Belgu

;) GS 500 F nie jeste nakedem! A LS SAVAGE jest soft choperkiem. GS 500 to jest naked bike (jezeli o to tobie chodzilo)... a wersja GS 500 F to juz jest plastik (taki odchudzony sport-turystyk). Nie da sie doradzic, ktory masz wybrac bo to totalnie 2 rozne typy moto... a wiec na inny charakter jazdy, tempo itp... Pozycja za kiera tez totalnie inna. To tak jakby wybierac auta pomiedzy sedanem a roadsterem.

nie Ty to motor sie napije... jak mu wlejemy co nieco do baku ;)

Mariolki moze nie byc bo wlasnie przeszla casting na prace na okres prawie 2 miesiecy nad morzem.

No tak... a ja nie moglem rzucam bo inaczej Mariolka by mna rzucila... a to byly moje imieniny i sobie nie porzucalem!! buuuu!! :)

no nie... czlowiek sie kaja i prosi o wybaczenie a ten sie nabija, no :bigrazz:

Ojej... Belgu sie okropnie wstydzi... bu. Na najblizszym ognisku bedem grzecznie siedzial i kielbaski smazyl... Bede pil Nestea brzoskwiniowa i w oczka Mariolki patrzyl.

No nawet blizej z pracy mam do ciebie niz z chaty ale faktycznie to tylko 10min piechotka.

no jestem ciekaw jak to wyjdzie :icon_twisted:

Nie no!! Wy tez mi o tym trujecie?? Kurna... coscie z Mariolka gadali na tym ognichu czy jak?? Co ja w tym czasie robilem??

Niestety u mnie pod blokiem (Armii Ludowej, wjazd od Litewskiej) jest segment garazowy ale baba chce tam 350zl nam iesiac... chociaz ze 2 bajki a nawet 3 moze by weszly wdedy byloby na leb taniej. Teren ogrodzony i zamykany na pilota.

jakie katy? o czym Wy tutaj gadacie chlopy?

Ocholera... byly 4 ?? Kurna jaka woda?? Tam jakas woda byla?? Czlowieku... tak sie zbetonilem, ze Mariolka mnie niosla do domu... nie moge doprowadzic ze sie uszkodzi od mojego ciezaru... jeszcze sie nadwerezy. Kto potem na starosc bedzie mnie kapac i pieluchy zmieniac?

Wina? Tylko wina? Ja o ile pamietam pilem 3 gatunki wina, piwo, wodke i belta przyniesionego przez Listka :icon_razz: Wlasnie... na 3cim ognichu bede grzeczny. Obiecalem to Mariolce...

Ja dziekuje za Wasza obecnosc! Waldi super, ze zajechales do nas :lalag: Ale przede wszystkim dziekuje Mariolce, ze mnie dotaszczyla do domu... ja mialbym z tym klopoty :flesje:

ku*wa... moje imieniny, pogoda ogniskowa... 17:26 na zegarku a ja wciaz w pieprzonej robocie siedze!! Cos mi sie widzi, ze spoznie sie na impreze :icon_biggrin:

Pamietajcie prosze, ze spotykamy sie juz ze zrobionymi zakupami !! Nie bedzie czekania potem na tych co musza zajsc do sklepow !! Oby jeszcze pogoda nam sprzyjala :)

Hehe Asiu nie draznij lwa :P Az sie prosisz :P

Autko mozna pozostawic w tamtej okolicy :cool: No prosze bedzie rodzinny komplet :) Jakies miejsce na 4 litery dla malzonki sie znajdzie ;) Ognisko jest na malym polu pomiedzy drzewami a murem stacji postojowej metra.

Tak jak pisalem nie znam ich od strony technicznej ani nie jezdzilem nimi. Jedynie widzialem na targach oraz na fotach. Zatem moja ocena jest przede wszystkim mocno subiektywna i czysto wizualna. Nie podoba mi sie w xv1900: - wyglad zbiornika paliwa z tymi 3 listwami chromowanymi, - oxydowany silnik, - lubie wydechy 2w1 ale ten jest jakis pokrecony, - lampa z boku wyglada jak przerosnieta krosta na ciele, - predkosciomierz na baku zbyt retro, - waga o 46kg (ok. 325kg) wieksza od xv1300, Generalnie xv1300 wydaje mi sie elegantszy.

Wiem, ze sa od 30. Jednakze tych najtanszych moze lepiej nie brac pod uwage. Poza tym chyba najlepiej byloby wybrac sie na taka wyprawe do USA i na miejscu kupic kolumbryne i odrazu smignac np z zachodu na wschod :biggrin:

Ktos z naszego forum juz takim jezdzi. Co do technikaliow sie nie wypowiem bo nie znam. Co do wygladu to niestety mnie nie odpowiada... wole wersje xv1300 Midnight Star.

Odrazu VooDoo... a Majkel bedzie kogutem ofiarnym :buttrock: Co takiego? :biggrin: Spoko... ja w sobote o 6.00 musze byc na lotnisku bo mam odprawe do Londynu :biggrin:

Zazwyczaj uzywki chodza po ok. 40 000 PLN... Zatem mozna uzbierac... troche kredycik i dalej jazda!! Bolec bedzie tylko przy przegladach :icon_question:

No masz wrecz koniecznie!! Widze, ze nie mozesz sie rozstac z 2 kolkami :icon_mrgreen:

Hehe... Nowy spotkanko jest pod Tesco o 19.00 a samo miejsce ogniska jest oddalone o nastepne 10min marszu. Zatem wbijaj sie spokojnie... A Nowej wytlumacz, ze to spotkanie spokojne, przy ognisku... takie biesiadne :smile: