-
Postów
960 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Jagdtiger
-
Jak nie zarabiasz i nie płacisz podatków to będą mieli problem ze ściągnięciem. Komornik może orzec że ze względu na niemożność ściągnięcia długu mandaty zostaną anulowane.
-
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Z przełożeniem samego silnika pewnie byłby u mnie spory problem. Ja mam silnik na wtrysku a 900-ka na gaźnikach. Ewentualnie mógłbym zrobić w drugą stronę i przełożyć z mojego kierę, lagi i co tam jeszcze połamane. Tylko kurna co bym zrobił z silnikiem z 800-ki z połamanem koszem sprzęgłowym... -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
6 tysiaków za monstera po strzale z 95 roku to sporo. Zastanawiałbym się gdyby się dało przełożyć silnik do mojego ale gdyby cena była trochę niższa... -
Jak nie wyda te 8 tys. w 10 dni to ja stawiam skrzynke browara niedowiarkom. I czemu się tak uparliście na te 10h dziennie?
-
Po Mongolii oczywiście nie liczę 800 km. Max to 200-300. 800 tylko i wyłącznie na odcinku szosowym. Nie omieszkamy się zgłosić po ten cały alkohol :icon_mrgreen:
-
Mamy jechać 10 h dziennie a co niby mamy robić przez pozostałe 14? :icon_biggrin:
-
Damy radę. A innych miejsc docelowych nie biorę pod uwagę. O Mongolii myślałem już wiele lat i teraz mam w końcu okazję to zrealizować. Jeżdżenie po szosach i autostradach zachodniej europy czy skandynawii mnie tak nie kręci jak mongolskie stepy.
-
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dzięki za poradę. A masz może jakiś kontakt do niego? -
Kilometrów dziennie mogę robić nieograniczoną ilość póki nie pójdę spać. Mój organizm spokojnie to wytrzyma. O te przebiegi dzienne najmniej się martwię. Chciałbym najbardziej żeby motocykle dojechały w tą i z powrotem w miarę bezawaryjnie. Jak nie pierdnie coś poważnego to damy radę naprawić sami albo z pomocą miejscowych. O doświadczenie w ekipie się nie martwię. Jedzie z nami jeden stary wyjadacz co już niejeden zakątek świata odwiedził. No i nie jedziemy tylko w dwójkę z Liseną, tylko na dzień dzisiejszy jest jeszcze trzech chętnych z czego dwaj są bardzo pewni.
-
Zakładam 10 dni rezerwy, więc raz się może uda więcej niż 800 a innym razem mniej. Wszystko wyjdzie w praniu a z oponami oczywiście miałem na myśli jeden komplet zapasowy a drugi nowy na kołach. Opcji że się nie uda nie biorę pod uwagę. Jak trzeba będzie to coś zmodyfikujemy z planami w trakcie. No i bierzcie przykład z koleżanki powyżej :icon_razz: Tak poza tym Sambor to czacunek za wyprawę po Himalajach o ile jesteś tym Samborem :] Fotki oglądałem z zaprtym tchem.
-
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Wiedziałem że to zbyt piękne żeby było prawdziwe. Niestety są to kosze do suchego sprzęgła, zupełnie inne niż do mojego Monstera... -
800 km nie wzięło się znikąd. Rozmawiałem z Maćkiem z motosyberia.com i motomongolia.prv.pl i wiem że jest to możliwe.
