
arturXJ
Forumowicze-
Postów
91 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez arturXJ
-
Czyli kicha ... . :flesje:
-
Jadę, spotykamy się tak jak zawsze - Stara Miłosna Orlen? No i najważniejsza sprawa - o której.
-
Przemek, z punktu widzenia kodeksu wina była bezsprzecznie kierowcy tira. Fakt niezaprzeczalny. Ale czy Ty, przed wyprzedzaniem upewniłeś się, że przed nim nic nie ma np rowerzysty, grzybiarza czy innego obiektu do ominięcia/wyprzedzenia? Całe szczęście, że zakończyło się tak jak się zakończyło. W innym wątku forumowicze piszą czy rzeczywiście w Polsce jest tak źle http://forum.motocyklistow.pl/Jazda-na-mot...sce-t81851.html. Nie żebym się czepiał ale kiedyś znajomy opowiadał mi jak po jakiejś kolizji, w której brał udział, policjant ukarał mandatem sprawcę a znajomemu (poszkodowany) powiedział " z punktu widzenia kodeksu wina jest tamtego Pana, ale z punktu widzenia zdrowego rozsądku i kultury jazdy Pańska. Dowidzenia." Znajomy dodał, że poczuł się jakby ktoś mu dał w pysk. Wstydził się długo. To jednak prawda, że jeżdżąc na motocyklu trzeba myśleć za siebie i wszystkich wokół.
-
Dosiad i dbanie o kondycję nóg.
arturXJ odpowiedział(a) na atr32 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Chyba większość z nas ma problem z nogami. Po pierwszej jeździe na torze w Lublinie, w poniedziałek nie mogłem chodzić. Myślę, że dochodzi jeszcze sprawa rozciągnięcia. "Babskie" urządzenia na siłowni pewnie pomogą ale dzieciak, jak powiedziałem jej co mi dolega, dała mi zestaw ćwiczeń rozciągających i wzmacniających mięśnie nóg. Pomaga. P.S. Dzieciak kombinuje coś ze wspinaczką skałkową i stąd te ćwiczenia. -
No, jak się ludzie uczą z literek, to potem pojawiają się posty typu "jechałem w zakręcie, jakiś debil mi wyjechał i jedyne co zdążyłem zrobić, to położyć maszynę" i inne tego typu rozpaczliwce. Po zajęciach z Konikkonikiem, zupełnie inaczej patrzę na jazdę motocyklem. Czuję pracę zawieszenia i zuuupełnie inaczej patrzę na drogę. Fakt, Konikkonik naraził mnie na straty - męczarnie fizyczne (ból nóg, bioder i pleców) no i finansowo też w plecy - muszę kupić nowe podnóżki, na moich to asfalt już gumę żre. A i opony pewnie też nieco krócej wytrzymają :crossy:.
-
Konikkonik ma rację. Możesz przeczytać setki książek i obejrzeć setki filmów ale to co usłyszysz i zobaczysz w realu zaoszczędzi Twój czas i da pożądany efekt. Byłem na wykładzie Konikkonika i na zajęciach praktycznych to wiem.
-
Panowie, jestem pod wrażeniem jakości i ilości fotek. Chichio i Turtel - dzięki. Wiadomo co z filmikami? Chichio, Ty chyba coś kręciłeś, w sensie filmy, wrzucisz gdzieś materiał?
-
Chichio, ja Ci tylko przywiozłem linkę a nie zaniosłem Cię do Lublina :icon_biggrin:. Mieszkając 300 m od Orlenu i mając brakującą Ci część, to chyba normalne, że nie zostawia się człowieka samemu sobie. Właśnie zaciągam fotki, pierwszą część. Już od niedzieli mam przygotowany katalog :crossy:.
-
Wróciłem :D Było, jak poprzednio fantastycznie. Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo i wspaniałą zabawę. No i czekam na fotki. Z-et dziś mało jeździł a dużo focił.
-
Witajcie, JADĘ :) Może nie spotkamy się na Orlenie o 8 - ej ale dojadę.
-
Wybieram się. Jeśli nie z ekipą z Warszawy, to dojadę nieco później. Ale będę. Oczywiście jeśli wyjazd w niedzielę. Sobota to pod WIELKIM znakiem zapytania, ale możliwa. Wracam do domu w nocy piątek/sobota . Nowak, Ty załatwiasz rezerwację, płatności itp?
-
Naczelny, masz jaja jak hartowana stal. Brakuje tylko opisu.
