Tatoine

Muszę pochwalić serwis Hondy w Łodzi. Po rozmowie na temat tłumików sami zaproponowali, że ściągną wszystkie trzy ( tzn. Cobra, V&H oraz Silvertail) abym mógł sobie na miejscu któryś wybrać. To mi się podoba.

Na stronie V&H znalazłem takie oto zdjęcie. Prawda że ładniutki?!

Swoją drogą tylko czekać aż nasi politycy wprowadzą zakaz jeżdżenia na niehomologowanych wydechach. Wchodzimy w końcu do Unii. Nikt nawet nie piśnie gdy usłyszymy iz to " w ramach dostosowywania naszych przepisów do... "

VN200 to bardzo ładny motorek, tylko....ta lampa. Dla mnie jest zbyt ciężka. Poza tym design na naprawdę wysokim poziomie.

Marex-Motor z Poznania,www.marexmotor.pl

Efekty moich poszukiwań są nastepujące: COBRA - importer zlokalizowany w Jaśle totalnie mnie olał, bo pomimo 3- krotnych telefonów nie chciało mu się sprawdzić czy ma je w magazynie. HIGHWAY HAWK - importer bardzo porządny ( napiszę wręcz: zaprzyjaźniony) ale jakość innych produktów firmy HH nie przekonuje mnie do zakupu. V&H - uznawane za najlepsze ( a napewno najdroższe w tym gronie). No właśnie, najdroższe. Importer z Poznania kompetentny i fachowy. Na stronie internetowej dosyć duży bałagan z oznaczeniami, ale w rozmowie telefonicznej wszystko cierpliwie wyjaśniają. SILVERTAIL - jeśli chodzi o jakość to wydaje się być bez zarzutu. Na dodatek można dodatkowo je wyciszyć. Importer ten sam co V&H, a więc wszystko wydaje się być o.k. Tyle że same wydechy wydają mi się dosyć tradycyjne. Obok wymienionych przez Ciebie Samsonów są jeszcze chocby Hard Krome, Bub, Roadhouse, Jardine, Supertarpp, Muzzyzs. Coz z tego skoro zadne nie sa dostepne w naszym kraju :ehz:

Tak, kupowałem na cruisercustomizing.com Napisz mi na prv co chcesz wiedzieć

...

Czyli sprawa sie wjaśniła. Ciągle nie daje mi jednak spokoju sprawa tylnich tarcz hamulcowych w tamtym motocyklu - wniosek z tego że przełożyli je z innego "rozbitka". Gratuluję nowego nabytku. Pozdrawiam

Dokładnie - rozmawiamy o tłumikach do cruiserów. To jednak Ty byłes uprzejmy generalizować to zagadnienie, a więc i ja zrobiłem podobnie :roll: Pomijając domorosłe konstrukcje ( tzw "samoróbki" oraz tłumiki pochodzące od nieznanych dostawców) dobre customowe tłumiki poprawią jednak osąągi motocykla. Nawet w cruiserze. Zgodzisz sie chyba ze mną iż inaczej pracuje standardowy ( nawet rozwiercony) układ wydechowy a inaczej tłumik pochodzący od uznanego producenta. Tłumik dobrych producentów okazują się być kilkadziesiąt procet droższe nie tylko dlatego, iż są zrobione z lepszych materiałów ( w dzisiejszych czasach podejrzewam iż nie stanowi to większego problemu) ale dlatego iż zaprojektowano je pod kątem poprawienia osiągów silnika. To dlatego zresztą sama wymiana końcówek tłumików nie przynosi żadnego efektu poprawienia pracy silnika gdyż takie końcówki nie są w stanie zmiejszyć oporów wyrzucania spalin ( wcześniej pisał o tym Piotr i inni koledzy). Tak jak powiedziano na tym Forum trudno spodziewać się drastycznych zmian w pracy silnika wymieniając tylko jeden element. Gdy jednak przeróbki będą robione konsekwentnie i z wiedzą wówczas przyniosą spodziewany efekt. Oto dowód: http://www.yamaha-motor.com/accessories/Ac...vid=2330&yr=All Pozdrawiam serdecznie

Włącz EUROSPORT i obejrzyj jakąkolwiek relację z MŚ i przekonaj się czy ktokolwiek jeździ na fabrycznych wydechach. Sądzisz że po to wszyscy używają wyczynowych tłumików aby ładnie ich było słychać :?: :?: :?:

Technologia jest jedna: POWOLIi i Z UMIAREM. Najpierw zrób jedną dziurkę - posłuchaj. Gdy to nie wystarczy zrób następną. Znów posłuchaj. Nie spiesz sie, bo gdy przesadzisz nie będzie już odwrotu. Lepiej jest więc zakończyć wiercenie z pewnym niedosytem. Gdy pojeździsz troszkę na rozwierconych wydechach i osłuchasz się z nimi wróć do wiercenia. Grubość wiertła zalezy od ilości miejsca na wywiercenie otworów. Na koniec wywiercone otwory warto by było zabezpieczyć przed korozją.

Którego z producentów customowych wydechów do motocykli chopper&cruiser uważacie za najlepszego? Proszę o podpowiedź. p.s. Z wiadomych względów starałem się ograniczyć się do marek dostępnych w PL. Jeśli jakiejś nie wymieniłem - dajcie znać.

Dlatego też napisałem: pytaj o wszystko. Serwisowi łatwo jest zataić jakąś informację ( - "Panie, a ta maszyna dobra?" Serwis: "Panie, najlepsza") ale nie wolno jest celowo wprowadzć w błąd nabywcy czyli najzwyczajniej okłamać (- "Panie, a ten motocykl miał wymienianą skrzynię biegów". Serwis: "Panie, coś pan") bo za to można mu założyć sprawę w sądzie. Pomijając fakt szybkości i skuteczności takiego postępowania jest to jednak pewien bat na wszystkie serwisy i gdy nabywca będzie dociekliwy nikt nie zaryzykuje przyjęcia na siebie odpowiedzialności za celowe wprowadzenie nabywcy w błąd. Oczywiście należy najpierw "przekonać" serwis, iż miał cokolwiek wspólnego z takowym motocyklem, ale skoro w książce serwisowej widnieją odpowiednie wpisy to nie ma jak się tego wyprzeć.

Może częściej niż w supersportach, ale nadal tylni hamulec jest pomocniczy. Zgadzam sie z tym co napisał VPower - zużycie tylnej tarczy jest conajmniej zastanawiające i włąściwie bardziej niż inne wymienione przez ciebie elementy wymaga dokładnego sprawdzenia. Przyczyn może być kilka: - przednie tarcze były już tak zjechane, że wymieniono je na nowe. Tylnia tarcza pozostała bez zmian. Wniosek - motocykl przez zaledwie 4 sezony był brutalnie eksploatowany. - słaba jakość materiału, z którego wykonano tarczę ( mało prawdopodobne) - ktoś hamował tylko tyłem (jeszcze mniej prawdopodobne). Rozrusznik - być może. Tłumiki - duży Dragstar ma (o ile dobrze pamiętam) podwójne ścianki tłumików i samoistne przebarwienie się takowych jest niemożliwe. Gdyby jednak tłumiki zostały wymienione w efekcie wypoadku, to po cholerę serwis miałby to wpisywać do książeczki. Wpisał dlatego, że wymienił je w ramach gwarancji, a ta nie obejmuje napraw powypadkowych. Niechlujstwo serwisu - niestety prawdopodobne. Zresztą jeśli motocykl posiada dokumentację to zweryfikuj ją u "źródła" czyli w samym serwisie. W Koninie serwis Yamahy prowadzony przez Marka Kisielewskiego znajduje się na ul. Jadwigi tel 063 243-88-15. Serwisowi nie wolno okłamac nabywcy, może natomiast nie powiedzieć wszystkiego ( "bo klient nie pytał"). Tak więc dzwoń lub pojedź tam i wierć im w brzuchu dopóki nie powiedzą wszystkiego. Jesli cokolwiek będzie niepewne, to najwyzej kupisz innego Dragstara. Głowa do góry!

Jeśli tak napisał duży magazyn motocyklowy, to zapewne nie bez powodu. Jestem ciekaw czy importer Yamahy zdecydował sie na jakiekolwiek wyjasnienia. Sprawa jest o tyle dla mnie dziwna, iż jest to najbardzej popularny model Yamahy serii Star. Można ew. dyskutować na temat jego osiągów ( zwłaszcza przy jeździe we dwoje, z bagażem etc. - w końcu to "tylko" 650-ka a nie power-cruiser) ale żeby komuś miał on się rozsypać??? Zaskakująca informacja.

