KingRider

Bardziej ta pierwsza opcja 10.01, bo 3-go kilka osób po Sylwestrze może być jeszcze ,,EbE" :wink: Gdzie?? hmm..->pomyśle<-

A do mojego garażu najprawdopodobniej wkrótce zawita kolejna Duca :wink: narzeczony zarażony no i drugi klekot musi być. Żeby nie zapeszyć, narazie nic wiecej nie zdradze. Trzymajcie kciuki :buttrock:

oczywiście znamy, sprzęcik kolegi z klubu Prezesa Nowaka :lalag: jak najbardziej godny polecenia!

Rozmawiając z kolegą Markiem (taki mały, niski, na B12 :icon_mrgreen: ) stwierdziliśmy, że dobrze byłoby zorganizowac takie spotkanie w drugą sobote stycznie- ot tak własnie :icon_mrgreen: co wy na to?? miejsce- mi obojętne ( nie musimy rzucac się kulą :icon_razz: )

robi się ciekawie i... blisko :) czekamy na stronke

Świeta, świeta i po świętach...a ja dzisiaj dostałam dyspense :wink: na odwiedzenie bestii w garażu :icon_mrgreen: zrobiłam generalne mycie i czyszczenie, wymieniłam klocki... wkońcu założyłam paski (tu przy pomocy ojca). Usłyszeć dudnienie po długim czasie i jeszcze na nowych paskach- bezcenne :crossy: pozdrawiam P.S ja chce wiosne :crossy: :crossy:

jeszcze potwora sie nie dorobiłam :) ale dołączy, dołączy :wink:

To ja pochwale się małą kolekcją usilnie poszukuje modelu Ducati SS 750 catenata, był jeden na allegro, ale ktos mi sprzątnął przed nosem :banghead:

W sobote ja mogę, ale dopiero po 22:00, gdzie?? hmmm, fajnie było w zeszłym roku na kręglach, pogadać idzie, dużo miejsca jak na większą ekipencje :icon_mrgreen:

Ja również Życze Wam Wszystkiego dobrego, spokojnych i obfitych Świąt, moc prezentów!! Udanego Sylwestra i spełnienia wszelkich marzeń DesmoManiakalnych i nie tylko, suchych asfaltów, taniego paliwa i wszystkiego NAJ NAJ!!!

Wszystkiego naj naj zboczuchy motocyklowe :icon_razz: :wink: zajefajnych winkli, suchego asfaltu, taniejącego paliwa i spełnienia wszystkich marzeń ( nie tylko motocyklowych :wink: )

bardzo przykre ;-( [*]

witamy! kolejne multi w stadzie :buttrock:

witamy :buttrock: i do zobaczenia na trasach :crossy:

kurcze, dzięki za tą ważną informacje :lalag:

Tak wiem, ale ja już przejechałam 10 tys w tym sezonie, a poprzedni właściciel nie wymieniał, nawet w nie nie zaglądał :/ ( miał go cały poprzedni sezon) a odnośnie naciągania, zakładania pasków mam na szczęście fachowca w domu, mam nadzieje, że mi pomoże- choć róznie to bywa z moim staruszkiem- wiecznie zajęty :wink:

166,88 zł już z przesyłką, oryginalne świerzutkie paseczki :crossy: :crossy: edzio miał racje, nie dajcie się naciągnąć, tylko tyle powiem na ogólnym...!!!

dzisiaj przyglądałam się moim paskom, strasznie są luźne, ale po regulacji przelatałoby się z jakieś 5 tys ( tak mi się wydaje) ale pewności nie mam- wole natomiast nie martwić się w połowie sezonu i czekam właśnie na dostawe nowych :crossy: :buttrock: :icon_mrgreen:

Adryś wkońcu tu jesteś! i tak oto kolejny zarażony :buttrock: jacku nie moge znaleść :(

Wasze informacje napewno pomogą mi w wyborze. Zdecydowałam, że kupuje oryginały :bigrazz:

duke... nie jesteś z kosmosu :biggrin: jak najbardziej biore to pod uwage, zadzwoniłam ostatnio do motorexu żeby dowiedzieć się o paski do mojego modelu, kazali zrobić zamówienie przez e-mail. Teraz czekam na odpis co i jak ( już w sumie 4 dzień :/) Jeśli rzeczywiście wyjdzie to kwota w granicach 200, zastanawiać się pewnie nie bede i kupie oryg. ale między czasie szukam zamienników... jeśli nie ja, może ktoś inny skorzysta :)

odpowiedzi w tym temacie, z ,,dziebko" mnie zaskoczyły... :icon_mrgreen: myśle sobie, śnieg za oknem, nowe odpowiedzi w ,,szybkie ustawki(...)" hmm... o co cho?? czy jeszcze śmigacie :biggrin: ...uf jednak nie ;-) chociaż po Tobie Madziu można spodziewać się wszystkiego :crossy: P>S Moja Duci już rozebrana na zime :(

Narazie nic nie znalazłam, jakoś te SS'y terblanche są gorzej traktowane przez firmy z częściami niż inne Ducati :lapad: zachował mi się jeden numer na pasku 1044 DS- narazie szukam po numerze- mamy czas, zima nastała :bigrazz: Jeśli nic nie znajde do końca roku, zdejme paski i będe szukać na wzór. Powiem wam szczerze, że takie szukanie z lekkim utrudnieniem jest dla mnie frajdą, a nie zmartwieniem :icon_mrgreen: Bo co to byłaby za przyjemość jechać do serwisu, gdzie wszystko jest dostępne od ręki. To tak jak z Naszym sezonem- gdyby trwał cały rok nie byłoby takiej satysfakcji z jazdy... a tak trzeba poczekać z utęsknieniem na suche asfalty. pozdrawiam

mój poczciwą Mz-ką 150 :D

:lalag: :flesje: