierowac,ostatnio jak jechałam jako pasażer nie bylo za wesoło- ujawniła sie choroba lokomocyjna :( choc na codzien ja kierowca,wiec nie rozumiem :banghead: awiomarin bedzie trzeba kupic :icon_mrgreen: :lalag: :wink: albo inne srodki :flesje:

moze jestem blondynką ale nie do takiego stopnia :) kupiłam ją TYLKO do chromu i metali,chyba ze macie lepszą propozycje niz K2

od połowy stycznia biore sie za moja suze to dam znac :-)

ja ostatnio przypadkowo kupiłam paste K2 głównie do chromu i metali jeszcze nie praktykowana

Ja również gratuluje sprzedaży suzy :clap: i oczywiscie zycze na sezon zygzaka !!! :flesje: A pawelec- milo powitac :D imprezy napewno bedą i to nie jedna :P

ja sie jeszcze boje kolankiem przyrysowac :icon_mrgreen: ale to ze wzgledu na łysa tylną oponke i starte klocki,na ten seznon musowa wymiana i napewno blokada psychiczna zejdzie.Wydaje mi sie ze jesli motocykl jest sprawny,czesci eksploatacyjne w dobrym stanie nie ma sie czego bac,wiadomo respekt trza miec zawsze,ale nie zeby sie bac przed kazdym zakretem,bo to własnie one dają duzo frajdy z jazdy :crossy:

Ja nie odpalałam suzy od 6 listopada,dwa dni temu chciałam posłuchać jak mruczy i.... krece krece i nie chce odpalic i tak do wyładowania aku(nowy wymieniany pod koniec sezonu).Mam do regulacji gaźniki,czyli jest to główna przyczyna,bo przeciez przed wstawieniem suzy do garazu tez cykaly gazniki i nie równo chodziły a jednak odpalał???dzis próbuje jeszcze raz aku naładowane i nastepna próba,tak jak kolega wyzej radzi podgrzac swiece?

juz nie moge sie doczekac ;) czy wszyscy beda uczestniczyc w paradzie dla wypocenia sprzeta?czy ktos bedzie czekał na grono na miejscu ?

tak jak hamir mowi w piatek w Kletnie cała noc ,sobota do południa regeneracja sił i wyjazd tak zebysmy zdąrzyli ,nie na ostatnią chwile....

Jesli byłaby mozliwosc zabrania sie z wami :icon_mrgreen:

jestem za :icon_evil:

dzieki Adam za konkretniejsza odp ,odrazu po swietach czyli czwartek/piątek jedziemy oglądać i zdam relacje

dobry pomysł,tez skorzystam

czyli nie kupowac LtD?

ok jutro zrobie foty bo dzis juz ciemno,a swiatło nie zbyt dobre w garażu

własnie dlatego chce uniknąć szpachlu! wiem ze to nie tragedia ale jesli cos robic to nie na odwal,to tak jakby wstawic implanty kobiecie :-( szczerze bak nie ma wiekszych zarysowań,głównie jest to wytarcie lakieru,mocne zmatowienie,poniewaz jest oryginalny i niestety zaniedbany przez poprzedniego własciciela.Wydaje mi sie ze tankbag tak go załatwił.Chodzi tylko o odświerzenie lakieru,wszystko byłoby łatwe,gdyby nie te naklejki pod lakierem :-( Po przeczytaniu waszych porad,za co bardzo wam dziekuje. zaczne od papieru ściernego,napewno nie bede używac palnika bo chce jeszcze troche pożyc ;-) byloby to mozliwe jesli osuszyłabym bak i przygotowałą jak np do spawania ale w takie rzeczy sie nie bawie bo to niebezpieczne. Na poczatku stycznia działam z bakiem.myslałam ze bedzie prostrze rozwiązanie.Jesli przyjdzie wam cosik jeszcze na mysl bardzo prosze pisac pozdr Ja-to kobieta dla nie wtajemniczonych ,choc przyzwyczaiłam sie ze na forach myla mnie z facetem :bigrazz:

czyli moze z Kletna jednak nie jestem sama??? z Kacem na Czestochowe :P damy rade :)

dziekuje kochani za życzenia te na ogólnym i pw :crossy: niestety przypadłość mojego swieta nie jest w najlepszym terminie do imprezowania :biggrin: ale prezenty rzeczywiscie podwójne :) :D

ba ale jest o wiele drozszy :-/