Racja, serwisanci nie przepadają za Wildstarami, bo nie mają jak zarobić na ich naprawach gdyż Wildstary praktycznie się nie psują. Znam osobiście ponad 40 użytkowników tych motocykli w samej tylko PL i samemu jeżdżę Wildstarem. Za wyjątkiem jednego przypadku kłopotów z tylnim zawieszeniem (wymienione w ramach gwarancji) nie jest znana mi jakakolwiek usterka w tych maszynach. Chętnie poznałbym takie przypadki - prosze tylko o konkretne informacje a nie " ktoś tam słyszał, jak ktoś inny powiedział" :) Zgadzam się natomiast z tym co napisał wcześniej Piotr, Adam, Siwy i inni Koledzy - sama wymiana jednego tylko z elementów motocykla nie jest w stanie przynieść zauważalnych różnic ( za wyjątkiem różnicy w stanie portfela oczywiście). Jeśli zakończymy walkę z silnikiem (wymienimy już tłumiki, filtry, dysze, mapy zapłonu, przeniesienie napędu i cholera wie co jeszcze) wtedy nagle stwierdzimy, że motocykl nie chce hamować. Zaczniemy więc walkę z układem hamulcowym (przewody, inne klocki, szczęki hamulcowe ( do Wildstara można dostać 6-cio tłoczkowe! za jedyne 1500EUR), tarcze). Wtedy pewnie nadejdzie czas na zawieszenie... Piszę to banały po to, abyśmy pamiętali o kilku sprawach: - na tuning trzeba miec naprawdę dużą kasę - kto zacznie tę zabawę prawdopodobnie nigdy jej nie skończy

Motocykl o poj. 2000 powinien mieć lepszy moment obrotowy niż mniejsze maszyny. Oznacza to, iz silnik jest bardziej elastyczny (mniej machania skrzynią biegów) i ma lepszą dynamikę. Jeśli komuś nie wystarczy dynamika dotychczas produkowanych cruiserów (Wildstar, VTX itp) bedzie mógł sięgnąć po coś większego. Pytanie tylko: po co? Cruiser to zdecydowanie nie jest maszyna do wyścigów ( no, chyba że na 1/4 mili) Rama, zawieszenie, opony, hamulce ( i masa innych elementów) pomimo zastosowania wszelkich przeróbek nigdy nie pozwolą mu wchodzić tak w zakręty jak robią to inne motocykle. Ruszać jeszcze szybciej? Dlaczego nie. Tylko po co? ;)

Tak jes bardziej "Światowo" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

W przyszłym miesiącu będę coś zamawiał - dam znać.

Ew. możesz to zamówić w USA: http://www.kuryakyn.com/honda_home.asp

W zasięgu 100km od Łodzi masz chyba tylko www.bemotor.com.pl Zobacz też http://www.motocykle.katowice.pl/ - sprowadzają sprzęt z katalogów LOUISA ( http://www.louis.de) oraz Hein-Gericke ( http://www.hein-gericke.com). A tu masz kilka linków na "otarcie łez": http://www.f6valkyrie.net/ http://valkyrie.fol.nl/English http://www.valkrider.de http://www.f6c.cz oraz http://www.f6c.cz/galer.html http://www.valkyrie-owners.com/ http://www.valkyrieriders.com/ oraz http://www.valkyrieriders.com/shoptalk/ http://www.f6valkyrie.net/

Czytałem kiedyś w prasie, iż nowy model Junaka ma kosztować ok. 100.000zł i teraz nie wiem czy ta cena odnosi się do motocykla prezentowanego na zdjęciu, czy do maszyny którą mają dopiero skonstruować. ;) A sam motocykl - na zdjęciu wydaje się że ma bardzo duży kąt rozwarcia cylindrów. Co prawda układ wydechowy "2w1" zerżnięty z Wariora, ale chłodzenie cieczą i tylne zawieszenie już nie. Stosunkowo lekki jak na 1litrowegoą cruisera (czyżby plastik?). Zbiornik paliwa - 15l (mógłby mieć przynajmniej 2-3l więcej, przecież to maszyna do dynamicznej jazdy). Napęd paskiem i opona 200 z tyłu - o, to już fajne.