elvis

jak w temacie cena 200 zl ale mozna sie potargowac

U mnie gość co ma 16 lat ma sv mała moto fajne nie powiem ale osobiście bym nie polecił bo targa od samego dołu co może być z deka niebezpieczne na początku jednak manetkę trzeba czuć rzędowy silnik ci więcej wybaczy

Nie wszystkich stać na motocykl za 10 tyś. zł :icon_eek: sorki wielkie

Tak jak wszędzie na świecie motocykliści sie przepychają miedzy samochodami w korku, a gość nie należał raczej do skłonnych na kompromis

Jak tak czytam niektóre posty to mi się słabo robi. W polsce naszej kochanej 98% funkcjonariuszy przez cały okres swojej służby nie oddaje oni jednego strzału podczas wykonywania swoich obowiązków to raz, dwa jak sobie wyobrażacie blokadę na takiej drodze ustawią radiowozy i co dalej dość pędzi grubo ponad 200 km/h czyli w jedna sekundę przebywa drogę mniej niż 50 m do tego czasz reakcji około 0,9 sek. wiec zrobienie takiej blokady było by debilizmem

Teraz to dzieciaki mają dobrze ja sie musiałem z motorynka męczyć a i tak tata mi wbijał jedynkę i zabierał stopkę od zmiany biegów żebym za szybko nie jechał po polu

ja nie kupuje opon nowych a tzw. leżakowane sa to opony 2 letnie nowe i ich cena to nawet 50% wartosci nowej a co do używek to ja odradzam bo pytanie jest takie dlaczego chcesz zakładać opone na której ktoś już nie chce jeździć

a gdzie masz ten tor bo moze wpadne se popatrzyc jak jezdzicie na chyba ze z kumpl quady zalatwi to mozemy i poszalec

ja osobiscie bym juz wolal dac te kilka st zl za rzetelną informacje na temat moto z tego co sie wywiedzialem to laserowe mierzenie to kosz 200-300zl ale chyba warto bo tu chodzi o twoje zdrowie jak nie zycie

To nie bylo w polsce wiec chyba malo prawdobodobe dziury na jezdni hehhehehe

a wiecie czy gdzies kolo czestochwy sa fachmani co by mi takie cos zrobili bo ja mam tez rysy i wrzery sa rowniej jakies tak mi mechanik powiedzial

ja mam honde z przebiegiem 120 tys i wiem na czym stoje koles od ktorego kupilem moto byl uczciwy i mi wszystko powiedzial co i jak wiec nie zaluje ale to twoja decyzja jak trafisz tak masz

nie ma jak 15-letnie moto z przebiegiem 30 tys. :)

tez mi sie wydaje ze tu berdziej chodzi o swiadomosc tego ze robimy cos bardziej niebezpiecznego niz inny "normalni" ludzie

w tym temacie widze paradoks temat zalozyl czlek mlody a ganiony jest przez znacznie starszych od niego ale moze to z wiekiem przychodzi ja powiem wam tak ze o smierci nie mysle ale jak koncze jazde odstawiam moto do garazu to dziekuje bogu ze dojechalem calo nasze hobby nie jest bezpieczne i nie ma co tego krys musimy myslec nie tylko za siebie ale i za innych bo nie zawsze wszyscy czy tego chca czy nie nas widza

nie widze sensu robic z tego jakiegos hallo bo taki sam program mozna zrobic o pilkarzach politykach biznesmenach i innych grupach spolecznych we wszystkich z w/w sa roznego rodzaju dewiacje(w dobrym tego slowa znaczeniu) ale nie wszyskie sie dobrze koncza jak ktos wie co robi i robi to w miare bezpiecznie to spoko ale ja przesadza to juz nie luz nigdy nie bylem zwolennikiem jazdy na gumie po publicznej drodze ale z drugiej strony mozna by rzec to gdzie latac na gumie i czuc sie bezpiecznie hmmm moze jakies lotniska ale tu znowu nasuwa sie pytanie gdzie sa te lotniska a jak juz sa to na nie nie mozna wjechac i polatac

To ja mam Honde CBX z 85r. na zegrach przejechane 120 000km a ile naprawde to juz nikt nie wie i mi bierze nie inaczej 1l na 3000km wiec mysle ze to Twoje moto to padlo jest

Czyli co mozna smialo je wrzucic do cbx tak??? Bo te tarczki mam za 135 zl EBC przekladki 84 zl LUCASA bedzie to jakos grac ze soba

Co sadzicie o tych tarczach Ja jesli chodzi o moja jazde to raczej spokojnie nie paluje moto rzadko przekraczam 120 km nie pale gumy wiec nie sa mi chyba potzrebne jakies super wytrzymale tarcze ale wole sie upewnic bo chytry dwa razy traci

no zalezy jak latasz ja akurat ze skarpy spadlem i podczas lotu mialem spotkanie z quadem nie skonczylo sie az tak tragicznie jak wygladalo kumpel jak przybiegl do mnie to sie zapytal czy zyje wiec musialo to wygladac nie ciekawie a chinczyki powiem wam ze sie bardzo dobrze sprawuja sa katowane niemilosiernie i jedyne co pada to rozruszniki ale do silnika nie mozna nic zarzucic

no tak ale to juz musisz patrzecz czy owy sprzet ma wyciagarke bo jak utopisz taka krowe to masz grubo jak swojego czasu troche jezdzialem na jakim takim chinskim quadzie 250 i 170 cm3 mialy i jak sie utopiles to byl problem ze to wywlec no i efekt moich wyczynow na quadach to polamana reka

nie wiem czy to istotne ale sytulacja moje go wujka byla taka; otoz ma on honde shadowa 97 wiec nie taka stara i mial podobny problem, kupil nowy akumlator jak to przy kupnie moto wypada zmienic zeby miec pewnosc. I tak aku nowe pare dni i ze tak powiem dupa pojechal do rodziny i moto nie kreci. Koszmar ale jakos tam od brata autka przez kable odpalil i przyjechal do domku. Jedzie do fachowca(sam glupi nie jest bo byl servisantem w volvo) ten mierzy i stwierdza ze to na 100% alternator koszt 400zl wujek prawie mdleje. No i dalej jedzie do domu i sam zaczyna sie brac za moto mierzy no fakt dupa ladowania nie ma 11V. Co sie okazalo to aku mial walniete nowe ale padlo Historia dluga acz w mojej karierze to sie z takim przypadkiem spodkalem raz pierwszy

jestem nowy w temacie znaczy sie moto mam jakis czas ale we wrocku mieszkam na czas studiow i mam pytanie gdzie tu sie spotykaja motocyklowi fani bo tez bym zajrzal na browara a no i czym dojechac z tekow do miejsca spotkan byl bym wdzieczny

a ja tam bym chcial miec transalpa ale nie mam 4000zl zeby go miec i ch*j musze sie moim malym motorkiem zadowolic ale jak to sie mowi jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma

A ja tam jak bym mial wybierac miedzy r6 z bmv to bym na bank wybral bmv nie dlatego ze to motocykl drogi szpanersi i taki tam dla szpanu i pokazania bogactwa ale wydaje mi sie ze lepiej sie nadaje do turystyki niz r6