KingRider

Nuda wkracza to fakt, ale pociesze was, że od połowy lutego ma już być wiosennie :biggrin: O rzesz....Madziu co stało się z twoją potworzycą??jakaś glebka była? Oczywiście pozdrowie czerwoną ;-) zaraz ide jej zrobić wiecej miejsca w garażu+ jakieś pucu pucu. I pozostało teraz zbieranie $$ na opony, paski, olej, drobne malowanie, reanimacje sprzęgła :) A wy jakie macie plany na zimowe wieczory odnośnie upiekszania, zmian w swoich maszynach? Rzeczywiście wczoraj posypało, zimówki trza kupić do auta :biggrin: P.S Grass, dzia za e-maila! :wink: właśnie rozglądam się za jakimś leśnym bzykiem :crossy:

mój także od soboty, aku wyciągniete, paczka ze stojakiem już przyjechała i.... śpimy :buttrock:

ale o co chodzi??

A co odnośnie zimowania naszych klekotów?? Napewno wyciągam aku, podnośnik już zakupiony i przykrywam pokrowcem :biggrin: Są jakieś szczególne wskazania...czy odpalać go raz na jakis czas, czy lepiej nie budzic z zimowego snu :icon_mrgreen: już teraz zauważyłam, że baardzo wolno rozgrzewa się, nawet po przejechaniu 30 km, wskazówka temp. nie dochodzi do połowy. Skontaktowałam się z poprzednim właścicielem, Duci jeździ na Castrolu 10W40. pozdrawiam

Tak nastraszyliście, że już teraz nie wiem jaki olej wlać... zawsze była mowa o Shellu full syntetyk 15W50 i taki miałam zamiar zapodać maszynce :/ Jestem w takiej samej sytuacji jak kolega, poniewaz nie wiem na jakim jeżdże obecnie. Chyba, że skontaktuje się z poprzednim właścicielem, ale może być ciężko...

ok, czyli co prócz ceny i rocznika łaczy Horneta i Ducati? bo nie znalazłam odpowiedzi...:icon_biggrin:

Nie widze porównania między tymi sprzętami, oprócz tego, że oby dwa to naked'y. Tak jak twierdzi przedmówca- dwa inne światy. Można byłoby polemizować odnośnie Suzuki SFV 650 Gladius a Ducati Monster 695, strasznie zirytował mnie ściągniety pomysł na hybrydową rame (czyt. kratownicową) Suzuki prezentuje się dość atrakcyjnie, ale czy japonia nie może wykorzystywać swoich pomysłów? dla mnie liczy się utrzymanie pewnego stylu. Mimo ramy i silnika V 90 stopni...i tak daleko mu do Ducati. Nie jestem anty Japan :icon_biggrin: a tylko wyrażam osobiste zdanie:) ups chyba zboczyłam z tematu :icon_mrgreen: pozdrawiam!

Pozdrowienia dla Szymona oczywiście przekazane :) Ogólnie nie jest źle, trza czekać aż zagoi się wszystko i bedzie cacy :biggrin:

Mam nie miłą wiadomość, wczoraj mieliśmy się spotkać z Szyją, posłuchać jak brzmią jego przerobione wydechy, niestety nasz kolega forumowy miał wypadek swoim monsterem, złapał shimmy przy 200km :-( Miał chlop szczęście, bo żyje! ma złamaną stope, jest cały poobijany i jest w szpitalu, wczoraj miał operacje. Życzymy powrotu do zdrowia! :icon_mrgreen:

niestety sklep z aku był zamkniety :cool: Dziś wkońcu wystawiłam Duci. Na ssaniu nie chciała odpalić, ale bez zagadała odrazu. Nie jeździłam już od prawie miesiąca, wiec przyjemnie było posłuchać dukatowego klekotania, mordka cieszyła mi się pod kaskiem :smile: Zrobiliśmy po okolicach około 100 km... było spokojnie nastrojowo...szosy zdradliwe, wiec łuki ostrożnie :D Tu kilka fotek z jesiennego małego wypadu link

jest co podziwiać...serducho na wierzchu to mi się podoba :notworthy: no i te groźne lampy... :clap:

u nas w Toruniu, jest dobra i sprawdzona firma z aku, dzis podjade i zobacze co mają ciekawego :-) pozdrawiam

szyja, o może jakieś spotkanie w weeked?? jesli nie bedzie padac, wyprowadze maszyne na spacer. Ciekawa jestem tych wydechów :icon_twisted:

1-szego było pieknie, a w niedziele spitoliła sie pogoda :biggrin: nie odważyłam się...