-
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
A masz pod ręką jakieś linki? Sprawdziłbym czy to właściwe kosze. Gdyby były te co ja potrzebuję to by było zbyt piękne żeby było prawdziwe :icon_mrgreen: -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
W niemieckim zupełnie nie potrafię się poruszać. Szukałem na angielskim ale znalazłem tylko cztery kosze sprzęgłowe do dukatów i każdy z nich inny niż ten co potrzebuję. Nie wiem jak na włoskim i niemieckim bo tam to dla mnie czarna magia coś znaleźć... -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Mam kolejną prośbę. Mojego dukata dotknęła dość poważna awaria. Walnięte łożysko na wałku sprzęgła spowodowało tarcie kosza sprzęgłowego o pokrywę. Wszystko to trwało moment. W pokrywie wywaliło dziurę a kosz sprzęgłowy poszedł w drobny mak. Oryginalne części kosztują odpowiednio: kosz - 3 tys., pokrywa - 2 tys. Ceny złodziejskie tym bardziej że są to odlewy, więc koszt produkcji takich części to kilkadziesiąt zł. Gdybym miał to robić w autoryzowanym serwisie to bym zapłacił prawie tyle ile ten motocykl jest warty. O ile pokrywę pospawam to z koszem mam problemy. Tokarz u mnie w pracy mówił że raczej nie da się wytoczyć takiego kosza tak żeby był idealnie wyważony. I tu mam prośbę do was obcykanych w ebayu. Może uda się komuś trafić na kosz sprzęgłowy do modelu Monster 800 rocznik 2003. Sprzęgło i co za tym idzie kosz sprzęgłowy jest w oleju tak więc kosze od większości Monsterów nie będą pasowały. Najlepiej gdyby to był kosz konkretnie od 800-ki. Jak komuś uda się znaleźć to mi uratuje życie, bo tak to mi pozostanie chyba tylko wymiana całego silnika albo sprzedaż dukata na części. Fotka pokrywy: http://img74.imageshack.us/my.php?image=p1030169mil4.jpg rozsypany kosz: http://img62.imageshack.us/my.php?image=p1030166mon5.jpg A tutaj kosz jeszcze w całości: http://img63.imageshack.us/my.php?image=mp1030161qh5.jpg http://img63.imageshack.us/my.php?image=mp1030160mi8.jpg -
Pociąg w moim przypadku nie wchodzi w grę. Tylko własne koła w obie strony o ile odpukać nic się nie zepsuje.
-
Koszt samego paliwa to ok 3 tys. zł. Noclegi za darmo (namiot i może czasami się uda gdzieś u gospodarzy w wioskach po drodze). Żarcie też nie za drogo, to co się po drodze kupi i samemu przyrządzi. Największy koszt to przygotowania przed. Trzeba zamontować duży zbiornik paliwa (minimum 20 l), stelaż i sakwy (jak ktoś chce to metalowe kufry ale są mniej funkcjonalne i droższe), dwa komplety opon, dętki, łatki, trochę narzędzi, filtr oleju, dobry łańcuch trzeba kupić przed wyprawą, wyregulować zawory, wymienić rozrząd, namiot, śpiwór i pewnie jeszcze sporo rzeczy o których teraz zapomniałem.
-
Niestety z opóźnieniem przeczytałem. Tak to bym się pojawił i jeszcze skołował jakąś ekipę na innych motocyklach. Wtedy chyba jeszcze miałem sprawnego dukata. Tak czy inaczej wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia...
-
14 czerwca 2008 to wstępna data rozpoczęcia wyprawy do Mongolii. Trasa będzie prowadziła głównie przez Rosję do zachodniej granicy mongolskiej (ok 6 tys. km i jakieś 8 dni), na miejscu po Mongolii ok 3,5 tys. km (15 dni) i powrót przez Irkuck (8 tys. km i 10 dni). Całość to ok 16-17 tys. km i optymistycznie 33 dni ale zakładam z 10 dni rezerwy na nieprzewidziane sytuacje. Na razie oprócz mnie jest dwóch w miarę pewnych chętnych i dwóch mniej pewnych. Na wyprawę wybiorę się najpewniej Yamahą TT 600R (rocznik 2000-2003). Jeśli są chętni dołączyć to proszę na priv po więcej szczegółów.
-
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Duke75 - wielkie dzięki. Mój Monster ma już 60 tysiaków nawinięte i silnik chodzi ciągle bez zarzutu. Od drgań odpadały już różne rzeczy - dokładnie to mocowanie od tablicy rejestracyjnej i drugie mocowanie od tylnego światła. Obydwa były nieoryginalne bo tył mam przerobiony (skrócony). -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ktoś biegły w tym języku mógłby go zapytać ile chce za samą lampę i czy by wysłał do Polski? -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
A ja się jeszcze przypomnę, gdyby ktoś trafił jeszcze na jakieś reflektory do monstera na ebayu to będę wdzięczny za cynę. Póki co te co znalazłem były po kosmicznych cenach. -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dla niektórych trzęsące się ręce w trakcie załatwiania potrzeb fizjologicznych to może być dodatkowy atut ;) -
Ducati... ogólna dyskusja
Jagdtiger odpowiedział(a) na Bydle temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Przypuszczam że jeśli już to obniży może do 550 nie więcej a to ciągle kosmiczna cena. Zadzwonie do niego za kilka dni. -
Jak to nie ma z kim? Na forum m3m czasami są organizowane i ze 3 wypady w tygodniu. Jak ktoś chce to zawsze znajdzie jakąś ciekawą trasę do objeżdżenia z grupą forumowiczów. A tutaj....w zasadzie to już nic nie zostało... Motocyklowe 3miejskie życie tam się toczy. Przynajmniej tam się nikt nie kłóci o carbon membera :mrgreen: