Soft

Pytanie czy luz zaworowy w Yamaha XVS 1100 w miarę nagrzewania silnika zwiększa się czy się zmniejsza ? Uwaga - luz na zimnym wynosi dla ssącego 0,05 mm ....

Czy sugerujesz wymiane 4 prowadnic ? - ustalenie który cyka jest praktycznie nie możliwe... Napisz co z tym się wiąże - jakie to koszty? i jak duża praca w przypadku XVS-a ? Tak na marginesie - jestem pewien iż hydrauliczne kasatory luzów załatwiły by sprawę w 100%

Piotrze .... prowadnice z nowych na nowe.... mi zaczęło cykać po pierwszym tysiącu km... Słuchałem już kilku DS 1100 i wszystkie mają ten sam stukot w garnku ..... To jest cholerny luz zaworowy - trzeba ustawić na minimalne wartości dopuszczalne - ja tak zrobię w przyszłym tygodniu...

Tak jak kolega wyżej pisał - aby zatrzeć, czy zniszczyć silnik potrzebny jest pewien czas pracy. Załóżmy że dekiel pękł - olej odpłynie dopiero po pewnym czasie, a panewki i tak jeszcze są wilgotne. Ile mógł pracować - 30 sekund ? max. Przez 30 sekund nie mogło nic się stać. Przecież nie chodził bez smarowania całkowitego. Rozumię sytuację taką - pękł dekiel ale ktoś kontynuował jazdę np nie wiedząc o wycieku oleju - a olej wyciekał i maszyna dostawała w palnik przez długi okres. Wtedy sprawa prosta - motocykl na szrot.

Jest bardzo porządny klej 2 składnikowy. Nazywa się PRO WELD Quick Cold Welding Compound (Firmy PRO SEAL) produkt jest Made in USA. Wytrzymuje do 150 stopni jest całkowicie olejoodporny. Skąd go wziąć: 1) Po motobajzlach kręci się gość z walizeczką w których nosi wszystkie kleje świata. To cudo kosztuje ok. 20-30 zł za 2X28 gram 2) internet ...... Jak sklei to trzyma jak diabli.

Świece mają kolor kawy z mlekiem Używam świec irydowych. Co dziwne na porcelance w przypadku 2 świec istnieją miejsca czarne (wygląda to tak że do okoła elektrody porcelanka jest kawa z mlekiem (jakieś 270 stopni) a czarna na promirniu 90 stopni. (pierwszy i 2 gar tak samo) jeszcze wyjaśnienie - otwory w tłumikach zrobiłem wiertłem fi 6 - a nie 8 jak podałem wcześniej.

Nie sprawdzałem z 2 powodów 1) mam gmole i ciężko je wykręcić jak diabli (w przednim cylindrze) 2) boję się o podkładki w świecach które potem nie będą się układały Ale może sprawdzę ...... czy myślisz że mogą byc niespodzianki w kolorkach świec ???

W końcówce oryginalnego tłumika Drag Star XVS 1100 nawierciłem 4 otwory wiertłem 8 - czyli mam razem 8 otworów w 2 tłumikach. Efekt: + troszkę lepszy dźwięk - miniej o ok. 10 km/h V max - silnik ma + 20 stopni celsiusza (rozgrzany dochodzi do 100 stopni po wyłączeniu): mierzone wskaźnikiem moto-detail co wy na to ? Chyba trzeba zaślepić ponownie....

Zbiornik z lejkiem też jest :-)

Ja mam w XVS 1100 założone te ostatnie Te sakwy mam Uważam za dobre ale... To ogólnie o sakwach: - powinny być zamykane na zamek - powinny być zdejmowane z uchwytów pojedyńczo (te są połączone) - powinny mieć większy otwór przez który się wkłada coś do wewnątrz (pudełko z pizzą tam niestety nie chce wejść) nie jestem dostawcą pizzy :-) - chciałem kiedyś przewieźć i tzw... dupa.... sakwa duźa - otwór mały.

Wiem dobrze że każdy z Was próbuje (ja kilka razy dziennie) .... wrzucić 6-tkę w Dragstarze 1100 ..... Czy komus się udało :-)

Jeżeli możesz więcej zdjęć umieścić. Może to powstało w wyniku montażu przez laika - ktoś walną młotkiem nakładając dekiel lub montując rozrusznik. Jeżeli jest w tej chwili dobrze - to nie przejmuj się - co się może stać? jeżeli spaw puści co jest mało prawdopodobne to cóż....do obiegu oleju nic się nie dostanie bo masz sitko na smoku pompy paliwa - najwyżej parę drobinek - jeżeli takie w ogóle będą spadną w miskę olejową. Spoko... Przecież jak nawet walnie to zaraz będziesz o tym wiedział bo rozrusznik nie będzie działał.

To napewno nie jest bezpiecznik od rozrusznika - ale może być od pompy paliwowej. Ustal dokładnie z manualem od czego ten bezpiecznik jest i napisz.

Kolega zapewne ma rację - gdyż doświadczył tego, ale naprawdę radzę sprawdzić najpierw "na ręku" rozkręcając koło - to wymaga 10 minut i 0 (zero) kasy - tylko pomocna dłoń "rozkręcacza" potrzebna :-) Jak będzie ok i nie będzie rzucało - patrz post wojtas`a27 powyżej :-) Pozdrawiam....

wyjmij koło - nadziej je na ośkę, przytrzmaj rękami i niech ktoś pokręci nim - zobacz czy go rzuca. Rozcentrowanie rzadko związane jest z załkowitym luzem sprych. Często występuje np. po walnięciu w krawęznik. Felga jeszcze się nie skrzywi - a koło się rozcentruje. To żaden problem dla fachowca nawet z serwisu rowerowego. A co do łożyska w główce - na 99% to nie jest powód. Inne objawy wtedy są - np ciężko wychodzi się z zakrętu. - ciężko prostuje się kierownicę - po wyprostowaniu kierownicy motor nie trafia na prosty tor - tylko skręca - tego typu objawy - a nie drganie kierownicy. Może jeszcze być samo wyważenie koła - ale myślę iź przy wymianie opony wyważyłeś koło na 100% - więc to odrzucam.

Ja również gratuluje A teraz kubeł zimnej wody.... tak jak w małżeństwie .... po pierwszym zachwycie zaczniesz dostrzegać małe wady, potem większe i większe ..... a póżniej myśleć o rozwodzie... (nie dotyczy to vulcana - piszę ogólnie) Ale niech noc poślubna trwa i trwa.. Jeszcze raz gratulacje i pozdrawiam

Opona może być dobra - może centrowanie koła potrzebne. Masz sprychy czy odlew aluminiowy? Pytanie dodatkowe - czy zawsze tak było - czy stało się to nagle, czy znasz przeszłość motocykla ?

Deja vo? dopiero co było....

A co to AIS ? to samo co AIDS ?

Wątpię że to sprawa wypracowania elementów. Ja mam przebieg 2500 km i wali tak samo. Głupio faktycznie jak diabli. Daj znać jak coś będziesz wiedział.

Cześć kolego. Na pokrywie od pompki hamulcowej powinno pisać jaki rodzaj płynu jest właściwy dla Twojego motocykla. Zazwyczaj w nowych konstrukcjach to DOT4. Ale sprawdż to - może w instrukcji. to jest bardzo istotna sprawa - bo nieodpowiedni DOT będzie Ci rozpuszczał uszczelki. Sama wymiana nie jest skomplikowana - ale jeżeli tego nie robiłeś zrób to z kims kto ma doświadczenie i Ci pokaże i wytłumaczy. Chodzi głównie o odpowietrzenie. Najłatwiej jest wymienić płyn przez przelewanie - czyli z dołu wypuszczasz do minimum w zbiorniku (przez śróbkę odpowietrznika) , następnie zalewasz do pełna i znowu wypuszczasz. Tak robisz przy pierwszej tarczy, następnie wypuszczasz przy drugiej - do minimum i zalewasz do maxa. Wiem że koledzy napisza że to marnotrawstwo, ale nie oszczędzisz - 250 ml kosztuje chyba 10 zł - czyli nie majątek (albo cos koło tego) A co do sprawy to DOT3 czy 4 samochodowy jest identyczny jak motocyklowy - czyli nie ma różnicy.

Rok w papierach (rok 1 rejestracji to początek 2005), ale z numeru ramy wynika rok produkcji koniec 2003 r. model - custom

Pytanie jak w temacie - czy Yamaha Drag Star XVS 1100 jest fabrycznie dławiona jako nowa i czy po okresie docierania dławienia się zdejmuje ? XVS - wersja Belgijska. Pozdrawiam

[Ja zakupiłem kask Airih TR1 - z dopinaną szczęką. Na miasto - otwarty na trasw wkładasz szczękę i gonisz. Ma on parę wad które wymienię: Wady: 1) bez szczęki głośny jak diabli (wiatr hula w przestrzeniach gdzie są uszy) 2) ze szczęką zupełnie nie nadaję się dla okularników. (okularów nie da się założyć) 3) bez szczęki - za krótka szyba i wieje troszkę. 4) niedostępne uchwyty do zaczepienia szczęki na tył kasku (chociaż w ofercie sklepów już są - fizycznie ich nie ma) 5) cena ok. 800 zł (w zalezności od malowania) Zalety: 1) super wygląd 2) bezpieczny i lekki 3) ze szczęką wygodny w trasie. 4) Fajna blenda przeciw słoneczna. Na miasto idealy!

Nic ..... Tyś się zielska najarał ?