Saltus

Jak zejdzie Ci powietrze do końca to chyba nie będzie z tym problemu ? Czemu niektórzy odpisują bez sekundy zastanowienia ?????????????????????

Królestwo za wueske :buttrock: Gdzie te czasy jak przychodziła najgorsza pogoda i dopiero się zaczynała prawdziwa jazda :biggrin:

Tylko mózg drewniany...

Ja bym proponował skontaktować się z wujkiem google, no ale nie każdy ma takie znajomości jak ja :buttrock:

Zdawało się mnie, że człowiek w twoim wieku potrafi dochodzić do pewnych wniosków - ale nic, każdy uczy się przez całe życie, choć niektórym to nie wychodzi.

Napychasz trawy do całej opony w środku, a jak się ubije dopychasz więcej.

Tak jak kolega wyżej napisał - bawełniana nakładka + jakaś dobra pasta polerska, już teraz nie pamiętam nazwy firmy, ale w dobrych firmach lakierniczych powinni ją mieć. Wiem tylko że cena >50zł Widziałem ostatnio jak znajomy zrobił polerkę tak, że rysy było widać - nie na aluminium ale na twarzy :bigrazz: Słyszałem, że jest specjalny lakier do polerowanego aluminium - myślę, że to lepsze rozwiązanie od zwykłego bezbarwniaka :buttrock:

A może coś w ten deseń ? tzn z okularami http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=269614119

Szukałem i nie było :) Co to za czasy, że nieletni o piwo się upominają :clap: :D

http://www.youtube.com/watch?v=goL2CkUNGTA wymiękam :buttrock: :banghead:

Nie mówie konkretnie o Twoim przypadku - po prostu naszły mnie takie przemyślenia po obejżeniu tego filmiku :)

Napisane w pięknym stylu :biggrin: :) "baba" :icon_mrgreen:

Ja myślałem, że do latania na jednym kole jest MONOCYKL, ale mogłem się mylić :) Jak oglądam te wyczyny stuntowców, to pomimo, że niektóre akcje naprawdę są zajebiaszcze kłuje mnie w sercu to co robią tym maszynom i to, że ktoś nieświadomie później je odkupuje jako jeżdżone przez emeryta hehehehe

Dzięki za pomoc - wybrałem nolana(grex) szczękowca; zagramanicą stoi po 130 euro więc w sumie cena jak by nie patrzeć trochę okazyjna, a kask porządnej firmy. Można zamknąć. p.s Popatrzyłem chwilę w innych sklepach internetowych, i rzeczywiście stoi ponad 500zł.

nie wiem :lalag: ja tylko próbowałem rozjaśnić intencje autora :icon_mrgreen:

Do tej pory jeździłem w kevlarowym hełmie niemieckim, ale jest niepraktyczny strasznie w nim pi*dzi i ogólnie przyszedł czas na zmianę. Nie ma co mnie przekonywać, żeby uzbierać więcej bo lepsze bezpieczeństwo itd - proszę tylko o pomoc w wyborze między niżej podanymi, lub ewentualne nowe propozycje. http://www.allegro.pl/item269099506_nolan_...iec_gratis.html NOLAN/GREX RF1 - 329zł http://www.allegro.pl/item267199786_kask_n..._4bikes_pl.html NOLAN N62 MIMIC - 399zł http://www.allegro.pl/item272913464_najnow..._wyprzedaz.html UVEX PS 400 - 299zł http://www.allegro.pl/item266692349_kask_n..._4bikes_pl.html NOLAN N62 MATRIX - 399zł W powyższych aukcjach są podane wcześniejsze ceny przed promocją, ale znając życie pewnie gówno prawda. Z góry dzięki za pomoc w wyborze.

Moim zdaniem chodziło o to, że u nas nie ma autostrad i istotne jest żeby widzieć tych zbliżających się z naprzeciwka - w krajach, gdzie takie autostrady istnieją, nie zachodzi taka potrzeba, bo kierunki ruchu rodzielone są pasami zieleni itp.

Jak by te cztery koła nie zapierdalały, to ja i tak więcej frajdy mam z jazdy na zwykłej wuesce :icon_mrgreen:

Wszystko robiłem pod wodą, widocznie chodzi o to, że za króko. Dzięki za odpowiedź.

Pozwolę sobie odświeżyć nieco temat. Poleruje dekle silnika papierkami 600, 1000, 1200, 2000, 2500 (wszystko pod wodą) później kółko filcowe na wiertarce i pasta do polerowania jakiejś niemieckiej firmy (w intrukcji jest m.in. do aluminium) i moje pytanie wygląda tak: po wypolerowaniu, niby jest ładnie pięknie - efekt lustra, ale gdy patrze pod mocnym światłem pod kątem widać pełno małych rysek. Da radę usunąc ten efekt, tak aby aluminium uzyskało totalnie gładką powierzchnię ? Pozdrawiam. EDIT: Przypomniało mi się, że niedawno jeden starszy człowiek z osiedla, powiedział mi o nietypowym sposobie polerowania aluminium - mianowicie poprzez przyciskanie kulki z łożyska. Wspominał coś, że aluminium ma jakieś pory, które zamykamy tą kulką. Ponoć bardzo mozolne, ale nie zrywamy materiału; nie wiem tylko jak się ma sprawa utleniania.

Z tymi punktami spotykam się niestety za często :wink:

Rozmawiałem z moim znajomym, ale niestety ma on możliwość tylko spawania normalnym drutem. Z tego co wiem, to żeby kupić nierdzewny drut trzeba kupić całą szpulę po dużych kosztach. Moje pytanie wygląda więc następująco - czy spawać zwykłym drutem i prysnąć to potem cynkiem w spray'u czy szukać gdzieś w mieście możliwości spawania nierdzewką ?

Dzięki za rady, w taki razie spawam i się nie pie**ole w tańcu. Jak uzbieram dziengi to kupie nowe. Pozdrawiam

Słyszałem gdzieś, że nie powinno się spawać wydechów bo powoduje to powstawanie jakichś tam nieprzyjemnych efektów. Poza tym jak pospawam na chromach, to zaraz zacznie mi rdza zrzerać cały wydech, przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli się myle proszę o naprostowanie amatora :icon_biggrin: :icon_biggrin: edit: Jeśli chodzi o zwykłe spawanie koszty nie grają roli, bo znajomy jest profesjonalnym spawaczem na migomacie. Rozchodzi się o to co pisałem wyżej, mianowicie czy można spawać wydechy w chromie zwykłym migiem ?

Witam, gdy ostatnio myłem sprzęta przygotowując go do zimowania odkryłem, że mam pęknięty wydech w okolicy tylniego mocowania. Pęknięcie jest od spawu ze złączka (do drugiego wydechu) w dół na około 4 cm. Teraz mam dwa pytania, od czego mogło powstać owe pęknięcie (zaznaczam, że nie było żadnej gleby ostatnio) i dwa: czy można pospawać taki wydech i jakie są orientacyjne koszty takiej zabawy czy trzeba wymieniać koniecznie na nowe (cena około 1000zł :icon_mrgreen: jak na kieszeń biednego studenta to dramat)