używki- niee... do jakichkolwiek motocykli zawsze kupowałam nówki, bez stresu o ich przeszłość. Pirelli mam z przodu i nie narzekam i jakoś tak jestem do nich przekonana. Natomiast o Michelinach równiez słyszałam dobre opinie od znajomych. Narazie przeglądam oferty i cenowo wychodzi tak samo... e chyba to bedzie Pirelka :icon_mrgreen: Przed kupnem SS, w Bydgoszczy stał na sprzedaż 749, przyjechał mój ojciec do domu z tą nowinką. Mówił, Kinia stoi świetny Ducat tylko,że żółty, ale nie wiem jaki to model... chyba ma takie dwie lampy w pionie :buttrock: Pomyslałam, świetnie byłoby zobaczyć go na żywo...chociaż nigdy zbytnio nie podobal się mi i w dodatku żółty :/ Wsiadłam w auto i pojechalam. Na miejscu, byłam mile zaskoczona, lampy nie zraziły mnie swoim wyglądem, jak i kolor. Gościu który sprzedawał, dodał w nim karbony, wymienił wydechy na Leo Vince. Gadał bosko na tych wydechach, technicznie i wizualnie idealny, po zejściu z ceny wyszło 23 tys. Zauroczyłam się tym sprzęcikiem. Oczywiście rozwinął się temat o Ducach, przegadaliśmy troche czasu. Postanowiłam go kupić, ale warunkiem kupna była sprzedaż Suzuki Gs' którą wtedy jeździłam. Niestety ze sprzedażą bujałam się troche, a w między czasie pojawił się rozsądek o słabszym i tańszym Ducacie. I tak zmieniła się decyzja. Czasami jeszcze o nim pomyśle, poprostu jak zobaczyłam na żywo 749 zmieniłam o nim zdanie :icon_mrgreen: pozdrawiam

A mi marzy się kilka egzemplarzy duków, od starszych do nowszych ( t.j Passo, Monster 620, SS 900 z 1980 r. jak i SS z mojego modelu tylko, że poj. 900, ST 4,hypermotard, oczywiście 916, 1098) ale to oczywiście marzenia do których warto dążyć. A Jak bedzie w rzeczywistości... czas pokaże :D Zejdźmy zatem na ziemie...Jak narazie nie wyobrażam sobie sprzedać mojego klekota... za to mam zamiar pozmieniać w nim kilka rzeczy w wyglądzie,ale oczywiście z biegiem czasu :D najpierw musze zająć się eksploatacyjnymi częściami :banghead: Mam pytanie odnosnie opon...która byłaby lepsza Pirelli Dragon czy Michelin Pilot na tył? pozdrawiam

oj Mario! z tobą umawiać się na śmiganie... info w czerwcu pobudka w listopadzie, własnie skończyła sie moja cierpliwość :icon_mrgreen: Tak jest Madzia, kalesony pod kombiak i można dać rade :biggrin: Jutro o 10 na stacji bp ul. Broniewskiego jedziemy na pas zapalić [*]

doszły mnie słuchy, ze ruszamy o 10? kurde wczesnie... nastawie kilka budzików ;-)

obawiam się, że do mojego ss'a nie bedzie pasowała...ale pewna nie jestem- zobaczy się :D To jak, Akcja Sopot?

hmmm...kusząca propozycja. Jutro dzień wolny i w planach mam zamiar poklekotać po okolicach...ale możnaby skoczyć gdzieś dalej :lalag:

jutro jakieś plany?

własnie szukałam takiego tematu i o to jest :icon_razz: Też mam zamiar kupić sprzęt do ,,wyhasania się" po lasach, od dłuższego czasu przeglądam ogłoszenia i zastanawiam się nad Suzuki DR 125 a w przyszłości Cagiva W16. Motocyklami jeżdże od kilku lat, ale z enduro nie miałam w ogóle styczności, czy to dobrze,że chce zacząć od 125 ccm, czy znudzi się szybko? / przepraszam dirne za wtrącenie się w twój temat, ale nie widze potrzeby otwierania nowego :flesje: /

dlaczego niektórzy muszą pracować w weekendy :P

Miło Cię powitać w naszym gronie!!!Ja tego monsterka chyba kilkakrotnie widziałam jak ryczał w okolicach Lubickiej, ciekawe czy to byłeś już ty czy poprzedni właściciel :buttrock: W każdym razie bedzie mi bardzo miło spotakć Cię na toruńskich drogach!! i przede wszystkim meetingach Ducatowych!!! (nie byłam na wielu, ale jest co wspominać oj jest) Dzisiaj mialam zamiar wyciągnąć Duke na spacerek, ale niestety pogoda fatalna :wink: pozdr. Kinia Janek dokładnie tak jak mówisz!! a co do fana Repsola-Świerzaka,wypowiedziałeś się w kwestii Ducati i każdy przyjął twoją opinie...nie podoba się Duca z pewnych powodów-sprzedaj , kup japonie i zapier...obliczając jednostki czasu, a nie czepiaj się kazdego napisanego postu w tym temacie, bo zaczynasz być natarczywy i monotematyczny!! Tak jak niedawno ktoś powiedział :wink: odnośnie japońskich motocykli, że nie jezdzi sie na nich, a tylko one Cie woza...zatem problem kolegi być może tkwi w złym wykorzystywaniu umiejętności podczas testowania swojej Duki :)