zbychuda

Witam A wiec sytuacja sie tak przedstawia, nie dawno robiłem szlif i wstawiałem nowy tłok w dt 80, po tym złorzyłem motor a tu w ogóle na obroty sie nie wkręca czyściłem gaźnik i ściągnąłem tą plastikową nakładkę na filtr powietrza i motor zaczął normalnie jeździć, gdy założyłem z powrotem sytuacja sie powtarzała, po tym motor zaczął pluć olejem z wydech zkręciłem linkę od dozownika i podaje polowe z tego co powinien i dalej nie spala całego oleju co jest???? pozdrawiam ps regulowałem gaźnik w każdej płaszczyźnie wymieniłem oringi na iglicy i tej drugiej śrubce i nic.....

witam, jak czytam te wszystkie co kupic to mi sie płakać chce, ale nie o to mi chodzi a mianowicie czy da rade jakoś sprawdzić na ramie ewentualnie na silniku(bo silnik orginalny) ktory jest rok motocykla w dt 125. Pytam dlatego że kolega kupił 125/50 i niby to jest rok 2002 tylko cos mi sie to nie widzi bo jeżeli "zmienił"pojemność cylindra to z rokiem produkcji chyba by nie było problemu, ewentualnie wprowadzono cos nowego w roczniku 2002 ??? i jeszcze czy policja ma prawo skierować na przegląd taki motocykl który ma wszystko sprawne? pozdrawiam

Wiecej szumu niz to wszystko warte..... o tych motorach jest na prawde na tym forum wiele napisane a jak nie umiesz szukac na forum to na stronie producenta, a jak chcesz sobie poszalec nieumiejac jezdzic to idz sobie na automaty tam sie wystarczajaco wyszalejesz. a ty wogole kiedy kolwiek slyszales DRZ ze chcesz tlumik zmieniac..........

miałem gilere smt i wszystko grało dostępność części trudna bo zanim ci ktokolwiek coś przywiezie z włoch to minie trochę czasu pozdrawiam i odradzam

Moto fajne do momentu kiedy sie coś nie stanie. Przede wszystkim dowiedz sie jak jest z serwisem i częściami w twojej okolicy. pozdrawiam

Jak dla mnie trochę śmieszny wynalazek

maszyny startowej nie ma tor jest teraz zaniedbany wiec nawierzchnia nie bardzo ale pośmigać można jak dla mnie to po prostu właściciel toru go sprzedał bo w okolicy jest duzo domków i ktoś wyczuł kase na tym............ pozdrawiam

Oj sory że zaśmiecam forum nie wiedziałem że ten tor nazywał sie wilczy jar a ja jeżdżę raczej po lasach w okolicach Wołowa Brzegu Dolnego Obornik Ślaskich czasem gdzieś dalej

Kiedyś tam jeździłem a ostatnio widziałem ze tor opustoszał co sie stało z klubem???? Wie ktoś coś na ten temat Pozdrawiam