Skocz do zawartości

Fantasy

Forumowicze
  • Postów

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Fantasy

  • Urodziny 04/20/1989

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    zachodniopomorskie

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Fantasy

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. A i B za pierwszym tego samego dnia. Najpierw auto, potem wsiadłem na moto. Dopiero jak podjechałem moto pod garaż to mi powiedział, że oba zdane.
  2. Moto fajnie sie zbiera, lubi wysokie obroty, tłumik oryginalny pięknie brzmi. Zawsze jak gdzieś jeździłem to się oglądali, żeby zobaczyć co tak ładnie chodzi. Prędkość przelotowa w granicach rozsądku i nie katowania silnika to 80/90 km/h. Co do przyspieszeń to 3 pierwsze biegi i w niektórych osobówkach trzeba było do podłogi wcisnąć żeby nadgonić. Do jazdy codziennej polecam te moto, kanapa wygodna, pozycja wygodna, zero obsługi przy moto jedynie co regulacja zaworów co sezon i wymiana oleju, czyli standardowe czynności.
  3. Tu masz odpowiedz... Przykra sprawa...
  4. Według mnie dobrym wyborem będzie Honda CG 125, która mam na stanie, tak jak qurim pisał jest ona nie do zajeżdżenia. Teraz już ma ponad 50kkm i gdyby nie katowanie jej przez polowe tego przebiegu to by jeździła bezawaryjnie... jak miała około 40kkm musiałem w niej wymienić tłok, gdzie wystąpiło zmęczenie materiału w wyniku czego zrobiła sie dziura. Silniczek jedno cylindrowy 4T, wręcz nieśmiertelny przy odpowiednim traktowaniu. Jedynie lać paliwo i olej zmieniać według książki i będziesz zadowolony z tego motorku(spalanie od 2,5 do 3,5). Oferty prędzej znajdziesz na ebay niż na allegro, ale jest wart zachodu ściągniecie go do Polski. A i ceny są przystępne ja swoja kupiłem swego czasu w 99r. za około 3000 pln (rocznik 93). Naprawdę polecam. Powodzenia w przeglądaniu ofert. Pozdro
  5. CG 125 - licznikowe 110 km/h :) GSXF 750 mojego starszego brata - licznikowe 210 km/h (więcej się bałem ;) ) GS 500 - licznikowe 180 km/h
  6. Przednia felga jest od hondy cb 125. Musiałem odkręcić tarcze bo nie pasowało mi, ponieważ mam starszą wersję mtx'a z przodu bęben ( przy ladze jest taki bolec do nachodzi na bęben i tarcza mi o niego zahaczała ). Moim zdaniem każde koło 18" powinno pasować do mtx'a od modeli hond np. ca 125 rebel , cg 125, cb 125. Miej więcej wytłumaczyłem :icon_rolleyes:
  7. Ja po zdanie na A i B czekałem równe 2 tygodnie.... a i musiałem zapłacić 70 zyla za wydanie prawka....
  8. Sprostowanie: to g... ma papiery wszystko legalnie cena za niego powiedzmy dwie 0,7... nie drogo. Tak jak wcześniej wspomniałem muszę się zgłosić do poprzedniego właściciela (kolega) i wyciągnąć od niego papierek jakoś nie ma czasu by podjechać i tak silnik mam u mechanika.
  9. Moto na pewno nie było kradzione. Powszedni właściciel kupił go od starszego pana, który mieszka w mojej wiosce. Wiem, że jeździł nim długo i na legalu.Jednym wyjście z tej sytuacji to będę musiał stać sie jego "nocnym koszmarem" by ruszył swoją czcigodną.... i poszukał papierków bo nie odpuszczę.
  10. A jak tablicy nie ma??. I jeszcze tabliczka znamionowa jest przejechana papierem ściernym (nie udolna próba zdrapania farby olejnej) nie czytelna troszkę. Czy mogą sie doczepić do tego na przeglądzie??
  11. No nareszcie dzisiaj już po wszystkim... Zdałem za pierwszym razem moto :icon_twisted: i auto za pierwszym razem w WORD Piła... Egzaminator luzik, ze stoperem w ręku <pełna profeska> Pozdro przyszłym zdającym!!!
  12. Spróbuje jeszcze to poprawić. Wymienię śruby, dodam coś i pospawam co trzeba dla wzmocnienia konstrukcji.Pokażę ludziom z mojego podwórka co się znają. Dzięki za uświadomienie mnie. :buttrock: Ps. Zrobił się twardszy. Moim zdaniem lepiej bo dobijał mi już na dziurach przy większych prędkościach. :crossy:
  13. Witam. Gdzieś około 2 miesięcy temu zapisałem się na prawko A i B, jako że moja instruktorka jazdy na samochód nie posiada ów motocykla to zapisała mnie do jakiegoś pana z piły, nie pamiętam nazwiska ale koleś wporzo(mieszkam 70 km od piły i to w pile znajduje sie najbliższy word od mojej miejscowości) i gdy doszło w końcu do pierwszej mojej jazdy po placu, przed moimi oczyma ukazał sie Wektor... ręce mi opadły na sam widok... Dodam że ta 1 jazda odbyła się w tamtym tygodniu, ciężko sie tym jeździło, nie wspomnę o 8 na tym motorze bo to porażka... A i egzamin mam za 11 dni i nie wiem jak ja to zdam ale jestem dobrej myśli... Już trochę kilosów na swoim moto nabiłem przez 3 latka illegal driving :) Także jak ktoś będzie chciał zdawać w pile na moto to nie polecam tego pana... Nie będę rzucał nazwiskami, lecz wspomnę tylko o tym że cala rzecz dzieje sie na byłym lotnisku w pile...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...