-
Przeciwskręt i większe prędkości
arturXJ odpowiedział(a) na atr32 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No to ja opiszę swój, bardzo trudny przypadek. Otóż jak hamuję w złożeniu, większym bądź mniejszym, to odczuwam raczej prostowanie motocykla a nie jego głębsze składanie. Oczywiście przy prędkościach powyżej 50 km/h. Wtedy, żeby nie wypaść z zakrętu to raczej świadomie/odruchowo stosuję przeciwskręt. Ale tak jak pisze Jurjuszi, to mój przypadek i może to sprawa małego doświadczenia w czuciu motocykla. Sligier dobrze prawi w temacie, raczej nie uderzam w kierownicę tylko zdecydowanie ją popycham. W Pro-Motorze Konikkonik uczy, że przy zmianie kierunków następuje moment przejścia ze złożenia w złożenie, w którym motocykl może zgłupieć i zawieszenie, przy odpuszczeniu gazu, może zareagować uślizgiem koła. Sligier, na pewno nie jeżdżę w takich złożeniach jak Ty i z takimi prędkościami ale z odpuszczeniem gazu w zakręcie to pierwsze słyszę. Hamowanie i to zdecydowane tak (przednim hamulcem) i wtedy odpuszczenie gazu. Ale żeby odpuścić gaz bez hamowania? Jak powiedziałem Konikowi, że hamowałem w zakręcie tylnym hamulcem, to wyraził swoje zdziwienie, że nie wywaliło mnie. Może w motocyklach z oponami torowymi jest jakoś inaczej. -
Witka, jeśli chodzi o fotki, to bardzo proszę o płytkę - koszty pokrywam.
-
Zachwycam się jakością zdjęcia i uchwyceniem chwili. A co z linkiem do reszty zdjęć?
-
Cześć Przemek, oglądałem już Twoje fotki, bardzo fajen. Dzięki, napracowałeś się. Teraz ściągają się filmiki. Poproszę o linka do następnych fotek na adres [email protected] albo GG P.S. A zdjęcie iskrzącej SV'ki jest cud-miód i orzechy
-
Siemka, poproszę o tego linka [email protected] albo na GG. Jak wygodniej
-
Zamknijcie ich na noc w garażu i rano się zobaczy. Dziś czuję wczorajszy dzień. Wszystko mnie boli, właściwie to cały bolę. Ale to normalka. W sumie jazda to spory wysiłek. Cieszę się, że byłem na torze. Dzięki Wszystkim za miłe towarzystwo, Turkowi szczególnie za organizację. Przepraszam za rozpoczęcie czarnej serii gleb. Następnym razem chętnie się zabiorę. Co do fotek, to tak jak wszyscy czekam. Te, które są na motomisiach przejrzałam chyba ze trzy razy. Są suuper. Autor, Mack, wie jak to robić. Uchwycił to co na zdjęciach najtrudniejsze - ruch. Przemekpal też nie próżnował.
-
Czy ktoś zasnął na motorze ze zmęczenia ?
arturXJ odpowiedział(a) na Grześ23 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Dwa razy w życiu zanąłem za kierownicą. Raz w osobówce i drugi raz w ciężarówce (ciągnik z naczepą). Boję się, że trzeci będzie ostatni. Teraz jestem na to uczulony i jak czuję że coś jest nie tak to od razu pobocze i patrol piedszy wokół samochodu. Najlepszy wyjściem jest krótka drzemka - nawet 10-15 minut. Dodatkowo sytuację ratuje kawa i jakiś batonik, sezamki. Sprawdziłęm na sobie. Działa. Na motocyklu jak dotąd nie przysypiałem. Często czuję zmęczenie ale nie senność nie do opanowania. Jak jestem zmęczony, to jadę dość wolno i w dużych odstępach - czas reakcji. RedBulla nie pijcie - szkodzi na żołądek i jest podobno rakotwórczy :icon_mrgreen: -
No, właśnie FOTY !!!
-
Znaczy, zasadniczo pobieżnie będę o 7:30 w Orlenie.
-
Witam, przyjmujecie jeszcze zgłoszenia? Chętnie się z Wami zabiorę.
-
Kurs na kat. A i kilka pytań
arturXJ odpowiedział(a) na thorgal0 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ta szkoła nie potrzebuje reklamy. Sprawdź, jakie mają terminy. Tutaj instruktor nie wychodzi do kursanta w płóciennych spodenkach, adidasach, koszulce bawełnianej i z żelem na włosach. Podobnie jest z kursami doszkalającymi. Co do uważania się za "miszcza" kierownicy, to chyba najmniej zależy od szkoły. WSZYSTKO zależy od tego, co się ma między uszami. Zgodnie z czyimś fajnym powiedzeniem: "Nie ważne co masz pod dupą, ważne co masz nad nią". Co do Pro-Motora, to nauczą Cię jeździć i zdać egzamin. W tej właśnie kolejności. -
Ryży napisał, że paliwo lało się z JEGO motocykla na JEGO tylną oponę. Tyłem chyba nie jechał.
-
Bert, jesteś WIELKI !!! Bardzo ładnie to wszystko wyliczyłeś. W tak krótkim czasie nie ma czasu na pierdoły.