Skocz do zawartości

FuriatTL

Forumowicze
  • Postów

    80
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FuriatTL

  1. Wez TL1000s, znajdziesz w super stanie za ponizej 10 tys. Co litr to litr. Pozycja jest jak najbardziej sportowa, zachowanie tez.
  2. Te gsxf 600 bardzo fajna 600tka. Na kolo to ciezko postawic, to nie ta bajka. Maja chyba po 86 koni, dosyc ekonomiczna, tak 5-6 na sto. Prosta konstrukcja. Jak dlugo stoi to ciezko odpalic. Za 4 tysiace to bym bral i nie zastanawial sie. Ten sam silnik praktycznie co w bandicie i gsxr (tylko inne gazniki i przelozenia) Zalezy jeszcze jaki stan, opony, lancuch, chamulce itp. Plastiki sie przydaja na traske jest naprawde fajny, dosyc ciezki ale wygodny na 2 osoby. Moim zdaniem nie ma co sie bawic w golasy czy 500tki. Nastepny motor to wezmiesz pewnie litra jakiegos. Polecam No jeszcze dodam ze 20 litrow bak przy oszczednym spalaniu bardzo sie przydaje, 2 razy dalej zajedziesz niz na super sporcie.
  3. Masz racje, bierz 600, nie ma co sie bawic w GSa, to dobre na 1szy motor. Tylko na poczatek spokojnie, 2-3 miesiace nie wariuj zanim nie obczaisz co i jak. Tak swoja droga te naprawde sportowe to ponizej 7-8 litrow nie zejdziesz na pewno, jesli zalezy Ci na ekonomice to moze CBR 600 F, troche spokojniejszy, albo GSX 600 F, powinny sie trzymac 5-6 litrow. Tak naprawde to obczajaj co sie trafi, zalezy od konkretnego egzemplarza, czasami sa okazje fajne. Powodzenia
  4. Tja, produkowali to '97-'03. Maja regulacje ale nie ruszalem zawieszenia. Czulem sie bezpiecznie powyzej 200, byl troche twardy na miejskich dziurach, nie sadze ze mozna kompromis jakis uzyskac zeby bylo dobrze i na miescie i przy duzych szybkosciach. Co do odpalania, ja ciagnelem ssanie (to nie jest ssanie tak naprawde tylko tak jakby manetke gazu troche podkrecic) czy cieplo czy zimno. No i zaraz po przekreceniu stacyjki trzeba mu dac ze 2-3 sekundy na sprawdzenie silnika. 99% palil od 1go razu. Mialem wczesniej GSXF600 '99. Jak go sie zostawilo na tydzien to trza bylo pol godziny pilowac rozrusznikiem. Wiem ze to nie tylko moj egzemplarz. TLa po 3ch miesiacach stania odpalilem od dotkniecia. Pozdro Nie wiem jak to jest z taczka, no ruszanie np spod swiatel to trzeba uwazac bo po prostu masz masakryczna moc i moment obrotowy pod lapa, tak ze skubany lubi stawac deba, a jak za ostroznie puszczasz sprzeglo, bez gazu, to zgasnie. Trzeba po prostu myslec na tym motorze. No coz, nie jest to piaggio. Jesli chodzi o ciezar, gabaryty, zwrotnosc, przeciskanie sie przez korki, wyprzedzanie w waskich przejsciach to o niebo lepiej niz np GSXF. Moim zdaniem to jest motor do agresywnej jazdy. Nie trzeba sie martwic redukcja biegow, jest okazja, wyprzedzasz. Duzy komfort. Jezdzilem ostatnio troche Yamaha Thundercat 600, bardzo fajny motorek, niby ma 100 koni ale musisz miec co najmniej 4000 obrotow zeby szybko przyspieszac, nie zbiera sie tak latwo. W TLu jedziesz sobie spokojnie 90-100 na 6ce np podjezdzasz do zakretu czy pod gorke za kolumna samochodow i jak tylko widzisz ze mozna wyprzedzac po prostu krecisz manete i jak na odrzutowcu, ledwo sie mozesz utrzymac w siodle. Przy tym dupa mnie bolala na tej Yamaszcze juz po godzinie, lewa reka ad sprzegla. Bardzo fajny, ale wole TL. Naprawde wygodny, swietnie wywazony na duze szybkosci i duze przyspieszenia.
  5. No kupuje sie suche np z Allegro, a w sklepie to ci zaleja i naladuja. Bezobslugowych sie nie odpowietrza ani nie uzupelnia plynow. Jak nie bedziesz uzywal maszyny powiedzmy 7-8 miesiecy to ci szlag trafi aku stary czy nowy.
  6. Bierz ten GSXF tylko z tysiaka stargowac bys mogl. Jezdzilem takim tylko '99, generalnie super furka. Moim zdaniem kazda 600 i lepiej typu Kawasaki ZZR ZXR, Suzuki GSX, Honda CBR, Bandit, Fazer tylko zebys sie zmiescil z kasa.
  7. Zaden silnik nie lubi w tej pozycji za dlugo jezdzic. Podobno w Ducati to od razu lampka cisnienia oleju sie wlacza.
  8. No, moto jest wypasik. Chyba pojezdze nim jeszcze z 10 lat :P
  9. Ja kiedys lisa przejechalem, z dobrze 10 lat temu, nie moge zapomniec tego momentu, przykre troche...
  10. A wezcie idzcie do panstwowej przychodni, toz to trzeba zdrowie miec zeby sie leczyc. A ci tylko ci antybiotyk przypisza- moze i nie pomoze ale nie powinien zabic...
  11. Ja staram sie jezdzic tak zeby ogarniac wszystko co moze mi kolidowac, wtedy w momencie naglej okazji, zmiany na drodze, whatever nie musze patrzec w lusterko, ogladac sie, redukowac tylko daje w pyte i wyprzedzam. Staram sie zeby inni mnie widzieli, co nie jest trudne przy tym dzwieku i reflektorach... Na miescie tez mam pelen oglad, jak mam okazje to obracam glowa, zagladam do samochodow, obczajam czy sie zmieszcze miedzy ciezarowki, swiatla do przodu itp. Powyzej 170 obracanie glowy jest dosyc niebezpieczne, nawet na sekunde. zmienia trajektorie motorku, masakryczne opory, ale w lusterka jak najbardziej warto zagladac.
  12. Podobno Suzuki daje dozywotnia gwarancje na pekniecia ramy, wymieniaja za darmo jak peknie.
  13. Czyli po 7ym roku juz bez ograniczen?
  14. Ja kiedys jechalem z cureczka znajomych, chyba 6 lat miala, zalozylem jej swoj drugi kask, mam taki dla pasazerow, i tu problem, za duzy kask ze swoja masa i bezwladnoscia moze taki kruchy kark skrecic przy mocnym chamowaniu albo nawet przyspieszeniu. Nie jestem pewien czy by pomogl czy przeszkodzil przy wypadku, Dopiero pozniej sprawilismy taki dziecinny kask dla niej i czulem sie w miare komfortowo. Jesli dobrze pamietam to w Polsce mozna 4 latki wozic nie przekraczajac 40 km/h. Correct? Jak to dokladnie jest z przepisami, orientuje sie ktos?
  15. A przekroj jest standardowy? Trzebaby zmierzyc srednice jak myslicie?
  16. No, moj jest gruby i czarny. Gdzie to kupic?
  17. Wczoraj rano troche jezdzilem, wrocilem na obiad, wychodze z zonka pojezdzic troche, patrze a tu plama pod motorem. Zagladam pod zbiornik, caly silnik uwalany benzyna, smierdzi i kapie sobie z przewodu. No ladnie, jakbym nie spojrzal to bysmy sie przejechali... :icon_mrgreen: Poruszylem troche tym przewodem i dopiero zaczelo sikac. zanim go odlaczylem od zbiornika to chyba z litr wylecial. Obcialem sparciala koncowke i podlaczylem zacisk od nowa, wezyk troche krotszy. Manual zaleca wymiane przewodow co 4 lata. Robicie tak? PS Rano porzadnie furke umylem. Moze trzymal sie ten wezyk na brudzie tylko dotychczas? :icon_razz: Pozdro
  18. Ta bialo niebieska? To jest TL1000R. Wersja bardziej sportowa, ma 10 koni wiecej. Ja mam TL1000S. Wlasciwie to sie drobiazgami tylko roznia.
  19. Mase bzdetow wypisuja o tej furce. Ja mam 98 rocznik. Silnik chodzi idealnie (odpukac) zmieniam tylko olej i filtr i git. Nie pali oleju wcale. Pali tak kolo 7-8 litrow benzyny na 100. Opony ida szybko dosyc. Zadnej shimmy, idzie prosto jak po szynach (z fabrycznym amorem) naprawde stabilna fura, ani szyny ani dziury go nie ruszaja. Po dluzszej trasie (powyzej 500 na raz) cos skrzypi w zawieszeniu. Osiagi ma lekko mowiac wystarczajace (no np gsxr1000 to cie spoko objedzie), tak o normalnie. Fajnie i bezpiecznie wyprzedzisz kazde auto na 3go czy 4go. Porzadny supersport za ponizej 10 tysiecy pln. Polecam Wszystkie TLki sa SRAD
  20. A co z banditem 600? Moim zdaniem klasyka. Mozna mala owiewke aftermarket dorobic, mowia ze silnik nie do zaje..ania Moze jak '92 to sie jakis GSX 600 znajdzie albo CBR 600, dla mnie te plastiki to wypas, na pewno za 5 tysi by sie jakis ladny znalazl. Pozdro
  21. Obydwa sa wypasy, zalezy co sie trafi, ja bym bardziej zwracal uwage na konkretny egzemplarz, cene, poprzedniego wlasciciela.
  22. Nie no, wypas, sto razy bym wolal taka fure co sam robilem niz nawet nowke z salonu.
  23. Ale co, dla pasazera miejsca niet? "Co do przeróbek to popatrzcie na to - co prawda stray V-max ale efekt niezły. http://www.saarloos.net/component/option,c...d,19/Itemid,46/ Miał gość zacięcie." Wypas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...